- /
- /
- /
- /
- Styczniówki 2014 =)
Styczniówki 2014 =)
- DoMI*
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Powiedzieli mi że nic nie dostanę na rozdarcie bo nie maja (kłamstwo chamstwo) a po drugie wszystko musi zacząć się naturalnie.......to ją czuje że i znieczulenia też nie dostanę mecze się i mecze z tymi bólami szlag mnie trafi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mokka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 644
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
pysiaczek oby cie wypuscili do domku i zeby bylo ci lepiej
gosiacek ja tez sie obawiam jak to bedzie jak sie mala urodzi i wcale nie chodzi mi czy sobie z dwojka poradze bo to napewno jest do ogarniecia ale bardziej chodzi mi o zachowanie Julki ona caly czas ma teraz jakis czas buntu raz jest lepiej raz gorzej ale o wszystko jest placz: jak ma s;przatac to placz bo jej sie nie chce jak sie tv wylaczy to placz z jedzeniem placz bo ona by chciala przed tv jest itp i straszny berwus sie z niej robi troche chyba ja babcia rozpuscila jak mnie nie bylo i teraz trenuje na mnie...juz kilka razy mi powiedziala ze jak ja bylam w szpitalu tomogla tak robic...i to co ja u niej staralam sie wypracowac po malu szlak trafil!!!!!
ale moj M naprawde super sobie daje rade az sie nie spodziewalam teraz tez naprawde caly czas kaze mi lezec jak cos zaczynam sprzatac to sie zlosci na mnie.ale jak wczesniej ciagle siedzial przed kompem tak teraz ma i dla mnie czas zeby sie polozyc i poprzytulac i zeby z julka puzzlepoukladac itp i jeszcze wszystko wysprzata wypierze naprawde jestem dumna z niego
ale ja mam jakies wahanianastrojow moze tez hormony ale ciagle placze czuje sie jakbym byla ciezarem dla wszystkich itp.
gaguka ciekawe co tam u ciebie daj znac jak tylko znajdziech chwilke ale pewnie jak ty takie skurcze mialas to juz masz dzidziusia ze soba pochwal sie!!!
mokka wcale ze nie prawda bo na rozwarcie jest specjalny zel i zakladaja taki balonik u nas w szpitalu bardzo czesto to stosuja jak jest sie juz po terminie
Domi 3mam kciuki zeby juz niedlugo tej meczarni
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mokka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 644
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
ze mna na sali lezala dziewczyna w sumie dzien przed terminem przyszla z niby nadcisnieniem niby bo w szpitalu miala 3 razy dziennie mierzone i miala dobre ale wlasnie pierwszego dnia podali jej oct nie podzialalo a na drugi dzien miala spokoj i kolejnego dnia dali jej zel na poczatku miala mocne skurcze ze myslalysmy ze zaraz urodzi ale z czasem jej ustaly i caly dzien spokoj a w nocy jak ja wzielo to poszlo cala noc sie meczyla bo nie chciala poloznym powiedziec chyba sie obawiala ze powiedza ze jeszcze za slabe czy cos wkoncu my sie obudzilysmy i kazalysmy jej isc polozna ja zbnadala ze rozwarcie jej sie zaczelo postepowac i na blok niestety u niej skonczylo sie cc bo malej tetno zanikalo
ja sie wlasnie boje ze tez sie cc skonczy bo jakas plaga cesarek ostatnio nie wiem czy takie komplikacje wszystkie mialy czy co ale byl taki czas ze na caly oddzial byl jeden porod silami natury a reszta cesarek!!
po za tym ciagle sie martwie ze nie ma mojego gona w grudniu i moze urodze bez tej ostatniej wizyty nie bede w wiedziec ile mala wazy i wogole na sam koniec musze szukac innego gina zeby sprawdzil to moje rozwarcie...i zeby tylko sie nie okazalo ze mnie wysle znowu do szpitala po tych moich nerwach bo to bedzie przed sama wigilia...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Iciulinka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 204
- Otrzymane podziękowania: 2
Zanka - przed ciążą chorowałaś na astmę albo jakieś pokrewne choroby, że masz takie duszności? Pytam bo ja astmy nie mam ale mam alergie wziewną i ciężko przechodziłam lato jak pyliły trawy i zboża bo one mnie mega uczulają, a nie mogłam zażywać moich lekarstw bo wiadomo w ciąży nie można Pomagały mi leki na astmę pulmicort (sterydy) i ventolin (na rozszerzenie oskrzeli) bo te leki są podobno bezpieczne w ciąży. Każde małe przeziębienie rzucało mi się od razu na oskrzela, miałam duszności i mega kaszel. Wtedy zwiększałam dawkę sterydów, aż nie było lepiej. Dbałam o to bardzo i Ty też dbaj, żeby nie doszło do niedotlenienia dzidzi bo to może być niebezpieczne (przynajmniej taki mi zawsze lekarze mówili). Ale to już pewnie przy meeeega duszności, a tak poza tym to waga urodzeniowa może być mniejsza. Mnie to nie grozi bo moja maluda jest duża
Gosiacek -
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Domi - jesteśmy z tobą! Trzymaj się dzielnie!
Gagutka, Remisleos - czekamy na wieści!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zanka1989
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 299
- Otrzymane podziękowania: 0
Moniaa - u mnie w szpitalu jest właśnie na odwrót - ordynatorka jest zwolenniczką porodów naturalnych i cc jest w ostateczności.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- joannap1991
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 155
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mirka26
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 454
- Otrzymane podziękowania: 0
P [imurl=http://www.zapytajpolozna.pl]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- joannap1991
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 155
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Iciulinka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 204
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gosiacek
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 176
- Otrzymane podziękowania: 1
U mnie też dziadek bardzo Bartka rozpuścił i jak mu się czegoś odmówi, to od razu jest płacz, ale ja na to nie reaguję, niech się wypłacze jak musi, bo wtedy to już zupełnie wszedłby mi na głowę.
Dzięki Iciulinka, to już jestem spokojna
Ja póki co nie mam wahań nastrojów, przynajmniej tak mi się wydaje, chociaż na pewno jestem bardziej nerwowa i łatwiej mnie wkurzyć, ale nie płaczę.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anitkade
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1405
- Otrzymane podziękowania: 5
Monia, cudnie, że mąż taki zaangażowany. Odpoczywaj, a nie dobijaj się, że jesteś ciężarem. Oboje macie mieć bobasa i oboje jesteście odpowiedzialni za jego zdrowie, więc Ty dbaj o siebie, a mąż o Was obie, a w zasadzie o wszystkie trzy
A babcię ochrznić za rozpieszczanie dziecka, Gosiacek - dziadka też!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- niteczka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 473
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- krecia88
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 378
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.