Testy owulacyjne - stosujecie?

mesy ale czego masz młodego oszukiwać? za dużo je?

martyna no jak to nooo co u Ciebie?

Pinezka baaardzo zgrabny

Bella Twój to pokaźny! ale też fajny ciekawe jak mój będzie wyglądał przy drugiej ciąży

moofka z Antkiem miałam mniejszy, w tej ciąży mnie tak coś rozpycha jakbym małe słoniątko tam trzymała.

wiem że lustro paskudnie brudne sory

Asiaa jakby nie to że poszłam na usg 4d prywatnie to bym takich nie miała bo mój lekarz ma kiepski sprzęt a chciałam wiedzieć czy jest zdrowy. jeszcze mam płytę i tak dobrze widać siusiaka

Ulka mam nadzieje że ta różnica to nic takiego. tak mnie głowa boli że was czytam i nic z tego nie wiem

mesy moja kuzynka tez była dziś u lekarza z synkiem i urodził się 3960. przy wypisie 3600 a dziś 5200. czyli w miesiąc 1600

Ada i Pinezka fajne macie brzuszki i takie zgrabne. mojego to nikt nie zauważa chyba ze mi stwardnieje a tu za tydzień 6 miesiąc zaczynam

Bella twój tez fajny

Moofka no bo u mnie w sumie bez zmian, czekam na wizytę u gina, @ trwa w najlepsze.

Czytałam ostatnio że nadmierny hałas podnosi poziom stresu, co tłumaczyłoby dlaczego nie mogę zajść w ciążę. u mnie w pracy cały czas ok 80dB...

Ehh a ja bym chciała rzucić pracę i skoncentrować się na pracę nad dzidzią bo jak ja przychodzę po 12 godzinach to przytulanki są osoatnią rzeczą o jakiej myślę dzisiaj też nie udało się uzyskać malinek

O i znowu mam lekturę do nadrobienia.. na Was zawsze można liczyć!

Gosia

Julka wielkie gratulacje. Wojtuś śliczny
Oj pokrzyczałaś i tyle a przynajnmiej pomogło? Zapomnisz do następnego razu...hehehe

Ula dobrze że sytuacja się unormowała.
Suwak ok! U mnie plamień nadal nie ma, w ciąży się nie czuję i jeszcze wyczytałam, że na okres mogę sobie poczekać od 7 do 10 dni Piersi mnie nie bolą już bardziej niż w innych cyklach i nic nie czuję. Czekam na nowy cykl...
Zdjęcia super aż zazdroszczę i ślicznie wyglądasz...brzuszek śliczny

aggi normalnie nie rozumiem o czym Ty piszesz? Matka? Powiem Ci jedno... Jesteś matką dla własnego dziecka i to cudowną, sama wiesz co jest najlepsze i nikt..powtarzam nikt nie ma prawa narzucać Ci swoich fanaberii. Jesteś dorosła emocjonalnie i sama potrafisz podjąć decyzję, której nie ma prawa podważyć nawet Twoja matka, bo swoje dziecko będziesz wychowywała po swojemu. I ona może w tym uczestniczyć i się z tym pogodzić lub się zamknąć na pewne tematy. I uwierz mi jeszcze wiele takich rzeczy się pojawi nie tylko karmienie ale nie pozwól nikomu sobą manipulować. Nikt nie znosi bólu za Ciebie a w macierzyństwie ważna jest również matka i jej dobro i nic Twoim kosztem na siłę. A tak jak dziewczyny mówią MM to nie jest diabeł wcielony

mesy Ty matka z przypadku? Dobre! Czyste szalone szczęśliwe macieżyństwo w Twoim przypadku.
Mesy za szybko wywalasz zdjęcia i ha się już nie łapię

meli Kacperek super fotogeniczny!

Ada brzuszek już ładnie zaokrąglony i naprawdę zgrabny.

Agni tak narzekasz na Polusię a ona taka słodka i kochana na zdjęciach

martna ja też staram się nie nastawiać ale z każdym nieudanym cyklem jest tylko gorzej. Szczerze to byłam jakoś dobrej myśli bo od soboty pobolewało mnie podbrzusze i takie mam napięcie w piersiach ale chyba to wszystko luteina....

Pinezka Ty to taka chuda jakbyś się dobrze na obiadek najadła a nie w ciąży była. Super zgrabna z Ciebie laseczka.

Bella Ty to konkretnie w ciąży. Brzuszek ładny i cyc też widać a lustrem się nie przejmuj...nie widać heheh

natkka cierpliwości...

Kurcze i brzuch mnie co jakiś czas pobolewa i cycki też czuję. Kurcze niech ta @ przyjdzie bo w końcu któryś cykl musi być mój c'nie?

Betka a może jednak? trzymam kciuki!

natkka gdybyś rzuciła pracę i skoncentrowała się tylko na ciąży to nie wiem czy by się udało, lepiej mieć jakieś zajęcie, wiem że brakuje sił już, bo mam to samo, ale moja siostra też pracowała po 12 godzin bo tak z dojazdami wychodziło a dziś jej synek roczek skończył, więc da się i tak więcej luzu

Ja mimo @ czuję się jak w ciąży, mdli mnie wieczorem i w brzuchu coś bulgocze, muszę zrobić jakieś podstawowe badania bo coś jest nie tak...

Kuwa znów mnie bóle dopadły nie umię sobie poradzić bo jak leże nie dobrze poszłam na spacer tez nie krzyż napitala i podbrzusze co chwilę się wiercę ale juz mnie nerwica bierze miała któras z was skurcze w ciaży bo ja nigdy sama już nie wiem o co chodzi

Betka a testu nie zrobisz jutro rano bo to 24 dc ja brałam dupka i czekałam max 2 dni na @

Dziewczyny Ada Pinezka i Bella śliczne macie brzuszki

Natka zobaczysz doczekasz się swojej dzidzi

martyna raczej nie, piersi mnie bolą ale bardziej jakby były ciężkie a nie wrażliwe i brzuch pobolewa od czasu do czasu w ciągu dnia,ale ja się nie czuję w ciąży
mam tylko nadzieję, że @ nie karze na siebie długo czekać po tym progesteronie bo jak skończyłam go brać to tempka skoczyła mi jeszcze do góry o 0.1, miała tak któraś?

Ula tylko, że na ulotce od luteiny napisali, że @ pojawi się po 7 do 10 dni po odstawieniu leku. I czytałam w necie, że dziewczyny czekały nawet nieraz do 2 tygodni. Zobaczymy...
Może dupek działa inaczej? Ula robiłam test dziś rano, ten o czułości 10 i nawet cienia cienia się nie doszukałam Więc nadzieja jakoś się rozpłynęła....
Ula nie wiem co z tymi Twoimi bólami, na tym etapie nie miałam skurczów

Betka a możesz wykres tempki nam wstawić ?

Julka wielkie gratulacje dla ciebie i witamy Wojtka

Spróbuję

Znowu

Nooooo

Betka ja taki wykres to miałam w trafionym cyklu ale skoro mówisz że do @ może być ze 2 tygodnie to poczekamy