Testy owulacyjne - stosujecie?

Ale się dziś wyspacerowaliśmy oo ja za wsze czasy naprawdę.. Najpierw po obiedzie z mężem poszliśmy na mały spacer.. No wcale nie był taki mały, ale jak wróciliśmy to z sąsiadami trochę pograliśmy w bóle na podwórku i że na lody.. I jeszcze na taki półwysep na rzece grzie było mega mega ognisko że ledwo do domu wracałam na fb pewnie kilka zdjęć wstawię to zobaczycie jak tutaj obchodzą świętego Jana.. czy co tam dziś jest

podobno to norma że kobitką w okres się chce bardzo mi też się zawsze w sumie chce ale jakos czekam na koniec

Aggi no te herbaty są zakazane w ciąży no a poza tym maja teine ja się przerzucam na rooibosy jutro poszukam co i jak to Ci napiszę.
My też byliśmy na spacerze znajomi tak wolno szli, że powiedziałam że nigdy z nimi nie pójdę bo my takie szybkie spacery wolimy co jakiś wysiłek będzie, no ale ciężarnych to nie dotyczy
Ja nigdy z mężem nie próbowałam w @ wolę też się wstrzymać lecę do kuchni i do łóżka.ehh jak ja bym chciała być w ciąży

Kaś Jana Jana. Mojego teścia. No i właśnie byliśmy dziś od południa do wieczora u teściów, potem pojechaliśmy na festyn rodzinny w naszej miejscowości, ale lipa trochu to pojechaliśmy obok naszej miejscowości jest zalew i tam impry sobota-niedziela. To żeśmy z mężem potańcowali, pospacerowali po molo i jesteśmy. Załapaliśmy się nawet na fajerwerki z festynu u nas. A najlepsze, że oglądaliśmy je z balkonu

na ten test chmurkowy to przez przypadek wpadłam, nigdy o nim nie słyszałam i się zastanawiam poważnie na ile jest to metoda a na ile zabobon
"polega na tym, ze musisz nasiusiać do słoiczka i wsadzić go na ok pół godzinki do zamrażalki. Jak wyjdzie Ci taki biały osad-no wygląda jak chmurka- na górze to znaczy, że prawdopodobnie jesteśw ciąży a jak w środku lub na dnie to nie." na kafatera.pl ktoś pisał

która ciężarna mama próbuje dla weryfikacji?

ja zrobiłam dziś test owu i dalej dwie grube identyczne krechy dziś 27 dc.

Kaś racja, ja mam mega ochotę właśnie w czasie okresu ! Z początku się tego wstydziłam, ale później jakoś zaradziliśmy temu dla niektórych może to dziwne, ale strasznie satysfakcjonuje udany długi seks podczas okresu :O jak się ma mega ochotę

Agi byłabym wdzięczna za informacje co i jak ! To mnie zmartwiłaś ja uwielbiam zielone i czerwone herbaty.... i w sumie piję je bo są zdrowsze..

ja mam całkowicie inne doświadczenia co do przytulasków. W ciąży to w ogóle moje libido było zerowe, mąż też jakoś nie ten tegas, a w czasie @ to mnie tak zazwyczaj brzuch napitala, że ani myślę. W ogóle dla mnie czas @ jest tragiczny. Miewam sytuacje tak 1-2 razy do roku, że na izbie przyjęć ląduję pod kroplówkami bo nic nie pomaga. A zdarzyła mi się taka małpa wstrętna, że w ciągu jej trwania 2 razy zemdlałam
A mąż w czasie @ przydaje się tylko po to żeby jakiś masaż krzyża zrobił i kompres ewentualnie

A to ja znów mam bardzo bolesny pierwszy dzień i ładuję w siebie tabletki - zawsze jestem przygotowana i noszę ze sobą. Tak to mogę żyć bez leków, ale ten jeden dzień jak nie mam przeciwbólowych to pozabijam A następne dni to mi się włącza przytulanie - strasznie mam ochotę i mam wkońcu śluz ten 'z podniecenia' .. w innych dniach cyklu ciężko o śluz u mnie

aggi bądź co bądź organizm ustala reguły

A powiem wam że ja też je lubiłam ale przed każdą ciążą jakoś odstawiałam, nawet nie ze względu na fakt że są nie bardzo w ciąży tylko tak przy Czarku to przez przypadek wyszło bo mąż nie bardzo je pije więc w domu rodzinnym zawsze z mamą sobie piłyśmy. A dla męża i siebie kupowałam już czarne smakowe albo rooibosy. Hmm moze cosik coś w tym jest.

Gosia ja jutro przetestuję, już dziś przed wieczorkiem siusiałam więc nie będę ale z rańca siknę mam kilka słoiczków własnie na siuśki przygotowane i zrobię wam nawet złotą fotkę Może też któraś z was siknąć np Ty której owu pokazuje to też moze być ciekawe doświadczenie

A tutaj było wielgachne ognisko na takim półwyspie na środku rzeki, zaraz jak wchodzi do fiordu. I grała jakaś muzyka. Ogólnie trochę pogoda nie dopisała bo popadywało ale i tak ludzi było sporo a tak w ogóle to z 5 km zrobiliśmy bo sobie na mapie właśnie obliczyłam pi razy drzwi bo jednej trasy nie ma niestety na mapie zaznaczonej..


