BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

10 lata 11 miesiąc temu #813862 przez Dagnes
Iciulinka pod avatarkiem masz taki kwadracik z napisem PM. Klikasz tam i wysyłasz prywatną wiadomość do danej osoby.

Wiktoria

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #813877 przez krecia88
zanka ja tez sobie przez pewien czas sama robilam, ale wole zaplacic, bo sprawniej to idzie- szczegolnie teraz...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #813906 przez motylek19
Pysiaczek trzymaj się! Dasz radę, już naprawdę niedługo.

Kociaczek nie stresuj sie. Wiem, ze łatwo.mówić, sama miałam kilka nieciekawych sytuacji w ciazy przez mojego, ale to mija. Oni.tak naprawdę też to wszystko przeżywają, całe życie się zmienia i na swój sposób to okazują. Jedni lepiej drudzy niestety gorzej. Wszystkiego najlepszego :*!

Ja to wosku się boje, musze się męczyć maszynka :/ za to zrobiłam sobie dzisiaj rzesy :) chce wyglądac normalnie w szpitalu, a nie jak "niezadbana matka polka".

Monia a sama wybrałas sobie polozna, czy jak to było? Według mnie skoro uważasz, ze jest potrzeba dokarmiana małej to powinnas to robić. Polozna polozna, ale każda matka wie co najlepsze dla jej.dziecka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #813909 przez motylek19
Ja znowu mam dola z powodu... Sylwestra!:/ wszyscy mają problem albo w co się ubrać albo gdzie iść bo za dużo propozycji, a.co ja mam powiedziec? :/ nawet mój wielce niezadowolony że trzeba w domu.siedziec.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
mam tego dość. Wielkie mi rzeczy, sylwester, za rok będzie następny, a wszyscy robią z tego jakieś wielkie halo, wszyscy :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #813924 przez anitkade
Kociaczek - żal się, ile potrzeba, od tego jesteśmy. Ci mężowie to czasem jakby z innej planety spadli, naprawdę. Pewnie to stres, ale powinien mieć więcej względów dla Ciebie i dzieciątka. Mam nadzieję, że wieczór z mamą dobrze minął. Ściskam Cię cieplutko urodzinowo!
Motylek - olej sprawę z sylwestrem. Ja też chciałam być w domu, ale wyszło inaczej. Tak czy siak - za rok też będzie sylwester i za dwa i potem jeszcze masa kolejnych, niech już Twój mąż nie marudzi, powiedz mu, że nie jest w liceum, teraz jest tatą i niech się zachowuje jak poważny mężczyzna, którym przecież jest.
Pysiaczek - dawaj nam znać na bieżąco, jak się sprawy rozwijają.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #813939 przez Mag
Dagnes i ja poprosze.

Pysiaczek trzymaj sie , moze dzidzius zechce troche wczesniej wyjsc i nie bedziesz musiała tyle leżeć w szpitalu.

Motylek ty sie nie przejmuj, bez przesady żeby jedna noc była ważniejsza od zdrowia dziecka. Ja to nawet nie wiem czy do północy dotrwam :P. Bo wczesnie chodze spać, ale postaram się, a potem ide na biała sale, a co tam za rok tez bedxie sylwester to sobie odbijemy, bo w tym stanie to już zbyt męczące jest.

