ciaza i porod w Hiszpanii

Melduje sie i ja.

Ale tutaj ruch od rana.
ja dopiero wstalam i pierwsza mysl po przebudzeniu: co tam u Lenity i Ksawcia ?
Dzielnie sie trzyma ta nasza Lenitka, tyle godzin z bolami biedulka. Mam nadzieje ze przez noc cos sie ruszylo i Ksawcio juz po tej stronie.

Lenita kochana, jak tylko bedziesz mogla daj nam znac co tam u was, bo my sie tutaj denerwujemy.

Kurcze nastepna bede ja, aaaaaaaaaaa....wole o tym nie myslec

Jejku ale Carolcia ma pluszakow...

No wlasnie a gdzie sie podziewa nasz forumowy tatus ?

hej,hej ooooo dzis same ranne ptaszynki. nawet moja Milenusia zerwala sie po 8-pewnie tez ciekawa czy nowy kumpel juz przytula sie do mamay.

Lenita czekamy niecierpliwie na wiadomosci.

Kasiah super ze Maieczka w porzadku-a ze niezbyt duza? Wazne ze zdrowa-zreszta nawet gdyby byla malusia jak sie przessie do cycusia,czy butli to nadrobi wszystko.

Annaem musi was to szczepienie ochronic. ale wazne jest ,zebys przed kolejna ciaza sie zaszczepila w drugiej latwiej jest o komplikacje przy konflikcie-aaaale-najpierw niech sie urodzi to malenstwo.
I dostalas zwolnienie?

Kamila no wlasnie: twoja dieta. Jak tam?No i kochana ja nie pocieszam tylko mowie co widze-a ze gebe mam niewyparzona-to nie mowilabym nic gdybym czegos nie myslal

Anusska do połowy grudnia mam z PL jak się spróbuje do styczna przeciągnąć i w styczniu, pójść tutaj do rodzinnego i poprosić, o papierek, bo z Pl nie mogę mieć do daty porodu,
Jakoś się uda juz optymistyczniej na to patrze, najgorzej jak sie człowiek zamartwia i dzieli włos na 4 -ro.
Kasiah, lepiej chyba dokarmić na zewnątrz, jak mniej dziecko waży to łatwiej z porodem tak myslę,
Ważne by zdrowiutkie były.

Mój mąż czasem gada z synkiem i go prosi, żeby przy porodzie ładnie się preślizgnął i nie popsuł mamusi.
Ciekawe co u Lenity pewnie odsypia poród,

Lenitaaa Kurcze ale Ci ta szyjka dala popalic a Ty i tak tryskasz optymizmem! Zuch dziewczyna:) Teraz pewnie tulisz juz swojego Babelka a o trudach porodu nawet nie pamietasz (dziewczyny z brzuchem: jak juz dziecko jest po drugiej stronie to automatycznie zapomina sie o bolu;) Ja tez cala noc o Tobie myslalam. Odpoczywaj teraz i ciesz sie tymi pierwszymi chwilami ze swoim malenstwem:

To ktora nastepna bedzie nam zdawala relacje na zywo z porodowki? Kasiah, pozniej Agathe i Annaem? Pewnie nie mozecie sie juz doczekac, co? Jeszcze troche i juz bedziecie tulic Wasze szkraby.

Kamila Mialam wczoraj napisac: super wygladacie z Carolcia, takie szczesliwe obydwie. Macierzynstwo Ci sluzy:)

Anuskka A jak Twoja astma? Lepiej z tymi nowymi lekami?

Lece ogarnac mieszkanie bo znajomi przyjezdzaja na weekend a laznia publiczna lepiej wyglada niz nasza lazienka

No i postanowione, od grudnia przenosimy sie do wiekszego mieszkania. Ja bylam na NIE, bo mieszkanie niezbyt mi sie podoba (wyglada jak teczowy music box, salon jest krwistoczerwnoy, sypialnia fioletowa, nawet kuchnia ma turkusowy sufit!!!) ale maz zdesperowany chodzeniem slalomem po tym mini mieszkaniu zdecydowal...to teraz bedzie malowal, ha!

to jeszcze raz ja

Lenita wlasnie przed chwila lecial w tv Krajewski i "wielka milosc" i tak sobie pomyslalam ,ze to pewnie dla ciebie, eFusia i Ksawcia(bo mam nadzieje juz sie przytulkacie?,ze nie meczysz sie juz z szyjka?)

