Mamy lipiec 2010

My już po szczepieniu trochę wrzasku było ale jakoś to przeżyliśmy!Teraz tylko żeby jej nic nie było narazie śpi jak aniołek!

a odczekaliscie pol gogz po szczepieniu w przychodni?u nas tak trzeba.jak spi odreagowuje stres:)

Tak odczekaliśmy ale nie wiecie dlaczego trzeba odczekać?

wrazie nie porzadanych obiawow,typu moze nudnosci,jakies niepokojace zachowanie,nagla goraczka,wtedy sie czeka by moc zareagowac odpowiednio szybko.przynajmniej tak mi sie wydaje

Bardzo dziękuję za odpowiedź na moje pytanie teraz już wiem, że pewnie wszystko jest ok jak mówi lekarz a wizyta jest zalecana. Z drugiej strony czytając temat zmartwiłam się tym co piszecie o szczepionce. Tzn, że należy odczekać pół godziny w przychodni ja chodzę do lekarza pediatry, który ma duże poważanie w mojej miejscowości i dużo mam mi go poleciło ale on nie kazał nam odczekać bo szczepienie wyglądało jak produkcja taśmowa bo przed nami i za nami były dzieci i najlepiej żebyśmy się szybko ulotnili dzięki Bogu nic się Małej nie stało, ale już od kilku dni tak szczerze zastanawiam się nad zmianą lekarza pracowałam z dziećmi niepełnosprawnymi intelektualnie i wiem jak ważny jest pierwszy początkowy okres życia dziecka, w którym tak wiele może się jeszcze przytrafić chorób, a pan doktor jak go o coś pytam nie bardzo ma chęć na odpowiedzi co bardzo mi się nie podoba więc chyba się pożegnamy no ale nic pozdrawiamy wszystkie Mamusie

Ja właśnie też się zastanawiam nad zmianą lekarza bo trzeba wszystko od niego wyciągać mało rozmowny jest!A jaka Wasze pociechy mają wage bo moja Maja przy porodzie miała 53cm i 3440 przy wypisie a po 8 tygodniach 5,5kg i 60cm.

Alutka a to Twoja dziewczynka duuuża jest moja Kruszyna przy porodzie miała 56 cm i 3460 gram, gdy wychodziłyśmy ze szpitala miała 3240, po ukończeniu 6 tygodni i 4 dni przy sczepieniu miała 4320 gram i 56 cm, więc w porównaniu z Twoją dzidzią malutko. 28.09. idę z nią na powtórkę szczepienia więc będę wiedziała ile ma ale wydaje mi się tak wzrokowo, że sporo urosła a przynajmniej mam taką nadzieję. A Twoje maleństwo jest tylko na piersi czy czymś dokarmiasz lub dopajasz?

Tylko na piersi.Czasami podaję jej herbatkę ułatwiającą trawienie.No właśnie nie wiem ale 2kg w ciągu 8 tyg wydaje mi sie że dobrze dojada mój mały głodek

z ta waga to tak nie do konca zawsze jakis gram bedzie na plusie albo minusie zalezy czy dziecko bylo karmione przed wizyta czy nie czy kupke robila niebawem czy nie:)a co do wzrostu tj tak ze wiadomo taki maluch nie usiadzie i mierza go miara we wszytskich zakamarkach glowa potem zawija sie na kark w kolankach pupci a tu dochodzi zawsze troche nawet ze 2 cm.

alutka mleczko masz soper jak ci tak rosnie babel

Oli zrobiła kupkę w pampersa na przewijaku tuż przed położeniem na wadze i może dlatego wyszła taka lekka ja początkowo martwiłam się czy Mała nie jest za mała ale myślę, że gdyby była głodna na moim pokarmie to byłaby niespokojna a tymczasem jest wręcz odwrotnie nie wiem, że mam dziecko i na karmienie muszę ją sama budzić więc chyba taka jej uroda zresztą ja też jestem bardzo szczupła więc będzie pewnie taka jak ja

to pomamusi bedzie zatem:)a jak jest spokojna to swiadczy tylko o tym ze twoje mleczko jej wystarcza i najada sie w zupelnosci:)oby tak dalej:)

A Maja pewnie będzie wysoka po tatusiu ale włoski i oczy napewno ma po mnie Karmienie piersią jest super ale nigdzie sie nie da wyjść.Ostatnio miały pogrzeb moje 2 koleżanki tragicznie zmarłe i musiałam siedzieć w domu nawet na pogrzeb nie mogłam iść A czy można raz na jakiś czas podać mleko?

mozna tylko pytanie czy mala zaakceptuje inne mleko?:)a poza tym mozna odciagnac w butle na pozniej i wsio:)

No z tym wychodzeniem to faktycznie problem ale mi to nawet tak bardzo nie przeszkadza karmie jak mała chce jeść i nawet na ławce w parku mogę jej dać jak jest piękna pogoda zabadule ją w kocyk okryje pieluszką i już ja nie daję małej z butelki tylko ciągle z piersi nie dopajam herbatkami ani wodą i nawet mała smoczka nie ma ale jest spokojna więc chyba jej dobrze kochany z Niej Aniołek jak każdy nasz dzidziuś prawda kochane Mamy?

U mnie z tym "Aniołkiem" różnie bywa dziecko raz ma dobre a raz złe dni!Mam takie dwa pytania nie orientujecie się przez ile dziecko się kąpie w przegotowanej wodzie kiedy można myć dzidzie w "kranówie" i do kiedy prać ciuszki w proszku dla dzieci?