A co do korzystania z ostatnich chwil, to ja zrobiłam sobie juz henne, jeszcze wybieram sie do fryzjera, a co trzeba sobie humor poprawiać :)
Z drpilacji nie korzystam, bo bardzo włoski wyrastają mi potem, także pozostaję maszynka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #813952 przez Bella27
Cześć dziewczynki! Nie wyrabiam już z czytaniem, nie mówiąc już o pisaniu.Więc:
Kociaczek spóźnione ale szczere Najlepsze życzenia :kiss: co do facetów to zgadzam się z dziewczynami, oni na swój sposób wszystko przeżywają, a i tak nigdy nie będą czuli tego co my.Ja jak mojego do porodu nie zabije to będzie sukces.
Pysiaczek trzymam kciuki :)
Motylek olać Sylwestra :laugh: przed nami jeszcze nie jeden.Ja nawet nie wiem czy wytrwam do północy.
Była u mnie wczoraj koleżanka z 3,5 miesięczna Olgusią:-) mała przeurocza :) Mój to się patrzył w nią jak zahipnotyzowany i stwierdziłam, że złym ojcem nie będzie ;)
Mama Olgi bardzo mnie podbudowała, powiedziała, żeby nie bać się porodu bo ból jest taki jaki nasz organizm jest w stanie przeżyć, a nasze ciało samo podpowiada co i jak i żeby się nie nastawiać na traumę. Olgusia była na cycku tylko dwa tyg bo jej mama miała wklęsłe brodawki i mała miała problem zassać i mama odpuściła bo widziała, że mała się męczy strasznie.Moja koleżanka rodziła po terminie bo tak jak pisałam kiedyś mała miała się urodzić przez cc i obróciła się przed planowaną cc.Poród byl wywoływany.
Ogólnie po tym spotkaniu strasznie byłam podekscytowana, nie mogłam zasnąć:-) mogłabym już rodzić ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #813960 przez krecia88
Tez myslalam o zrobieniu sobie rzes-nie za dlugich bo nosze okulary i moglabym haczyc ;-)
Jak juz mi sie hormony unormuja to pewnie wykorzystam to, ze jestem na wolnym i znowu sobie hybrydy bede robic. W mojej pracy niestety nie moge miec dlugich ani pomalowanych paznokci..

Dzis mialam ciężką noc. Jakaś taka oslabiona jestem. Moze to cisnienie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #813970 przez joannap1991
Dziewczyny nawet nie wiecie jak sie ciesze ze sie juz 'kulac' nie musse bo byloby ciezko...
Wczoraj jak Zuzia sie najadla o 23 tak spala do 3 no i potem obudzila sie o 7.40 jest kochana ;D a ja walcze z nawalem mleka, jak w szpitalu bylam nie mialam pokarmu i dali mi tabletki tak teraz z laktatorem najlepszymi kumplami jestesmy ;D swoja droga to ja mialam reczny laktator i wiecie co... jest do dupy ;o i kupilam elektroniczny za 220 zl, ale jak bylo trzeba to kupilismy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #813979 przez MoNiaaa
moja Zuzia tez ladnie spala nawet jadla o 24 pozniej o 4 i pozniej dopiero o 8:30 :)

a ja zla jestem is ie denerwuje tym macierzynskim...teraz okres swiateczny wiec kazdy sobie urlop wzial i nie mam jak sie dowiedziec co i jak jesczze jedna babka mi pwiedziala ze jak mialam 14 dni to moglam wczesniej zalatwiac a gdzie mi w glowie w szpitalu bylo sie tym zajmowac zreszta bylam pewna ze to do pracodawcy a teraz juz nie wiem.trudno najwyzej do nich zaniose a jak sie okaze ze mialo byc do zusu to bede pozniej bidowac...
sory ze ja coagle o tym ale meczy mnie to strasznie...
joanna a ty juz zalatwialas to macierzynskie?
zazdroszcze tego pokarmu ja dalej mam malo...
w szpitalu zglaszalam do jakiej przychodni bede chodzila i polozna sama do mnie zadzwonila ze przyjdzie na wizyte patronazowa.
z ta zoltaczka to trzeba nacisnac skore dziecka i jak ten slad po palcu jest zolty to jeszczze jest zoltaczka i sprawdza sie na nozce pozniej na brzuszku i na buzce bo zoltaczka schodzi od nog w gore i im wyzej naciskamy to ten slad powinien byc mocniejszy(nie wiem czy dobrze wytlumaczylam)

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #814011 przez Dominiczka
Dagnes moglabym poprosic o ta rozpiske :) musze dac ja mojemu, zeby wiedzial co mi kupowac i gotowac na poczatku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #814016 przez motylek19
Joannap, Monia, fajnie, ze macie takie grzeczne dziewczynki :) oby tak dalej :blink:

Krecia, polecam rzesy, duża wygoda i ogólnie dużo daje w kwestii wyglądu nawet bez żadnego malowania. Wstajesz, patrzysz w lusterko i od razu się lepiej czujesz :) a co do paznokci to teraz nie maluje, podobno do porodu lepiej mieć niepomalowane, prawda to ?

