Testy owulacyjne - stosujecie?

ajjjj lajk ittt....jakie to wszystkie madre sa, bo juz zaszly
w akcie desperacji moge nawet na lampie powisiec

Jak mądre to się słuchaj wspomnisz te słowa jak z brzuchem będziesz chodzić

Kaś mały ssssliczny

Ann masz suwaczek..

Iss swiete slowa
Suwaczek - tez taki kcem jak ty masz

Lil wieeeelkie gratulacje:) pokazuj zdjęcie

Kaś no super ale CI przystojniak rośnie czas się oswoić że Czarek będzie miał braciszka:) Jakieś ewentualne imiona już masz ?

Ja koło 13 pójdę zrobić drugi test dziś, rano był cień, teraz zobaczę jak sytuacja. Ale wiecie co - nic straconego że wczoraj przegapiłam test bo w sumie to wczoraj mieliśmy taką mega ochotę poszaleć Więc z dwojga złego przytulanie i tak było i to ojjjj jakie

ueee tam ja nie wierzę, że da się wyłączyć myślenie. niestety wydaje mi się, że to bardziej udawanie przed samą sobą i innymi, że odpuszczamy. ale jeśli któraś rzeczywiście potrafi to tylko pozazdrościć

Iss jak masz wizytę dzisiaj to się nie martw, wszystkiego się dowiesz.

Kaś gratuluję synka super że wszystko jest jak trzeba

ja już mam z głowy dentystę, ufff. zabuliłam 185 zł ale już wszystko zrobione, mam przyjść na przegląd w październiku.

Dzięki śliczne. Wydaje mi się że trzeba mieć naprawdę ostrą rezygnację. Albo skierować myślenie na co innego jak np wakacje. No ciężka sprawa. Dlatego napisałam że ja się cieszę strasznie że dziecko zdrowe i jest bo to najważniejsze. Że już ładnie podkopuje z dnia na dzień mocniej. Ale nie potrafię przestać myśleć że chciałam dziewczynkę i to strasznie.. ooo i tyle wam powiem..

no to chyba mamy telepatię bo ja też sobie o Lil pomyślałam, zasiała zamęt i polazła
ja mogę chetnie jeden jej test przygarnąć
moof, Ty juz po dentyście?

Agi ślepaczku, żem pisała wyżej teraz tylko do ginka na 17:30.

moof bo ja pisze tekst potem cos robie w pracy i potem po 5 min wysylam, a teraz patrze dopiero, ze i Ty i aggi pisalyscie
juz czytam
ej laski, jak któraś ma metodę na wyłączenie psychiki i niemyślenie, to ja poproszę
toć kurna nie da się i mnie nie denerwujcie przed Wami mogę udawać, że jest ok.
to Wam powiem, że wcale nie jest ok i tyle nooo

Agi sensacji nie ma nic nie bolało na szczęście, tylko tych dźwięków nie lubię....

Kaś no my Ci wszystkie życzyłyśmy tej dziewczynki, ale co poradzić.... mi teraz jest obojętne co będzie, ale jak bym była na Twoim miejscu też tam gdzieś w środku byłabym rozczarowana, to całkiem normalne.

ej nie no Agi przed nami to właśnie masz nie udawać tylko walić co leży na sercu. może Ci nie pomoże nasze pocieszanie, ale wygadać się to zawsze lepiej niż kisić wszystko w środku.

Moofka to chyba nawet dentystka nie skasowała Cię jakoś strasznie. Ja dziś jak mąż wróci to zamówię sobie wizytę do ginki.. Bo ma darmowe rozmowy do Polski.. o a teraz przegrzebuje Aga Twoją galerię i wybieram jakieś cacko dla siebie

moof, a widzisz, ja lepiej kasę spożytkowałam na zakupach, mówiłam, że się nie chodzi do dentysty
Kaś, moja dobra koleżanka zaszła w 2 ciaze. chciala druga coreczke, maly rodzi sie na dniach...ona tez ubolewa bardzo, ze ma syna. nie wyprze sie tego, zwlaszcza ze sie nastawila na corke.
zamawiajcie bransoletki hurotwo, co będe miała co robic, zeby jak najmniej myslec widzisz Kaś, byłaby dziewczynka zrobiłabym jej mala bransoletke. no nic, moze za kilka lat. nie przejmuj sie kochana fajna synowa dla Czaruli juz masz , poszukasz i dla drugiego synka
ja mam dzisiaj jakis glupkowaty dzien to chyba taka reakcja na stres, bo dzis padnie ostateczna decyzja co z praca...

Agnila chocbys niewiem jak sie starała to myslenia wylaczyc sie nie da - rozumiem to . My tez ci w tym niepomozemy , ale mozemy pozartowac, pogłaskac, poprzytulac i wesprzec dobrym slowem

no to wsprzyjajcie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.