Styczniówki 2014 =)

Dziewczyny mam jeszcze takie pytanie.Czy dziecko można zaszczepić na pneumokoki później? Np jak będzie miało rok? Czy trzeba od razu?

bella chyba jest tak ze albo szczepisz do 6mc, albo pozniej. I to wtedy dawki sa rozne. Chyba ze to z rota pomylilam.

dIewczyny czesc z was pisze ze wasze maluszki leza i "gadaja" do siebie. Ile mialy.jak tak zaczely intensywnie gadac i sie usmiechac? wiem ze kazde dziecko inaczej sie rozwija,ale.jak patrze na wasze suwaczki to jest roznica np kilku dni. Julka najwiwcej gada wieczorem przy kapieli. Z usmiechami takimi swiadomymi raczej kiepsko. No chyba ze ona moj humor wyczuwa i dlatego sie.nie usmiecha

krecia88 , Janek od kilku dni zaczyna troszkę "gugać" zwłaszcza jak do niego mówię i uśmiech pojawia się świadomy jak minki do niego robię ale to chyba od jego humoru zależy.Jak do niego mówię to też zaczyna ruszać nóżkami i rączkami intensywnie:-)
Też jestem ciekawa kiedy oczy już mają ostateczny kolor bo Jaskowi przebija tak jakby zieleń ale sama nie wiem.

mi pampersow ok 5 idzie chyba ze sa kupki to wiecej:)
kolor oczu to chyba nawet do kilku lat sie moze zmienic tez jestem ciekawa jaki zostanie.teraz ma niby niebieskie ale bardzociemne.

na pneumokokimoznanarok zaszczepic wtedy jest mniej dawek ja julke szczepilam na 2latka chyba i wtedy jest 1 dawka

krecia Zuzia od jakwigos czasu juz tak guga i sie smiejeswiadomie ale nie wiem nawetkiedy dokladnie.najbarzdziej sie smieje jak jej dotykam brudki albo noska

u nas nocka jak zwykle raz nawet sama zasnela w lozeczku
treraz w bujaczku usnela wiec ide i ja zaraz sie polozyc

Ja nie liczę pampersów, ale też między 5 a 10.
U nas noc podobna jak co dzień. Hania zjadła o 22.20, potem nie mogła spać do 24.00, jak zasnęła, to ją obudziłam o 6.30 na jedzenie. Kurczę, nawet nie wiem, czy by sama wstała, jakbym jej nie obudziła. No ale nic. Potem chwilę pocisnęła, ale byłam śpiąca i dałam ją na brzuszek, więc usnęła i ja dospała troszkę. Teraz śpi słodko. U nas też co wieczór męczarnia, a rano śpi jak zabita. Chciałabym to przesunąć trochę, ale mi nie wychodzi. Nawet ją budziłam przed kąpielą, żeby nie spała, ale to nic nie dało. W brzuszku ją wierci i ją to budzi, bo przysypia na 2 minuty i się budzi z płaczem, i tak to trwa do późnej nocy.
Co do gugania - Hania może od tygodnia, półtora. Ale nei za wiele gada i tylko jak ja mówię do niej. I uśmiechy też strzela tak może ze 2 tygodnie, ale do tej pory nie wiem, czy to świadome, bo przy tym często ciśnie, więc już nie wiem, ale nie zastanawiam się nad tym za bardzo. Myśli zaprzątają mi głównie karmienia i kupy.
Co do pneumokoków - można teraz, może po roczku. Po roczku jest tylko 1 dawka. Ale zarażenie jest najgroźniejsze właśnie teraz, więc lepiej zaszczepić teraz.

bella wiem co czujesz. ja to mialam takiego stresa ze wogole nie jadlam i az tak dziwnie mi sie robilo. jak pani wkluwala igielke to ja sie sztywna robilam i zeby zaciskalam ( tak jak by mi ta igle wbijala) no i po szczepieniu bylam w takim szoku ze tez nie jadlam i wyszlo ze zjadlam tylko obiad

pampersow to w sumie nie liczylam ale mysle ze okolo 5-6 napewno

jutro idziemy na usg bioderek a w czwartek idziemy na spotkanie z doradca zycia rodzinnego nie wiem po co nam to jak juz to przechodzilismy przed slubem no i kolejna godz sluchania o plemnikach , poczeciu itd ;/

Filip dalej spi po tym szczepieniu a co du ''gugania'' to od tygodnia mu coraz lepiej wychodzi i usmieszki tez. dzis rano to nawet do babci sie usmiechnol

mi niestety nie dana byla dzis drzemka:( zuzka 30 min tyllko spala ja nawet nie zdarzylam usnac:(

Mala z wielkim bolem ale usnela na jakies 30-40 min wiec zaczelam ogarniac. Zaraz skoncze ja karmic, wsadze do bujaka i dokoncze to co zaczelam. Jutro bede miec gosci wuec trzeba nieco odswiezyc mieszkanko.

Pampersow idzie nam ok. 10-zalezy ile kupek jest...

Odpuscilam spacer bo wieje dosc mocno. Ja sie nie czuje za dobrze wiec tym bardziej wolalam zostac. Na dworzu jula spalaby i ze 2h ale w domu to byla raczej drzemka.

dziewczyny jak zmieniacie ubranka dzieciom? ja zazwyczaj przy wieczornej kapieli zakladam czysty zestaw i jesli nic sie nie wydarzy ( kupka, ulanie) to donastepnej kapielu ma to samo. Chyba teraz zaczne ja rano w cos innegi ubierac- leginsiki albo jeansy

Ja na noc zakładam po kąpieli pajaca bawełnianego a rano przebieram w body i do tego spiochy lub półśpiochy(spodenki).
Pampersów idzie 7- 8.
Kurcze Remik ma katarek i oby mi Leosia nie zarazil

U nas pokropywało, ale poszłyśmy na dwie godzinki, żeby Hania pospała i potem w domu nie spała, ale co Hania robi zaraz po spacerze? Tak jest - śpi. Rano była wieeeelka kupa, a potem druga i trzecia. Oczywiście Hania dalej coś ciśnie, ja już nie wiem, o co chodzi.
Ja wieczorem przy kąpieli zmieniam i tyle. Hania ulewa co troszkę, więc przebieram tylko, jak jest mocno mokre, a jak kropka to olewam, bo więcej by było wrzasku przy przebieraniu niż to warte. Być może też zacznę na dzień przebierać, nie wiem jeszcze. W sumie Hanie nie znosi przebierania, szczególnie rękawki ją denerwują. Aż się zastanawiałam, czy ja jej krzywdę przy tym robię, ale chyba po prostu nie lubi i tyle. Także nie wie, czy jest sens ją tarmosić dwa razy na dobę tylko po to, żeby wyglądała. Może dam jej jeszcze spokój na jakiś czas. Nie wygląda, jakby jej przeszkadzało, że jest w tym samym
Remiś - to może poproś Remisia, żeby za bardzo nie podchodził do Leosia? Na pewno dacie radę. Karmisz piersią to Leoś ma mnóstwo przeciwciał.

My po szczepieniu, myślałam, ze mi serce pęknie.Mój T go trzymał, a mały strasznie płakał.Teraz jest strasznie marudny i popłakuję.Poczekam troszkę i dam mu Viburcol.
Co do wysypki to powiedziała, że nie wygląda to na skazę raczej coś kontaktowego ale na pewno to nie trądzik. Kazała czekać jeszcze 2 tyg i gdyby nie przeszło to wtedy by patrzyła pod kontem nietolerancji laktozy.Chyba poszukam prywatnie alergologa bo już widzę ile to wszystko na nfz będzie trwało. Mam nadzieję, że jednak to zejdzie.Ja też przebieram po kąpieli chyba, że uleje albo przesika.
Aha...Janek waży 5400 ale wcale na grubasa nie wygląda cały jest taki duży i długi.Lekarka pytała ile miesięcy ma mały ale nic nie mówiła, że za dużo waży.

Witam!
My bylismy dzisiaj u lekarza. I wszystko jest wporzadku. Ktoras z was pisala, ze myslala ze jej maluszek ma skaze. To powiem, ze ja tez tak myslalam bo moj maly Cala buzke ma w krostkach I przy tym ma szorstka skore, a nawet te krostki ma na calej glowce
I na dodatek to wyglada tak jakby mu slots schodzila. Ale bylismy u doktorki I powiedziala, ze dla niej to wyglada na zwykla sucha skore, ale zapytala mnie w czym kapie malego I stwierdzila, ze to od tego plynu ktory uzywam. A uzywamy Nivea 2 w1 hipoalergiczny. To mnie troche uspokoila, bo juz myslalam ze maly ma skaze, Albo ja cos zjadlam co go uczulilo.

U nas schodzi ok 7 pampersow, tyle ile jest karmien.

Krecia nasz maly bardzo gadatliwy od urodzenia, jak tylko sie przebudzi to buczy pod nosem cos w rodzaju eee lub aaa a gugania chyba jeszcze nie ma. JCo do uśmiechow to sama nie wiem, czasem się usmiechnie ale nie wiem cxy to już swiadome .

Dzis ciężki dzień od rana Kamil teraz dopiero zasnął, bardzo marudny dziś już brakuje mi pomysłów jak go zająć, bo co chwile jest płacz.

Moj bobas ma chyba jakis skok rozowojowy, bo i wczoraj i dzis marudna strasznie jest. Uspilam ja jakos,ale co chwile sie wybudza i pewnie znowu bedzie marudna jak wczoraj. Dzis tez walka. Placze ale nie bardzo wiem czemu. Pieluszka czyta, nakarmiona, brzuszek tez ne boli raczej,bo nozkami nie wierzga... no nie wiem co sie dzieje... jakies gorsze dni nastaly chyba...