- Posty: 587
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Witam wszystkie przyszłe mamusie :)
Witam wszystkie przyszłe mamusie :)
- poziomka-1801
-
- Wylogowany
- rozmowna
-

Bóle zaczeły sie kilka dni przed porodem były takie jak na miesiaczkę,do tego doszło krwawienie w poniedziałek. W czwartek 30maja poszlismy z moim jeszcze do rodzicow na kawke i gdy wrócilismy to sie zaczeło...bole dosc znosne choc męczące..liczyłam skurcze i mowiłam ,,jeszcze nie jedzimey do szpitala,gdy moj latał w panice..ale ok 20 wzielam prysznic spakowałam sie i wiedziałam ze to juz ,,to,,
o 21 przyjeli mnie na porodówke z rozwarciem 5 cm...a tam..czekanie...piatek 31,05
zastrzyk rozkurczajacy w dupsko bo o 3w nocy było wciaz 5 cm...potem dwie kroplówki z oksytocyny...ooooo to było cos. Jakbym miała wdzianko spider mana to chodziłabym po scianach i to bez uzywania pajęczyny...ból okrutny..zaczynajacy sie od dupska i sciągajacy brzuch...o 7 rozwarcie 7..magiczna liczba niby po 7cm jest juz z górki...kolejny zastrzyk w dupsko i o 9 było 8 cm,które stało magicznie do godziny 12 gdy kazano mi ukucnac tworzac kolejna dziwna pozycje która miała ,,pomoc,, zbadali mnie bo mdlałam juz ze zmeczenia i okazało sie ze i mi i synkowi spada tętno odrazxu hasło cesarka bo stracimy. I tak o 12.28 ledwo patrzac na oczy zobaczylam jak lekarz ostatnim ruchem wyrywa mojego synka z szyjki macicy bo się w niej zakleszczył głowka..ostatnia resztka sił dałam mu całusa przy wynoszeniu z sali.
Dostalam go dopiero o 22 wazył 3020g miał 53cm i dostał 10pktów.
Po cesarce jakos sie trzymam choc powiem szczerze ze dupa obolala brzuch pbolały..chodze jak paralityk troche...
a o to mój mały kapuśniaczek:
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kinia1712
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 218
- Otrzymane podziękowania: 0
A gdzie rodziłas tam gdzie wtedy bylas na pare dni w szpitalu przed porodem ?
I jak sobie radzisz z malym? Karmisz piersia czy na sztucznym ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- poziomka-1801
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 587
- Otrzymane podziękowania: 0
W czasie porodu. Mialam robiony dwa razy masaz szyjki....dziewczyny nie zgadzajcie sie na to,badzcie na tyle swiadome..bardziej niz ja ze jeest to mega bol i zbedna czynnosc.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kinia1712
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 218
- Otrzymane podziękowania: 0


Ja tez bym juz chciała miec córeczke przy sobie

Ale to jeszcze troszke musze poczekac..a po co ten masaz szyjki potrzebny niby był ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- klaudia69
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 213
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nubi
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 627
- Otrzymane podziękowania: 0
Hej Kochane zgodnie z obietnica zregenerowałam siły i pisze do Was
Bóle zaczeły sie kilka dni przed porodem były takie jak na miesiaczkę,do tego doszło krwawienie w poniedziałek. W czwartek 30maja poszlismy z moim jeszcze do rodzicow na kawke i gdy wrócilismy to sie zaczeło...bole dosc znosne choc męczące..liczyłam skurcze i mowiłam ,,jeszcze nie jedzimey do szpitala,gdy moj latał w panice..ale ok 20 wzielam prysznic spakowałam sie i wiedziałam ze to juz ,,to,,
o 21 przyjeli mnie na porodówke z rozwarciem 5 cm...a tam..czekanie...piatek 31,05
zastrzyk rozkurczajacy w dupsko bo o 3w nocy było wciaz 5 cm...potem dwie kroplówki z oksytocyny...ooooo to było cos. Jakbym miała wdzianko spider mana to chodziłabym po scianach i to bez uzywania pajęczyny...ból okrutny..zaczynajacy sie od dupska i sciągajacy brzuch...o 7 rozwarcie 7..magiczna liczba niby po 7cm jest juz z górki...kolejny zastrzyk w dupsko i o 9 było 8 cm,które stało magicznie do godziny 12 gdy kazano mi ukucnac tworzac kolejna dziwna pozycje która miała ,,pomoc,, zbadali mnie bo mdlałam juz ze zmeczenia i okazało sie ze i mi i synkowi spada tętno odrazxu hasło cesarka bo stracimy. I tak o 12.28 ledwo patrzac na oczy zobaczylam jak lekarz ostatnim ruchem wyrywa mojego synka z szyjki macicy bo się w niej zakleszczył głowka..ostatnia resztka sił dałam mu całusa przy wynoszeniu z sali.
Dostalam go dopiero o 22 wazył 3020g miał 53cm i dostał 10pktów.
Po cesarce jakos sie trzymam choc powiem szczerze ze dupa obolala brzuch pbolały..chodze jak paralityk troche...
a o to mój mały kapuśniaczek:
Ten Twoj kapusniaczek jest piekny


Az ze wzruszenia sie lezka kreci w oczku na widok tej stopki

A co do porodu to nastawiam sie jak na dzien sadu ostatecznego


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- poziomka-1801
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 587
- Otrzymane podziękowania: 0

Zdjecie szwow troszke bolalo a rana sie nawet nawet goi..ale jeszcze boli mnie sadlo przy wstawaniu rano z wyra

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- adrian
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 1
- Otrzymane podziękowania: 0

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- klaudia69
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 213
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kinia1712
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 218
- Otrzymane podziękowania: 0

Ja od wczoraj nie czuje sie za dobrze, w sensie takim ze strasznie mi sie macica stawia cały czas jadena magnezie a i to czasem nie pomaga..wogule jakos tak dół brzucha mnie pobolewa tak jakby mała sie rozpychała tam..martwie sie tym w nocy tez obudził mnie brzuch bo tak stwardniał ze nie wiedzialam co sie dzieje w pierwszej chwili
Zastanawiam sie czy czasem nie jechac do szpitala jak mi nie przejdzie..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- srenka_918
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Ciało jedno, serca dwa :-)
- Posty: 1358
- Otrzymane podziękowania: 0

Jestem tu nowa

Czekam na poród jak na zbawienie



Jak długo Wy czekałyście na "ten moment"?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pasal
-
Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 861
- Otrzymane podziękowania: 0

Srenka - ja w ogóle nie czekałam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- klaudia69
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 213
- Otrzymane podziękowania: 0
Kinia a Ty jak sie czujesz? bylam gdzies z tym brzuszkiem? kurcze to chyba nie dobrze ze sie stawia, moim zdaniem to troche za wczesnie i ten bol... ale napewno to chwilowe i wszystko bedzie ok.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- srenka_918
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Ciało jedno, serca dwa :-)
- Posty: 1358
- Otrzymane podziękowania: 0

Pasal mąż mi wróży że urodzę we wtorek




Klaudio a czy ten przypływ sił nie przepowiada zbliżającego się "to już!" ??? Lepiej oszczędzaj siły i się nie przemęczaj

A cicho bo może na porodówkę wywiało

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- klaudia69
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 213
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.