Styczniówki 2014 =)

Gagutka, to Ty ślicznoto? Ale pięknie wyglądacie z Zuzią. Śliczna z Ciebie babka, naprawdę. I jaki fajny spacerek nad wodą.
Krecia - Hania podnosi główkę praktycznie od urodzenia, na początku dziecko ma taki odruch, potem myślałam, że przestaje, a potem się uczy od nowa, ale Hania dużo na brzuszku leżała i podnosi cały czas, ale ostatnio wielką łachę robi. Za to jak jej się zachce to podnosi, że hej. Aż łokcie nieraz odrywa. A nieraz podnosi tylko mięśniami plecków, a rączki daje do tyłu (na samolot), zwykle jak jej coś dolega to tak cuduje. No i najczęściej wtedy uleje oczywiście. Aż się zastanawiam, czy nie ma za dużego napięcia mięśniowego, ale tyle lekarzy ją widziało, że staram się już nie wymyślać dodatkowych problemów. Za to bardzo trudno jej rączki od tułowia odciągnąć (jeśli tego nie chce) - mycie paszek, ubieranie rękawków, a nawet karmienie czasem są bardzo trudne. Przy karmieniu podkurcza rączkę, którą ma na dole i wbija mi łokieć w miednicę. Moja miednica pal licho, ale skoro mnie to boli to co ona musi czuć? Odciągam jej trochę na bok, ale opiera się bardzo. A czy Julcia trzyma główkę jak ją pionizujesz? A co do kupek i alergii - lekarka mi powiedziała, że pierwszym podejrzanym jest nabiał, a potem gluten, ale zdarzają się nawet alergie na marchewkę albo ziemniaki. Ja dzisiaj nie jadłam chleba, ale ten jogurt stoi w lodówce i boję się go otworzyć. Zrobiłam sobie ryż z jabłkiem, oczywiście ryż na wodzie, wcinam, nie za dobre, ale przynajmniej udaje coś słodkiego Orzechów nie ruszyłam.
Monia - Hania ze dwa razy trafiła samym kciukiem do buzi, ale głównie całą piątkę bierze. Tylko ona jej nie ssie, tylko liże. A jak Wasze dzieci? Ssą czy też tak oblizują? Hania parę razy smoczek wyrąbała i piątkę wzięła, chociaż szczególnie przy usypianiu jednak wciskam smoczek. A jak się bawi i sobie liże, to nie zabieram.

Anitkade nie wiadomo od czego, niewidomo jak leczyć, po tej urografii będę wiedziec więcej bo z samego usg ciężko stwierdzić. Narazie (odpukać) jest ok, te ataki bolu się skończyly, a w razie czego mam ketonal, jak nie pomoże to sor i kroplówka. Monia też się zawsze leczę sama i nienawidze lekarzy i tylko w ciazy, ale te ataki były straszne, nie do wytrzymania więc już musiałam..

Gaguka super zdjęcia

Dawid też podnosi wysoko główkę jak mu się chce.

Gaguka slicznie razem wygladacie.
Motylek przykra sprawa Z tymi nerkami u ciebie.oby lekarze pomogl
Monia Leos bierze piaatke do buzi i ja ssie, ale rzadko to robi.kciuka chyba jeszcze na szcZescie nie wyczail. jest tez bezsmoczkowy i ja ucze go wyciszania z pielucha.nawet to wychodzi.Z Remikem sie sprawdzilo.
Co do slodyczy Anitka to wiem co czujesz.tez uwielbiam slodycze a ich nie jem.

Ktoras pytala o te skrzyzowane nozki.moga ale nie musza swiadczyc o napieciu.tak samo jak robienie czesto samolotu na brzuszku.dziecko ma unosic glowe za pomoca miesni brzicha anie plecow.jesli bez podparcia raczkami unosi glowe to jest to odgiecie a nie unoszenie glowy.slowa lekarza fizjoterapeuty.przy wzmozonym napieciu dziecko potrafi ciagnac glowr pieknie w gore i rodzice ciesza sie ze takie silne a to jest odgiecie czyli niepoprawny odruch ktory trzeba zniwelowac cwiczeniami.mozg zapamietuje te zle wzorce i z czasem jest coraz trudniej.jesli czegos nie jestesci pewne to pytajcie pediatry i mowcie o samolotach,problemie przy ubieraniu z odciagnieciem raczek,zacisnietych piastkach.to moze byc sygnal dla Was.
U nas od 3 dni nie ma kolek. A postepy po cwiczeniach sa ogromne.Leos pieknie cwiczy, raczki ma swobodne i dlonie otwarte;) na brzuchu glowe unosi wysoko, jak Zuzia Moni.a jeszcze 2 tyg temu tylkk troszke.

