Testy owulacyjne - stosujecie?

na porządki nigdy nie jest za późno, ja to uwielbiam wtrącam swoje 16 groszy i co do testów owu wypowiadam się, że pomagają. nie leczą, ale chociażby pomagają wyznaczyć owu lub jak było w moim przypadku jej brak. a to, że para 10 lat nie może zajść to już jakas siła wyższa. ja 10 lat nie mam zamiaru się starać, bo stara na bora bora nie polecę. więc jak nie zajdę, to kupuję bilet w jedną stronę oooo

Aga masz racje siła wyższa i niestety taka para nie jest w 100% zdrowa bo tego żaden lekarz nie stwierdzi

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dziewczyny jestem po USG, dostałam zdjecia za ktore musiała zaplacic ale spoko jakies grosze.. Ogolnie to nigdy nie miałam tak dokładnego USG maluszka widziała w każdym wymiarze z każdej strony.. Wzdłuż i wszerz i w ogole dobry sprzęt i piękne widoki.. Wszystko jest w normie a wymiar główki świadczy ze ciaza jest wcześniejsza.. Znam tez płac.. Chociaz Maluszek nie chciał sie wystawić i jest troche nieśmiały w porównaniu do Czarka ale to chłopiec.. Musze sie z ta myślą oswoić i wybrac imię bo naprawde strasznie nastawialam sie na dziewczynkę.. Na razie ciesze sie ze z dzieckiem jest wszystko dobrze i wszystko ma.. Nawet pomachal do mnie pozniej wstawie wam fotki próbowała zrobic ładny profil ale Maluszek nie chciał sie ustawić..

Hej dziewczyny,

Lil gratki,cieszę się bardzo dbaj o siebie i nie przepracowuj się za bardzo...jak ja...

mloda nie masz racji, ja za pierwszym razem, jak testy pokazały maliny tez zaszłam i są przydatne... i to nawet nie były maliny mega-maliny, raczej nastawiałam się na następny dzień na mega maliny..

Agni a Ty nie świruj, bo się nie obejrzysz a sama będziesz skakała jak zobaczysz na ciązowym 2 kreski...

Kaś zdrówka, dobrze,ze wszystko ok jest, przemęczasz się, ale z małym dzieciątkiem to strasznie ciężko...podziwiam, ja myślę ,że następne jak już do przedszkola pójdzie...

A mi dzisiaj mdłości dopadły, nie mogę otworzyć lodówki,za dużo zapachów..

Jesli chodzi o ta pare to ja kiedys czytalam ze sa tacy ludzie ze niby zdowi a ze soba z jakis powodów nie moga miec dzieci . Oboje z innymi maja dzieci ale ze soba nie moga i to podobno powszechne.

Kas ciesze sie bardzo ze z maluszkiem wszystko ok A ciesz sie z tego ze to chlopiec bo - sama wiesz o czym pisalysmy na bloogu Strach miec dziewczynke

Bobo

Iss a powiedz mi wy dzialaliscie w same maliny czy póxniej??

Kaś super, ale Izabeli nie będzie...

nic się nie dodało...

Widze ze z telefonu nie uda mi sie dodać zdjecia, jedynie na bloga moze

Wiem Asiu ale tak bardzo chciałam miec swoją ksiezniczke.. To nie tak ze sie nie ciesze.. Juz kiedys o tym mówiliśmy ze wiele par stara sie i nie moze a ja wybrzydzam w płci.. Ale to tak podświadomie działa, moze Ann mnie zrozumie bo sama celuje na chłopca

Asia K napisał:

Iss a powiedz mi wy dzialaliscie w same maliny czy póxniej??

w maliny, bo myślalam,ze na nast dzień bede mieć prawdziwe maliny, ale nic nie było i się obraziłam na cały świat i z 1,5 tyg się nie kochaliśmy...

Iss tak dla pewnosci - tylko wtedy i potem nic????????????? ale tak zupełnie nic nic nic??????????

Iss nieobraz sie ale pytam bo niewiem kiedy czy w te maliny czy dzien po? Moof mówila ze po zaciazyla, a ty ze w maliny i teraz juz niewiem na kiedy zolniezyki zostawic

Asia K napisał:

Iss tak dla pewnosci - tylko wtedy i potem nic????????????? ale tak zupełnie nic nic nic??????????

Nom, tylko wtedy a potem nic no z 10 dni nic na bank...

A powiem Ci Iss ze to w ogole dziwna sprawa bo nic a nic nie wskazuje zeby cos złego sie działo, a dzien wczesniej w ogole sie nie przemeczalam.. To chyba po prostu mocniej macica mi sie rozrastala i dlatego..

Niestety Izabelli nie bedzie, maz niby zawsze chciał 3 bobasow ale do tego jeszcze daleka droga. Zobaczę co tez moja gin powie bo tutaj mały sie zasłanial ale jak nic widziałam interesik i jajeczka miedzy nogami.. To dziwne bo w tej ciazy jestem usposobieniem dobroci w porównaniu z Czarkiem..

Asia K napisał:

Iss nieobraz sie ale pytam bo niewiem kiedy czy w te maliny czy dzien po? Moof mówila ze po zaciazyla, a ty ze w maliny i teraz juz niewiem na kiedy zolniezyki zostawic

spoko, za co się mam obrazac... myślę ,ze w maliny i dzień po to na chłopca.. mąz to tak sobie wbił w głowę Krystianka, że cały czas tak mówi, ja też czję,ze to chłopiec, ale jak będzie dziewczynka to spoko, ja chciałam dziewczynke generalnie ale co bedzie to bedzie i tak już kocham z całego serduszka...

Powiem wam szczerze ze ja kiedys chcialam dziewczynke , ale teraz jak mam chlopca w zyciu bym go niezamienila - to mój obronca

A z drugim to tak bardzo chce miec dziecko ze w tej chwili nie jest wazna dla mnie plec, nieplanuje - moze byc chłopiec moze dziewczynka byle by było to drugie dzieciatko