Mamy lipiec 2010

Alutka,witaj ,ja od urodzenia kąpałam Filipka w nie gotowanej wodzie,i nic mu nie było,a co do prania ubranek to od 3 miesiąca piorę mu w normalnym lepszym proszku i nic mu się nie dzieje,to zależy od skóry dziecka,musisz sama sprobować, ,pozdrawiam.

wiec alutka my od samych narodzin kapiemy w kranowie wkoncu w szpitalu kapia pod kranem niemowlaki:)a co do proszku to ja piore w niemieckim Vizirze tak od ok 5 miesiaca albo 6 bo nie pamietam nawet ale trzeba obserwowac skore dziecka i proszku wsypywac znacznie mniej a w plynie do plukania dla dzieci plucze pranie

Ja też kąpie w kranówce i na dodatek w wiaderku a co do proszku niestety nie mam doświadczenia

Dzięki dziewczyny bo już to gotowanie i chłodzenie wody dzień w dzień mnie wykańcza teraz juz spróbuje w kranówie.

Spokojnie możesz spróbować w kranówie bo na szkole rodzenia położna też kąpała dzidziusia w kranówce

no już dwa dni kąpie w kranówie.Jak tam Wasze dzieci że spaniem bo Maja mi ostatnio dała popalić wstała o 8.00 nie spała cały dzień(nie licze tego 10 min) i zasnęła dopiero w nocy o 4.30 nie wiem czy coś ją bolało czy co a ostatnio zauważyłam że nie zaśnie jak mnie przy niej nie ma mama nauczyła to teraz ma!

No moja Mała od pierwszych nocy w domu śpi po mimimum 6 godzin w kawałku w nocy, a teraz nawet do 9 godzin, ale lekarz powiedział, że widocznie moje mleko jej wystarcza na taki czas. A w dzień też raczej pije i śpi i tak na przemian a teraz jeszcze jedna przerwa między karmieniami jest na zabawę.

To Maja dokładnie po chrzcinach wogóle prawie mi nie śpi w dzień a w nocy wstaje co 4-5 godz.Asia tylko Ci pozazdrościc!

Ja Małej jeszcze nie ochrzciłam więc mam nadzieję, że jak w końcu to już zrobię to Mała nie zacznie broić Choć czasem tak sobie myślę, że chciałabym mieć takiego łobuziaka w domu bo mi się czasem normalnie nudzi a dom mam na błysk odstawiony, bo jak Mała śpi to co mam robić jak nie sprzątać

To ja dobrze że mam takiego dobrego męża bo mi coś zawsze pomoże bo tak to ciężko.Ostatnio prasowałam ciuszki o 12 w nocy bo nie było kiedy A niestety Majka do spokojnych nie należy i nie uleży nawet na chwile sama Czasami to mam nawet ciężko żeby do kibelka wyjść bo tylko wychodzę z pokoiku to już wrzask

oj alutka pozniej to bedzie jeszcze gorzej.a mala musi sie nauczyc ze mama musi czasem wyjsc na chwilke chociazby.

Właśnie tego się boje co będzie potem!Nieświadomie ją rozpieszczam bo nie moge słuchać jak kwęka w pokoju!

Czesc dziewczyny i jak tam sobie radzicie? Jakos cicho w naszym temacie

No strasznie cicho!U nas ok Maja po espumisanie zaczęła robić kupki i nie moge się napatrzeć jak ona rośnie i jak się pięknie uśmiecha coś cudownego!A jak Asiu u Was?

Ja dzięki Bogu nie muszę Oliwki wspomagać żeby kupki robiła od początku nie mam z tym problemu, ale jest za to minus bo co drugi pampers to kupka i taka, że pieluszka przecieka i kupka wylewa się z każdej strony masakra kupiłam już pampersy 3 i to pomogło wczoraj pierwsza próba w większej pieluszce i pomyślnie zakończona moja Księżniczka też rośnie jak na drożdżach jest już bardzo ciężka, ale nie wiem ile waży bo dopiero za tydzień idę na szczepienie (co ogromnie mnie stresuje) i poznam wagę małej i już jest taka kontaktowa śmiejka się cały czas i bawi super reaguje na przedmioty powieszone nad nią, sięga po nie a nawet takie, które mieszczą się w jej dłoni podnosi i wymachuje nimi no super po prostu patrzeć jak się rozwijają te nasze Aniołki a jak sen Maji i czy daje Ci chwilkę odpoczynku w ciągu dnia?