Testy owulacyjne - stosujecie?

Iss zmonitoruj się, jestem za będziesz wiedzieć na czym stoisz. I nie zakładaj, że kreska będzie jedna przy testowaniu nu nu

przyszedł ten listonosz no niestety jedna wyraźna kreska. W sumie u mnie może u mnie być za wcześnie ale mówiłam przecież że jak przyjdzie to nie wytrzymam

ann testuję ciążowe powoli, znaczy dziś pierwszy.

a Gosi to mnie się wydaje, że właśnie maliny wyskoczyły pod koniec drugi raz.

aaaaa mniam wszystko co piszecie, a ja zrobiłam sobie ziemniaczki z koperkiem i zsiadłe mleko, normalnie nie wiem ostatnio chodzi za mną te mleko kwaśne. Mąż serwuje spaghetti.

ooo Gosia spaghetti! właśnie się zastanawiałam co jutro na obiad zrobić, będzie 4 sery z brokułami dawno nie jedliśmy makaronu

a że nie wytrzymałaś z testem to się nie dziwię przyjdzie czas i na 2 krechy

a za mną non stop chodzą truskawki (sorrki Kaś), codziennie schodzi nam wielki dzban koktajlu

Gosia Ty chyba też coś brałaś Bo Issska to nie ma się co monitorować chyba ze ciążę I kreski to 2 jej we wszystkim już teraz będą wychodzić.

Dziewczyny co wąchacie?

aaaaaa bo miałam na myśli Lili
no nie wiem czemu ciągle mi się Isss i Lili mylą, w sensie chcę odpisać jednej a piszę login drugiej, sorki
i to już nie pierwszy raz pomyliłam

Nie musza nic wachac, to slonce za mocno grzeje
ja tez sie objadlam, duzy kotlet, marchewka z zasmazka I ziemniaczki. Niestety, ale musialam zjesc rzadek czekolady, bo lezal z wczoraj jeden ale I tak uwazam, ze dzis pieknie zjadlam. Jak tak bede sie trzymac to bedzie pieknie. Fajnie jakbym w koncu do owulki te 2 kg zwalila, moze wskocze wieczorem na rower ide zmywac, bo po takim obiedzie to kuchnia w oplakanym stanie :/

a u nas był kotlecior i jajo sadzone, ziemniaczki i mizeria

A ja marzę o tym żeby poleżeć i nic nie robić, sen mnie złapał.. dodatkowo jakoś ciepło mi zaraz zimno :| masakra, to przez tą głupią pogodę..

tyle mówicie o tej czekoladzie, że mam ochotę na taką z orzechami z okienkiem albo taką jak Agi ma na zdjeciu.. grrr

Kas po mojej zostalo tylko okienko moj tata mi z niemiec przywiozl, mama wraca za 2 tyg I tez na pewno przywiezie, bo mi zawsze z niemiec je przywoza w ogole kocham niemieckie slodycze
koncze kuchnie I maly spacer po waciki

u mnie w sumie dzisiaj 8dc a że cykle mam 24dniowe to dzisiaj powinam zaczac testowac no i zaczełam
no jest... cien cienia
no ale to jeszcze nic nie daje i owu nie zwiastuje



w pracy dzisiaj miałam zapierdal że masakra
jak już bede w ciąży to jak to z początku ukryc?
prace mam taką że dużo podnosze jak nie bede chciała czegoś chwycic to zaczną się podejrzenia
zrobiłam sobie pokporn
garnek spalony a popcorn gumowaty ;/
tylko sprzątnie mi pozostało z tego

Dziewczyny mąż właśnie pojechał po łóżeczko dla Młodego kawalera naszego, więc od jutra Czarek śpi sam znaczy jego łóżeczko będzie w sypialni zaraz przy naszym ale to i tak duży sukces będzie jeśli się uda

o takie zwykłe łóżeczko będzie miał

www.ikea.com/no/no/catalog/products/S59851606/

Młoda, trzymam kciuki za malinki.. Co do pracy i dźwigania to ciężka sprawa. Chyba będziesz musiała po prostu od razu poinformować, albo wymyślić jakąś przepuklinę chociaż nie wiem czy później na to źle nie spojrzą. Sama nie wiem co bym zrobiła. A bardzo ciężkie rzeczy dźwigasz? Bo to zależy też jakie masz dźwiganie, bo ja do tej pory moje mniej więcej 12kg dźwigam jak nie więcej ma Czarek..

Uh uwielbiam niemieckie słodycze a najbardziej szwajcarskie. ritter sport nigdzie nie jest tak pyszny jak tam.. Bo faktycznie jest bardzo duża różnica. Moja koleżanka często nam słodycze z belgii przywozi ale to nie to samo co szwajcarskie chociaż tam też słyną z pysznych czekolad Ale teraz mi smaczka narobiłaś.. CHociaż tutaj są ok te czekolady ale nie ma takich prawdziwych z orzechami w całości tylko pokruszone i wyobraźcie sobie że oni tutaj 80% czekolad mają lekko solonych..

Kaś łóżeczko świetne!!
Nie wiem czy to aż takie ciężkie...
Wiaderka z farbami 3, 5, 10l
bazy do mieszalnika farb zewnetrznych są dośc cieżkie myśle że takie 10l może mieć do 15kg
do 5l dam rade gorzej będzie jak więcej

my chcieliśmy na ślub zamiast kwiatów słodycze więc zajadam się wszytskim
dzisiaj otworzyłam ostatnie duże pudełko merci i odrazu pół zjadłam ale uwielbiamy z mężem też niemieckie słodycze tzw "słoniki" "myszki" świetna jest też czeklada z lind - uwielbiam mniam mniam

a solone to chyba nie dobra ;/

a powiem Ci że nie są najgorsze, takie np z wafelkiem trochę solone, albo z orzechami. Nawet lind ma taką z solą morską chyba czekoladę. A tutaj po prostu po całości czuć lekki słony posmak. Oni lubią słone najgorszy to jest ten lakris czy jak to się tam pisze. Moim zdaniem to jest niejadalne.

To myślę że będziesz musiała po prostu jakoś te mniejsze dźwigać a inne próbować omijać. Sama nie wiem trzeba byłoby to dobrze przemyśleć. Ważne żebyś nic nie dźwigała w sposób taki że napinasz brzuch. Tak przynajmniej mi się wydaje.

zaczne się tym martwic jak zajde
narazie martwie się żeby zajść

Goś spoksik

A tak w ogóle to w czwartek będę mieć monitoring.... fasolki wyślę Wam foto

Niemieckie słodycze są najlepsze

mloda z tym dźwiganiem to lipa...

ja muszę ukrywać ale to ,że nie mogę pić... dla niepoznaki, mówię,że byłam na piwie i teraz mnie ciągną na piwo w piątek laski z pracy, jak nie pójdę to obraza, ale co ja wymyślę,żeby nie pić...

Młoda, a nie będzie bezpieczniej po prostu powiedzieć? że jesteś w ciąży, jest to wczesna ciąża, prosisz o dyskrecję, ale też o to by uszanowali to, że nie będziesz dźwigać
Iss a masz prawko i auto? najlepiej pojechać samochodem i wtedy nie mają nic do gadania. "przyejchałam samochodem, bo w drodze powrotnej muszę odebrać męża od teściow"
ja juz ogarnełam i w sumie nudzimy sie, bo w tv nie ma nic normalnego. a nie chce mi sie paznokci robic