BezpiecznaCiaza112023

Kwietniówki 2014

10 lata 10 miesiąc temu #846142 przez Joasia03.05
Witam.
Ja na wszystkie bolączki biorę paracetamol lub no spe forte. Gin mi tak kazala. Do tej pory pomagało.
Ja w sumie o spacerach mogę narazie zapomniec bo mam zakaz chodzenia ale mam o tyle dobrze, że mog zawsze posiedzieć sobie w ogrodzie na słoneczku. Nie sądziłam, że mieszkanie na wsi mi sie spodoba (przeprowadziliśmy się w grudniu).
W czwartek mam wizytę domową położnej. Jednak się zdecydowałam. Dla niewtajemniczonych to każda może skorzystać z takiej oferty już od 21 tc. Położna będzie przychodzila do mnie co tydzien i sprawdzała czy wszystko ok. Badanie tętna dziecka, moje ciśnienie, podstawowe badanie miczu cukru itp. Dodatkowo mogę do niej zawsze dzwonic jeśli mam jakieś pytania. To taka domowa szkoła rodzenia. :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #846153 przez igamon
I po wizycie...
niestety zupelnie nie po mojej mysli, maly ulozony glowkowo, ale glowa bardzo nisko i uciska. Szyjka skrocona, miekka, rozwarcie ujscia zewn sie robi.... nadal mam lezec i brac leki. Zalamka. Wrocilam do domu i sie poryczalam...ma 1600g co daje 32+2tc i porod kilka dni wczesnisj niz ten wyliczony z ostatniej miesiaczki, ale jak tak dalej pojdzie, to moze byc znacznie szybciej....
synek nadal niedoslyszy wiec dodatkowo sie podlamalam. Z tej niemocy zjadlam pol czekolady, ale to i tak nie pomoglo... piekna pogoda, a mi sie tylko ryczec chce....

Przynajmniej zamowienie z apteki wreszcie odebralam...

ach, nie mam weny..

Z tymi odwiedzinami dzieci to ogolnie dzieciaki chodzace do przedszkola tez bym trzymala z daleka, a tak to bez przesady. Nie wiem czy jest jakis db termin na odwiedziny przez 2,3latki. Ja bym tylko takiemu dziecko pokazala i wlaczyla bajke zeby sie zainteresowal i do malenstwa nie zblizal, alevto i tak po miesiacu, jak juz noworodek zalapie troche domowych bakterii, zaliczy kilka spacerow itd. Noworodkiem jest przez28 dni i dla mnie to wystarczajacy okres ograniczania kontaktow zarowno z dziecmi jak i doroslymi- wiadomo dziadki musza nas odwiedzic, ale kolezanki to ten miesiac wytrzymaja.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #846170 przez Ewelkaa
Dzień Dobry mamuśki :)

Ja miałam dla młodego karuzelę z maskotkami, raz na jakiś czas wrzucałam je do pralki na 60st. i było ok.
Qrcze cały czas zastanawiam się nad tym szczepieniem przeciw gruźlicy. Mój młody miał ją dopiero w 9 miesiącu, jak wróciliśmy na stałe z Anglii, bo tam w ogóle na to nie szczepią....

igamon artykuł o odwiedzinach noworodka rewelacja, muszę podesłać link do mojej mamy, nałogowego palacza. Pewnie się obrazi jak jej powiem, żeby śmierdząca się nie pchała do dziecka :lol:
Kochana trzymaj się!!! :kiss: Staraj się dużo odpoczywać, wiem że łatwo się mówi, a z tym słuchem starszaka, to też jakaś masakra, ale z tego co pamiętam jutro masz laryngologa, to się wszystko wyjaśni, a może podjedźcie z nim do ambulatorium przyszpitalnego, macie coś takiego? Tam odrazu sprawa się wyjaśni i będziesz spokojniejsza chociaż o to.

mamutek ja torbę zamierzam zacząć pakować w poniedziałek :) takie pakowanie torby oznacza, że to już tuż tuż.... ale jestem podekscytowana :)
Ja już po fryzjerze :) Nie wiem kiedy następnym razem uda mi się z małą przy cycku wybrać :)

Salonka trzymam kciuki za wizytę, strasznie jestem ciekawa podejścia dr.

megi23 mam nadzieję, że już Ci lepiej. A jak nie to lepiej do lekarza pędź!


Asia K będzie dobrze :)

tolad662 tak mi się chce ciaaaaaaaaaaasta :) że zaraz biorę się za pieczenie, żeby na podwieczorek mój zdążyło się upiec :)

Renata Anna u mnie jeszcze ze 3 mikołaje stoją, nikt ich ie chce nigdy jeść, ale ja pewnie bym je zjadła wszystkie, gdybym tylko mogła :) Mój Adaś też jest taki uczuciowy, zawsze jak się do mnie przytula i mówi kocham Cię, to potem dodaje do brzuszka, ciebie też kocham Zośka :) też mnie to wzrusza bardzo.

