Hej Dziewczynki:)

Kiniaczeka jak tam wizyta u lekarza była wczoraj chyba co daj znać jak poszło !! pozdarwiam

JuleczkaMy po wizycie, wszystko dobrze Bedzie Synuś Maluszek zdrowy, wymiarowy, serduszko bije jak należy. Waży już 540 gram- smok wielki:) Strasznie się cieszę i w końcu mogę rzucić się w wir zakupów:) Badania tez dobrze, hormony tarczycy się unormowały ale nadal muszę przyjmować Euthyrox ... Trochę obniżyła się morfologia więc dostałam też żelazo!

hej Kiniaczek gratuluje śliczny ten twój synuś !!

Cześć Dziewczyny!
Nazywam się Małgośka i czekam z niecierpliwością na swoje trzecie dziecko
Jestem w 17 tygodniu ciąży, już po badaniach genetychnych i wszystko jest OK
Nie mogę się doczekać naszej Ninki

Hej Gosia gratulacje Mi zawsze marzyło się mieć trójkę dzieci. Może dlatego że mam 2 siostry i zawsze było nam wesoło. Życzę dużo szczęścia i zdrowia Tobie i maluszkowi.

Kiniaczek piękne jest to zdjęcie bobaska które wrzuciłaś. Już się nie mogę doczekać tej chwili kiedy i nam się uda.

Juleczka jakies 2 mies temu byłam u lekarza gin. Wyjaśniłam że staram się o dziecko i zapytałam jak najlepiej się do tego przygotować jakie badania zrobić itd. lekarka na to że kwas foliowy wystarczy i ogólnie trochę mnie olała. Zrobiła mi cytologie na moją wyraźna prośbę. Stwierdziła że cytologie zaleca się osobom powyżej 25 r.ż (ja mam 23). No ale ok zrobiła wszystko wyszło dobrze i to by było na tyle. Moja koleżanka miała podobne doświadczenie lekarz stwierdził że ciąża to nie choroba i nie ma konieczności robienia tych wszystkich badań. Sama nie wiem co o tym myśleć. Czy robić te badania teraz czy jak będę w ciąży a może dopiero po jakimś czasie jak nic nie wyjdzie z naszych starań( wg lekarzy sygnałem że cos jest nie tak jest rok starań bez efektu albo utrata dziecka ). Teoretycznie dla lekarzy jestem osoba zdrową. Więc nie wiem kiedy jest odpowiedni moment żeby zrobić te badania.

hej jestem 33 tyg chyba dosc późno tutaj zagladłam.

Marchewka masz termin na luty ? jeżeli tak to zapraszam do wątku mamusie luty 2013 to, że późno zaglądasz to nic się nie dzieje

Hej marchewka witam cię !!

Hej Małgośka gratuluje ci 3 pociechy !! jak sie czujesz??


Mój lekarz dał mi bez problemu skierowanie na różne badania ja mam 27 lat i juz ponad 2 lata starałam sie o dzidziusia i szukaliśmy problemu dlaczego nie moge donosić ciazy !!Trzymam kciuki żeby była fasoleczka u ciebie jak naj szybciej

Widzisz u mnie na razie nie ma takiego problemu może dlatego mój lekarz nie widzi takiej potrzeby. Postanowiłam że zrobię standardowe badanie moczu i krwi. Jeśli wszystko będzie ok na razie nie będę zamartwiać się na zapas innymi badaniami.

Cześć dziewczyny jestem w 16 tygodniu tak wyczekiwanej ciąży już nie mogę doczekać się kiedy poczuje pierwsze ruchy dzidziusia

Witaj Miśka gratuluje maluszka mysle, ze juz niedlugo zaczniesz czuc dzidziusia to wspaniale uczucie, napewno zaraz bedziesz wiedziala, ze to kopniaczki

Hej Miśka ja poczułam pierwsze ruchy w 19 tygodniu !! juz sie zaczełam bać ale w końcu każda ciaża jest inna bo mi sie wydawało ze powinnam czyc znacznie wczesniej ale teraz maluszek starsznie kopie i sie wierci takze mam ciągle dobre mysli !!


Małopolanka tylko sie nie przejmuj i nie straj sie na "chama" zajść w ciaze bo wtedy to sie nie udaje ja tak miałam ostatnie pół roku przed zajściem w ciąże wpadłam w szał obliczania dni płodnych itd..
Dopiero jak latem odpuściłam i już tak sie nie przejmowałam to sie udało sama nie mogłam uwieżyć jak zobaczyłam 4 wrzesnia na teście dwie kreseczki byłam tak szczesliwa chodziłam i oglądałam ten test chyba ze 100 razy

Juleczka wiem że na razie nie mam powodu żeby się stresować itd. Ja staram się podchodzić do tego w miarę na luzie, w ciągu dnia nawet o tym tak nie myślę. Jeszcze nie mam tak jak piszesz szału na obliczanie dni płodnych. Ale nie wyobrażam sobie na razie sytuacji gdzie np. będziemy musieli się starać pół roku, rok lub dwa. Wiem że byłoby nam bardzo ciężko. Na razie jeszcze tą tęsknotę można jakoś stłumić bo gdzieś tam w podświadomości wiemy że dopiero zaczynamy itp., ale gdybyśmy już byli po np roku starań i dalej nic to pewnie wpadlibyśmy w rozpacz. Podziwiam się że po 2 latach starań nie poddałaś się.

Miśka gratuluje maleństwa. Witamy na forum.

Hej:) to moja pierwsza ciąża dlatego wszystko dla mnie jest takie nowe a z natury jestem strasznie niecierpliwa, dlatego odliczam kazdy dzień i żyję tylko od USG do USG jak nie widzę maleństwa i go jeszcze nie czuje to wiecznie sie martwie czy oby wszystko jest ok.

Małopolanka powiem Ci że musisz po prostu nie mysleć o tym, bo stres napewno nie pomaga ja też tak miałam spinałam się że pewnie coś nie tak a każdy mi mówił żebym odpuściła troszkę i się udało, napewno i Wam sie uda

dokładnie koniec lutego ale w każdym momencie może się zacząć. odpoczywam już od miesiąca.