Mala w pionie sie.spina i glowke wypycha ale na bruszku raczej niechetnie. Zapytam pediatry przy szczepieniu co mysli.

A jula dzis jeczy caly dzien. Tylko na rekach sie uspokaja. Nie wiem czy to nie wynik wyjazdu do dziadkow... i.wogole nie spala. Mam nadzieje ze wkoncu usnie bo juz nie wiem jak ja zajac zeby na rece jej nie brac

Remisleos super ze Leos robi takie postępy a jak Remik z matematyka?

Dziewczyny a jak myślicie mogę po skończeniu 2miesiąca przejść z mleka hipp COMFORT na hipp bio combiotyk? Bo jest ogromna różnica w cenie. Mała puszka COMFORT kosztuje 30 i starcza na 2 max 3 dni a duża bio combiotyk kosztuje 37 i jest tam dwa razy więcej mleka niż w małej

Motylek dodajemy i odejmujemy samochody bo to go najbardziej ciekawi.wydaje sie ze zalapal.zna juz znak dodawania, odejmowania,mnozenia dielenia i rowna.takie proste jak 1+2 czy 2+3 zrobi.troche sie glowi jak jest np 8-3.ale to ppczatki.za pol roku do przedszkola jk bedzie szedl bedzie umial do 20 dodawac i odejmowac, czytac i liczyc do 100. Bo do 30 umie tetaz.jes mega smodzielny.korzystasm z lazienki.usiadzie nasedes zdejmie spodenki i majteczki, podciagnie je, odkreci wode unyje rece mydlem i je wytrze.problem jest t lko z podcieraniem tlka, bo reka nie siega, ale nauczhmy sie i tego.je sam nozem i widelcem. jestem z niego dumna bardzo.ma teraz 2,5 roku a do przedszkola do grupy 4 latkow go dajemy.

Anitka nie bylismy z nim w Wawie u zadnego psychologa.bedzie sie rozwijal szybciej to dobrze dla niego i tyle.tak stwierdzilam. Zobaczymy jak bedzie od wrzesnia w przedszkolu moze wtedy sie pomysli..

Krecia moze taki dzien ma po tych odwiedzinach faktycznie.ale powinno wrocic wszystko do normy.ona napewno tez odczula te 200. Km i teraz dochodzi do siebie.

Wczoraj kupilam sobie sukienke biala na chrzciny i zolte szpilki.ach zaszalalam.brakuje mi marynarki;)A Leosiowi cienka czapeczke na wiosne i Remikowi koszule i buty na podworko bo tak niszczy ze szok.a jaki on ma juz rozmiar 26! Jeju kiedy te dzieci rosna.

Dzięki dziewczyny za miłe słowa. (Anitka tak to ja ).
Krecia może rzeczywiście Julka marudna taka po podróży, mam nadzieję, że dziś jest już lepiej
Motylek ja karmię piersią, tylko na noc dostaje sztuczne i daję właśnie Hipp Bio Combotic i jestem zadowolona(przeszłam z Enfamila bo nie mogła zrobić kupy). Myślę, że spokojnie możesz z Comfortu przejść - zawsze to dużo taniej
Remiś gratuluję Ci tak mądrego synka - na pewno dużo pracy włożyłaś w to, żeby miał teraz takie osiągnięcia. Super!
Anitka Zuzia rączkę początkowo oblizywała, potem cmokała (całą piąstkę), a teraz jej się zdarza wkładać do buzi pojedynczo paluszki

Remisleos to jeszcze musisz kupić żółtą marynarke i będzie lux ja mam pudrowa różową na chrzciny i czarne szpilki, właśnie też brakuje marynarki ale to chyba od mamy pożycze. Wczoraj kupiliśmy już czesc rzeczy na chrzciny, napoje i wódke. Dziewczyny a Wy w co ubieracie/ ubralyscie dzieciaczki na chrzest ?

Gaguka dziękuje za odpowiedz :*

No wlasnie myslalam o zoltej ale oby ten odcien byl podobny bo tak ro za duzo kolorow wyjdzie i wtedy na biala moze sue zdecyduje.sama nie wiem.moze cos dopasuje.pytalam pani w zarze czy nie bwdzie takich marynarek jak te buty ale nie wiedziala.
Co do chrzcin to u nas ubranka jeszcze brak.Remik byl w szarym sweterku i takim bialym body z muszka na styl koszuli.i szare z malego sztruksu soodnie biale buciki i biala czapeczka.ja osobiscie nie lubie garnjturkow dla takich mluchow.kwestia gustu.teraz tez poluje na cos w tym stylu, jkis marynarski motyw mi sie widzi
Na chrzcie u nas alkoholu nie bedzie,nigdy na takich imprezach typu urodziny dziecka czy jkies typowo spotknie pod dzieci to nie stawiamy.ewentulnibjedt czerwone wino do obiadu po lampce i tyle.Chrzciny robimy w swieta ale i tak nie bedzie nic poza winem na stole.
Gaguka duzo a nawet bardzo duzo czasu poswiecam Remikowi, teraz dwojce dzieci.Siedzialam dlugo z nim przez te 2,5 roku w domu i to pewnie dlatego takie efekty.buduj piekne zdania, umie czytac ale nie plynnie.nadal cwiczymy.czesto tez pomaga w kuchni;) tzn bawi sie bo robimy babeczki, czy kreci ciasto na nalesniki, rozbija schabowe,lepi pulpety, kroi papryke wedline do salatek i inn warzywa.ogolnie 80% czasu jestem z nim.jest przez to bardzo przyzwyczajony do czyjejs uwagi.i troch o to sie boje jak bedzie w przedszkolu.bo tam przeciez pani nie bedzie sie z nim bawila.dlatego tez dajemy go do 4 latkow bo z nimi swobodnie pogada i pobawi sie , a mlodsza grupa 2,5-3 lata to duzo dzieci nie mowi lub slabo mowi.

Motylek pudrowa roowa sukienk brzmi ciekawie i sxownie;) tez mam jedna taka ale plecy cale odkryte ,dluga.raczej na wesele.marynarke czarna zarzucisz i bedzi git! A jak tam Twoje odchudzanie? Ja zeszlam narazie do 56 i jest juz fajnie przy moim wzroscie.ale jeszcze ze 2 kilo moze;) ciuchy 36 spokojnie wkladam.
Jak Leos zacznie trzymac porzadnie glowe to na basen zamierzam go zabierac taki jak Remcia.dzis juz plywa a zaczelismy jj mial 3,5 miesiaca.z Leosiem to pewnie dopiero za 2 miechy jak bedzie mial 5,5 bo jemu sie ten wiek koryguje.

O nie moge! Snieg pada!

anitka
pyjalas czy maly mial goraczke albo co. no wlasnie nie mial nic, ani nie kaszlal ani goraczki nie mial, po prostu zachowywal sie inaczej niz zawsze, to mnie zaniepokoiln.

czekamy na opis rendgena pluc no i co dalej z nami. eh. a obchodu nie ma...

Remiś Ty to jesteś dobra matka.
Jutro idziemy do lekarza to zapytam o to napięcie jeszcze raz dokładnie.
Kasiek - bardzo mnie zaniepokoiłaś. Wręcz wpadam w panikę. Hania od dłuższego czasu się dziwnie zachowuje, a nikt niczego nie wypatrzył. A tej nocy znów był jakiś dramat. Zasnęła o 2.00 znowu, ale to raczej brzuchowe historie. W kąpieli też był wrzask. A późnym popołudniem miała 37 stopni, więc potem już mierzyłam kilka razy, ale zeszło jej do 36,6 szybko. Może ją za ciepłym kocem przykryłam albo po karmieniu jej się podniosła temp. W każdym razie informuj nas na bieżąco, jak się trzymacie i co mówią lekarze.
Ja jeszcze nie mam planu na chrzciny, nawet nie wiem, kiedy wyjdą w końcu. Myślałam o białej sukieneczce z koronkami, może coś uszyję sama. Na pewno już będzie ciepło, bo wcześniej niż koniec maja nie to będzie. A wypada, żebym miała czerwoną sukienkę? Bo mam taką nadającą się, nawet karmić się w niej da. Tylko się zastanawiam, czy czerwony to odpowiedni kolor.

No wlasnie myslalam o zoltej ale oby ten odcien byl podobny bo tak ro za duzo kolorow wyjdzie i wtedy na biala moze sue zdecyduje.sama nie wiem.moze cos dopasuje.pytalam pani w zarze czy nie bwdzie takich marynarek jak te buty ale nie wiedziala.
Co do chrzcin to u nas ubranka jeszcze brak.Remik byl w szarym sweterku i takim bialym body z muszka na styl koszuli.i szare z malego sztruksu soodnie biale buciki i biala czapeczka.ja osobiscie nie lubie garnjturkow dla takich mluchow.kwestia gustu.teraz tez poluje na cos w tym stylu, jkis marynarski motyw mi sie widzi
Na chrzcie u nas alkoholu nie bedzie,nigdy na takich imprezach typu urodziny dziecka czy jkies typowo spotknie pod dzieci to nie stawiamy.ewentulnibjedt czerwone wino do obiadu po lampce i tyle.Chrzciny robimy w swieta ale i tak nie bedzie nic poza winem na stole.
Gaguka duzo a nawet bardzo duzo czasu poswiecam Remikowi, teraz dwojce dzieci.Siedzialam dlugo z nim przez te 2,5 roku w domu i to pewnie dlatego takie efekty.buduj piekne zdania, umie czytac ale nie plynnie.nadal cwiczymy.czesto tez pomaga w kuchni;) tzn bawi sie bo robimy babeczki, czy kreci ciasto na nalesniki, rozbija schabowe,lepi pulpety, kroi papryke wedline do salatek i inn warzywa.ogolnie 80% czasu jestem z nim.jest przez to bardzo przyzwyczajony do czyjejs uwagi.i troch o to sie boje jak bedzie w przedszkolu.bo tam przeciez pani nie bedzie sie z nim bawila.dlatego tez dajemy go do 4 latkow bo z nimi swobodnie pogada i pobawi sie , a mlodsza grupa 2,5-3 lata to duzo dzieci nie mowi lub slabo mowi.

Motylek pudrowa roowa sukienk brzmi ciekawie i sxownie;) tez mam jedna taka ale plecy cale odkryte ,dluga.raczej na wesele.marynarke czarna zarzucisz i bedzi git! A jak tam Twoje odchudzanie? Ja zeszlam narazie do 56 i jest juz fajnie przy moim wzroscie.ale jeszcze ze 2 kilo moze;) ciuchy 36 spokojnie wkladam.
Jak Leos zacznie trzymac porzadnie glowe to na basen zamierzam go zabierac taki jak Remcia.dzis juz plywa a zaczelismy jj mial 3,5 miesiaca.z Leosiem to pewnie dopiero za 2 miechy jak bedzie mial 5,5 bo jemu sie ten wiek koryguje.

O nie moge! Snieg pada!

dziewczyny jak u was z macierzynskim?dostajecie zawsze o tej samej porze miesiaca? ja ostatnio dostalam 21 a teraz jeszcze nic nie przyszlo

jejku ale Leos naprawde zdolniacha Julka tez dosyc szybko sie uczy ale twoj synek to naprawde szacun. a powiedz jak uczylas go czytania??z Julka jest tak ze jak ja cos jej spiewam albo jakies wierszyki to od razu lapie i pozniej mowi ze mna a jak jej mialam wierszyka nauczyc na dzien babci to wogole nie chciala mowila ze jej sie nei chce i slza do zabawy juz widze co w szkole bedzie jak jej to uparctwo nie przejdzie

u nas nocki zaczynaja byc OK dzis wstawalam 2 razy pozniej o 6 i 7 ale juz nie jest tak ze musze ja tarmosic zeby usnela tylko sama po prostu je i dalej spi wiec az tak mi to wstawanie juz nie doskwiera teraz Zuzia tez spi. teraz z kolei jest problem wyjsc bo nie zawsze usnie we wozku i wtedy jest krzyk a ja ja musze trzepac w tym wozku

Zuzia na poczatku wlasnie piastki tylko lizala pozniej tak ciumkala a wczoraj odkryla kciuka i jek sie jej uda wsadzic to ssie go ja jej zabieram jak tak robi a ona dalej
zauwazylam z najbardziej tak robi jak jest spiaca a wieczorem to juz wogole masakra bo nie moze usnac przez te raczki.wczoraj jej wsadzilam misia do spania w sumie pierwszy raz chcialabym zeby miala jakas ulubiona przytulanke narazie to on tylko lezy ale z czasem moze zacznie sie przytulac do snu do niego?wasze maluchy maja jakies swoje przytulanki albo cos do snu??

anitka mi sie wydaje ze czerwona sukienka ok do tego jakies czarne bolerko albo zakiet i super bedzie
wy tomacie super z takimi fogurami..ja to mam rozm 40 powiem wam ze odkad tak mi zostaly te kg(po Julce) to wogole nie potrafie sie ubrac wydaje mis ie ze we wszystkim brzydko i grubo wygladam.przyzwyczailam sie ze dawniej we wszystko wchodzilam a teraz juz jest problem.sukienke od porodu Julki mialam tylko 1 raz w spodenkach nie chodze ani spudnicach okropnie sie czuje zwlascza w lecie jak wszytskie niedoskonalosci widac

a jeszcze sie wam pochwale ze kuzyn mi kiedys przyniosl sloiczki dla Zuzi 13 sztuk od 4 mc nawet niektore na 9 mc one maja dluga date wiec sobie w szafce leza a za jakis czas zaoszczedze troche kasy a dlugo napewno nie bede stosowala tych sloiczkow bo to nie ekonomiczne pozniej juz sama bede gotowala i miksowala:)

Anitka czerwona sukienka jak najbardziej będzie pasować Ja nie mam pojęcia co nałożę na chrzciny bo (mimo karmienia piersią i nie objadania się) mi waga leci w górę, podejrzewam że to przez tarczycę, biorę hormony, ale muszę skontrolować poziom TSH i pójść znowu do endok. bo już mam dość, po porodzie schudłam do wagi sprzed ciąży nawet 3 kg mniej, a teraz od tego spadku mam już 5 kg więcej :/ jestem załamana, zaczynam ćwiczyć bo już nie mogę na siebie patrzeć :/ Nie chcę małej odstawiać od piersi, ale gin. mówi że jeśli to nie przez tarczycę, to niektóre kobiety mają tak, że dopóki karmią to nie schudną, a wręcz przytyją :/ ze mną zawsze musi być coś nie tak, przez całą ciążę przytyłam tylko 6 kg a teraz nadrabiam...
Dziewczyny a wypada na chrzest założyć jakieś eleganckie spodnie? niekoniecznie w kant bo nie przepadam (chyba mam do nich wstręt przez to, że pracowałam w banku i tam codziennie "pełen uniform" :/ )

Anitka no jaane ze czerwona moze byc.a koronka dla Hani swietny pomysl, z Twoimi zdolnisciami bedzie boska a Hania jak biolek bedzie wygladac.
Monia Leos to tyle nie potrafi bi ma 3,5 miesiaca ale Remik tak.wiem ze imiona pomylilas ale usmialam sie;)
Remika uczylam czytac sylabami.zrobilam duzy blad jak mial poltora roku ze go alfabetu nauczylam i pozniej ciezko bylo .bo wyraz mama zamiast czytac sylabami ma ma to czytal kazdaliterke osobno i wychodzilo mu myamya albo emaema.zrobilam taki segregator dla niego.na kartkach z bloku pisalam po dwie sylaby np.Ma i Ta.kolejn kartka Mata i tama. Dodawalam kolejne samogloski O i robilam tak samo.czyli pisalam na kartce np.Oto to.kolejna sylaba Da.i slowa Dama,dada.itd wzorowalm sie na ksiazce pierws y elementarz ktora kupilam za 19 zl.nauka jest dluga ale warto.teraz Remik czyta slowa takie jk telefon, makaron itd.to sa tylko przyklady.i najwazniejsze sylaby w dwoch kolorach czarny i czerwony np.Mama (pierwsze ma czerwone drugie czarne) sylaby na przemian w tych kolorach zeby dziecku latwiej bylo.
Jak masz jakies pytania to chetni odpowiem.przyznaje ze czasu troche trzeba ale nie tez jakos strasznie duzo.codziennie ma to byc kilka minut okolo 10 maksymalnie w formie zabawy.efekty sa ogromne.im mlodszy mozg tym bardziej plastyczny;) ze slowkami angielskimi tez tak jest, zna juz okolo 100.