Ania no niby lepiej- na razie mam inhalator z konska dawka czegus tam,ale za miesiac mam zmniejszyc o polowe dawke i mam nadzieje,ze ta bomba tykajaca ,ktora to g***no u mnie powoduje przejdzie .
Zreszta nastawilam sie pozytywnie do leczenia po tym co przechodza moi sasiedzi(kobieta zmaga sie od 2 lat z rakiem i wlasnie sasiad pare dni temu powiedzial mi ,ze to juz koniec nie ma dla niej nadziei-ma przerzuty juz w calym organizmie. to juz kwestia tygodni-a kobieta ma 37 lat i dwoje dzieci 12letniego chlopca i 5letnia coreczke)Wiec przy tym moja astma to nic-oczywiscie leczona-a zamierzam byc grzeczna i brac wszystko co mi kaza-dla mojej rodziny.
jak sobie pomysle,ze ta mala Leire nie bedzie prawie pamietac mamy ,ze nie bedzie jej w najwazniejszych momentach zycia swoich dzieci to jestem taka wsciekla na to jak zorganizowany jest swiat.....

Annaem i slusznie-dobry humor mamy w ciazy jest najlepszy dla dzidziusia.



No nic ,bede zagladac,ale spadam . Dzis mamy impreze w poskiej szkole z okazji 11 listopada i musze jeszcze zrobic salatke na "przyjecie " z tej okazji i kotyliony

Ta cisza od Lenity chyba dobrze swiadczy.
Chyba juz sie tula...

Wszystkie z wielką niecierpliwością czekamy na wiadomości od Lenity !

Anuska aż mnie ciary przeszły jak czytałam o sąsiadce. Dobrze robisz ze bierzesz leki. Czeka cię dzisiaj mega impreza udanej zabawy

Ania-83 to chyba dobrze ze zmieniacie gniazdko na większe,a kolorami się nie przejmuj luby niech maluje

U nas dziś wygwizduwa byliśmy na spacerku do centro salud (złożyłam podanie na terjete sanitaria) to ledwo ten wózek pchalam,a w drodze powrotnej marzyłam o czapce

Ania dziekuje ale masz racje maciezynstwo mi służy a raczej uskrzydla
Anuskka jeju to straszne co spotkalo twoich sasiadow niestety nie mamy na to wplywu ten swiat jest niesprawiedliwy
MIlej imprezki w szkole!! a co do mojej diety to wydaje mi sie ze dobrze w poniedzialek ide sie znowu wazyc i po nowa diete mam nadzieje ze znowu ubylo cos na wadze hehe w sumie dieta fajna duzo warzyw owocow czasami niestety nie da sie jej przestrzegac bo powinnam jesc 5 razy w dzien ale nie zawsze mi sie to uda bo to zakupy bo spacer itp ale chyba sa rezultaty
Lenita trzymaj sie dzielnie ucaluj Ksawerego

Lenita juz pewnie z Ksawciem!!? Mam nadzieje ze dlugo sie nie meczyla i ze latwo poszlo... I ze teraz jest najszczesliwsza na swiecie
Anuskka straszne!! Jak ja slysze rak po tym przez co przeszla mama mojego meza to az mnie ciary przechodza..i coraz mlodsze osoby...ah carpe diem... Milego dnia a w niedziele wraca maz hurrra!

Anusska wlasnie przeczytalam to o twojej sasiadce. Wspolczuje jej i calej jej rodzinie.
Moja sasiadka tez walczy z rakiem. Wlasnie przeszla operacje, wycieli jej guza z przewodu pokarmowego ktory wazyl 9 kg!!! Teraz czeka az zacznie radioterapie. Ale ona jest juz nie taka mloda, cos w wieku moich rodzicow i nie ma dzieci, ale i tak szkoda kobiety.
Zycie jest naprawde niesprawiedliwe. Cos o tym wiem, bo w mojej rodzienie tez nieszczescie i to do tego malutkiego dzieciaczka. Ale najwazniejsze ze moj siostrzeniec, w ten poniedzialek w koncu po 4 miesiacach pobytu w szpitalu wyszedl do domu. Szkoda tylko ze niestety nie mozna go wyleczyc, ale najwazniejsze ze sa juz wszyscy razem w domku.

