Marcówki 2014

LOCA coś w tyn jest co piszesz, czasem faktyczne prod lepszy niż, czas połogu....
PALA moim zdaniem nie powinnaś tak tej sprawy szczepienia zostawić, bo raczej mała nie będzie chroniona. Powinna mieć podana ponownie jeżeli faktyczne od razu zwymiotowala, no bo w przeciwnym razie jaki sens poddawać kolejne dawki. Co jak co ale moim zdaniem gdyby umiejętnie pielęgniarką podała szczepionkę było by ok

Pala, kurcze wspolczuje tych nerwow, tez pewnie wsciekla bym byla i teraz niewiadomo co robic :/

my pierwsze szczepienia mamy za 6 tyg juz sie boje co to bedzie...

Agness corcia pieknie trzyma glowke

a ja czuje ze wracam do siebie uf.. wczoraj to ja kryzys mialam jak diabli...
w ogole waga mi leci w dol z dnia na dzien w szpitalu trzymala sie na poziomie 59,5 kg a w domu juz jest 57,5 i to po konkretnym obiedzie

Hej.
Coś sie u mnie chyba dzieje... ale nie jestem pewna i nie chce za szybko jechac do szpitala.. Mam skurcze w miare regularnie co 4-8min tak okolo, z tym ze nie sa one mocne...
No i co chwila latam do lazienki, ale to na prawde co chwila. Już sama nie wiem czy nadal czekać czy co Zaczynam sie stresować , co chwila wstaje i spaceruje po pokoju zeby nie lezec zeby dalej cos poszlo jak sie zaczyna.

Tak w ogole jak czytam wasze relacje z porodów i co jest dalej to bardziej się boję szycia i tego co będzie później tego bólu niż samego porodu .

Kasztanowa to dobrze Ci poszlo Mam nadzieje że u mnie bedzie podobnie
Synek śliczny Jak laleczka

Agness Milenka śliczna i jaka już duza Tak ładnie głowkę trzyma, super, już widać że nie noworodek taki maleńki Słodka

baska007 2 napisał:

Hej.
Coś sie u mnie chyba dzieje... ale nie jestem pewna i nie chce za szybko jechac do szpitala.. Mam skurcze w miare regularnie co 4-8min tak okolo, z tym ze nie sa one mocne...
No i co chwila latam do lazienki, ale to na prawde co chwila. Już sama nie wiem czy nadal czekać czy co Zaczynam sie stresować , co chwila wstaje i spaceruje po pokoju zeby nie lezec zeby dalej cos poszlo jak sie zaczyna.

Trzymam kciuki żeby się rozkrecilo! Sutki pomęcz może:-)

Baska to może się pomyliłam jeden dzień trzymamy kciuki, tylko gdzie ja teraz balony wytrzasne?

Baska, tak jak 100krotka napisala pomecz sutki, wez jeszcze ciepla kapiel/prysznic bo to tez ladnie rozkreca porody.
Trzymam kciuki zeby maluszek byl juz niedlugo z Toba!

Baska to trzymam kciuki zeby to bylo to. Sutki jak najbardziej mecz.

Pala kurde i teraz noe wiadomo co robic dalej z ta szczepionka.

A ja dziewczyny o 21 ej leze w lozku, nie wierze ze tak wczesnie udalo mi sie ogarnac i juz dwa lobuzy spia. Tak patrze na nich i sie usmiecham.

Nawet prasowanie dzis ogarnelam nie wiem czy pisalam ... wyczyn warty zapamietania bo znowu nie wiadomo kiedy nastanie wielki dzien na kolejne prasowanko.

Baska to może się pomyliłam jeden dzień trzymamy kciuki, tylko gdzie ja teraz balony wytrzasne?

BASKA! BASKA! czekamy na relacje

wlasnie muszę wrzucic wam zdjecie przystrojonego miejsca spania Mikolajka, maz sie posaral zeby przywitac syna a ja jak to zobaczylam to malo sie nie poplakalam ze wzruszenia to tak odnosnie balonow

A już myślałam ze jak wejdę to zobaczę że baska urodziła a tu cisza...

