Mamusia WRZESIEŃ2010

heja

sory za nieobecność ale jak jest taka pogoda to cąły dzień na dworku siedzimy a wieczorem nie zawsze mi się chce włączyć kompa

widzę że nie tylko ja mam dzisiaj przejscia ze swoim ale o tym nie che mi sie pisac wcale bo normalnie szkoda słów
najbardziej to mam ochotę iść zapalić papierosa normalnie mam taką ochotę że chyba pójdę do sąsiadki i to zrobię

moze panuje jakas choba wscieklych krow dlatego im tak bije
moj juz sie obudzil lobuz maly - nic nie dziala na niego zeby przespal noc..

Chyba panuje choroba dzikich krów albo ta z Niemiec przenoszona z ogórków do nich doszła hahaha . Ja się czuję pomału jak słomiana wdowa, idę zaraz się wykąpać i do łóżka spać nie chce mi się nawet ręką ruszyć. A co do tego co Lola pisała to ja tak zawsze mam że jak się denerwuję to palę czyli prawie co chwilę ;P ale palę pół papierosa bo w ciąży nie paliłam i mi już tak nie wchodzi. Ale zamierzam rzucić to świństwo, dobrze że nie tracę na to kasy bo teściowa nam robi papierosy

cześć . Ale się uśmiałam choroba wściekłych krów albo ogórków
u nas nocka ładnie przespana tylko ZUZANNA miejsca nie mogła znaleźć dla siebie i chodziła całą noc u nas już pali na dworze a co będzie w południe
No i najważniejsze

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO WSZYSTKIM MALUSZKOM I TYM MAŁYM I DUŻYM

no a ja znowu tu sama moje dziecię śpi to ja korzystam ,bo jak wstanie to na spacerek śmigamy a pożniej ciocia do nas wpada . a ja nie pale juz i bardzo sie z tego ciesze ,bo dla mnie to szkoda zdrowia i kasy za te kase wolała bym sobie coś kupic albo dzieciom . ALE MÓJ PALI A JA Z NIM WALCZE I ON SIĘ WKURZA ,BO JUZ W DOMU MA ZAKAZ

JA TEŻ ŻYCZĘ WSZYSTKIM MALUTKIM I TYM WIĘKSZYM POCIECHOM WSZYSTKIEGO NAJ!! I DUŻO PREZENTÓW Z OKAZJI DNIA DZIECKA !!!!
Ja się wczoraj ścięłam dosyć krótko i trochę a nawet bardzo żałuję bo czuję się brzydko w tej fryzurze, ale cóż za głupotę się płaci Mały mój obudził się przed 7 a ja normalnie byłam nieżywa bo czekałam wczoraj na Krzyśka, później było małe co nie co no i oglądałam film. A zasnęłam po 12...

oj MARTUSKA włosy odrosną i to szybko ja mam długie i nie wiem co z nimi zrobić z chęcią bym ścięła ale mi szkoda bo każdy mi mówi ,żebym nie ścinała ale mnie wkurzają trochę
ja prawie co dziennie chodzę spac o 12 a czasem później u nas na małe co nieco nie ma co liczyć wojna jeszcze trwa ale na szczęście na placu boju to tylko mleko zostało użyte więc ofiar brak

Odrosną ale jak długo trzeba czekać No ale cóż poczekam sobie. Przyjechała do mnie babcia z Sosnowca i dziś będziemy się chyba wybierać na jakąś wycieczkę, już się nie mogę doczekać !!