Ale smutno sie tutaj zrobilo...

Jak odezwie sie nasza Lenita to powieje dobrymi wiadomosciami

Kurcze ciekawe jak tam Lenita..!?
Mamuski Ryan ma bardzo sucha skore na policzkach i troche tez na ciele niewiem z tego to moze byc..smaruje mu buzie kilka razy dziennie kremem do buzi z musteli albo taka typowa na zimowa pore roku z chicco...niewiele to daje...troch sie luszczy i jest taka nieprzyjemna w dotyku z tej"suchosci"..na pupje w koncu mu podzialal krem E 45 ...bede wdzieczna za pomoc czy ktores z maluszkow tez tak mialo?

Czesc Mamusie i Maluszki
No wlasnie, Lenita zamilkla.... Pewnie odpoczywa i nie moze sie nacieszyc Ksawciem Pamietam, ze ja mimo ogromnego zmeczenia nie spalam pierwsza noc i po prostu gapilam sie na swoje malenstwo Coz, zostaje nam czekac na wiesci
Gumis, u nas tez byly problemy z sucha skora na buzi, raczkach, nozkach itd. Probowalam roznych kremow, ale pomogl tylko Eumocream. Okazal sie rewelacyjny na wszystkie wysypki (miala alergie na mleko krowie), podraznienia, ciemieniuche i co tylko bylo. Stosujemy do tej pory i jest najlepszy ze wszystkich. Moge tez polecic krem Aveeno dla dzieci (jest kilka odmian, ja mialam na egzeme), ale nie moglam kupic w sklepie i tylko internet zostal. Moze Wam tez pomoze

Troche sie przerazilam bo szperam w necie i tutaj pisze ze to moga byc objawy skazy bialkowej ale przeciez mleko pije caly czas te samo poza tym kaszka i sloiczek -kurczak z warzywami z firmy nutriben ale je to samo od jakiegos czasu i wczesniej nic nie bylo...w necie strasza rowniez atopowym zapaleniem skory mnie sie wydaje ze to od ogrzewania i pogody choc tez nie grzeje jakos strasznie duzo tylko przed kapiela i nad ranem kiedy jest zimniej i to tez do gora 22 stopni...
Dzieki olencja

Ale takie malenstwa maja bardzo cienka i wrazliwa skore. Ja juz zrezygnowalam z prob dociekania dlaczego miala problemy ze skora, biegalam do przychodni i kazdy mowil mi cos innego. Dopiero pani ginekolog w PL dala mi kilka swietnych rad i wyluzowalam. Okazalo sie, ze to moze byc nawet przez zanieczyszczenie powietrza! I nic na to nie poradze niestety. Moze byc proszek, w ktorym pierzesz swoje rzeczy, a maly przytula sie do ciebie, plyn do plukania czy perfumy.

Ja jestem uczulenowcem skornym od urodzenia. Jak sie tylko urodzilam, to polozna jak wziela mnie na rece powiedziala do mojej mamy: ona bedzie miala probmlemy skorne. Nie wiem skad ona to wiedziala, bo moja mama nie odczula zeby moja skora byla jaks dziwna. Jednak to co ona powiedziala bylo prawda.Jak bylam dzieckiem wiecznie cos mi sie ze skora dzialo. Teraz jest duzo lepiej chociaz skore mam bardzo bardzo bardzo sucha.
Na problemy skorne bardzo dobra jest kapiel w krochmalu. Czyli rozpuscic troche maki ziemniaczanej wmalej ilosci zimnej wodzie, powiedzmy z lyzke i pozniej wlac to do cieplej wody w ktorej kapiesz maluszka. Nie zartuje. Mojej mamie tak doradzily polozne w szpitalu jak sie urodzilam. I czasem mama mnie kapala. Nawet bedac dorosla, mialam taki nieprzyjemny okres problemow z alergia skorna i bardzo sucha skora i wlasnie w krochamlu sie kapalam.
Moja siostrzenica tez ma czasem problemy z sucha skora i moja siostra tez ja czasem tak kapie.
Taka kapiel lagodzi podraznienia i przede wszystkim nie wysusza juz przesuszonej skory.
Na sucha skore najgorsze co moze byc to stosowanie oliwek tych kosmetycznych, bo w miare stosowania jeszcze bardziej wysuszaja skore. Dobra jest za to oliwa z oliwek.