Mamy lipiec 2010

Co to chyba wszystkie mamusie poszły rodzić bo takie pustki Chyba zostanę sama

Straszne pustki na calym forum o tej porze:( Szkoda, bo moja Laleczka zazwyczaj w tych h spi i z checia bym z Wami popisala!!! No coz..

Nie no nie zostawiajcie mnie samej

pewnie porodowka az wrze

trzymam kciuki za Was dziewczyny

To się ponudze mężuś pewnie znowu cały dzień w warsztacie spędzi

Chyba mam małe załamanie Już mam dość tego wszystkiego Normalnie nic tylko ryczeć mi się chce... Gorąco - nogi spuchnięte jak nie wiem, ogólnie nie czuje się za dobrze. Strasznie chciałabym żeby to się już skończyło
A mój ukochany ostatnio popatrzył na mnie i powiedział, ze jestem naprawdę potężną kobietką. Niby w żartach, ale mnie to uraziło Dobrze wie jaka jestem wyczulona na punkcie swojej wagi Powinien to uszanować...
Czuje się parszywie

Witam was kochane
Jestem pierwszy raz na tym forum i widze ze malo nas lipcowek
ja mam termin na 13/07 ale cos mi sie wydaje ze corcia pozniej przyjdzie na swiat
objawow w sumie nie mam pomijajac odejscie czopu dzis (jesli to byl czop)

Millerna nie przejmuj się niektórzy faceci tak mają i mówią coś w żartach nie zdając sobie sprawy że nas to może zaboleć!Mi się chce beczeć ale z innego powodu-jak słyszę że już wszystkie moje koleżanki urodziły tylko ja nie!Wczoraj jak się dowiedziałam że koleżanka urodziła co miała po mnie termin to aż się rozbeczałam odnoszę wrażenie że już całe życie będę nosić ten brzuch

No za grosz wyczucia nie ma Ja sobie tylko powtarzam, że już bliżej niż dalej. Dziś byłam na badaniach. Z wynikami go gina i zobaczymy co powie. Alutka głowa do góry - damy radę 8 i pół miesiąca dałyśmy, to jeszcze te dwa tygodnie damy
Pozdrowionka

Szkoda, ze nie ma pewnego sposobu na przyspieszenie porodu, albo chociaż czasu...

Mój mąż się ostatnio śmiał do kolegi że będzie musiał drzwi poszerzać No damy rade tylko żeby tych upałów nie było! albo nie aż takie bo ja ledwo co chodze bo mam takie nogi spuchnięte

No zero taktu. A powinni nas wspierać
Wierz mi kochana, nie jesteś sama. Moje stopy do butów się nie mieszczą. Boje się, że jak przyjdzie mi rodzić, to też będą takie upały Chyba się tam roztopię...
Że też kurcze końcówka ciąży wypadła mi na sam środek lata...

Mój mąż jak narzekam na cellulit albo rozstępy to mówi,że jemu się to podoba i im więcej tym lepiej i że jak dla niego to mogę zostać taka jaka jestem nawet z brzuchem

Pociesza mnie jak tak mówi bo ja trochę sobie przytyłam ,a przed ciążą to straszna chudzina byłam

Kurcze też bym tak chciała
I tak powinni mówić swoim kobietom mężczyźni. Nawet jeśli wyglądam jak wieloryb

Witam Przyszłe Mamusie
Kurcze nie zazdroszczę Wam tych upałów, ale jak ja rodziłam (2.07.2010) też było strasznie gorąco a porodówka na dodatek na 9 piętrze i remont elewacji, że okna nie było można otworzyć bo robotnicy w oknie stali z głupimi komentarzami a jak się słońce oparło o szybę no nie szło zdechnąć Musicie być cierpliwe moja Oliwcia postanowiła ukrucić moich udręk dzień przed terminem wię też jej sie nie spieszyło za bardzo A nawiązując do tematu mężów to ja na mojego nie mogłam narzekać, ani nie mogę chłopak stanął na wysokości zadania pokonał swe lęki przed szpitalem i krwią i był ze mną przy porodzie Ale przez ciążę też się spawował starał się angażować we wszystko co przechodziłam aczkolwiek nie ukrywam, że nie zawsze mu to wychodziło ale choć się starał Nie truję Wam bo wiem jak ciężko się czeka i jak takie gadanie denerwuje Chcę Wam coś łądnego do przeczytania podsunąć, żeby to czekanie trochę umilić :


Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga:

- Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne?

- Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie.
On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą.

- Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym?

- Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia.
I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy.

- A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie?

- Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić.

- A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą?

- Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić.

- Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni?

- Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem.

- Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział.

- Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie.

W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało:

- O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła.

- Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał:
"MAMUSIU".

Fajny tekst!A co do naszych mężczyzn to każdy się stara jak może Ja się boje np pierwszego razu po porodzie co to będzie!