Styczniówki 2014 =)

mam dosc !!!!!!! juz nie wiem co mam robic jak zwykle klutnia z M. on to ma gleboko gdzies ze ja ledwo sie turlam... wedlug niego powinnam robic wszystko i jak zwykle mu uslugiwac... on taki nie byl mial te cholerne uczucia a od dluzszego czasu jest beznadziejnie chociaz w moje urodziny by mogl byc jakis inny ale nie bo po co... jakies oschle zyczenia mi wyslal sms .... ( tylko mi nie zyczcie najlepszego bo to jest bez sensu....) od pol godziny rycze jak glupia !!!! naprawde mam dosc az sie boje ze przez ten moj placz malemu zaszkodze tak mnie az zanosi ale moja mamusia do mnie jedzie i znia spedze urodziny kocham ja bo tylko ja mam ( ojciec ma mnie w dupie) czyli tak jak by wogole nie istnia.... BAAAARDZO PRZEPRASZAM ZE SIE TU UZALAM -WYBACZCIE...

Kociaczek, spokojnie, zdrowie dzidziusia jest najważniejsze. A co do facetów to mają swoje głupie zagrywki, nie zdając sobie sprawy jak my + burza hormonów jakimi jesteśmy teraz nafaszerowane na to zareaguje i jak to się odbija na maluchu - też jego. Szkoda słów. Dobrze, że masz mamę na którą możesz liczyć i nie spędzisz tego wieczoru sama. A dla mężusia to ja z moim charakterkiem bym życie mu już umiliła....

kociaczek WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO a my od tego jestesmy zeby tez sie wyzalic wygadac i zeby ulzylo
moze twoj M tez wszystko przezywa moze sie martwi czy podola nowemu zadaniu i tak to odreagowuje.napewno za jakis czas jak wszystko sie unormuje to on tez sie zmieni

dagnes mi mozesz podeslac ta liste dla karmiacej

u nas dzis byla polozna wypelnilismy wszystkie papiery dobrze ze na wypisie ze szpitala napisali mi ze mala sie urodzila w 36 tc bo w jej ksiazeczce wpisali 37 i wtedy nie nalezaly by mi sie bezplatne szczepienia a czemu mam im darowac?
po za tym jak mi pokazala jak sie pepek przemywa to jestem w strachu bo spsikala oceniseptem i pozniej wpakowala patyczek tak do srodka w pepek ja raczej nie bede w stanie tak zrobic
no i oczywiscie bylo gadanie ze powinno sie tylko piersia karmic itp ale co zrobic jak mam malo pokarmu???
w piatek mamy isc na pierwsza wizyte i zeby zwazyc mala mam nadzieje ze nie spadla z wagi bo zwariuje!!!ale tez dlatego ja dokarmiam zeby ja podtluczyc
no i ma jeszcze troche zoltaczki pokazala mi jak sprawdzac czy schodzi obysmy jeszcze raz nie wyladowaly w szpitalu ale chyba jak nas wypuscili to wiedzieli co robia?a nasilic sie chyba nie powinna juz jak spadala??
i sprawdzala mi macice i mwoila ze juz calkiem mi sie obkurczyla i sama sie dziwila ze tak szybko
z kg na plusie zostalo mi ok 2 ale mam tluszczyk na brzuchu nad tylkiem i boczki ;/;/

W takim razie Monia prześlij mi swojego maila.
Kociaczek przytulam

kociaczek wszystkiego najlepszego!

Ja dzis zaliczyłam bikini u kosmetyczki. Po nowym roku bujne się chyba na pedicure i do fryzjera, żeby nieco fryzure odświezyc. Musze wykorzystać czas kiedy jeszcze moge swobodnie wybierac w terminach

czas leci jak szalony, chociaz myślę ze pewnie pod koniec nieco mi zwolni - taki glupie odliczanie "czy to juz dzisiaj?!"

Kociaczek Kochana, trzymaj się, dobrze, że masz taką kochaną Mamę i sama nie będziesz w tym dniu

Ja myślę, że twój M. mógł się nasłuchać od kolegów jak to "Ciąża to nie choroba", bo sama osobiście słyszałam takie teksty od przedstawicieli płci brzydkiej :/ oni myślą, że my sobie tak leżymy z lenistwa :/ na szczęście mój W. ma inne podejście i mnie pilnuje, żebym nie szalała zbytnio ale jeśli chodzi o ważne daty, typu urodziny, rocznica to prawie nigdy nie pamięta, taki jego urok, więc się tym już nie przejmuje i Tobie radzę to samo i mimo wszystko wszystkiego naj naj najpiękniejszego

Dagnes, ja też poproszę tą listę. Maila przesyłam na priv

Już wysłałam. Monia przy okazji wysłałam ci zaproszenie na FB

Dagnes ja też poproszę ta listę Dziewczynki to ile mamy juz rozpakowanych Mamuś? Gaguka tez juz po?

Moniaaa jak sprawdzic czy zoltaczka schodzi? [file/]

I mozesz nas wpisac do tabelki 20.12.2013 53cm 3230g

dziekuje dziewczyny jest mi troche lepiej... ale to jeszcze nie to eh . bym wolala lezec w szpitalu bym miala przynajmniej swiety spokój milego i spokojnego wieczoru zycze

Dagnes ja też poproszę taką listę. Zazdroszczę tej pewności, że najpóźniej 5. będziesz z Maleństwem. ja wam wizytę w szpitalu 2. stycznia, ale jak nie będzie skurczy to pewno odeślą nas do domku.

krecia - jak ja bym chciała iść na wosk z zawodu jestem kosmetologiem, ale na wosk to zawsze chodziłam, bo sama sobie nie lubiłam robić

kociaczek dobrze, że masz wsparcie w mamie. Spełnienia marzeń i zdrowego Dzidziusia.

Hej Emilka, co się działo w szpitalu, co z Twoim lekarzem?
Dziewczyny a w 3 trymestrze to jakie miałyście dodatkowe badania laboratoryjne?
Dagnes ja też poproszę taką rozpiskę! Tyle że nie wiem jak wysłać wiadomość na priv z moim mailem pomóżcie!
Kociaczek wyżalaj się nam kiedy tylko poczujesz potrzebę! Już niedługo wszystko wróci do normy Sto lat!!!

lciulinka - mocz, morfologia + WR + HBs + coś związanego z konfliktem serologicznym - ale nie pamiętam co, KTG co tydzień i raz USG

Hej dziewczyny. My dalej w szpitalu i zostajemy dotad az Zuzka zdecyduje ze wychodzi:(. Czyli tak na prawde niewieadomo ile jeszcze termin mam na 21. Tak ze jeszcze troche. Ale juz mam dosyc tego szpitala mowie wam. Wczoraj mialam stracha bo poszlam pod prysznic i myslalam ze wody mi odchodza bo cos mi tak kapalo ale to chyba byla woda. Powiedzialam o tym lekarzowi i mowil ze faktycznie tych wod jest mniej bo znowu 4,5 zbadal mnie i tym paskiem sprawdzil ale powiedzial ze raczej nie. Mała niepodrosla przez tydzien tylko 30g czyli nic tak na prawde. Ktg tez mowil ze ogolnie jest ok ale czasami sa takie skoki np przy kopniachach skacze do 170 a zaraz opada do 110 czaami ponizej i zaraz znowu jakies 140. Tak ze niewiem. Skurczy nie mam. Jeszcze jutro spokojnie zeby do stycznia wytrzymac a w srode bede latac po oddziale bo juz nie mam sily tu siedziec.