Styczniówki 2014 =)

mam wizytę na 31 lipca czyli 18 tydzień. Może poproszę żeby mi jakoś na początku 19 tygodnia zrobił to usg. Byłoby fajnie znać już płeć Z lekarzami to różnie jest. Ja chodzę prywatnie, ale też bardzo zadowolona jestem. Tym bardziej, że mój lekarz ma świetne poczucie humoru więc wchodzę zestresowana czy jest wszystko ok, a wychodzę z uśmiechem na twarz jak po dobrej komedii

antikade aż cięzko w to uwierzyć że te maluchy są już takie ludzkie z tego co piszą w internecie wynika, że mój już nawet słyszy burczenie w brzuchu, serce i mój głos. Ciekawe kiedy pierwsze ruchy poczujemy? Ja jestem w ciązy pierwszy raz więc się nie nastawiam na ruchy przed 17 tygodniem, ale np Monia jest po raz drugi więc może już cos czuje????

heheh no fajnie towj maz mokka powiedział..
moj kochany to jak zobaczył jak fika to normalnie wzyciu nie widziałam takiego uśmiechu na jego twarzy i tych oczu..świecacych jak świeczka...masakra..PIEKNY WIDOK
a jak dostał do reki zdiecie to wszystkim mowił ze jest podobny do tatusia

To teraz jak bedziemy tak dłogo to jestem ciakawa jaki bedzie i co powie.. ja ubiore sukienke aby duzo nie widział
mnie odrzuciło od miesa strasznie ...fuj..
nawet sery zółte mi nie smakuja..
nasze bobski sa niesamowite... juz odliczam do pierwszego kopniaczka

z ta plcia to tez nie jest pewnie ze na polowkowym sie zobaczy..

pipinka juz chyba wie a raczej podejrzewaja ze ma synka
bo do 12 tc narzady plciowe sa juz w pelni wyksztalcone tylko moza nie zobaczyc

fajnie miec takiego lekarza dowcipnego moj spokojny ale wszystko mi pokaze wiec wychodze uspokojona:)
jak widze ze serducho pika to kamien z serca spada
a jak zobacze ze sie rusza to sie rozplyne chyba

a co do ruchow to wlasnie czasem mi sie wydaje ze cos czuje ale pewna nie jestem bo to sa takie pojedyncze pukniecia

Monia, ale jak te ruchy czuć? Czytałam o jakimś "trzepnięciu skrzydeł motyla" albo podobnie malowniczych opisach kopniakow i jakoś sobie tego wyobrazić nie potrafię nie chcę też po 17 tygodniu popadać w paranoję i doszukiwać się ruchów w pracy jelit

a tak z innej beczki to znacie może jakieś super szybkie sposoby na zwalczenie zapalenia spojówek??? Koleżanka bierze ślub w sobotę, zrobiła sobie rzęsy 1:1 i teraz ma zapalenie spojówek i jest panika i czarna rozpacz . Sama nigdy ze spojówkami nie miałam problemu więc nawet nie wiem jak jej pomóc :/

na staraczkach jest jakas kosmetyczka moge zapytac jak odpowie to ci dam znac o tych oczach

a ruchy to takie pukniecie jakby od srodka cos obilo sie o brzuch nie wiem jak opisac dokladniej na poczatku wlasnie ciezko stwierdzic czy to to ale pozniej jak bedzie maluch reagowal na nasz dotyk to jak docisniesz reka brzuch i wtedy poczujesz to pukniecie to juz napewo nie mylisz z niczym innym

mam ochte na gofra z truskawkami kwasnymi i bita smietana niezbyt słodka MMmmmmm

ja mam czasem wrazenie ze tam cos sie dzieje własnie jak motylek ale tak gdzie niema jelit a jest maluszek ale wiem ze to jeszcze nie to powiecie...ja wyczekuje ale nie wmawiam sobie..

