Mamusie Luty 2014 !

Hej dziewczyny

U nas noc pięknie przespana, usnął o godzinie 20 a obudził się 2.30 takie spanie to ja rozumiem hehe no ale mamy problem z tym sutkiem. Stwierdziłam z mężem ze będę go karmić z lewej piersi a z prawej odciągać i mu dawać tylko mały problem nie bardzo chce jeść z butli, ale dajemy rade. Sutka smaruje moim mleczkiem, wietrze i jeszcze maść mam nadzieje ze szybko się zregeneruje.
Dziś odciągnęłam 60ml i zjadł,trochę na rady ale przynajmniej wiem ile jest w stanie zjeść z cyca. Co do smoczka tez mu daje ale dopiero wtedy jak się denerwuje, przy przebieraniu i czasem do spania.

Tweety zakładanie mnie nie bolało, to nie jest igła, to tak jak lekarz bada ginekologicznie to wprowadza tam taka rurkę gumową i przez nią wstrzykuje jakąs substancje, zaczyna bolec jak robi się taki balonik z tego w środku i rozpycha szyjkę taki ból jak na bardzo bolesną miesiączkę. Ja nawet nie wiedziałam co mi robią

Sarenka napisał:

Dziewczyny-moja Mala wisi na cysiu 24 na dobe i caly czas jest glodna. Praktycznie nie spi,chyba ze przymknie oko na cycku. Pokarm mam ale widac nie wystatcza. Boje sie dawac sztuczne,zeby nie przyzwyczaila sie do butli. Jak nie dawalam rady i podalam Jej 40ml hotowego mleka,yo przevhylila z butli w chwile. I wtedy w koncu zasnela na jakies 4-5godz. Co ja mam robic? Dokarmiac? Ile ml powinno dostac malenstwo?
Co do majtek polecam wylacznie wielorazowego uzytku i takie spodenkowe. Niestety nie pamietam firmy. Ja po cc.

Sarenka miałam dokładnie tak samo z Mikołajem. Lekarz kazał nie dłuzej niz 20min na cycu trzymac maluszka,a on dalej płakał... dostał butlę i było ok.. tyle,że potem z piersi nie chciał już pić. Może u Ciebie jednak bedzie tak jak u Carloski, spróbuj. Pytałaś położnej co zrobić?


Edi smoczek podawałam, ale Sara nie chce, Mikołaj też nie chiał więc juz nie zmuszam. Co do leżaczków to ja jeszcze poczekam...

Marudka jeszcze nie smaruję blizny, ale fakt, juz pora rozejrzeć się za dobrą maścią.
Wiem,ze do miesiąca nie powinno się chyba smarować, tak mi lekarz mówił.


Adzia ładnie przespana noc
Co do sutków,to ja mam takie wklęsle,ale podawałam cżesto małej i juz je wyciągnęla. Powodzenia!!!

a ja dopiero wróciłam do domu przeczytałąm że chodzenie przyspieszyć może poród no to ruszyłam odprowadzić A na autobus i do Biedronki Kczywiście jak ja musiałam coś przytargać do domu za 4.49 700g ciasteczek owsianych z sezamem zarąbiste polecam... zaraz biorę się za sprzątanie kuchni i zrobienie schabowych



Dziś mnie pozytywnie zaskoczyła ekspedientka w Biedronce bo stałam w kolejce (długa jak cholera bo jedna kasa otwarta) nagle mówią żeby obok do kasy podejść to ludzie lecą jak na sranie a ta babeczka kasjerka widzi mnie i mówi do tych ludzików "a może jednak byście przepuścili Panią w ciązy" tak mi się miło zrobiło bo pierwszy raz w Biedronce mnie na sam przód przepuścili i nie musiałam stać.

Hej Mamuśki

Twetty tak powinno być...przepuszczać kobietę ciężarną

A nas dziś odwiedziła Pani lekarz co mnie bardzo zdziwiło,bo z położną umawialiśmy się na piątek i nic nie mówiła że lekarka przyjedzie ale super babeczka zbadała małą wszystko ok jest...mówi że moje dziecko na 3 miesiące wygląda ze na jej oko to mała wazy już 4500g.

Cały dzień jedziemy na cycu...w nocy niestety butla choć widzę ze pokarm mi się poprawia i mala w miare się najada Jutro mamy wyjść na pierwszy spacer na 15 min jak pogoda dopisze,a Wy mamusie zaliczyłyście już pierwsze spacerki???

Tweety super! Szkoda,ze rzadko się zdarza taka uprzejmość.

Ja przez okres dwóch ciąży tylko 2! razy zdarzyło mi się,ze ktoś mi pomógł,zazwyczaj wszyscy wywracają oczami i udają,ze nie widza.

