Testy owulacyjne - stosujecie?

no i gdzie ta relacja z wizyty Agi? chyba że jeszcze bidula siedzi i czeka na kolejkę

a ja jutro mam w końcu wolneeee i jedziemy na grilla na działkę

hej hej w sobotę

Ferri

a ja wyczaiłam w sklepie taki jogurt waniliowy w wiaderku 1kg taki trochę podobny do naszych serków waniliowych jak president w wiaderku, tylko tutaj jogurtem to nazwali I próbuję mój najukochańszy serniczek upiec na jutro akurat na dzień ojca dla męża bo też uwielbia. Chociaż nie jestem pewna czy zasłużył

A dziś troche po sklepach jeździliśmy ale jakoś nie miałam weny na kupowanie :| heh.. ło kurde która to godzina, nawet nie wiedziałam że tak późno jest

Kaś mnie też ten dzień gdzieś uciekł....

naprawdę strasznie jakoś przeciekł przez palce, jeszcze ząb mnie dziś boli :| masakra..

a tak sie zdziwiłam bo między 19 a 20 kąpiemy Czarka przeważnie a tutaj mały się zabawił ja robię coś mąż odpoczywa i jakoś uuu trzeba do kąpieli iść

Jestem, prysznic I do lozka bo padam na pysk. Do lekarza wchodzilam przed godz. 15:00. Pokazalam jej wyniki I poza tym mowie, ze byla owulacja, pecherzyk pekl, okresu brak a test negatywny. A ona do mnie, I co ja mam pani powiedziec, ze pani jest w ciazy? No pojebana. Mowie, ze nie, ale dlaczego skoro wszystko ok ja nie mam @. Powiedzialam o tych plamieniach, ktorych zreszta znowu nie mam I przepisala mi duphaston. Ja tez pojebana bo od razu poszlam go wykupic, mimo, ze mam braac od 16 dc I 60 zl nie moje, a jak okresu nie dostane w kazdym razie kazalaa odstawic bromergon I 2 cykle brac duphaston. Ale za 2 mce zbadac prolaktyne, bo ona mi nie gwarantuje, ze mi prl nie skoczy. Wiec ja sobie taa prl zbadam profilaktycznie za mc zeby nie bylo takiego wielkiego skoku jak ostatnio.i ona mowi "ja mysle, ze Pani ten okres I tak dostanie" niech sie wali, a jak nie dostane!
no I po lekarzu z powrotem do taty, grillowalismy z okazji dnia ojca. Teraz wrocilismy I juz chyba dzis nic nie zrobie :/
sprzedalam 2 bransoletki kuzyna zonie tiridiri
gos, gratuluje malin, nie wazne kiedy, wazne, ze sa do dziela!

Agi, jakby co to duphaston się nie zamrnuje, bo w ciąży też się go bierze jako lek na podtrzymanie

Hmm a moze warto pochodzić do tego faceta? Nakreślić mu w czym problem i zobaczyć jaki on ma plan działania i jak on to wszystko widzi.

Duphostan możesz brać nawet na poczatku ciąży bo to progesteron jest po prostu. Naprawdę zadziwia mnie jego działanie. Ale żeby za jeden listek płacić 20zł to jest rozbój w biały dzień Szkoda że nie mówiłaś bo ja w sumie mam kilak opakować którego z braku pamięci zapominałam brać (miałam brać 3x1tab) przeważnie kończyło sie na jednej tab (kurde chyba zapomniałam foliku wziąć dziś)

Trzymam kciuki żeby małpa nie przyszła z oczywistego powodu rosnącego brzuchola a wtedy gin niech spada na szczaw

Kas 30 zl za op mam brac przez 2 cykle od 16 do 25 dc- 10 dni. A ja pytam, czyli od owulacji? A ona zdziwiona, ze ja w 16 dc mam owulke. @ przyjdzie dzis, daje 100 zl ze przyjdzie
ja teraz teoretycznie jestem uregulowana I w sumie poki nie zajde w ciaze I prl bedzie ok, to do gina chodzic nie musze.
kurna, nie pamietam jak mam brac ten duphaston, ale chyba 1 dziennie. Ide luknac, @ w drodze czuje ja

Dzień dobry,

nie wyspałam się i zasypiam w pracy na siedząco. Nie lubię niedziel w robocie bo nic się nie dzieje. Nuda przez 12 h. No dobra, ale jeszcze tylko dziś i dwa dni wolne

Agi czyli właściwie to nic ci ta wizyta nie wyjaśniła.

No w sumie dala tyle,ze sie nalatalam, kazala odstawic bromergon I dala duphaston na plamienia.
Niestety nie dolacze do grona mam dzis rano to juz bylam pewna na 200% ze bedzie @. Cycki mniejsze, nagle nie bolace, napisalam Wam posta I dostalam @
ja od 7 na nogach, pewnie odespie w dzien
juz mi sie wszystkiego odechcialo

Agi opłacz tamten cykl i do boju. Przegrana bitwa nie oznacza przegranej wojny! Jest o co walczyć. Przytulam

Dzieki Ann :* ja nawet nie mam ochoty plakac, mam taka obojetnosc w sobie w tej chwili I zlosc. Do niemiec nie pojade, a tak bym chciala ale powrot bylby jakos w owulacje. przede wszystkim musze sobie narzucic plan na nast mc by jak najmniej myslec. Po 2 dieta, wyrzucam wszelkie zielone I czerwone herbaty. Slodkie tez trzeba ograniczyc. Musze tez poczytac co podwyzsza prl I to tez musze omijac. Takze walka trwa, ruszamy z 5 cyklem

I takie podejście mi się podoba.

A moja owulacja zaginęła w głuszy. Drugiej kreski, nawet cienia cienia brak. Aż se piffko z tego wszystkiego wczoraj wypiłam

Noo Agi walka trwa i nie ma co płakać! a ta ginka to jakaś niemiła....

Ann a który Ty masz dc? może zaraz przyjdzie owu

Ann a nie chcesz zbadac sobie tej prolaktyny? Moze tu gdzies jest problem?
ja juz sobie poplakalam, peklam
w ogole jadlam sniadanie o 8 a juz jestem glodna: a w domu nic nie mamy
brzuch mnie napierdziela, wskoczylam w wielki oversize. Lecimy na zakupy, bo za chwile bitwa o dom