Ale to musi być cudowne odczuwać kopniaczki własnego dziecka Mój mąż to bardzo przeżywa moją ciążę, pilnuje żebym zdrowo się odżywiała i w ogóle... Ogólnie oszalał bardzo w piątek przyjeżdza do Polski bo w niedziele mamy chrzciny a za tydzień wesele i już mi pisze, że nie może się doczekać aż pocałuje brzuszek 22 lipca idzie ze mną do lekarza to na pewno będzie bardzo przejęty

emilka to super ze maz przejety

mokka jesli chodzi o oczy twojej kolezanki dostalam taka odpowiedz :
" ciekawe jakie rzęsy założyła...bo bardzo często rzęsy z norek fundują zapalenie spojówek, albo kosmetyczka która używa tych samych szczoteczek dla wszystkich Pań i nie sterylizują narzędzi i rąk... z domowych sposobów to tylko to co zawsze:
-lód, lodowata woda (moczymy ręcznik i na oczy redukuje zaczerwienienie)
-Gorący kompres z dodatkiem olejków różany lawendowy czy rumiankowego -kilka kropel wybranego olejku na ręcznik namoczony w gorącej i na oczy. Trzymać do ochłodzenia ręcznika. Nakładać 3-4 razy dziennie. Gorący kompres usunie infekcję z oczu.Ale nie robić tego od razu po lodzie w odstępach 1h-2h.
-Przemywanie wywarem z kolendry, albo ciepłym mlekiem z miodem pomoga wypróbowałam na sobie redukuje swędzenie.
Lekarz koniecznie...
W aptece można kupić antazolina, difenhydramina, lewokabastyna -przeciwhistamionowe i do tego np Amertil, Virlix, Zyrtec -jeśli to uczulenie na rzęsy i niestety jeśli rzęsy są z norek sciągnąć je bo będą cly czas uczulać..."

ok. dzięki, przekażę i dowiem się co to za rzęsy. Byłam u niej zobaczyć jak to wygląda i moim zdaniem nie jest aż tak tragicznie. Ona panikuje bo chciała ubrać na ślub szkła kontaktowe i te rzęsy były pod te szkła robione żeby ładnie oko wyglądało, a teraz to raczej skończy się na okularach bo nie jest w stanie szkieł założyć. U lekarza była i jakies maści, krople i inne cuda dostała, ale czy to do soboty pomoże to nie wiem...

szkoda ze wczesniej sie nei zabrala za te rzesy zeby miec czas na reakcje a nie tak na ostatnia chwila ale moze akurat do soboty bedzie ok i oko sie przyzwyczai?

też jej mówiłam żeby poszła wcześniej, no, ale nie było kiedy. Martwię się bo miała jeszcze iść do tej samej kosmetyczki na opalanie natryskowe 2 dni przed ślubem więc z tym może być dopiero cyrk. Mam nadzieję że po tej całej aptece leków które na to dostała jej rzejdzie do soboty

Anitkade - cwicz Kegla kochana, cwicz ile mozesz - bedziesz miala silniejsze miesnie, nie bedziesz popuszczac moczu ani nie bedziesz miala tego uczucia ze cos Ci spomiedzy nog wylatuje jak np kichasz czy smiejesz sie. Te cwiczenia sa naprawde bardzo wazne! Wiem z autopsji I polecam

Mokka ja przed swoim ślubem też zrobiłam te rzęsy i też miałam reakcję alergiczną. Całe oko miałam czerwone. Ja przemywałam oko rumiankiem i miałam jakieś krople do oczu i całkowicie mi to zeszło. Także myślę, że powinno jej to zejść skoro wzięła jakieś leki.