Madziu my juz oczywiście na spacerkach byliśmy,chociaż teraz zawiesiliśmy wychodzenie na dwór ze Sarą. Ale Wy korzystajcie póki ładna pogoda

W sobotę idziemy do księdza w sprawie chrztu planujemy tuz po świętach,może 26 się uda Tym razem zrobimy poczęstunek dla gości gdzieś w lokalu, z teściami nie za bardzo teraz są relacje, a i brat męza /jedyny/ coś fochuje,wiec lepiej spotkać się na obcym terenie

Mi dużo teściowa pomaga,praktycznie wszystkie obowiązki domowe wzieła na siebie ja jak na razie zajmuję się tylko małą chybe ze mała śpiocha to oczywiście pozmywam czy do obiadu cos przygotuje

Aśka my tez własnie rozmawialiśmy o chrzcie,i chyba jakoś w połowie marca będziemy robić

Tweety i tak powinno być szkoda tylko że tak rzadko można skorzystać z przywilejów, że jest się w ciąży, ludzie przeważnie udają, że nie widzą, eh...
Magda my byliśmy dziś na spacerze, w Toruniu taka piękna pogoda, że uznaliśmy, że już czas na mały spacer Pozazdrościć takiej teściowej Dobrze że z Malutką wszystko dobrze
Mi bardzo pomaga mąż, obiady przygotowuje, sprząta, pierze, zmywa ale niestety w piątek wraca już do pracy i zostaniemy z Hanią same
Marudka a możesz jakąś maść polecić?
Adziaa powodzenia z karmieniem
Całą ciąże się cieszyłam, że żaden rozstęp mi się nie zrobił i co... dooopa teraz mi się zrobiły eh... no to będę miała pamiątkę Ale na pocieszenie dziś weszłam na wagę i już mam 10 kg mniej, zostały mi w sumie 3 do zrzucenia, choć chciałabym ciut więcej może karmienie i spacerki z Małą pomogą

Tweety i tak powinno być szkoda tylko że tak rzadko można skorzystać z przywilejów, że jest się w ciąży, ludzie przeważnie udają, że nie widzą, eh...
Magda my byliśmy dziś na spacerze, w Toruniu taka piękna pogoda, że uznaliśmy, że już czas na mały spacer Pozazdrościć takiej teściowej Dobrze że z Malutką wszystko dobrze
Mi bardzo pomaga mąż, obiady przygotowuje, sprząta, pierze, zmywa ale niestety w piątek wraca już do pracy i zostaniemy z Hanią same
Marudka a możesz jakąś maść polecić?
Adziaa powodzenia z karmieniem
Całą ciąże się cieszyłam, że żaden rozstęp mi się nie zrobił i co... dooopa teraz mi się zrobiły eh... no to będę miała pamiątkę Ale na pocieszenie dziś weszłam na wagę i już mam 10 kg mniej, zostały mi w sumie 3 do zrzucenia, choć chciałabym ciut więcej może karmienie i spacerki z Małą pomogą

Aska 27. Wlasnie dzis byla wizyta poloznej. Poza tym ze mam juz zdjete szwy to mowila ze mozna sporasycznie dokarmic butla w razie kryzysu. 60ml na porcje. Jesli bedzie afera to tak podamy by i Mala i My moglibysmy chwile zasnac. Chodzi o noce i sytuacje gdzie nie ma innego wyjscia. mam nadzieje,ze Mloda nnie oduczy sie w twn sposob cysia. Z reszta jutro umawiamy sie na wizyte do pediatry,oby jak najszybciej,to ten oceni czy Natalka przybiera na wadze,czy pokarm jest wystarczajacy,czy konieczne jest dokarmianie. Na 3 marca mamy umowiona wizyte na bioderka.
w niedziele wyszlismy do domu a dzis juz wystawilismy Mala na balkon w wozku. Zamierzamy tak robic by pojasc szybko na spacer. Po tym werandowaniu na balkonie pieknie spala. Dzis w ogole jest grzeczna. Moglam od niej odejsc,zjesc obiad, przeprac kilka rzeczy... Ciekawe jaka bedzie noc. Dzis spalam ze dwie godz.
Tweety jesli chodzi o cewnik foleya to Ci troche opowiem przy okazji Wam jak wygladal moj porod. Na 5 dobe po terminie mialam wywolywany porod przez cewnik foleya. Rozwarcia nie mialam wcale. No na opuszek palca. Zakladanie bylo nieprzyjemne ale nie bolalo. Cos jak badanie wziernikiem ginekologicznym. Napelniania balonika sola fizjologiczna w ogole nie czulam,chociaz.niektorzy mowia o rozpieraniu. Cewnik zalozony byl ok 9-10. Czulam ciagle dydkomfort i nie fajnie mi sie chodzilo z czyms dyndajacym miedzy nogami po korytarzu. A dobrze jest duzo chodzic. od zalozenia mialam juz bole. Od ok 16 byly juz bardzo dokuczliwe i regularne. Chociaz nie liczylam,bo ciagle wydawalo mi sie ze to jeszcze nie to. O 18 bylo juz kiepsko. Ale cewnik ciagle nie wypadl. Ok 20 polozna kazala mi pociagac w lazience za cewnik by sprawdzic czy sie nie da go juz wyciagnac. Na moje dzialania ani drgna. Po czym ona wziela mnie do zabiegowego,szarpnela i balonik wyszedl z czopem. Po badaniu okredlono rozwarcie na dwa palce. Od tej pory skurcze sie nasilily. Zebym odpoczela dostalam dwa czopki rozkurczowe i mialam zasnac. Nie zmruzylam oka. Skurcze byly co 5-6min ale siedzialam w sali,by na porodowce mi sie nie dluzylo. Ok 3 zaszla na salw polozna i gdy zobaczylaa jak cierpie natychmiast zabrala mnie na porodowke. Tam badanie,zapis ktg-skurcze silne regularne, rozwarcie na 3 palce. No i do rana bole i meczarnia. Po 6 przyjechal Maz, wszystko wskazywalo ze ruszy,wiec wzieli mnie na pilke,prysznic i na pilce skurcze czulam mniej. Na lozku przy ktg MASAKRA!! Nie dawalam juz rady. O 12 odeszly mi zielonkawe wody. Zalamalam sie i przestalam wspolpracowac. Co chwile ktos mnie badal,co bolalo niemilosiernie,z bolu nie moglam oddychac. Nie wiedzialam juz nawet kiedy jest skurcz bo wszystko bolalomnie caly czas. Arozwarcie zmniejszylo sie na 2 palce. Blagaliamy z Mezem i mama o ciecie. Wiedzialam,ze nawet jesli cos sie rozwinie,ja Jej nie bede miala sil urodzic. Nikt nie chcial sie zgodzic. Blagania,prosby,zale... Nic. Wkoncu moja mama pielegniarka tego szpitala ublagala decyzje o cieciu samego ordynatora. I o 15:35 urodzila sie Natalka. Najwaznuejsze ze z Nia ok,ja troche do siebie dochodzilam..

Sarenka to naprawde mialas ciezki porod :-(ale wazne ze z Natalka wszystko dobrze u mnid na szczescie w szpitalu nie bylo zadnego problemu z cc pewnie po tych aferach w tv tak chetnie robia cc w dniu kiedy rodzliam do 17 bylo 9 cesarek

Magda ja tez sie ciesze z tego ze tesciowa i tesciu nam pomagaja kombinuja co na obiad mi zrobic abym mogla cos lekkiego zjesc tez tylko z doskoku jak czas mam to pomyje naczynia jakies prasowanko zrobie ale tak wiem ze moge na nich liczyc

Co do blizny po cc to mi polozna kazala psikac octaniseptem dzis nawet a lustrze ja obejrzalam i zobaczylam ze mi sie zwerzyla byle by mocno jej nie bylo widac .a i niestety tez sie cieszylam ze nie mialam rozstepow w ciazy a tu skubane nad pepkiem mi sie pojawily moze ma ktoras jakis sprawdzony krem ja narazie oliwka je smaruja ta ci w ciazy smarowalam :-|

Koleżanki kochane co tam porabiacie wieczorkiem ? Jak maluszki? Spią już?

Hejka,

Tweety mój maluszek usypia u taty na rękach a ja mam chwilę dla siebie a raczej dla Was

Sarenka współczuję ja dlatego na swój poród nie narzekam, bo wiem ,że może być straszną trauma a mi poszło w miarę sprawnie...

tweety wrzuciłaś brzuszek ostatnio to ja mam dla was mój poporodowy, jakiś 4 m-c hehe
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


na szczescie bez rozstępów, jedyne co jeszcze mam to ta kreska i jest jeszcze taki z niego pusty balon, ciekawe kiedy dojdę do siebie...

a mam taki apetyt,że szok

Czesc dziewczyny:) co tu dzis taka cisza? Ja siedze w poczekalni i dentysty :/ mój A sędzi na fotelu a ja czekam na swoja kolej. Ale po tych odglosach co tam wydaje mój mąż to odechciewa mi sie i chce uciekac :o

u mnie noc ciezka no nagrzalam za mocno w pokoju (30stopni) i spac nie umialam. Rzucalam sie pocilam i wgl. A o 8 musialam wstać także nie wyspana jestem. Zycze milego dnia laski