ETE ja tez tak myslalam:D!
BASKA trzymam kciuki
KASZTANOWA moja mala ma z kolei niewielkiego naczyniaczka plaskiego na nozce. Zauwazylam, ze robi sie coraz jasniejszy i blednie, mam nadzieje, ze ladnie jej sie wchlonie.
LOCA czekamy na zdjecie krolestwa Mikolaja:)
ROMA ciesze sie ze z noga lepiej, uwazaj na siebie i korzustaj z pomocy meza poki jest.
DARMAG podziwiam Cie:) nie wyobrazam sobie siebie z dwojka dzieci, nie dalabym rady. Od poczatku zakladalam, ze chce tylko jedno malenstwo i narazie tylko sie w tym utwierdzam:) zreszta czuje, ze nie umialabym pokochac dwoch tak samo mocno... Gratuluje udanego dnia naprawde mozesz byc z siebie dumna!

Dziewczyny czytalam o tej szczepionce faktycznie moze btc tak, ze w razie zwymiotowania na blonie sluzowej zostaje wysyarczajaca ilosc do namnozenia sie w jelicie ale ile w tym prawdy sama nie wiem... I ETE tak masz racje babka cala dawke na raz jej prawie wstrzyknela i dziecko zwrocilo bo ona ma do tego tendencje.

Mala po szczepieniu nawet ok zareagowala teraz tylko dalam jej czopek przeciwbolowy bo budzila sie z placzem mam nadzieje, ze jej pomoze bo to takie zalosne popiskiwanie jest ktorego slucha sie z ciezkim sercem. A moja "kruszynka" ma juz 5 kg i 57 cm.
Dziewczyny ile po szczepionce lepiej nie wychodzic? Czy moze nie ma do tego przeciwwskazan?

Hej. Ja nadal w dwupaku
Wieczorem zjadłam kolacje jeszcze, wzięłam ciepły prysznic i się polozylam to długo się meczylam, skurcze zrobiły się mocniejsze i myślałam juz ze jednak będzie trzeba wstać i jechać, ale zwlekalam aż zasnelam.. W nocy budzilam się na siku parę razy i skurcze tez się pojawiały, ale nic wielkiego. No a teraz od 4 nie śpię, skurcze znowu lekkie, także nic wielkiego się nie dzieje, tylko jakaś niespokojna się czuje i zasnąć nie mogę
Jak wcześniej nic wielkiego się nie stanie to na 14:30 na ktg jadę... Cały czas od wczoraj czekałam aż wody odejdą czy cos po czym byłabym pewna żeby jechać a tu nic tylko te skurcze...

O i właśnie zauważyłam że suwaczek źle mi liczy bo jestem juz 4 dzień po terminie... I drugi tez kłamie bo nie jestem jeszcze szczęśliwa mama

Witam rankiem no nawet świeci słońce....my juz nie śpimy bo oczywiście po karmieniu moj chłopak postanowił nie spać w nocy też sobie zrobił dwu godzinną przerwę , a z nogą lepiej jeszcze nie dobrze ale już lepiej

Agness tak mój się skręca z bólu i potem jest kupa więc zakładam ,ze boli go brzuszek ,kładę go często na nim ale nie wiem czy to coś daje . Szybko ten okres dostałaś, A Milenka śliczna

Loca dobrze ,ze samopoczucie lepsze i waga spada mi też spadła ale daleko do ideału , musze założyć ten pas poporodowy tylko sprawdzę od kiedy można go nosić

Ete super ,że usg wyszło ok

Pala moze zwymiotowała bo zle podana była szczepionka? zobacz Twoja mała ma już przeszło 5 kg ,a moj malutki przeszło 3 ale różnica.....

Baśka mam nadzieję ,że się coś zaczęło i w końcu uda się urodzić trzymam kciuki, mój suwaczek też pokazywał ,ze jestem szczęśliwą mamą a nie byłam .....

Darmag masz rację to fajnie wygląda jak tak razem śpią ja w jakiś dzień też ich razem położyłam i super to wyglądało takie dwa aniołki , fajnie ,ze się już ogarnęłaś ja jeszcze nie całkiem a jak mąż pojedzie to będzie pierwszy dzień takim sprawdzianem dla mnie her he