Już drugą noc bardzo słabo śpię :( Moje łóżko jest jednak najwygodniejsze.... A poza tym jutro tłusty czwartek.....ale bym zjadła z 5 pączków :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #846179 przez mila
mamutek jakiś miesiąc temu miałam straszny ból nogi lewej tak jakby skurcz albo zajeb...ucisc na żyły czy cos takiego, nie wiele da się z tym zrobić bo podobno wszystko spowodowane jest tym ze dużo przybrałm i mam ucisk z tego właśnie powodu w styczniu musiałm odejść z pracy bo nie byłam w stanie przez tydzień chodzic no i teraz od wczoraj ból powraca nie daje chodzic a już po schodach to masakra a w domu mamy ich sporo no i musze lezec i odpoczywać jak najwiecej :dry:


ja też słabo śpie ostatnio mecze się strasznie już czhe kwiecień widze ze większość nas ma większe dzieciaczki niż ustawa przewiduje czyli może na początku kwietnia da się urodzic oby...ale się nie nakręcam bo okaze się ze nic z tego nie wyjdzie

a ja od wczoraj zajadam się pączkami teście maja piekarnie wiec zaczęła od wczoraj ostatkowac az do jutra a co później przez pól roku nic ani jednego to trzeba teraz póki mogę
wybaczcie mi słodki mamusie ze te pączki :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #846190 przez Aga77
Dziewczyny które mają wizytę dajcie znać co i jak bo jestem bardzo ciekawa waszych dobrych wieści :)

igamon mój syn w wieku 3 lat miał to samo zauważyliśmy że nie dosłyszał i okazało się że ma wysiękowe zapalenie uszu ( czyli woda w uszach ) spowodowane było to przyrośniętym trzecim migdałem w chwili obecnej jest 4 lata po zabiegu i nie choruje wcale ale woda czasem wraca dlatego bierze leki i dmucha balony nosem ale to jest taka jego natura (znaczy się jego trąbek słuchowych ). A jeśli uszka są zatkane przez woskowinę bo przez to też może słabiej słyszeć można przepłukać uszy wodą utlenioną (tylko żeby ona była zagrzana do temperatury pokojowej) ja często tak robię mojemu synowi. Jeśli jutro masz wizytę na pewno dowiesz się co jest przyczyną.Będzie dobrze trzymam kciuki :) Kochana wypoczywaj i wytrzymaj jeszcze parę tygodni :)

Ja dopiero zorganizowałam sobie torę ale póki co stoi pusta

Mój synuś często przytula się do brzuszka i rozmawia z bratem uwielbiam ten widok. Dziś znalazł 2 zł więc powiedziałam żeby wrzucił do skarbonki a on że zostawi dla brata a ja że brat jeszcze nie mam skarbonki a on że kupi jemu za swoje pieniążki strasznie mnie to wzruszyło :kiss: :kiss: :kiss:

megi daj znać czy u Ciebie już lepiej :-)

u mnie dziś pracowity dzień pranie, sprzątanie, gotowanie, prasowanie a później jadę oglądać wózek mam nadzieję że wszystko będzie ok i go kupię :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #846210 przez tolad662
Ewelka teraz na końcówce kawałek nie zaszkodzi, a i jednego pączka może spróbuj zjeść :)
Jestem w szoku, zjadłam 2 kawałki ciasta i do tego Inka z mlekiem a cukier 124 :) może z pączkami będzie podobnie :D
Joasia a jak załatwiłaś żeby ona przychodziła?

Igamon współczuje, sama teraz marze o tym żeby pozwoliła mi wychodzić więc wiem co czujesz :( czujesz jakiś ucisk na krocze? Bo ja tak i nie wiem co myślec ;/

mila jak ja bym chciała żeby ktoś w rodzinie piekarzem był :D albo chociaż cukiernikiem :lol:

Megi jak tam z Tobą?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #846229 przez Joasia03.05
Poszperałam w necie i zadzwoniłam. U nas w szpitalu też dają ulotki z numerami telefonów do polożnych jeżdżących po domach. Tylko trzeba pamiętac że rocznie można 2 razy zmienić lub wybrać położną i że jak już jesteś zapisana do szkoły rodzenia to liczy się jako już jeden raz. Później ta sama przychodzi po porodzie. Moja jest wspaniala. Pamietam jak przychodziła przed urodzeniem Leny. Szczególnie moj mąż był zadowolony bo do gin nie zawsze mógł ze mną pójść a jak położna przychodzila wieczorami to też mógł posłuchać bicia serduszka no i zadawać pytania. Poza tym to super nas przygotowała. Sprawdzala co mamy i podpowiadala co możemy jeszcze kupić. No i torby powiedziala jak spakować. Wcześniej się zastanawiałam czy chcę żeby przyszła a teraz się nie mogę doczekać tej wizyty.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #846238 przez Asia K
Melduje sie po :D