Dziewczyny ja stosowałam Dzienniczek ciąży i bazowałam na tamtejszej liście z tego wyszło coś takiego po naszych ustaleniach na forum styczniowych mamuś 2013 (jest to wyprawka dla styczniowego bobaska więc typowo)
Tak więc zdjęcie pierwsze wyprawkowe:

Wyjaśnienie:
-zamiast kaftaników zakupiłam normalne bluzeczki, miałam jeden kaftanik który od kogoś dostałam i szczerze dla mnie tragedia
-czapeczki B czyli zwykłe bawełniane na po domku, po kąpieli aczkolwiek zakładałam tylko w chłodniejsze dni po kąpieli je miałam je w rozmiarze 0-3m więc jak przyszły cieplejsze wiosenne dni były dobre na taras we wózku oraz miałam 2 grube zimowe zakupione na wyjścia
-rajtuzki dopiero zaczęłam używać po odpadnięciu pępowiny, dla mnie wygoda często Wiki w domu paradowała w body i rajtkach
-kombinezonik ja zakupiłam dwa używane bo to daremny wydatek na nowe które posłużą niecałą zimę i do tego nie wiadomo czy ona wogóle będzie polarkowy był u mnie non stop w użyciu bo nie było wielkich mrozów, ortalionowy szczerze założyłam tylko 2 razy
-butki ja zakupiłam używane takie ala kozaczki bo miałam kurteczkę w ciucholandzie zakupioną na dni przejściowe z zimy na wiosnę i się sprawdziło
-sukienka w zależności od płci i mamusi ja 2 zakupiłam z radości, że to córeczka miała na pierwsze wyjście do swojej prababci założone i potem w odwiedziny jak szłam, bądź ktoś do nas przychodził z "ważniejszych" gości
kurteczka- wyjaśnienie przy butkach
-do kremu z filtrem zakupiłam dodatkowo krem na każdą pogodę z nivea oraz zwykły bambino w metalowej puszce. na codzień używany był bambino, na większe mrozy nivea, hippa z filtrem dopiero teraz latem używamy
-Octanisept (wygodny i przydatny) nie dość że dla dzidziusia to i dla mam które będą nacięte i pozszywane bądź dla mam po cesarce.
-lek na gorączkę zakupił mąż przed samym porodem i był to paracetamol w czopkach (jak będziecie chciały kupić mówcie, że dziecko ma 2 miesiące i zalecone po szczepieniu pół czopka w razie gorączki inaczej nie chcą sprzedawać bo dla takich maluchów nie ma nic na gorączkę w aptekach
-aspirator- postawiłam na niego i nie żałuje nosek czyścimy nim super, co do gruszki miałam obawy , tylko dziewczyny zwykły aspirator nie jest zły tej koziurki czy kataru nie dacie rady wciągnąć do swojej buzi więc nie bójcie się kupić tradycyjnego aspiratora, jakoś te co trzeba łączyć z odkurzaczem budzą we mnie grozę wolę sama pociągnąć
-łóżeczko turystyczne - ja osobiście odziedziczyłam po szwagierce więc mam, kto nie potrzebuje nie kupuje. ze względu na częste moje wojaże mi się osobiście przydaje
-leżaczek - my zażyczyliśmy to sobie jako prezent na chrzciny jak chrzestna się pytała co byśmy chcieli dla mnie rzecz nieoceniona bo mamy ten do lat 3 co można jako krzesełko robić więc mogę karmić w nim moją Wiki jak rozpoczynałam rozszerzanie diety, jak robiłam obiad a mi marudziła sama w łóżeczku to była ze mną w kuchni, sama się usypiała bujając w nim
-podgrzewacz/sterylizator - szczerze sterylizatora nie mam wcale , podgrzewacz teraz mąż kupił okazyjnie w komisie dziecięcym nieużywany z paragonem na gwarancji za pół ceny dla własnej wygody jak zostaje sam z córeczką
- pieluchy- tetrowe przydatne pod pupkę, do buzi, do lekarza na wizytę na wszystko flanelowe jako kocyk na letnie upały się sprawdzają idealnie
-wanienka- dobra rzecz nie powiem choć u mnie nie wypał bo Wiki kocha się kąpać i już po pierwszym miesiącu życia przeszliśmy na dużą normalną wannę z leżaczkiem takim wkładanym na przyssawce i wtedy kąpiele były spokojne, a córka szczęśliwa...
-myjka u nas sprawdza się w dni jak wyłączają awaryjnie wodę
-ręcznik z kapturkiem- lepiej mieć o jeden więcej niż za mało, na początku córeczka lubiła robić kupki do wanienki i trzeba było ją wyciągać awaryjnie więc jeden ręcznik był już mokry na starcie
-przewijak- dla mnie wygoda bo mało miejsca mam i nie mogłam sobie pozwolić na zakup komody z przewijakiem więc mam zakładany na łóżko
-poduszka fasolka- ja dostałam w gratisie za pomylone zamówienie, ale szczerze chwalę sobie ten wynalazek !! wygodne karmienia, podparcie pleców jak siedziałam dłużej po porodzie, do podawania leków dla córeczki była idealnym podparciem, teraz sprawdza się jako podparcie przy siedzeniu mojej Wiki, nawet na jeden czas służyła mi jako poduszka do spania pod głowę jak bym teraz miała wybierać czy kupić czy nie to bym zakupiła na 100%
-małe ręczniki - miałam parę malutkich takich do obmywania buzi i pupki (osobne kolory) u nas się sprawdziły
-kocyki do spania - mam 5 szt. tam napisane ale wystarczy jeden bawełniany cienki i jeden grubszy (ja postawiłam na kocyki z mikrofibry dla dzieci są idealne na zimę bo super grzeją tym małym kocykiem przykrywając się tylko w talii by nerki mi nie zmarzły to się super potrafiłam zagrzać)
-wózek spacerówka- my mieliśmy do gondoli to jest ten wózek 2w1
-kocyk spacerowy- i tu zrobiłam z mężem myk mały na zimę szwagierka uszyła nam taki rozek z podwójnego polaru z kapturkiem i dodatkową kołderką do wózka i na to przychodził kocyk z mikrofibry, potem był sam kocyk w użyciu, a teraz to pieluszka flanelowa na upały

