Witajcie Dziewczynki :)

Patrycja witaj No pewnie najważniejsze żeby był zdrowy dzidziuś. A znasz już płeć? Masz imiona wybrane?

Kurcze nie tak dawno to my jeszcze byłysmy z brzuchami i nie mogłysmy się doczekać naszych maleństw. A teraz moje maleństwo wazy już ponad 7kg i w końcu zasnęło w łóżeczku

No witaj z powrotem Nuśka no jak w końcu sniegi stopnieja trzeba będzie sie wybrać na jakis spacerek Cudnego masz tego Maksia! I jaki śmieszek

No to ja sie moim cudem tez pochwalę (Karolcia juz na fb widziała ale co tam )

Nuska wielki cie nie było Twój Maksio to już kawał chłopa
Nike Twój Kacperek będzie rwał laski, ma piękne oczęta nic tylko się na niego patrzeć
No to jak i wy się chwalicie to i ja się pochwalę a co !

a tak pozatym to polecam wam tą książkę jeśli chcecie same przyrządzać posiłki swoim dzieciom

www.galaktyka.com.pl/product,,593,2.html#

dostałam ją od siostry w prezencie i jest rewelacyjna, extra przepisy od 6 miesiąca rozpisane na tydzień !

Milena będzie;) już nie mogę się doczekać jak ją wkońcu przytule ;]
Choć boję się porodu... bo mam dość sporą wadę wzroku(-7,5), ale myślę że jakoś to będzie:]
Właśnie ja z takim pytaniem czy jest tu ktoś kto miał podobny problem jak ja? Jakie było wasze rozwiązanie? Bo ja jak na razie to nie wiem co mnie czeka i zaczynam się powoli denerwować..

O jest i dziewczynka
Ja miałam cc w zwiazku z tym że mały do końca siedział pupą do wyjścia. Także ja ciąże i poród wspominam bardzo dobrze

Też będe musiała sobie taką książkę kupić, bo ja w ogóle nie mam pojęcia jak się zabrać do gotowania dla młodego

Nike Kacperek cudny! jak aniołek wygląda
KarolciaMaja śliczna dziewczynka
Patrycja witaj gratuluję Milenki ja tak jak nike miałam cc , bo Maks również pupą się odwrócił, więc nie pomogę. Ale nie ma co się bać, na pewno wszystko będzie dobrze:) Z tego co wiem to z taką wadą wzroku kwalifikują do cięcia


Jej jakie duże te dzieciaki już Jak u Was z leżeniem na brzuszku? przewraca się któryś bobas już na plecki? Maks chętni leży na brzuszku, kilka razy udało mu się obrócić na plecy

Milena z tego co się orientuje to pewnie będziesz miał cesarkę.
Dziewczyny jak u was ze snem maluszków? Dużo spią w ciągu dnia? U nas w nocy ostatnio dramat !! w ciągu dnia jak nie wyjdziemy na spacer to 3 drzemki po max 40 minut.
Srenka a jak z Pawełkiem?

Karolcia Maksio w nocy budzi się raz potem już nad ranem ok 5-6. Potem jeszcze zasypia śpi do 7-9. A później to już różnie, jednego dnia ma ok 4 drzemek po 20-40 minut, jednego ma jedną drzemkę 1-3 godz. i kilka 20 minutowych.
Dziś w nocy to rekord padł usnął ok 19.30 i obudził się dopiero o 4.45!
W szoku byłam, kilka razy sama się budziłam i kukałam czy wszystko w porządku

Jak Wasze maleństwa zaczną ząbkować to się skończy to spanie

Ja już nie pamiętam kiedy ostatni raz się wyspałam... Mały w dzień śpi 2x30 min i raz 2 godz, a w nocy to budzi się co chwilę, raz gorączka, raz poprzytulać muszę, raz chce gryźć wszystko co popadnie...

A mój klusek właśnie przekroczył 10kg

Nike no to my dużo więcej od Was nie jemy, bo tylko dodać rybki i mięsko a z warzywek i owocków nie mam pomysłu na nic innego

Pawełek jak dostawał obiadki na początku i zjadał do pół słoiczka to musiał zapić mlekiem żeby poczuł że to posiłek

Ja o spaniu nie będę się może wypowiadać, bo mój mały daje mi ostatnio popalić :/ W dzień śpi w sumie max 3h, a w nocy ostatnio budzi się o 3-4 i chce się bawić Juz nie mam siły i nerwy mnie trochę ponoszą Dziś poszliśmy na spacer i teraz śpi wiec może to przez to ze całymi dniami siedzimy w domu Mam nadzieję ze mu to przejdzie, bo długo tak nie pociągnę.

