- Posty: 616
- Otrzymane podziękowania: 20
- /
- /
- /
- /
- szczęśliwe mamusie z terminem na czerwiec 2010
szczęśliwe mamusie z terminem na czerwiec 2010
- Lidziun
- Autor
- Wylogowany
- rozmowna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lidziun
- Autor
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 616
- Otrzymane podziękowania: 20
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- basik_twins
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 21.07.2010 - Najpiękniejszy dzień w moim życiu
- Posty: 1173
- Otrzymane podziękowania: 0
Kolejna gwiazdeczka już z nami
ale wysoka ta twoja panna
Lidziun na poprzedniej focie mina bezbłedna dosłownie
No i pytanie do doswiadoczonych mamusiek
Ja rodze pomiedzy 34 i 37 tc
bo ze jedno łożysko a blizniaki boja sie koncowki zeby nic sie nie popsiuło Mam ciuszki 50cm i 56
kilka 62 mam tak o z wiekszych rozmiarow ale moje nie bede wieksze tzn takie jak wasze ok 55cm ciut mniejsze nie?
Moze pamietacie jak to bylo z waszymi dzidziami z usg w 35 czy 36 tc? Bo teraz sie zastanawiam czy jeszcze niepoleciec dobrac szybko 60 w zwyz ale raczej nie co?
juz sama zgupiała,m
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sloneczko
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
- Posty: 2424
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mysza855
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 71
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia86
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 28
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- whiteeye
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 67
- Otrzymane podziękowania: 0
Maciej ur. 19.06.2010r.
3100g, 56cm
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mysia-sia
- Wylogowany
- budujemy zdania
- codziennie uczymy się czegoś nowego:)
- Posty: 415
- Otrzymane podziękowania: 0
basik wedle życzenia:
Zaczęło się mało przyjemnie, bo w środę na 15 miałam wizytę u lekarza, a wcześniej byłam na KTG i zapis był taki sobie: małe oscylacje i w jednym miejscu duży spadek. Lekarz stwierdził, że to trzeba sprawdzić, więc dostałam skierowanie do szpitala na patologię, żeby porobili mi KTG, Doplera i jeszcze jakieś badanie. Mąż stwierdził, że nie ma co czekać do jutra, że jak wcześniej sprawdzimy co się dzieje to lepiej i będziemy spokojniejsi, że jestem w szpitalu pod dobrą opieką, a nie w domu, gdzie nie wiadomo co się może stać. Więc pojechaliśmy do domu się spakować i do szpitala... w drodze do szpitala o godzinie 16 zaczęły się pierwsze bóle krzyżowe niestety. Podczas przyjęcia się powtórzyły co 7 min mniej więcej, chociaż nie były bardzo regularne, ale położna stwierdziła, że jak są bóle to daje mnie najpierw na porodówkę, żeby sprawdzili czy zaczyna się coś dziać czy to tylko fałszywy alarm. W drodze na porodówkę odszedł mi czop, rozwarcie było na 0,5 cm i zostałam na przedporodowej sali. Koło 22 skurcze były już co 3-4 min ale rozwarcie dopiero na 3cm więc dostałam coś rozkurczowego, co jak mi powiedziano mogło albo rozluźnić i pozwolić zasnąć albo przyspieszyć akcję porodową. U mnie chyba przyspieszyło, bo o jakimś dłuższym zaśnięciu nie było mowy, tyle tylko co między skurczami zamknąć oczy, o 4.30 poszłam na badanie i było już 6-7cm więc zadzwoniłam po męża i poszliśmy na porodówkę. Cały czas bóle krzyżowe, korzystaliśmy z prysznica dla złagodzenia bólu oraz z piłki. Wody podobno odeszły w trakcie porodu, ale ja tego nie pamiętam (tak wpisane w książeczkę) Mąż okazał się niezastąpiony: robił za podpórkę, polewaczkę, podawał wodę, wspierał, trzymał za rękę, pomagał przeć. Po prostu skarb:) Nie obyło się niestety bez nacięcia, ale ten moment kiedy kładą dzidzię na brzuszku niezastąpiony:) to prawda, że matka nawet jak zobaczy swoje maleństwo takie zakrwawione, w mazi, krzyczące to i tak jest to dla niej najwspanialsza istota na świecie:)
Basik czy opis satysfakcjonujący?:>
A tu jeśli się uda to zdjęcie mojego szkraba:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- basik_twins
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 21.07.2010 - Najpiękniejszy dzień w moim życiu
- Posty: 1173
- Otrzymane podziękowania: 0
a czułaś nacięcie czy w trakcie skórczu i nie było czuć?
Ja czoraj miałam krzyżowe jakies bóle ale chyba nie mocne i co 2, 4, 9, 7, 3, 11, 4, 5, 3 itd mniej wiecej minut łapały mnie przez ponad 2h leżąc na boku i kazdy trwał 40sek - 1 min ale przeszło
ćmiło mnie wieczorem jakos w brzuchu i z rana + wymiotowanie żółcią ale jeszcze nie rodze
mam jeszcze min tydz
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia
- Wylogowany
- rozmowna
- Maja nasze największe szczęście 16.08.2010r.
- Posty: 734
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- basik_twins
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 21.07.2010 - Najpiękniejszy dzień w moim życiu
- Posty: 1173
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mysia-sia
- Wylogowany
- budujemy zdania
- codziennie uczymy się czegoś nowego:)
- Posty: 415
- Otrzymane podziękowania: 0
basik nacięcie w czasie skurczu i zupełnie nie wiedziałam kiedy mi zrobili... za to szycie pomimo znieczulenia czułam... nic przyjemnego:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- basik_twins
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 21.07.2010 - Najpiękniejszy dzień w moim życiu
- Posty: 1173
- Otrzymane podziękowania: 0
Mojej kumpeli nie wiadomo cemu pod znieczuleniem ogolnym zszywali ale mi pisała w e-mailu ze u niej radzinnie jest ze porody są strasznie ciężkie takze... nie wiem na czym to moze polegac
Groszek w Pt na 8 poszła i nie wrociła jak i sama zapowiadała
no i ja jak ta stara baba teraz siedze i czekam na nowe ploty hehe i foty
A Ty dawaj małemu suwaczek zakładaj a nie
urodze za 0 tygodzni
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia
- Wylogowany
- rozmowna
- Maja nasze największe szczęście 16.08.2010r.
- Posty: 734
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madzia89862
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 04-11-2009 najcudowniejszy dzień mojego życia
- Posty: 2124
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.