Teraz lista do szpitala co była w dzienniczku ciąży i też nam dobrze służyła za bazę :

Wyjaśnienia: LISTA JEST PRZYGOTOWANA POD SZPITAL W MIKOŁOWIE W WOJ. ŚLĄSKIM PROSZĘ WIĘC DOWIEDZIEĆ SIĘ W SWOICH SZPITALACH CO ONI SAMI WYMAGAJĄ
-wkładki poporodowe polecam większą ilość u mnie te 20szt. brakło mąż dowoził
-podkłady poporodowe (takie jak są do przewijania dzieciaczków też z Belli, Sani itp) zabierzcie bo możecie się rozczarować jak Wam pościeli nie zmienią a wkładka przecieknie
-wkładki laktacyjne u mnie bardzo przydatne na drugi dzień po porodzie jak miałam nawał mleka
-stanik do karmienia- dla mnie niepotrzebny wydatek, było mi w nim niewygodnie kwestia gustu
-zakupiłam nakładki na zapas koszt 10zł na początku leżały teraz używamy ze względu na ostre jedyneczki
-laktator- zakupiłam sobie ręczny dopiero po porodzie jakieś 2 miesiące aby odciągnąć mleko którego mam non stop nawał i mnie piersi bolą, przydatny jak mam swój jeden dzień wychodny w tygodniu na parę godzin wtedy tatuś ma zostawione mleczko
-ja noszę okulary więc osprzęt do nich cały brałam
-termometr - wymagany w większości szpitali ja miałam prosty elektroniczny
-bezzapachowe mydło - zakupiłam w płynie hipoalergiczne z bobini powiem Wam, że fajne
-płyn do hig. intymnej - ja miałam normalny z zaja wiem, że sporo dziewczyn brało tantum rosa

cd. torby do szpitala

wyjaśnienia:
-niedrapki - przydatne u nas bo moja Wiki miała długie pazurki
-kocyk- ja zaznaczyłam lecz przy pakowaniu torby odrzuciłam i dobrze

Tak więc proszę modyfikować pod siebie