Styczniówki 2014 =)

ehh no i jak widac się jeszcze nie rozpakowałam... a szkoda, myślałam że może jednak będe miała syna ze 6 stycznia | no ale dzień się jeszcze nie skończyła, a poród może być szybki, moja siostra rodziła córkę 2,5 godziny od podania oksytocyny z czego 5 minut parcia a więc śmiałam się że ona to wypluła swoje dziecie ahh każdej z was życzę takiego porodu, no i sobie oczywiście też

wiecie.. upatrzyłam sobie karuzelke dla młodego mojego...
tania-zabaweczka.pl/fisher-price-karuzel...wonders-t4265-p23744
co myślicie ? też jakąś kupujecie ? jeśli tak to pochwalcie się co macie

A Mokka nie wrzuciła fotki w końcu Ciekawe, jak im się wiedzie w domku.
Kasiek - ja nie kupuję. Kupiliśmy przyjaciółce w prezencie i ponoć córcia się niezbyt interesowała, ale są i dzieci, które uwielbiają. Najlepiej, jakby dało się niezależnie wyłączyć melodię lub światło, żeby nie bombardować dziecka wszystkim naraz.
Ja wczoraj się czułam kiepsko, a dzisiaj znowu bardzo dobrze. No i nie wiem, pewnie nie urodzę w tym tygodniu. Ale łóżeczko się wietrzy, jeszcze go nie ubieram. Kasiek - a Ty już wywietrzyłaś materac?
Zaczęłam pakować walizkę, ale jeszcze sporo rzeczy brakuje. No ale pierwsze koty za płoty.
Co do kombinezonu - ten, który szyłam, wyprasowałam od wewnątrz i on będzie na wyjście. Dostałam też od szwagierki i na nim jest napisane, że nie wolno prasować, więc będzie na potem, żeby noworodkowi takiego nie dawać.
Krecia - co na ktg wyszło? Ja idę jutro znowu, a pojutrze jeszcze raz - do szpitala, gdzie rodzę. Dzisiaj Hania się wierci, więc jestem też spokojniejsza. Wczoraj była leniuszkiem.

kurcze ja materaca jeszcze nie mam :/ czekam az siotra kupi i przywiezie :/ ehh

Kasiek taki poród jak Twojej siostry to marzenie
Moja bratowa tak szybko dzieciaczki urodziła. Do tego bez żadnego pęknięcia ani nacięcia, wiec rewelacyjnie.

Karuzelka fajna. My mamy coś takiego allegro.pl/fisher-price-karuzela-karuzel...799-i3825112557.html Lenka ją uwielbiała. Osobno można włączyć muzyczkę, światełko i samo kręcenie zabawek. Do tego ma pilota, wiec nie trzeba było wstawać, no i kilka melodii. Polecam

Ja już spakowana. Na lodówce już napisałam mężowi instrukcje jeśli chodzi o jedzenie czy przedszkole Lenki Jutro on ją zawozi na próbe do przedszkola. Już jestem w stresie, bo jednak 3 dni wolnego było. A do tego on taki miękki, że nie zdziwie się jak z nią wróci. Ale wtedy go chyba uduszę

Hej Dziewczyny, staram sie nadrobic ale jestescie takie szybkie, ze co wieczor mam ogromne zaleglosci, ja oczywiscie jeszcze w komplecie, musze wytrzymac jeszcze 10 dni, zeby maz nie przegapil narodzin ... widze, ze rozpakowujemy sie powoli, GRATULUJE cudownych Malenstw!!!

Czesc laski

Kasiek ja mam taka karuzele z canpol babies z takimi czterema maskotkami coś a'la piraci ma 12 melodyjek ale bez żadnych światelek, kupilam za około100 zl. Szczerze to nawet nie wiedziałam ze są takie ze światelkami

Dorcia wiem właśnie, że późno mi o tym powiedział. Chyba też zdecyduję się na cc. Rozmawiałam ze znajomym lekarzem i powiedział, żeby lepiej nie kombinować zwłaszcza przy tak cieniutkiej bliźnie i żeby iść na cc. Ja byłam do tej pory bardzo nastawiona na sn i teraz ta zmiana mnie trochę przeraża, ale z drugiej strony jak mam się namęczyć przy sn i miałoby pójść coś nie tak i trafiłabym i tak pod nóż, to chyba wolę od razu iść na cięcie.

Ja na razie spakowałam torbę dla siebie. Dla malucha muszę jeszcze poprasować ciuszki, ale zupełnie nie mogę się zebrać Zresztą mamy ostatnio ciągle jakieś imprezy. Urodziny mojej mamy, 3-cie urodziny mojego Bartulka, jutro urodziny teściowej i tak leci czas
Dziewczyny, które już jesteście po porodach mam pytanko czy miałyście coś w szpitalu, co Wam się totalnie nie przydało albo wręcz przeciwnie czy zapomniałyście o czymś ważnym?

Kasiek fajna ta karuzela My mamy jeszcze karuzelę po Bartku, więc nie kupujemy. Z zakupów został mi tylko rożek, wanienka i mata piankowa do niej, ale to ogarnę mam nadzieję na dniach.

Gosiaczek dlatego właśnie tez sie zdecydowałam. Boje sie o tą moja Blizne, tym bardziej ze mnie jeszcze czasami boli. No i fajne to ze bede wiedziała kiedy to nastąpi wiec moge zaplanować kto przyjedzie mężowi pomoc przy Lence itp.
Choc nie ukrywam- boje się jak cholera.

Sto latek dla Bartusia

Gosiaczek dlatego właśnie tez sie zdecydowałam. Boje sie o tą moja Blizne, tym bardziej ze mnie jeszcze czasami boli. No i fajne to ze bede wiedziała kiedy to nastąpi wiec moge zaplanować kto przyjedzie mężowi pomoc przy Lence itp.
Choc nie ukrywam- boje się jak cholera.

No I widze, ze wszystkie mamusie dopinaja wszystko na ostatni guzik. Ja tez dzisiaj wszystko juz zrobilam I spakowalam, no I oczywiscie powiedzialam mojemu gdzie co jest, zeby pozniej nie bylo szukania. Dziewczyny od dwoch dni tak mi jezdzi po brzuchu w srodku jak na biegunke, ale nic sie nie dzieje. Nie wiem, czy to jest normalne. Ja karuzelke tez mam, bo dostalismy od przyjaciolki mojej.

Ja karuzeli zadnej nie kupilam, bo licze ze ktos nam ja sprezentuje.

Torby juz spakowane, wiec pozostaje czekanie. Jutro ide do fryzjera wlosy troche odswiezyc. Mialm w planach tez kosmetyczke ale to chyba dopiero pod koniec tygodnia umowie. Chce sie ogarnac przed porodem ile sie da

Zastanawiam sie jak mi doktorka wizyte nastepna ustawi. Teraz mam 9, a termin porodu jest 14 (do wtedy tez mam zwolnienie). Wolalabym zeby mi to zwolnienie w razie cos przedluzyla choc na kilka dni, bo szkoda mi brac juz macierzynski. Urodzic moge przeciez nawet tydzien albo i dwa po terminie. Wydaje mi sie ze juz powoli mi sie brzuch opuszcza. W sumie pozno, skoro jutro juz zacznie mi leciec 40 tydzien (dokladnie 39tc i 1 dzien)
Czy Wam tez to tak szybko zlecialo? Ja dopiero mialam pierwsze usg, a tu juz zaraz porod.. szok

Krecia widzę, że masz takie samo podejście jak mój M. Nie kupowaliśmy jeszcze żadnej karuzeli, fotelika-bujaczka i maty. Nie chcę się też zagracać niepotrzebnie rzeczami, które mogą się przydać a wcale nie muszą a kosztują niemałe pieniążki.

Gosiaczek - zdrówka dla Bartusia

Z tym wyborem cc to fajna sprawa, u mnie pewnie sn (chyba, że akcja nie będzie się rozkręcać, albo z mojej paniki wrodzonej będę błagać o cc ). Jak na razie cisza i spokój ...czekamy

Krecia zwolnienie l4 przysluguje tylko do dnia terminu porodu potem juz leci macierzynski. Chyba ze cos sie zmienilo w prawie...
Co do karuzel to spokojnie mozecie dopiero w okolo 3 miesciacu zakupic bo wczesniej dzieciaczki sie tym nie interesuja.

Dzień dobry dziewczynki!
Pewnie sobie jeszcze śpicie.Ja o dziwo wstałam już i to całkiem wyspana więc idę robić kawę.
Wczoraj wieczorem byłam strasznie zmęczona, nogi i krzyże strasznie mnie rwały, pogadałam z małym, że może zechciał by już poznać mamusie i tatusia ale widocznie dobrze mu jak jest. Od ostatniej wizyty do wczoraj byłam u rodziców i mały ruszał się średnio intensywnie, wyobraźcie sobie, że jak wczoraj wróciłam do domu i słyszał mojego T głos to tak dawał popalić cały wieczór, że brzuch aż skakał
Co do karuzeli to tez liczę, że ktoś mi sprezentuje Zastanawiam się nad kocykiem do nosidełka(takim z wycięciem na pasy), koleżanka ma i fajna sprawa bo można dzidzie otulić.
Pytałam się mojego gina co jeśli nie urodzę jednak do piątku to powiedział, że będziemy czekać

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Zanka myslalam wlasnie czy juz urodzilas. Jak sie czujesz? Malenstwo moze sie wkoncu zmotywuje do wyjscia.