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Pamietam ze któras z was mówila o tym ze kupila łóżeczko z IKEI - niepamietam która , ale powiedz prosze czy to łóżeczko ma wyciagane szczebelki?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #846276 przez mila
Asia K ciesze się ze jest ok
no to czekamy na wieści od Salonki jeszcze :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #846287 przez Ewelkaa
Asia super wieści :) Ja mam łóżeczko z Ikei, z tym że kupowane 8 lat temu i nie ma wyciąganych szczebelków :( Wtedy nie zwracałam na to uwagi, ale jest to bardzo ważne.

tolad ciasto najlepsze jakie w życiu jadłam!! :) Za godzinę zobaczę jaki cukier. Dałam połowę cukru z przepisu, a i tak wyszło słodkie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #846295 przez tolad662
Asia super :) a różnica w sumie nie duża więc ciesze się bardzo :)

Ewelka ja dziś zaszalalam i dałam do połowy ciasta kakao gorzkie, wyszło takie łaciate :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #846332 przez Ewelkaa
tolad cukier po kawalku ciasta 135 :( Chlopaki skoncza. Ja sie zalamie ta moja trzustka franca leniwa moglaby sie wziac czasem do roboty :laugh: Podobno na kilka dni przed porodem spada zapotrzebowanie na insuline i wtedy cukry sie normuja,wiec chyba jeszcze troche w tej ciazy pochodze :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #846333 przez [email protected]
Megi23 jedź do szpitala. Niech specjalista Cię obejrzy.
Igamon już niedługo, jeszcze trochę musisz wytrzymać. Bądź silna. Jak będziesz się przejmowała to mały lub mała będzie z Tobą przeżywał/a. To już końcówka. Trzymaj się.
Jestem ciekawa co z Salonką.
Anulka odezwij się.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #846354 przez Salonka
Oto jestem :)

Ktg, usg pomyślne :) Mały rozwija się super, waży 2300, jest główką w dół, szyjka macicy długa zamknięta więc jak na 33 tydz jest wszystko w normie.
Co do porodu... Nie będę się stawiać na żadne sterydy do szpitala, następną wizytę mam 26.03 i jeżeli do tej pory nic się nie będzie działo lekarz wykona badanie, jak on to powiedział- takie żebym do 5-6 kwietnia urodziła, żeby dziecko nie było znów za duże i żebym się nie namęczyła. Oczywiście w razie "W" jeżeli będzie już taki czas że dziecko będzie mega to wykonają cc,ale powiedział że lepiej żebym urodziła zaraz w 38 tyg przez sn niż 42 przez cc. Generalnie jestem bardzo zadowolona i ulżyło mi!
Aha, odebrałam wyniki z GBS i jest ujemny - jestem w szoku, bo myślałam że jak w pierwszej ciąży miałam to wykryte to teraz też dziadostwo będzie a okazuje się że nie ma tego więc jestem spokojniejsza razy 2 bo nie będę musiała mieć podawanych antybiotyków w czasie porodu i mały nie będzie musiał być na obserwacji.
Jezu dziewczyny tak się cieszę że wszystko jest dobrze, aż po wyjściu z gabinetu tak się zamotałam że sama w szoku byłam. Poszłam do auta, wsiadłam, odpaliłam, włączyłam radio, wyciągnęłam okulary przeciwsłoneczne, podłączyłam fona, i grzebie dalej w torebce, już nerw, ciśnienie bo kluczyka znaleść nie mogę.. Szukam, szperam, już sobie myślę wrócę do gabinetu poszukam, zapytam, i doszło do mnie - ale nie za szybko że przecież otwierałam samochód, za jakieś kilka sekund że odpalałam.. ehhh blondynka... powyzywałam na siebie i pojechałam zamotana :)
Teraz na luzaka rozplanować weekend, rozłożyć łóżeczko, przygotować, spakować torbę i czekać.
Powiem Wam jedno.. po tej wizycie dotarło do mnie że za jakieś 5 tyg będę rozpakowana ... CZAD!!!!
No to tyle dziewczynki u mnie.. teraz 4 tyg do kolejnej wizyty..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #846369 przez tolad662
ufff Salonka ciesze się razem z Toba :) rozumiem, że jak będzie ok to po następnej wizycie będzie chciał Cię położyć i wywołać poród?

Ewelka jejku jaka szkoda :( myslałam że nie podniesie Ci aż tak ;/ chociaż chłopaki będą się zajadać :)

Megi co się tam dzieje z Tobą?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl