Styczniówki 2014 =)

Krecia świetny obrazek suwaczek mi się skończył i cisza:(

Dziewczyny a propo siedzenia w wannie to nie boicie się ze Wam odejdą wody i nie poczujecie? Czy nie da się tego nie wyczuć? Ja po sylwestrze tylko prysznic, a mam straszna ochotę polezec w wannie, ale się boje.

motylek nie można od razu po porodzie obcinać bobaskom paznokci , bo one sa przyklejone do skóry dopiero po ok. 2 dniach sie odklejają. Lepiej wez rękawiczki niedrapki. Mi polozna mówiła że najlepiej obciąć po 2 dniach pobytu w domu, jak już te szpitalne zarazki znikna. Mówiła tez, ze zdarza sie ze rodzice wracaja z dzieciakami i ropa na paluszkach pod paznokciami

a i widzę dopiero że jużniteczka napisała

Dorcia zaciskaj nogi i trzymaj do cc ja pod koniec też miałam takie skurcze, bolało na dole jakby mała sie pchala już, ale przechodziło

gratulacje dla anitulki wracajcie szybko do domu

Kasiek - mnie też boli spojenie łonowe przy wstawaniu i przy przewracaniu z boku na bok. Robię to bardzo bardzo powoli, bo bym chyba osiwiała. No i ta żyła mi wylazła, nie wiem, o co chodzi. Ale ponoć to normalne, więc się nie zamartwiam.
Dorcia - daj znać, jak u Ciebie, czy coś się rozkręca. Mnie wczoraj też trochę bolał brzuch jak na okres, ale leżałam większość czasu i było ok. Dzisiaj lepiej się czuję.
Ulcia - ja też chyba w końcu ze skurczami się będę pakować, bo coś kiepsko mi idzie
Motylek - ja marzę o kąpieli, ale nie mam wanny. Gdybym miała, to bym chyba codziennie leżała Poleca się przy skurczach kłaść do wanny, więc pewnie nie jest to niebezpieczne. Ale w sumie to trudno mi powiedzieć, zapytaj gina najwyżej
Krecia - obrazek słodki

Gorla, dzięki. Jestem totalnie nieobeznana w tym wszystkim.. Liczę na to, ze instynkt mi wszystko podpowie i położne w szpitalu.

motylek na pewno dasz se radę, wszystkiego sie nauczysz

Dziewczyny nie siedzcie w wannach bo możecie doprowadzić do odklejania sie łożyska!! Jedynie prysznic wchodzi w rachube polecam skierować strumień wody na dolny odcinek kregoslupa i po nerwach sie super rozchodzi cieplo... kapiel na tym etapie taka moze zaszkodzic, bo nawet nie poczujecie ze łożysko sie odkleja, albo bedziecie czuć ból i mozecie miec problem by dojechac do szpitala.

witam się i ja po paskudnej nocy zasnelam dopiero ok 4 wieczoram rozbolal mnie brzuch jak na okres do tego bóle krzyża właściwie w tym samym czasie... myślałam że to już... a gdyby było mało strasznie napial mi się brzuch i przestałam czuć jakiekolwiek ruchy mlodego... miałam iść do szpitala na KTG ale nie miałam z kim no i nie poszłam, pochodziłam trochę po domu, weszłam do wanny no i dopiero po tym zasnelam... ale nie wiele dało... teraz co jakiś czas też mnie boli i brzuch no i krzyż... z tym że poczulam małego więc trochę się uspokoiłam... a do tego boli mnie spojenie łonowe... eh nie mam już siły jestem tak strasznie zmęczona... chciałabym już urodzić...

Anitka, mnie maz teraz poprasowal ciuszki co brakowało. Ze skurczami da się dopakować

Motylek, żeby nie jechać na darmo na IP to jedyny sposób, żeby rozpoznać te typowo porodowe skurcze.
Wody? Myślę, że czułabym jakby cokolwiek się ruszyło.

Motylek pewnie, że dasz radę.

Gorla

Ulcia ściskaj nóżki. Jeszcze trochę

Kasiek jeszcze troszeczkę.

Też mi się wydaje, że poczułabym w wannie, że odchodza mi wody.

Mąż i prasowanie?? MArzenie

U mnie juz lepiej. Jak chodzę to boli, brzuch twardnieje, ale mam nadzieje, że dotrwam.
Mąż wziął Lenkę na plac zabaw. Ja byłam w kościółku a teraz odpoczywam przy cappucinko.

Miłego dnia

Anitulka Grtulacje
Mój mały choćby mógł to wcale się nie spieszy.Brzuch mi twardnieje i to by było na tyle:)

no to I ja sie witam z mamusiami, ehh tej ostatniej nocy malo spalam, wszystko mnie boli I ledwo chodze.
To prawda, ze nie wolno dzieciaczkowi odrazu obcinac paznokci. U mnie tutaj w Anglii, nawet nie kapie sie dziecka zaraz po porodzie, bo nie wolno, ze niby dziecko musi byc jeszcze w tych swoich bakteriach czy cos I oni smaruja to dziecko czyms zaraz po porodzie I dlatego nie wolno or razu dziecka kapac.
Wszystkie damy rade, musimy. Ja to z moim bardzo rzadko kochamy sie o ta ciaze, ale wczoraj do mojego mowie chodz pokochamy sie to moze naszego synka wykurzymy z dziurki hahhahaha, ale nic nie poskutkowalo. U mnie tez sa skurcze,raz mocniejsze a raz slabsze I tylko czekam kiedy to juz.
Kasicaczy to aby prawda ze nie wolno siedziec w wannie, bo tutaj w szpitalu u mnie jest tak, ze jak ma sie skurcze a jeszcze nie rodzi sie to polozne same nalewaja wody do basenu I kaza siedziec w cieplutkiej wodzie. Znaczy tutaj sa takie pokoje dla rodzacych matek I powiem wam ze bardzo mi sie podobaja, bo to so jednoosobowe pokoje, gdzie mozna rodzic ze swoim partnerem I wogole.Ale sie rozpisalam.

Niteczka tak to prawda kolezanka niestety tak miala ze jej zalecil lekarz i do szpitala zanim dojechala lozysko bylo odklejone nim sie maly urodzil to juz nie oddychal samodzielnie. Jak juz to chwilowe siadanie do wanny, ale nie do za goracej wody. Nie wiem jak w Anglii, ale w trakcie ciazy w polsce bylam pparerazy w szpitalach i tez mnie przed tym ostrzegano. A do porodu to owszem sa wanny ale woda jest taka jak w basenie dla dzieci temp.

Hej Kobietki

Jestem tak słaba, że nawet nie mam siły pisać, jedynie czytam wasze posty. Malutka tak mnie kopie po żebrach, że aż ciężko powietrze nabrać. Jest bardzo ruchliwa. Latam do toalety co 10 minut i jestem wręcz wykończona, ale zero skurczy, twardego brzucha, bóli krzyża...nic. Czekam na 8. na wizytę i niech już coś robią bo ja oszaleję przez ten "stan błogosławiony".

Dagnes miała fajnie, bo miałyśmy termin chyba na ten sam dzień, ale jej powiedzieli, że jak do terminu nic się nie będzie działo to najpóźniej 5. będą wywoływać. Nic się nie odzywa, więc już pewnie ma Maleństwo przy sobie.

Ulcia78blondi mnie własnie przeziebienie wzielo i polozne kazaly rutinoscorbin 4 rano i 4 na noc i maz mi kupil Prenalen gardlo i po 2 jest gigantyczna roznica sprobuj i ty moze na Ciebie tez tak zadziala.
Odstawili nam dzisiaj magnez luteine i nospe moze cos sie wkoncu zacznie juz tak mam dosc szpitala ze niewiem wszystko mnie wkurza. Chcialabym juz miec Zuzie przy sobie i byc w domu:(

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.