Wszystkiego najlepsiejszego dla dzieciaczków
Raczku piękne zdjęcie machnęłaś jaśkowym ząbkom, moje dziecię nie daje się w żaden sposób podejść, a też chciałabym mieć takie zdjęcia.
ja fajek nie tykam i nigdy nie paliłam, bo szkoda mi zdrowia i pieniędzy, wolę kupić za to dobry alkohol, bo to moja mała słabość. Każdy mi mówi, kto ma prawko, że teraz nie wyobraża sobie życia bez mobilności, a ja jak tak dalej pójdzie to dupę zrobię a nie prawko. Zawsze znajdą się jakieś wydatki.
I jak tak Was czytam, to podziwiam was za cierpliwość do Waszych panów, bo jak mój parę lat temu nawywijał to się spakowałam i adieu! Po jego prośbach rozmawialiśmy doszliśmy do kompromisu- a jakże inaczej- na moich warunkach i od tamtej pory jesteśmy raczej przykładni, choć już mnie życie nauczyło, że nic nie trwa wiecznie. Martuska, dawaj zdjęcie, zaraz tu ocenimy fryzurę, może to że nie przywykłaś do krótkich włosów Cię wkurza a za parę dni będziesz zachwycona?

TO ja w nowej fryzurce, mi nie odpowiada ale czekam na Waszą ocenę

Witam!!!
Przede wszystkim:
WSZYSTKIEGO NAAAAAAAJ POCIECHA ZYCZE!!!!!!!!
a ja mam dzis okropny dzien
musialam jechac na lotnisko dorezerwowac bilet mlodszej siostrze jak sie okazalo system im padl i byl porblem ale wrocilam sie i gosciu jakos sprzedal mi bilet ale trzebabylo polaczyc rezerwacjie a babka mloda ale chyba ktos jej nie dupnal w nocy i robila problem ale chyba jest ok to sie okaze przy odprawie czy zrobila jak trzeba bo ja o to prosilam zebym nie musiala jechac drugi raz bo mam z 70km w jedna str...pozniej siostra zadz zagadalm sie i przegapilam gdzie mam jechac a ze wroclaw rozkopany nawigacja prowadzila inaczej a gdzie inndziej moglam jechac wkoncu wrypalam sie pod prad i zasuwalam chodnikiem zeby nie miec czolowki
na koniec zgubilam dziecku smoczka zdazylam mu kupic nowy ale jak sie pod domem okazalo jest stary pod siedzeniem ufff co za dzien
jeszcze wczoraj mala konwersacja z moim zebym odwiedzila jego matke ach w sumie bez klotni sie obylo ale mam dosc- on nie rozumi ze jakby ona byla inna to bym tam z przyjemnoscia jezdzila...i on twierdzi ze to jej pierwszy wnuk i sie cieszy- szkoda ze nie zna granic co mozne a co nie...ach nie mam kompletnie dzis sil... co za dzien:(

u nas dzień spokojny . ale mi przykro ,bo żadna babcia dzieciom nawet życzeń nie złożyła na dzień dziecka a co mówiąc o prezentach
Batmaniku współczuje dnia ja własnie takich dni unikam i nie lubię jeżdzić eautem w taki upał
Martuska fryzurka spoko fajnie ci w takich włoskach

Marysiu ZĄBKI UJĘTE Całkiem przypadkiem nawet nie wiedziałam ,ze takie zdjęcie jest i dopiero na kompie zobaczyłam

MIKA jak w pracy ? a KASIE NAM WCIEŁO

LOLA odzywaj się częściej do nas

na dodatek sasiadka D..mamy mnie wkur.... masakra tej tez bije na dekiel
ach szkoda nerwow na stare babsztyle
a to zabki mojego pysialka:)

heja

dziewczyny odzywam się jak często tylko mogę wiecie jestem w trakcie remontu i wogóle chrzciny za miesiąc i wszystko na raz się zwaliło i jak tylko mam czas to piszę

dzisiaj moje dziecię chodziło po dworku bez koszulki bo normalnie jak go tylko ubrałam to zaraz się z Niego lało normalnie woda po plecach mu ciekła była taka masakra pogodowa że nawet ja nie wyrabiałam a co mówić o małym dziecku

u nas bylo cieplo ale nie az tak- az Ci wspolczuje...