Ja dzisiaj nie pospalam dobrze, co chwila pobudka na siusiu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #814021 przez kasiek21
dzien dobry dziewuszki :)
ahh sylwester... nie przejmujcie się... ja chciałam gdzieś wyjść no ale gdzie ?? z brzuchem wielkim jak nie wiem, zaraz bym narzekała że to mnie boli tamto i sramto... a do tego a bo oni tu palą.. a bo jest za głośno... a wiec plan mamy taki :) do godziny gdzieś tak 1 jesteśmy razem spokojnie w domku i w ogóle... a potem G pojdzie sobie do znajomych niedaleko domku a ja położę się spać :) w każdej chwili przecież mogę do niego zadzwonić no i wtedy przyjdzie... szkoda mi go żeby tak siedział ze mną cały czas podczas gdy wszyscy jego znajomi świetnie bawić się będą... a więc niech chłopak sobie idzie... odstresuję się bo za niedługi młody będzie na świecie a wtedy dobrze wie, że wiecej czasu będzie musiał poświecić nam :)

co do macierzyńskiego MoNiaa {/b] nie wiem czy dobrze pamietam, ale miałaś chyba umowę do dnia porodu prawda ?? a więc zakład pracy Cie już nie powinien interesowac, a macierzyńskie załatwiasz w ZUSie. (byłam wczoraj w ZUSie i sie dowiadywałam, jednak zabrakło mi czasu żeby już napisać) a więc wyślij męża albo sama pójdz do ZUSu i zanieś dokumenty, dzisiaj na szczęście ZUS pracuje normalnie... a wiec jeśli wszędzie jest tak jak u mnie no to do 15 :) i nie martw sie kochana, wszystko bedzie dobrze...


a Ja wczoraj zabiegana jak nie wiem... najpierw urzad skarbowy potem zus... ehh bylam wykonczona... ale po 14 zaś musiałam lecieć do urzędu skarbowego... na szczęście była bardzo miła pani i wszystko szybko załatwiłam :) (byłam po zaświadczenia do becikowego :)) potem jeszcze z teściową zaszłyśmy do salon plusa... a potem słodka kawka i ciastka u mnie :) moja mama z teściowa wreszcie się poznały hehe :D (nie mamy ślubu z G a więc nasi rodzice sie ogólnie nie znają )
a wiec dzien cały na nogach... popołudniu jak się położyłam to myślałam, że nogi mi odpadną... tak bolały że aż uszz... posmarowałam maścią chłodzącą ale nic nie dawało... a nawet było gorzej... mimo tego ze bolało ulge przynosiło mi chodzenie... absurd :/ no ale wreszcie wymyśliłam że położe sie do wanny, co było pomysłem najwspanialszym jakim mógł mi wpaść... ulga nieziemska dla kręgosłupa który tez juz mi wysiada... no ale jak sie tak polożyłam do Cieplej wody to cooo... usnełam :D byłam juz tak padnieta ze głowa mała...
dzisiejsza nocka mineła jako tako... spałam bo spałam ale co godzinę budziłam sie na siku... dosłownie co godzinę... chwile dłużej pospałam jak G poszedł do pracy.... szał bo od 7 do 10 :D

ehh miałam wczoraj tyle zaplanowane, tak dużo miałam zrobić... no i dupa... ciuszki nadal nie poprasowane, wózek nie wyprany :/ w pokoju tez przemeblowanie nie zrobione... nie mam siły...

aaahhhh no i dziś w nocy miałam pare skurczy... ale takie delikatne... niec sie nie rozkreciło... a szkoda :D


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #814022 przez krecia88
tak, lepiej nie malowac na czas porodu, bo to chodzi o to, ze w razie jakiejs akcji to po płytce paznockia widac ze np tlenu nie wystarcza czy cos sie dzieje.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #814039 przez Dominiczka
My nigdy nie obchodIlismy sylwestra, wiec to ze dzisiaj posiedzimy w domu to bez roznicy. Moj partner remontuje wlasnie pokoj. Dziziaj maluje. Rok temu zmienialismy zaslony na mieszkaniu w Bydgoszczy.
Dziewczyny, to zwykly dzien. Nie przejmujcie sie tym, ze nigdzie nie pojdziecie. Dziecko najwazniejsze. Dopilnujcie tego, zeby w poblizu byl ktos trzezwy z prawem jazdy, w razie czego.
Chociaz nikomu nie zycze dzisiaj porodu. Wytrzymajmy do jutra :) a potem rodzmy po kolei.
Sylwester to dzien jak codzien, wiec glowa do gory. Mozna sobie SPA zrobic i sie odprezyc przed dobrym filmem :D

Jestem podniecona na maxa! Wlasnie kurierem przyszedl wozek!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl