BezpiecznaCiaza112023

Mamusia WRZESIEŃ2010

13 lata 6 miesiąc temu #132688 przez Batmanik
ja w lipcu skoncze 23 lata a moj w sierpniu 34lata...
a ja siedze i szukam szczescia na allegro- mojego jeszcze nie ma na gg bo sobie chlopaki griluja...
teraz to mozna siedziec przy takiej lajtowej temperaturze moj smyk spi w bodach z krotkim rekawkiem i mamy otwarte okno i nawet go nie przykrywam bo bedzie sie lobuz wiercil....
ach ja wieczorem przypomnialam sobie jak go kluli dzis jeszcze nie dali mi go trzymac tylko pielegniarki dwie na zmiane bo ma tyle sily a mi kazaly sie schowac zeby nie widzial ze ma mu kto pomoc bo wtedy zalil by sie jeszcze bardziej:( matko lzy juz mam w oczach tak mi go szkoda jest - choc on juz nic nie pamieta napewno ale serce boli mnie:(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #132738 przez Marysia27
Batmaniku, nie dziwię się, że nie mogłaś patrzeć na kłucie Igorka, szczególnie w główkę, musiało być raczej nieprzyjemnym doznaniem :( jak Bartkowi pobierano krew, to nie płakał, bo do niego ciągle gadaliśmy, ale ja miałam ścisk w klacie jak widziałam igłę przy moim chłopczyku!
Summa summarum, wynika z wcześniejszych postów, że póki co tylko ja mam spokój na foncie walk z mężem :blink: A akurat jego do ciepłych kluch nie mogę zaliczyć, ma bardzo konkretny i najważniejszy dobry charakter :lol: Co do jego charakteru to jest wkurzony na mnie, bo byłam dziś na zakupach, kupiłam krótkie spodenki idealnie leżące na tyłku, miałam wysokie szpile i tak zasuwałam przez miasto. A że jestem wysoka, więc w takim zestawieniu nogi mam naprawdę długie, i drogę zajechał mi facet starszy o kilka lat ode mnie, i dawaj nawijać, że mam "skandalicznie długie nogi" że on jest taki siaki i owaki, czy często tu jestem- a wracałam akurat do domu- bo on bardzo chce mnie poznać, i czy dam mu nr tel i tak nawijał uparcie, o czasu aż pokazałam mu chamsko obrączkę i odeszłam. Przyznam ze wstydem, że od razu nie zaczaiłam o co mu chodzi, pomyślałam ze to jakiś znajomy którego nie zaczaiłam, ale niestety. Choć to było nawet miłe, a już na pewno dowartościowujące :blush:
Tak na marginesie, mamy z mężem po 28 lat :side:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #132772 przez raczek10
hej no ja mam juz 34 niestety :( a mój ma 39 no i niedługo ,bo w grudniu 40 stuknie memu czyli też starszy ode mnie ,. charakter ma nawet tesciowa nie wie po kim :silly: jak był mały to nie dawała rady z nim a teraz się mi dziwi jak ja z nim wytrzymuje :woohoo: :ohmy:

ale jakoś dajemy rade choć po ostatnim wyskoku jego ,to nie powiem ,bo naruszył mój budżet uczuciowy :angry: oj długo będzie teraz pracować ,żeby naprawić to co spieprzył .

no ale i inaczej się patrzy na życie po 15 latach aniżeli po 3 tak mi się wydaje . choć związki są czasem bardziej udane te po 3 latach aniżeli te po 15 . grunt to ,żeby być szczęśliwym i nie szarpać się na siłę :blink: ale to tyko moje zdanie :blink:

Batmaniku buziaki Igorkowi biedny musiał tak cierpieć :(

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #132816 przez raczek10
WITAM :) MY DZISIAJ NA NOGACH OD 5 RANO ,BO MÓJ Jasiu NIE MA ZAMIARU RANO SPAĆ A TERAZ USNĄŁ I SPAŁ RAPTEM 5 MINUT :angry:

PÓJDZIEMY ZARAZ NA SPACEREK DO NASZEJ PRZYSZYWANEJ CIOCI MARYSI TAM MAJA MAŁEGO ŁUKASZKA CO MA 2 LATKA NO I MALUCHY SIĘ POBAWIĄ TO MOŻE PÓŹNIEJ PADNIE TEN MÓJ ŁOBUZIAK .

Ja jakaś zmęczona jestem dzisiaj i ta pogoda wczoraj grzało a dzisiaj wieje ale jest ciepło .

Musze korzystać z ostatnich dni bez roboty ,bo później dopiero pod koniec lipca będę miała wolne :blink:

miłego dnia :)

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #132921 przez Martuska
No to jest dwa latka różnicy między nami Batmanik bo ja w sierpniu skończę 21 lat ;) Wczoraj myślałam że Miki uśnie sam po kaszce a ten się w łóżeczku rozbrykał, jeszcze jak Krzysiek go zamiast usypiać brał na ręce i rozbudzał mi dziecko to się wcale nie dziwię że dziecko się rozbudziło. ALe miałam na niego nerwy;/ Najprościej wziąć dziecko do chodzika a niech chodzi, ale już uśpić nie łaska. Wkońcu Mikołaj usnął ze mną po 22, a ten jeszcze był zły że przysnęłam z Małym i nie mógł sobie koszuli do pracy wyprasować;/;/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #132990 przez raczek10
my już po spacerku no i królewicz śpi :blink: jeszcze tylko żeby księzniczka poszła spać na godzinkę to było by fajnie ;)

Martuska a ty znowu na swego się złościsz :silly: tak to jest z nimi :angry: mój dzisiaj z rana grzeczny jak baranek pojechał do pracy pewnie mu ten upal zaszkodził :blink: a teraz nadają zmianę pogody to i hormony stresowe tez opadną :woohoo:
czasami żałuje ,że nie jestem modliszką :laugh: tyle było by z głowy :laugh:

Batamniku jak IGOREK PO WCZORAJSZYM DNIU ?

piszcie co tam u was bo ja muszę na zapas się napisać :blink:

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #133001 przez Martuska
Ja ściągam sobie jakieś nowości muzyczne z internetu na komputer i na telefon bo już mam pustkę w tym moim telefonie :angry: A mój Królewicz śpi, wystarczy że się przytulił do mnie na łóżku i poczuł delikatność narzutki na łózko już odleciał a ja się będę zbierać za porządki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #133007 przez raczek10
porządki mnie też czekają tylko chęci i motywacji brak :( ale może jakoś się wezmę za to wszystko i zdarzę posprzątać zanim moje panny wrócą ze szkoły :blink:

ŚMIGAM TE PORZĄDKI ROBIĆ ,BO DZISIAJ TYLKO Z RANA PO ŁEBKACH BYŁO ;)

MIŁEGO DNIA DO WIECZORA :)

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #133015 przez Martuska
DO wieczorka Raczku, obym ja też się zmotywowała do pracy w domu ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #133131 przez Marysia27
Ja sprzedałam synka teściowej, pojechała do pracy mojego M. zawieźć mu obiad, bo na gorąco zrobiłam, więc na pewno chętnie zje w pracy. Teraz was czytam i popijam schłodzonego leszka :lol: zaraz biorę się za porządki w łazience i ubikacji, bo szkoda marnować wolny czas. rano byłam z koleżanką w lesie na codziennym spacerku i po spacerze odkryłam że dwa kleszcze wbiły mi się w nogę do otwartej rany. Mało się nie posrałam z bólu grzebiąc w niej pęsetą, bo cholerstwo musiałam wyjąć, żeby zakażenia nie było, nie polecam wam takich "przyjemności".

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #133138 przez Batmanik
Witam!!!
a igor z babcia poszedl na spacer i ich wcielo a poszli tylko do sklepu :S
on po wczorajszym dobrze tylko ja mam wyrzuty sumienia ze Igorek mnie potrzebowal a ja nie moglam go wziasc ani mu pomoc :(
u nas dzis cieplo ale wiatr wieje jak cholera
upatrzylam sobie dzis spacerowke ale i moj czeka na wyplate i ja wiec narazie musze poczekac:(
a Marysiu nawet mi nie mow o kleszczach- jeszcze sama wyciagalas- ja to umarlabym ze strachu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #133141 przez Marysia27
Batmanik, ja umierałam ale z obrzydzenia!!!!!! ohyda, takie małe gówienko, z głową w moim ciele :X idę sprzątać, bo zdążyłam jeszcze forum oblecieć, a robota w miejscu :blush:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #133298 przez Martuska
Ja musiałam uprać materiał od wózka bo mały mi puścił takiego strasznego pawia że cały był wózek brudny:( A teraz siedzę najedzona pierogami z truskawkami i pasuje się wziąć za robotę dalej ale jestem zbyt ociężała teraz :P Muszę poczekać aż mi się wszystko ułoży w brzuszku

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #133301 przez Martuska
A apropo kleszcza to miałam w swoim życiu dwa jednego w piersi a drugiego w kolanie, jeden natomiast szukał zagnieżdzenia to jak byłam jeszcze w ciąży chodził mi już po udzie;/ A to wszystko przez sexik w lesie hahaha

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #133571 przez Marysia27
Sex w lesie, to nie tylko urocze kleszcze, dorzuć jeszcze mrówki i inne robactwo, oraz jak w moim przypadku wielkie prawdopodobieństwo, że zza leśnej ścieżki wylezie jakiś znajomek z psem :dry: Zamiast tego wolę plażę nocą, mnóstwo gwiazd i ten szum morza....bajecznie :blush: A pierogi sama robiłaś? bo ja mam jakiegoś lenia,zamiast tego zjadam na bieżąco czereśnie i truskawki, teściowa upiekła ciasto z truskawkami więc teraz je zjadam i popijam kolejnych leszkiem, akurat dla równowagi kalorii które straciłam podczas jazdy na rolkach :side: Martuska, a co tak zaszkodziło małemu że hardcorowo się spawiał?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl