- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
- /
- /
- /
- /
- Styczniówki 2014 =)
Styczniówki 2014 =)
- MoNiaaa
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
Kasia cierpliwosci ci rzycze w tym szpitalu i wychodzcie szybko!zdrowka dla Igorka
ulcia zly kod wpisalas musi byc taki z url
u nas ostatnio z kasa troszke sie polepszylo bo to becikowe przyszlo i za urodzenie dzieck no i pity teraz beda wiec tragedi nie ma ale jak ta kase sie rozejdzie to bedziemy zyc od wyplaty do wyplaty neistety:( boje sie co bedzie jak mi sie macierzynski skonczy bo nie wiem czy tak latwo prace znajde z 2 dzieci wiem ze kupe czasu jeszcze ale juz mam stresa jak o tym pomysle..niby polityka prorodzinna a co z tego tak naprawde jest to porazka...i dziwne ze ludzie maja po 1 gora 2 dzieci...
Zuzia chyba juz taki rytm sobie wyrobila ze o 19 spi super sprawa bo ja mam jeszcze czas cos porobic i wczesniej moge sie polozyc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- remiśleoś
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 654
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zanka1989
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 299
- Otrzymane podziękowania: 0
Lenusia jest tak absorbującym dzieckiem, że nawet nie mam sił na nic. Padam ze zmęczenia. Załatwiamy jeszcze teraz organizację chrzcin (mamy w Poniedziałek Wielkanocny) - i wszędzie musimy ją brać ze sobą, bo z nikim nie chce zostać. Mama musi być. Aż się boję powrotu do pracy, bo od lipca muszę wrócić
Byliśmy dzisiaj u pediatry - Malutka nie jest taka maliutka - waży 5390 g...i o zgrozo idą jej ząbki jest taka marudna i znów ma biegunke.
Kasiek - współczuje. Wiem jak to ciężko patrzeć na cierpiące dziecko - my w szpitalach spędziłyśmy łącznie 6 tygodni. Dużo zdrówka dla Igorka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiek21
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1355
- Otrzymane podziękowania: 3
w ogóle dziś jest tak straszna lekarka że po prostu szkoda słów... nie dość że wymyśliła tego rotawirusa (już kupy sa coraz lepsze, były płynne i gładkie pewnie przez ta zmianę mleka. dziś juz były 2 kupy i to o ładnym kolorze i z grudkami ale jeszcze płynna... więc myślę że lada dzień będzie kupa normalna...
to wyobraźcie sobie że ewidentnie coś mojego syna ugryzło w nogę (jak coś to zrobię wam jutro zdjęcie i pokaże) no to doktor stwierdziła że to ja go podrapalam... a że jest spuchniete to dlatego że skarpetka uciska nogę, tylko że jedna spuchla a druga nie... do tego wołam ja bo mały jakiś nie spokojny obudził się z płaczem na ręku chwilę się uspakajal i chwilę płakał i tak na zmianę to stwierdziła że to dlatego że go spodnie uciskaja... do tego wyobraźcie sobie że kazała matce z dzieckiem opuścić salę (w sumie i tak miały dzisiaj wyjść) bo następny pacjet czeka na łóżko a więc ta się spakowala i idzie do niej do gabinetu z tym dzieckiem na rękach i z torbami po wypis a lekarka do niej że ma zostawić torby w świetlicy i tam też jeszcze poczekać bo muszą jeszcze zrobić kilka badań :-o a więc kobiecina siedziała z niecałą 2 letnie córka w tej świetlicy gdzie największy syf, bo wszystkie bakterie i w ogóle... kobieta karmiła dziecko na korytarzu na maleńkim krześle jak dla dwu latka piersia!! a więc no masakra jakaś... pielęgniarki nie lepsze dziś... przyniosłam im na pampersie jakiegoś małego robaka a one do mnie że to biedronka i że pewnie wleciala przez otwarte okno a u nas na sali okna się nie otwierają... eh... mam nadzieję że jutro będzie lepszy personel...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pysiaczek19918
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 410
- Otrzymane podziękowania: 2
Hej wpadlam tylko na chwile pochwalic sie zdjeciami. Jutro ide z Zuzia do poloznej bo mi sie glowka malej nie podoba ma po prawej stronie kolo ciemiaczka tak jakby guza ale nigdzie mi sie nie uderzyla na 100% jak dotykam to wydaje mi sie jakby to kosc byla. Niewiem martwie sie tym bardziej ze wczesniej tego nie miala bo codziennie oliwkuje jej glowe i tego niewidzialam a zobaczylam to wczoraj czy przed wczoraj niepamietam juz bo zlewaja mi sie dni. Na spacerku nie bylysmy bo chmury byly myslalam ze burza bedzie ale niepadalo nawet. Jutro ide do dentysty a mala zostawiam uwaga... z DZIADKIEM troche sie boje ale wiem ze jej krzywdy niezrobi tylko martwie sie ze jak zacznie plakac to zacznie panikowac a ja bede kawalek od domu. Ehh no zobaczymy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- motylek19
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 509
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasiek dużo zdrówka dla Igorka, zmartwilas mnie bo Dawid też pogodny i gada i się śmieje ale jak płacze to tak jakby gardło zdarte miał i kaszle. Chociaż kaszle już od 2tyg i przed szczepieniem pediatrA go dokładnie badala i było czysto a wtedy też kaszlal. Zgupialam teraz dosłownie
Zanka to bardzo szybko te ząbki trzymam kciuki żeby było z mała już wszystko dobrze:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ulcia78blondi
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 219
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasiek, jak Igorek po nocy?
Taka cisza na forum... mam nadzieję, że kolejne dzieciaczki się nie rozchorowały ...
Dziewczyny, dawajcie znać co u Was?
Wstałam rano i się zaczęłam zastanawiać nad rozmiarami na lato... my mamy mnóstwo ubranek na 74 (na lato, bo teraz ubranka tylko 68), ale jak to jest że roczne dzieci też mają 74 (tak jak patrzę wśród znajomych). A Wy do jakich rozmiarów się przymierzacie?
Jola29, odezwij się co u Was? Często wchodzisz na forum, ale nic nie piszesz od porodu co u Was? Jak Maluszek?
Zanka, to już ten czas na ząbkowanie. Zaczyna się powolutku:-)
Nasza też, nawet w nocy przez sen, non stop piąstki w buzi. Widać, że ją tam wszystko swędzi. To się chwalcie pierwszymi ząbkami kiedy wyjdą!
Remiśleoś, ja całe życie mieszkałam w domu, teraz mi tym bardziej ciężko z dwójką dzieci w "czterech ścianach". Bez tej windy to niesamowicie ciężko, zwłaszcza kiedy oboje zasną i trzeba je wnosić do góry, zakupy, torby z ubrankami na zmianęitp. Mąż jak wracamy codziennie do domu kursuje kilka razy a potem jeszcze godzinka mu schodzi zanim schowa samochód do garażu. Nie ma porównania do domu.
Na lato mam nadzieję, że nauczę się chustować malutką, przynajmniej żeby wyjść na spacer ... ale... tak pilnowałam synka, cały czas byłam obok niego a on w ostatnim momencie spaceru tak wymyślił ... ale to się mogło zdażyć z kimkolwiek by był na placu zabaw ...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiek21
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1355
- Otrzymane podziękowania: 3
czekamy na obchod a potem idę do ordynatorki robić burde...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zanka1989
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 299
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasiek rozumiem Twoje oburzenie. Niektóre osoby personelu medycznego chyba pomyliły powołania...na oddziałach pediatrycznych spotkałam fantastyczne pielęgniarki, ale także zołzy z piekła rodem.
Lenka jest taka marudna, że padam na twarz wieczorami.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
co do wypadku na placu zabaw to niestety nie do konca da sie upilnowac takiego malucha wiadomo dzieci wszedzie pelno i wystarczy chwila nie uwagi i wypdek gotowy dobrze ze nic groznego sie nei stalo
ja jak zrobi sie calkiem cieplo tez zamierzam w chuscie nosic Zuzke (juz dawno jej nie chustowalam) tylko boje sie ze ptrzez to jeszcze bardziej przyzwyczai sie do noszenia
kasiek idz pogadaj z tymorynatorem i niech ci powiedza co naprawde jest igorkowi mam nadzieje ze na dniach was wypuszcza!
Zanka szybko te zabki! Julka miala dopiero na 7 mc
pysiaczej slicznego masz kroliczka buziaki dla Zuzi
Ulka a Tobie sie udalo w koncu jakies fotki porobic?pochwal sie dzieciaczkami
u nas dzis nocka srednio...pierwsze 2 karmienia lux od razu zasnela a pozniej jakos nei mogla usnac i musialam ja troszke ponosic a za godz znowu sie obudzila;/ no i ten kciuk..ne wiem co robic zeby nie ssala ale widze ze to ja uspakaja jak chce zasnac jesczze dobrze nie potrafi wsadzic tylko tak najpierw dlon ciumka i przesuwa az jej kciuk wpadnie do buzi myslalam zeby sprobowac smoczka lateksowego(tego zoltego)bo nie chce zeby tak z kciukiem w buzi zasypiala albo chodzila pozniej jak sie przyzwyczai
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- joannap1991
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 155
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- krecia88
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 378
- Otrzymane podziękowania: 0
joanna ja kiedys z wlosow do ramion scielam na irokeza. Maz wuchodzac do pracy mial w domu blondynke z dlugimi wlosami, a po powrocie w kuchni zastal brazowego irokeza. Az sie w drzwiach cofnal zeby nr mieszkania sprawdzic w takim szoku vul
Pogoda dzis ladna wiec wkoncu na normalny spacer wyjdziemy. Zakupy cjyba odpuszcze bo dzwigac nie chce.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
ja tez mam ochote cos zmienic ale boje sie obciac wlosy
ulcia pytalas o rozmiary.ja w sumie nie wiem bo Zuzia teraz jesczze w niektore 56 wchodzi ale wiekszosc to 62 jej zakladam 68 jeszcze jest duzawe ale na lato obstwiam ok 74
krecia u nas tez smoczek odpada jak jej wsadze to sie krzywi i tylko go tak mietosi stwoerdzilam ze raczki maja jednak jakis smak a smoczek silikonowy jest njaki i moze przez to?dlatego pomyslalam o tym lateksowym ale nie wiem czy jest sens mkolejnego smoczka kupowac? jeszcze to wielki problem nie jest bo nie robi tego nagminnie ale wiem ze z czasem bedzie coraz gorzej
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ulcia78blondi
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 219
- Otrzymane podziękowania: 0
Z tym pilnowaniem na placu zabaw tak niestety jest. Tylko, że gdybym mogła byłabym szybciej na miejscu i może udało by mi się temu wszystkiemu zapobiec. Chustę planuję używać, tylko najpierw muszę mieć pewność, że jest wszystko w porządku z bioderkami. Jutro mamy kolejną kontrolę. A Wy kiedy macie kontrolę bioderek?
Monia, kuzynka mi mówiła, że jest w aptece taka maść (nazywa się jakoś "paluszek" albo podobnie). Smaruje się kciuk, żeby dziecko nie ssało. Ale przypuszczam, że jeszcze nie takim malutkim dzieciaczkom. Trzeba by było sprawdzić. Smoczek zawsze lepszy niż kciuk, bo palec się może zniekształcić, ale my mamy znowu przejścia ze smoczkiem, że nie chciał synek długo zrezygnować. To już sama nie wiem co lepsze. U nas Amelka paluszki/piąstki ssie, ale mam nadzieję, że się uda przejść ząbkowanie bez smoczka.
Joannap, wyglądasz ślicznie w nowej fryzurce!
Monia, Zuzia cudna w tej czapeczce! My w ogóle nie robimy zdjęć na golaska, muszę to nadrobić póki Amelka jest jeszcze malutka.
No to się chwalę moimi kluseczkami;-)
pokazywarka.pl/w880cz/
U nas katar nadal się utrzymuje. Dzwoniłam do prywatnego pediatry kazał zrobić wymaz z noska, włączyć wapno i cebion. To mamy dziś wycieczkę do laboratorium.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- krecia88
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 378
- Otrzymane podziękowania: 0
Troche obawiam sie tego szczepienia jutro...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.