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Gosia w pierwszej ciąży moje libido na początku było zero, mąż sie pytał czy ze mną wszystko ok bo ja lubię i jestem napaleńcem normalnie. Ale później się rozkręciłam. W tej ciąży też inaczej bo już bardziej mi się chciało.

Gosia co do bólów w czasie @ to witam w klubie, miałam tak samo, to u mnie nawet rodzinne było. Bo mama mdlała z bólu na ulicy normalnie jak dostawała @. Mnie to boli tak pierwszego dnia strasznie i jak za wczasu tabsów się nie nałykam to mogę leżeć i jedyniezdychać. Znaczy tak właśnie wyglądała moja @ bo teraz jest inaczej. Po porodzie ból przeszedł jak ręką odjął i nic nie boli, troche tylko ćmi na początku ale w porównaniu z tym przed porodem to nawet tabsów nie łykam bo to jakby nic. I o dziwo moja mama po pierwszym porodzie też ból jej odszedł. Ale raczej o tej ochocie to mówiłam tak już w połowie małpy albo nawet u jej końca..

Kaś może i coś w tym tkwi, w sumie nie miałam wiele @ po porodzie ale póki co były znośnie i raz tam wzięłam tabsa przeciwbólowego, zobaczymy jak dalej

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam was cieplutko (chociaż u mnie zimno )

Goś wstrętne te twoje małpy były , ale zobaczymy jakie teraz beda - miejmy nadzieje ze na 9 miechów wogóle sie niezjawią

Agnila czytałam o duphastonie i i podobno jest extra i działa cuda. Tak jak Iss napisała pomaga w zagniezdzeniu zarodka , tak wiec masz jeszcze jeden wspomagacz
O zielonych herbatach to niesłyszałam - dobrze wiedziec
A i kilka stron temu pytałas co to AZS - tak wiec w dużym skrócie to uczulenie na wszystko - uczulenie pokarmowe, wziewne i "dotykowe". wszelkiego rodzaju kurze , roztocza , pyłki traw i innych roślin , truskawki , mleko , czekolada itd - jest tego meeeeeega dużo. A do tego moze wystąpic astma oskrzelowa i takie tam jakies choróbska. nie jest to wesołe , ale da się żyć

Dag przykro mi ze ty tez masz AZS - u mnie dziwne , ale objawy pojawiły sie dopiero po porodzie - wcześniej przez tyle lat myślałam ze nie jestem uczulona na nic

Zapomniałam jeszcze dodac - Agnila ta twoja gin to rzeczywiscie dziwna i to ze bylas ostatnia to nieznaczyło ze mogla cie olac .
Moja rada - poszukaj fajnego gin bądź ginki i choć tylko do niej/niego. Poprowadzi cie przez cały cykl a potem przez ciążę i bedzie wiedział co i jak. Bo zobacz jeden ci zapisał coś , a teraz inna ci to odradziła. nie wiem który zrobił dobrze , ale lekarze mysla ze są lepsi od innych i nie bardzo patrza co jest dla pacjeta lepsze tylko mysla by zrobic po swojemu - organizm sie nie przyzwyczai do jednego a juz inny gin zapisuje co innego bo ma takie wydzimisie. Akurat ten duphaston to uwazam ze jest bardzo dobry pomysł , ale zastanów sie nad stałym gin do którego bedziesz chodzic

p.s. Jak juz wspomniałam w piątek dostałam @ i i dzisiaj założyłam berzowe spodnie do pracy - o ja głupia i sie zastanawiam czy mi nieprzecieknie

dzień dobry

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Asia, Bejbe zawiane :)ja cały czas chodzę do tej samej ginekolog. wyjątkiem był monitoring, na który poszłam 2 razy prywatnie, wtedy co mi powiedział, że mam pęcherzyk. wiec moja gin "wykryla" u mnie te prolaktyne, zbila mi ja bromergonem, a ze wyniki sa ok, kazala odstawic i zapisala duphaston. mógłby mi pomoc, nie obraze sie
wbiłam się w jeansy dziś, bo chłodniej miało być nie? fak, prazyłam sie cala droge a brzuch mi wywalilo jak na 3 mc ciazy :/
ej, a czy duphaston w takim razie skroci mi cykl?? bo jak byk wyszla faza lutealna 16 dni :/
Aggi, wczytam sie w herbaty i dam znac, ja to czerwona litrami sącze
z tymi chmurkowymi, to ja myślałam, że to owulacyjne a nie ciążowe

ok słoiczek w zamrażalniku o 10:15 minie 30 min

Ja właśnie też myślałam ze to na owu a nie na ciaże

U nas dziś słaba pogoda, pada od rana, Czarek marudzi też strasznie niestety. Ale chcę go przetrzymać do 10:30/11 i spać bo chyba zmęczony jest