Mamusie Maj 2010

no tak, wiem coś o tym, jak mieszkałam z rodzicami miałam kota - tragedia...
teraz na szczęście nie mam żadnego zwierzaka;D
przed chwilą usłyszałam, że ja to jeszcze trochę pochodzę bo brzuch mi się nie obniża, a 2 dni temu pani w sklepie powiedziała , że absolutnie nie doczekam terminu bo mam bardzo nisko brzuszek...
Doszłam do wniosku, że ludzie jak nie mają co powiedzieć- skupiają się na wysokości brzucha i żadne z nich nie ma pojęcia czy to nisko czy wysoko;p gada żeby gadać...

Tak samo jest z wielkością brzucha. Pół rodziny na mój widok krzyczy - Boże! Jakaś ty grubaśna! Jaki wielki brzuch! To na pewno nie bliźniaki?
A druga połowa spogląda i zaraz zwraca uwagę - To już końcówka, a ty masz takim mały brzuszek. Powinnaś więcej jeść itp. :-D Tak to z ludźmi niestety jest

Hej Majoweczki

Oj z tymi ludzmi to tak jak piszecie . Mowia czasami , aby tylko cos powiedziec. Jedna polozna wyslala mnie na dodatkowy scan bo stwierdzila ze mam duzy brzuszek i moze mam za duzo wod plodowych. Za to druga polozna stwierdzila ze to raczej Malenswto jest duze. A na scanie polozna powiedziala ze wod jest w normie a i Dzidzius nie jest wcale duzy bardzo. I badz tu madrym. Najlepiej nie sluchac

Dziewczyny jak to u Was bylo z czopem sluzowym . Dzis na papierku jak sie podcieralam mialam dwie cienkie niteczki krwi . Czy to mozliwe ze to z czopa i ze moze zacac sie niebawem ??? W sumie dzis u mnie 37 tydzien i 3 dni . Juz chyba bezpieczny czas dla Malenstwa .

gold_butterfly Piekna masz poscielke dla Malenstwa

aga ja takie zyleczki zobaczylam na dwa dni przed porodem z kazdym dnie czy odejsciem bylo wiecej czopu. tak to jest czop.

ale czasem nawet do 2tyg to trwa a czasem 2 godziny i sie akcja zaczyna.
dodam ze tego dosc duzo musi zejsc zeby szyjka sie otworzyla. no 37tc to bezpieczny tydzien.


poscieln jest sliczna.

julcia fajnie ze masz nce przespane, oby tak zawsze. ja niestety tego nie moge napisac

mala ma okropny katar,dobrze ze bez goraczki i oskrzela i pluce sa czyste.
u mni biegunka troche ustapila... oby juz nigdy nie wrocila ta zmora.


aha co do wielkich brzuszkow to ja jestem 12 dni po porodzie i zostalo mi jeszcze 3 kg na plusie, no ale na takie czeste wizyty w wc i ciagle niewyspanie to sie wcale nidziwie. aha brzuszek po porodzie wyglada jak flak jak worek na smici haa ale z kazym dniem wraca do swojej formy.

buziaki dziewczyny i wysypiajcie sie teraz.

No to dobrze słoneczko,że pomału dochodzisz do siebie i się polepsza. A ile w sumie przybrałaś na wadze w ciąży? Ja już mam 70kg - czyli ok,.16-18kg przybyło. A najgorsze,że ciągle chce mi się jeść. Właśnie kończę piec bułeczki - kompletnie mi odwala. Kuchnia wygląd tragicznie - a mi się nie chce sprzątać. Siedzę przed komputerem i się obżeram czekając na kolejną porcję ;-/ Niedługo tyłka nie podniosę :-D A ostatnio robiłam zdjęcia - wyglądam jak pyza :-P

pyzunio nie martw sie zrzucisz wszystko a teraz nic sobie nie odmawiaj. ja tez strasznie pod koniec ciazy duzo jadlam. a na koniec bylo mnie o 18kg wiecej. wiec 12 dni 15 kg mniej. no waga szybko leci ale cialo na biodrach piotrzebuje wiecej czasu, pupa juz jak szafa trzy drzwiowa nie wyglada

ja też ostatnio sporo przytyłam, w sumie jakieś 16kg;/

Aga- no mnie czop(jak mi się wydaje) odszedł w zeszły czwartek i do tej pory nic;p
Tak jak słoneczko pisze, w różnym czasie odchodzi może być 2 dni a może 2 tyg...

Mi jeszcze czop nie odszedł,ale czasami mam białe upławy i za każdym razem zastanawiam się,czy to nie to Wiecie co dziewczyny,bym chętnie tak z Wami siadła przy dobrej herbatce (w końcu za bardzo kawy nam pić nie przystoi). Tak fajnie się przez neta z Wami pisze

oj taka herbatka i serniczek do tego w Waszym towarzystwie to bylo by super, masz racje, ale wlasnie niestety takie forum zadko kiedy prowadza do spotkan, sa za duze odleglosci miedzy miejscowosciami w ktorymi mieszkamy.

ale mozemy sie umowic ze w jednym czasie kiedys usiadziemy przy herbatce i ciescie i uznamy to jako nasze wirtualne spodkanie


mnie tez duzo wychodzilo bialej wydzieliny, ale lakarz uznal to za uplawy z infekcja.

w ogóle to nasze forum tu to jakieś szaleństwo;D zauważyłyście? Cieszę się, że tu trafiłam;) Kawy akurat nie piję w ogóle, ale taka herbatka i szarlotka albo serniczek ym... mniam;P

A co do upławów/czopu od czasu kiedy poszła mi ta krew, to też mam takie białe upławy-miałam je już wcześniej-ale są jakby bardziej gęste...

No szaleństwo Nie wiem czym są spowodowane te upławy - ostatnio miałam,ale nic na ten temat nie mówił. Teraz idę w piątek do ginekologa,zobaczymy co powie. Może będzie chciał mnie zostawić na szpitalu :-/ Bo wcześniej coś mówił,że przed rozwiązaniem chce mnie mieć na oku. No ale to jeszcze troszeczkę czasu według terminu Idę teraz z mężem na spacer - smakował mu mój wypiek, więc z wdzięczności pozmywał mój wielki bałagan

ja właśnie czekam na mojego bo też się gdzieś wybieramy- na spacer samochodem;p hi hi
ale lepsze to niż nic;)
To miłego spacerku i do usłyszenia wieczorem:*

Mirella przegrałas, Madzia tym razem miala racje. Nie urodziłam! Jutro o 7 rano jade na wywołanie. mam dość szpitala! Nie nawidze lekarzy! Wymiotuje na widok położnych! Dzis zaciągnęłam meza to toalety bylo cudownie choć szybko trzymajcie kciuki zeby sie udalo. Pozdrawiam

co tam slychac dziewuszki? ja bylam dzis u poloznych i dowiedzialam sie ze moje dziecko jest duze, a moze nie tyle jesli chodzi o wage ale o dlugosc wiec pewnie bede musiala prepakowac torbe do szpitala i zamiast zabrac ubranka na 56 zabiore na 62:) jesli nic sie nie ruszy to za tydzien wizyta i o dziwo badanie ginekologiczne no ale niestety nie obylo sie bez masci, dostalam jedna pol litrowa tube takiego balsamu do smarowania calego ciala i tubke kremu na dekold na to jakies uczulenie:/

Dla Was wszystkich z terminem na maj zycze latwego porodu !
Jeszcze raz dziekuje za wsparcie , Pozdrawiam Ewa z Niemiec