Ja ćwiczę z Kacprem przewracanie sie na brzuszek, ale leń z niego niesamowity Z brzucha na plecki bezproblemowo, ale odwrotnie to juz nie.

srenak u nas tez na razie po pół słoiczka i po godzinie mleko, bo inaczej się bardzo głośno domaga

Kurcze dziewczyny Kacper ostatnio zaczął mi często ulewać Nie duże ilości ale często, i nawt po 2-3h potrafi woda jeszcze ulać. Jak go położe na brzuszku to zawsze sobie lekko rzygnie. Nie wiem czy mam się tym martwić, bo ogólnie ma dobry humor i przybiera na wadze...

A jak długo już tak ulewa? Pawełek ulewał jak wypadały te śmieszne skoki rozwojowe.

No to ja się pochwalę jak wyglądają nasze noce. Jak nie ząbkował to kładałam do o 20 godz spać i spał do 4 bez przerwy, dostał cycka i nynał do 8 rano...
Teraz staram się go kłaść jak najpóźniej najlepiej razem ze mną, żebym i ja mogła choć trochę pospać, bo pierwszy sen ma w miarę mocny i śpi 3 godz, potem co pół godz pobudka, a to smoczek, a to ponosić, a to przykryć bo zimno, a to odkryć bo spocony a to zapodać coś na gorączkę bo rozpalony, a to podać wodę... Koło 4 chce mleczka i wtedy śpi do 5.30 potem budzi się z tatusiem bo ten do pracy się szykuje, zasypia ze mną w łóżku tylko dlatego że się do mnie przytula i na mnie nogi wywala i może mnie szczypać... I śpi do 7 max... często jest tak że od 1/2 ja siedzę przy łóżeczku i go głaszczę, bo mamrocze przez sen i po chwili majaczenia zaczyna wyć jak syrena a jak go głaszczę to się trochę uspokaja... no i często jest tak, że ja śpię 4 godz w nocy tylko...

Tak z drugi tydzień chyba tak ulewa Na początku myślałam, że to przez to ze wszystko wkłada do buzi i to baaardzo głęboko i coś sobie podrażnia i mu sie cofa. Ale potem zauważyłam, że ulewa nie tylko jak coś ma w buzi. Często tez mu się ulewa jak leży na plecach i dźwiga głowę do góry, bo próbuje się sam podnieść, żeby siedzieć I wtedy sie tak mocno napina, że aż czerwony sie robi i zawsze wtedy sobie rzygnie

srenka to też masz wesoło w nocy a ja sie złoszcze na Kacpra. To co to dopiero będzie przy ząbkowaniu

My jesteśmy na etapie obracania się na boczki i z pleców na brzuszek , z brzuszka na plecy nie ogarnia

U nas w nocy też koszmar, nie wiem czy zęby nie idą bo budzi się co 1-1,5 h i to czasem nie chce cyca ale tylko się przytulić więc chodzę z rana jak zombi
W dzień też za długo nie pośpi chyba,że pójdziemy na spacer ale u nas ostatnio tak leje,że nie ma jak wyjść z domu Ja już się w porządny kubek termiczny zaopatrzyłam co by sobie popijać herbatkę na spacerkach

Ja już nie mogę się doczekać krzesełka do karmienia bo już mi się niewygodnie karmi Maję w ty bujaku ;/

Boże kolejna noc i dramat Powiedzcie mi bo Maja się ostatnio nauczyła ssać palucha. czytałam,że póki nie będzie miała zębów to mam się nie martwić ale ona dziś pół nocy cyckała tego palca aż się spać nie dało !! Próbowałam palca zastąpić smoczkiem ale ona go w ogóle nie chce. Po drugie nad ranem Maję zaczynają doskwierać bączki? Jak myślicie czym to może być spowodowane? Dalej trzymam dietę więc nie wiem co może być powodem...

Nie wiem czym to taki okres czy tylko Majce sie poprzestawiało z tym spaniem, na dodatek jest już tak ciężka,że ciężko mi ją co godzinę wyciągać z łożeczka więc zabieram ją potem do nas do łóżka...