Styczniówki 2014 =)

Krecia, dzięki za wyjaśnienie. A śmierdzące bąki?
Dagnes - każdy lekarz mówi, że na piersi może być kupa nawet raz na tydzień. Popatrz, jaka będzie. Jak bobki - to zatwardzenie, a jak normalna papka to znaczy, że wszystko ok. Ja bym się nie martwiła, gdyby Hania tyle nie płakała. Ale chyba się poprawia coś, chociaż to od dnia zależy. Dwa dni temu masakra na wieczór była. Ale ogólnie chyba spoko. A co do mm to musi być codziennie, bo nie wchłania się aż tak dobrze jak mleko kobiece, za to chyba częściej są zaparcia (ale to tak tylko czytałam, nie mam doświadczenia)
Kasiek - napisz coś. Lepiej się czujesz? Mam nadzieję, że tak. Mam nadzieję, że nie piszesz, bo spędzacie cały dzień razem i jest wspaniale. Albo chociaż spacerujesz z Igorkiem i się relaksujesz.
Mnie się coś fajnego dziś wydarzyło. Położyłam Hanię na kanapie, żeby jej prześcieradło zmienić i dałam stojaczek z zabawkami. Trochę posiedziała sama, zaczęła grymasić, przyszłam to się się ucieszyła i pogadała ze mną, po czym zaczęła robić "łee", ale takie śmieszne, takie przerywane, co chwilkę jedno "łee" i dałam ją na brzuszek - zasnęła momentalnie, koniec protestu. Ale fajnie tak wyczuć, o co dziecku chodzi. Oby częściej mi się to zdarzało.
Monia - zdjęcie super. Po kim Zuzia ma takie takie czarne oczy? I karnacja też ciemniejsza, widać w porównaniu z Julcią. A ile Julcia ma lat w tym roku? Co do wypływania - nam chyba tylko raz bokiem coś przemokło. Teraz to już kibicuję tej kupie, niech wypływa, którędy chce, byle była

Monia jakie piękne dziewczynki identyczne noski:) miałam takie same włosy jak Julka jak byłam mała ale mama się wkurzyla i mnie sciela na chlopaka bo codziennie rano przed przedszkolem strasznie się darlam jak trzeba było je rozczesac. Do tej pory o pamiętam. Masz też podobny problem z nią?

Witam. Niestety moja Hania nie zostala zaszczepiona. Zrobil jej sie odczyn po szczepieniu na gruzlice i Pani doktor powiedziala, zeby lepiej jej sie to zagoilo. Na szczescie powiedziala ze to normalne i to znaczy, ze szczepionka sie przyjela. Ale jak pierwszy raz to zobaczylam to myslalam ze cos zlego.

A nam wycieklo z pampersa parę razy ale tylko siusiu(chyba przez to ze chłopiec?) my tylko na mm a kupka jest raz, czasem dwie dziennie. Może zdarzyły się łącznie 2dni bez kupki ale zaraz nadrabial rano.

Dziewczyny przewijacie dzieciaczki w nocy?

Emilka mój Dawidek ma wystajacego strupka po szczepionce na gruźlicę ale Pani doktor powiedziała ze to normalne bo to zywa szczepionka i zaszczepila normalnie ta 5w1. Eh znowu co lekarz to opinia.. I teraz myśl tu człowieku który ma rację :/ chociaż Dawidowi nic się nie działo, ani temperatury ani nic

Motylek ja nie przewijam juz w nocy. Kupek nie ma a jak zaczne ja tarmosic to sie budzi i nie spi po dwie godziny. Dopiero okolo 5-6.
No moja Hania tez ma taki wlasnie wystajacy strupek i mam dopiero przyjsc jak sie zagoi i starac sie tego nie namoczyc podczas kąpieli.

Uf, już myślałam, ze tylko ja nie przewijam. Też nie chce małego budzić a kupki w nocy chyba nigdy nie zrobił.

Monia coreczki sliczne JUlka ma piekne dlugie wloski
ja przewijam malego w nocy przez ten czas mleko sie studzi kurcze Filip zasnol o 13 i caly czas spi po tej szczepionce hmmm jak sie nie obudzi do 17 to go obudze na jedzenie bo cos dlugo spi.
ogarnelam pokoj wkoncu ale nie do konca heh teraz musze cos zjesc bo od rana nic nie jadlam wypilam jedynie dwie herbaty a sorki i jednogo poczka takiego malego zjadlam. ale juz czuje ze jak za duzo robie to ciemno mi sie robi przed oczami .
kupki nadal nie ma ;/ strzelil takiego smierdzacego baka i tyle.
krecia jak sie karmi piersia to sie nie przepaja dzieci tak mi mowila lekarka .
udalo mi sie zapisac na bioderka i to szybko bo 5 marca uf jak dobrze a myslalam ze bedziemy dluzej czekac. wizyta 50zl nie jest tak zle oby bylo oki

Nam sie taki strupek po tej pierwszej szczepionce ze szpitala zrobil. I to calkiem niedawno...

A w nocy przebieram bo zazwyczaj cos jest, no i mala juz sie nauczyla szybko zasypiac po karmieniu nocnym.

Teraz siedze kolo lozeczka i mecze ja zeby sie zdrzemnela. Wczesniej ja wymeczylam i wiem ze chce jej sie spac,ale ona walczy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Moja Emilka robi 4 albo 5 kupek na dobę, 3 kupki to jest absolutne minimum. Karmię tylko piersią i czasami zastanawiam się czy wszystko ok, bo widzę że u większości jednak jest problem że nie ma kupek, a u nas jest ich dużo no i czasami mała strzeli taką kupę że muszę jej plecy myć
Z rytmem u nas kiepsko. Od kilku dni Emilka je co 2 godziny, a wcześniej jadła co 3. Widzę że każdy tydzień przynosi zmiany
Motylek ja przewijam w nocy raz ok 3 po karmieniu, bo Mała robi często w nocy kupkę. Wcześniej próbowałam przed karmieniem, żeby jej nie wybudzać po mleczku, ale jak trzy dni temu po karmieniu strzeliła taką kupę, że jej wszystko przemokło, bo wyciekło na plecy, to teraz przewijam po karmieniu
Jutro mamy szczepienie, a nie wiem jak teraz wygląda miejsce po szczepieniu przeciw gruźlicy, muszę sie przyjrzeć przed kąpielą. Czy Wasze dzieciaczki dostały gorączki albo jakiś inne nieprzyjemne dolegliwości po szczepieniu??
Emilka dziś jakoś wyjątkowo dużo śpi w dzień, może jej tak zostanie na dłużej

Jutro zapytam lekarkę o tą wysypkę Janka bo zaczynam się martwić, że to skaza białkowa.Niby przez dzień nie widać ale jak tylko mały płaczę to wyskakuję i chyba jest tego więcej.Do tego skóra zrobiła się sucha...
Ja też w nocy przewijam bo wstajemy czasem nawet co 2 godz więc pampers pełny ale kupki nigdy mi w nocy nie zrobił.
Planuję małego dziś pomasować po kąpieli.

gruzlica to to na ramieniu tak? bo w szpitalu tez mi małego szczepili i myslalam ze to po innej szczepionce, bo dopiero teraz sie zaczęło paprać i zaropiałe to miejsce, w czwartek będę u lekarza to pokarze bo nie podoba mi sie to, ale widzę ze u waszych maluszków tez tak było. Tylko dziwne ze po takim czasie sie cos tam zaczęło dziać.

motylek ja przewijam w nocy bo do rana to by chyba każda możliwa strona wyciekło, a pampers ciężki ze hej.

Ja nie przepajam. Jeden lekarz powiedział, że na problemy z brzuszkiem mogę dać 20-30ml rumianku lub słabej herbaty, ale raz próbowałam i chyba więcej się powietrza nałykała i tylko głośniej się darła, to nei daję już nic z butli.
Co do przewijania - ja przewijam, bo nigdy nie wiem, na ile zaśnie. A jak ponad 10 godzin w jednej jest to mi już dwa razy się przesikała. Więc przewijam za każdym razem, czasem w dzień nie przewijam, jak je po 2 godzinach. Ale w nocy potrafi zasnąć na 7 godzin, a jak po poprzednim karmieniu było 3, potem 2 marudziła i 7 śpi to niestety pampek nie wytrzyma takiego obciążenia. Piersi też mi przeciekają jak za dużo śpi, ale dzisiaj to był szczyt - przeciekła mi na spacerze. Nie wiem, dlaczego, wprawdzie karmiłam ostatnio lewą, a to prawa przeciekła, ale nie było jakiejś długiej przerwy. I tak czułam zimno pod piersią, bo jakoś w dół poszło. No ale mimo wszystko, miałam przecież wkładkę.
U nas strupka nie było, ale nadal jest czerwona plamka. Ale lekarka jej chyba nie oglądała nawet.
Hania pobuczała troszkę i śpi ze smokiem. A ledwo co zjadła, może 8 minut ssała i to z łaską mam wrażenie. Wolałabym przed kąpielą już nie karmić, ale od 16.00 to będzie dość długo. No zobaczymy. Dziewczyny, umyłam okna w pokoju i piorę firankę. Jestem naprawdę zadowolona z siebie. Jeszcze muszę odkurzyć i poprasować, więc lecę

Tak na raczce to od gruźlicy. Widze co lekarz to inna opinia. Jedni szczepia inni nie.

Jula jednak nie usnela. Walczyla z kupa i nie usnela. Wogole to mam wyrzuty ze to przeze mnie julka sie tak meczy... ostatnio troche poszalalam z jedzeniem i takie sa efekty musze troche ograniczyc kilka produktow