BezpiecznaCiaza112023

Witajcie Dziewczynki :)

11 lata 5 miesiąc temu #709214 przez srenka_918
Ja też od ciąży nabawiłam się problemów z kręgosłupem, jestem ciekawa czy mi przejdzie samo czy jakieś maści zacząć stosować... Jakieś 2 miesiące przed ciążą miałam histeroskopie i znieczulenie w kręgosłup, po tym znieczuleniu przez 2 tyg czułam ucisk w dole kręgosłupa czyli w okolicach podania znieczulenia, a jak w ciąży "się roztyłam" to ucisk zamienił się w porządny ból, przez cały poród miałam bóle od kręgosłupa czyli dodatkowe obciążenie dla tego biedaka i do teraz tak mnie boli że czasem jak się po małego zginam to mam ochotę krzyczeć, karmię tylko na leżąco bo na siedząco wytrzymam może 5 min, a mały żeby się najeść potrzebuje 20-40 min... Jutro kolejne ważenie ;) ale tym razem czuję że tak dużo nie schudłam, max 1kg, bo jeszcze w niektóre ciuszki nie wchodzę, no i ten mój odstający brzuch... Prawdopodobnie pozbędę się go dopiero po operacji usunięcia mięśniaków, ale się zobaczy, już niedługo będę mogła wejść w gorset poporodowy to może się trochę schowa ;) Z boczków dużo zeszłam i trochę talii mi wróciło ;) ale negatywnych skutków braku brzucha też mogę kilka wyliczyć... Znowu wyszły mi na wierzch żebra, mam lejkowatą klatkę piersiową przez co odstają mi żebra pod piersiami, nad brzuchem, wygląda jakbym głodowała, wyszły jeszcze bardziej niż miałam kiedyś... Zrobiło mi się to w dzieciństwie, spadłam z drzewa (bawiłam się jak chłopczyca zawsze) i żebra się "odbiły" nosiłam przeróżne gorsety, ale nic nie dało, więc w wieku 9 lat miałam mieć łamane żebra i składane równo na nowo, ale się rodzice nie zgodzili, bo się bali mojego bólu, kiedyś zawsze sobie powtarzałam że tylko jak będę dorosła zrobię sobie tą operację, ale teraz to się sama jej przestraszyłam ;) może ten gorset ukryje też żebra, jest od stanika do majtek więc żebra odstające też zakrywa ;) może jak się ścisnę to ukryję wszystkie wady ;) no i może kręgosłup będzie miał lżej, to jest delikatnie usztywniane i ma jakieś dodatki przy kręgosłupie że niby masujące czy jakoś tak...

Najgorsze jest to że dorobiłam się gorączki... Mały jest marudny a ja niewyspana... do tego 39,6stopni swoje robi że się życia odechciewa... możliwe że to przez moją monotonną dietę brak we mnie życia, a co zjem nowego to mały dostaje zielonych kupek i jest maruda jak dziś, nie chce spać w łóżeczku tylko na rękach...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #709258 przez KarolciaZumba
OO matko srenka Ty to miałaś przeżycia !!

Moja koleżanka jeszcze 9 miesięcy po porodzie zdychała z powodu kręgosłupa, bo taki ból miała podczas jego prostowania się.

Z tą gorączką to nie dobrze, a możesz coś brać na jej zbicie?
Z tą dietą przy karmieniu też słyszałam ,że niezłe jaja, taka drastyczna ...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #709476 przez srenka_918
Na gorączkę biorę apap bo paracetamol też można ale na mnie wcale nie działa, tylko że ten apap to też nie rewelacja... Dzisiaj co Pawełek śpi to ja też i teraz już trochę lepiej się czuję.
Ta dieta nie musi być aż tak drastyczna zależy od dzieciaczka, mój akurat na nowości źle reaguje... Mogę jeść tylko marchewki, gotowanego kurczaka, z zup rosół i botwinkę, no i kanapki z wędliną (nie może być wędzona) i dżem truskawkowy. Dziś skusiłam się na naleśnika z dżemem, na szczęście na początek zjadłam tylko pół i maluszek już marudzi... Aha udało mi się wprowadzić do diety gotowane jajka, co drugi dzień zjadam jedno. Rewelacji w jedzeniu nie mam... Mam nadzieję że z każdym dniem Pawełek będzie lepiej reagował na inne produkty, od jutra próbuję z bananem, bo niby można... Jabłko też już powinnam móc, ale niestety jeszcze nie mogę, albo było za kwaśne

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #709477 przez srenka_918
Powiadasz 9 miesięcy męczarni z kręgosłupem? Mam nadzieję że mi szybciej przejdzie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #709760 przez nuśka09
Dzień dobry ;)
dziewczyny co do wyprawki to brakuje mi prześcieradełek do łóżeczka, kosmetyków, ochraniaczy, pampersów i chusteczek, podgrzewacza i rzeczy dla mnie do szpitala ;) mam zamiar do końca sierpnia zakończyć zakupy i spokojnie oczekiwać na Maksia ;)

srenka ty to bidulko się naprzechodzisz. Mam nadzieję że ta gorączka ci przejdzie, może idź do lekarza bo cholera wie skąd ci się ona przypałętała...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #709781 przez KarolciaZumba
Ja też obiecałam sobie,że do końca sierpnia wszystko już będzie :)

Najgorzej,że dostałam wiadomość ze szpitala,że muszę jeszcze raz oddać krew bo coś im się tam nie podoba... Ciekawe co...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #709900 przez srenka_918
Karolcia mam nadzieję że to co im się nie podoba tym razem się spodoba ;) w sensie że będzie ok ;)

Dziś na szczęście nie mam już gorączki ;) jaka ulga mówię wam, chęć do życia wróciła ;) Ale chyba się trochę odwodniłam mimo tego że dużo piłam, bo siusiam bardzo mało skąpo i do tego siusie są ciemne i prawie gęste, ale jak już dziś gorączki nie mam to nie będę się tak pocić i wszystko wróci do normy ;) mały też się uspokoił, ustabilizował sobie czas snu i czuwania, nie śpi rano od 6.30 do 9 czasem od 7 do 10 a potem śpi jak aniołek tylko na jedzenie się budzi a potem od 19 nie śpi do czasu aż go wykąpię, czyli czasem do 23 ;) ale przynajmniej w nocy śpi ;)
Chociaż dziś rano miałam pierwszy kryzys z małym... Widzę że jest głodny, płacze "ała! ała" czyli głodny a cyca złapać nie chce, kręci się i wierci i głowę w drugą stronę niż cyc... żadnym sposobem nie szło go namówić na jedzenie... Jak już się poddałam i usiadłam obok niego (bo sobie leżeliśmy) to się uspokoił popatrzył na mnie oczami od łez i kryzys minął, dał się nakarmić, ale mam nadzieję że częściej nie będzie mi robić takich rzeczy bo wtedy nie wiem co robić... Dobrze że mąż już był w pracy bo wtedy marudzi że całe dnie się nim zajmuję a nie potrafię jeszcze, a nie chcę się z nim kłócić i tak trochę osłabiły się nasze relacje, a najbardziej przez to że biorę czasem małego do nas do łóżka jak niespokojnie śpi albo ulewa żeby go mieć na oku a wtedy śpimy jeden na drugim i nie jesteśmy wyspani szczególnie on a do pracy trzeba o 5 wstać...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #709904 przez KarolciaZumba
Ja też ciągle powtarzam mojemu żeby mnie pacnoł jak się okaże że dziecko przysłoni mi cały świat , bo nie chcę żeby nasze relację się popsuły aczkolwiek wiem że to nie jest proste bo na początku trzeba dziecku poświęcić naprawdę wiele uwagi :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #709936 przez srenka_918
Kiedy się już "nauczy" dziecka to jest łatwiej, ale czasem można stawać na głowie a i tak nie idzie się oderwać od małego ;)
Chociaż mąż nie dużo lepszy, jak go cały dzień nie ma w domu bo jest w pracy to jak wróci ciągle za mną łazi żeby pozaczepiać małego, ale jak ma mu pampersiaka zmienić to ucieka ;) A często bywa tak, że pozaczepia, rozbudzi i idzie się kąpać, tego to ja nie cierpię, ale jak się razem bawią to jest słodkie ;) chociaż mały inaczej traktuje tatusia niż mnie, widać że mnie bardziej zna bo cały dzień z nim jestem, mąż np nie może dotknąć jego nosa bo będzie groźna mina i krzyk a ja mogę ;) i jak ja daję małemu buziaczki to on się śmieje a na tatusia dmucha nosem ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710270 przez KarolciaZumba
i wiecie właśnie czego się boję, że potem będzie wiecznie mama mama mama , bo tatuś w pracy a mama zawsze się opiekuję dzieckiem .

Dlatego postanowiliśmy że mój chłop weźmie cały urlop po porodzie,żeby być z nami jak najdłużej po urodzeniu i też coś robić przy małej. Mamy milion planów ale co z tego wyjdzie to się okaże....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710440 przez KarolciaZumba
srenka a jak tam twoje wymiary i waga ? Dobrze pamiętam że ważysz się co niedziele?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710559 przez _BianChi_
Witajcie dziewczyny jestem tu nowa i chciałam się Was spytać o ćwiczenia w ciąży. Ty KarolciaZumba jesteś instruktorką i prowadziłaś zajęcia w ciąży, bo mam taki problem i nikt mi nie potrafi odpowiedzieć. Wiem że dużo zależy od tego jak się czujesz, ale pewnie są jakieś wytyczne co do rodzaju ćwiczeń.


[link=http://www.zapytajpolozna.pl]
[image noborder] www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=58722 [/image] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710710 przez srenka_918
Karolcia w tą niedzielę korzystałam z pięknej pogody i że mąż był z nami cały dzień i wcale nie szukałam wagi ;) a po południu dostaliśmy gości, siostry męża przyjechały i przywiozły przepyszne ciasta, strasznie słodkie i mówiły że jak one karmiły to je jadły i dziecko czuje się dobrze więc się skusiłam i rzeczywiście mały przyjął je dobrze a ja z chciwości tyle zjadłam że dziś też nie szukam wagi ;) bo chyba wczoraj dobrałam więcej niż zgubiłam w tygodniu ;)
Dziś już mogę nosić mój gorset :) :) :) W końcu mi się brzuch wciągnie ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710774 przez KarolciaZumba
Witamy Cię _BianChi_ :)

Co do ćwiczeń , to widzę,że jesteś w 14 tyg ciąży więc największe zagrożenie minęło, uff :)
Ja powiem tyle ze swoje strony, zawsze powinnaś skonsultować się z lekarzem prowadzącym.
Moja historia jest o tyle śmieszna,że mój ginekolog zabronił mi jakiejkolwiek aktywności w ciąży tylko spacerki: Ja do 6 miesiąca biegałam 10 km, parę razy w tygodniu.
W pierwszym trymestrze dużooooooooooo Zumby, zarówno zwykłej, Toning( czyli z obciążeniem), Sentao(na krzesłach) jak i rowerki i zwykłe fitnesowe ćwiczenia. Miałam na początku tyle siły,że masakra :laugh: :laugh: :laugh:

Pytanie czy byłaś aktywna przed ciążą i jak bardzo ?

srenka_918 ja w ten weekend też pofolgowałam bo wszyscy mówią, zrzucisz to zobaczysz więc sobie pozwoliłam a co :blush:

srenka_918 czy ty też miałaś takie bóle krocza? Ja wieczory mam ostatnio straszne! Brzuch twardnieje a krocze mnie tak boli jak bym już urodziła, czy to normalne ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710902 przez srenka_918
Mnie krocze strasznie bolało wieczorami, a szczególnie jak byłam dużo na nogach, jak leżałam na boku, to nie mogłam podnieść nogi do góry żeby np się poprawić, taki to był przeszywający ostry ból, już nie wiem do czego to porównać, ale porodowy ból to to nie był ;) a jak już urodzisz to krocze nie boli tylko cięcie ;)

Zważyłam się , w tym tyg 1 kg mniej, ale ja do tej pory żadnych ćwiczeń nie wprowadziłam bo do wczoraj krocze mnie bolało, ale jak już ostatni szew odpadł to ból minął jak ręką odjął ;) dziś planuję 2km spaceru z wózkiem na początek ;) aha, 3kg do wagi sprzed ciąży ;) ale planuję schudnąć jeszcze 10 żeby wrócić do wagi z ostatniej klasy liceum, wtedy najlepiej wyglądałam, w gimnazjum byłam szkielet, przed ciążą już dochodziłam do pulpecika, ciąża wiadomo hipopotam ;) mam nadzieję że Pawełek wyssie mi te zbędne kilogramy ;) Jeszcze mam na strychu kilka ciuchów w czasów liceum ;) jakbym się w nie wcisła to chyba cieszyłabym się jak bąk ;)

Witaj _BianChi_ Ja w ciąży tylko spacerowałam i kilka drzewek zasadziłam ;) tylko że ja miałam ryzyko poronienia, później porodu przedwczesnego itd... Ale spacerki miałam po 3km 4 razy w tyg i tempo nie było ślimacze ale i nie jakieś szybkie... Jak już przenosiłam to chodziłam szybciej, myślałam że coś mi pomoże przyspieszyć poród ;) nawet raz truskawki szłam zbierać ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiora
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl