Lipcówki 2014

Elmirka,masz rację,lepiej się przejść do neurologa i pogadać z nim o tym wszystkim,niestety moja choroba jest dosyć rzadka i w moim mieście raczej żaden neurolog mi nie pomoże,będę musiała się wybrać do KRK do kliniki tam gdzie mnie zdiagnozowali.

a mam pytanko z innej beczki,macie może jakąś rozpiskę odnośnie któy tydzien to który miesiąc ciązy? bo ja nie wiem czy już jestem w 7 czy jeszcze w 6 miesiącu.

Hej dziewuszki
No niestety tak to juz chyba bedzie ze te nasze dolegliwosci beda sie nasilac...ja zauwazylam ze a to tu mnie strzyknie a to tu pobolewa ....strach przy tym wielki ale macie racje ze juz tyle przeszlysmy ze jeszcze te dwa miesiace jakos przezyjemy
Ja liczac ze urodze wtedy kiedy moja lekarka zapisala mnie na cc czyli 3 lipca zostalo mi jedynie 65 dni...kochane nawet nie wiecie jak to wplywa na moje samopoczucie...czasem jestem przepelniona euforia ze to juz tak niedlugo a czasem jestem przerazona bo jedynie mam kupione pare ciuszkow i wozek...lozeczko wprawdzie tez jest ale jeszcze nie pomalowane wiec maz chcac nie chcac bedzie musial niedlugo je pomalowac...
Czasem mysle ze jesli maly bedzie chcial wyjsc na swiat wczesniej to maz bedzie musial sam pewne sprawy zalatwiac i wszystko kupowac.. Jak o tym w ten sposob mysle to dol gotowy...
Ze mna tez ostatnio ciazko jest wytrzymac...ciagle sie denerwuje i placze ale dzis jakos przyszedl czas na dobry humor bylam w sklepach i zahaczylam o lumpka kupilam malemu sliczne ciuszki a zaplacilam 20 zl - cena rowniez wplynela na polepszenie nastawienia kobiecie jednak malo trzeba a teraz wstawilam zupke i sobie odpoczywam uwielbiam te dni kiedy humor i sily mi dopisuja

Dziewczyny odnosnie lekarzy to ja chodze do dwoch jeden na nfz bo nie stac mnie na robienie badan prywatnie wiec od niego mam skierowania, recepty i zwolnienia natomiast drugiego lekarza wybralam ze wzgledu na to ze pracuje w szpitalu w ktorym bede rodzic i dzieki tej nowej pani doktor jestem duzo bardziej spokojna

Milego dnia dziewczyny uwazajcie na siebie i swoje maluszki

Gabinod 27, 5 tyg zaczyna sie 7 miesiac niedawno sama szukalam

Cześć dziewczyny
u mnie pogoda słoneczna - ale pełno lata owadów i właśnie jeden ogromny szerszeń wleciał mi przez okno do kuchni - a ja jestem uczulona na jad - domyślacie się że stres na maxa. Na szczęście po kilku minutach wyleciał przez otwarte drzwi balkonowe, a chwile wcześniej wleciała mim pszczoła. Miałam iść na spacer z moim psiakiem ale się trochę wystraszyłam że pełno pszczół, os itp. lata więc dziś sobie odpuszczę. Wyzamykałam wszystkie okna mimo że pogoda taka ładna - ale nie mam zamiaru się denerwować.
Pochwalę się Wam swoimi zdobyczami i wózkiem:

.

i ubranka

Dziewczyny, absolutnie nie pzejmujcie się wielkoscia brzucha Każdy jest inny i jeśli chodzi o wiekosc i kształt. Ja np. slyszalam od mojej mamy, ze miała mniejszy niż ja mimo blizniakow, a z kolei tesciowa mowi, ze miała za każdym razem większy. I co z tego wynika? zupełnie nic

gabi28 a jest jeszcze szansa na trzecia opinie? Może ualoby się znaleźć kogos, kto przyjmuje jednak w szpitalu, w którym chcesz rodzic? Mialabys wtedy przewazajaca liczbe glosow w ktoras strone, czy cesarki czy SN.
Moja przypadlosc jest z kolei przeciwskazaniem do cc, tu się zgadzają wszyscy lekarze u których bylam heh. Ale przez nia chodze (oprocz oczywiście mojego lekarza prowadzącego i hematologa w luxmedzie) i do kliniki gdzie mnie diagnozowali i do poradni patologii ciąży. Także moze faktycznie wybierz się do kliniki, bo tam będą wiedzieć najlepiej co i jak.

ALEX01 tak to już jest, chyba Agni to kiedyś pisala: im dalej, tym gorzej ale to prawda, trzeba się z tym pogodzić i mieć na uwadze to, ze już niedługo będziemy miały nasze bobaski na swiecie

elmirka_20 mówisz żeby isc do neurloga w sprawie znieczulenia? miałam kiedyś znieczulenie zewnątrzoponowe robione przy okazji artroskopii kolana, zadnego uczulenia nie miałam. Myslisz ze mogą w roznych szpitalach uzywac roznych srodkow?

malgorzatawalak jak chcecie malować to lozeczko to jak najszybciej, żeby zdazylo wywietrzeć. I raczej nie byle jakim lakierem, tylko jakims nietoksycznym. Ja miałam tez dylemat na temat malowania, bo mam kolyske z sosny niemalowanej. Patrzylismy nawet na jakies lakiery, ale ostatecznie zrezygnowaliśmy.

meniado, wypasiony wozek i sliczne ubranka

I po spacerku - ale pięęęęęęękna pogoda !!! W samym sweterku łaziłam I adidaskach I legginsach

Cania, nie wiem na ile jest to stosowane w szpitalach, w których akurat będziemy rodzić, ale czytałam, że cesarskie cięcie można robić ze znieczuleniem przewodowym (podpajęczynówkowym) lub ogólnym. Nie wiem jaka jest miedzy nimi różnica i co tak naprawdę każde z nich oznacza. Wiem tylko, że przy cesarskim cięciu powinnam nalegać na to podpajęczynówkowe skoro chcę jak najszybciej karmić piersią, bo po drugim nie tak szybko można ...
Nie mam pojecia czy to zewnątrzoponowe to jeszcze trzeci rodzaj znieczulenia czy się zawiera w którymś z tych co wypisałam :/


GGabbi, fajne zdjęcie maluszka Wcześniej nie wspomniałam a sama marzę też o takim zdjęciu mojego synka, tylko ciężko mi bedzie teraz wyskubać 200 zł na 3D ( + 120 zł wizyta, to łącznie 320 ) :/ .... Na szczęście jeszcze mamy trochę czasu, to może akurat zdążę

Meniado, ja też miałam niedawno incydent z szerszeniem w domu i też wystarszył mnie masakrycznie, bo jestem uczulona. Także wiem, co czułaś :/ Dobrze, że to paskudztwo samo wyleciało ..
Bardzo ładny niebieski wózeczek I ciuszki! Zielone body czy sukienka bombka Śliczne!

Wreszcie kolejne zdjęcia ruszyły

Wiecie Kobietki... Ale miałąm dzisiaj przygodę... Wybierałam pieniądze z bankomatu gdy nagle włączył sie jakiś alarm! No tak głośno zaczął wyć, że trzymałam sie za ucho bo myślałam, ze ten dźwięk wbije mi się w mózg. Nie mogłam odejść bo jeszcze bankomat wypluwał mi kartę i normalnie wypłacił pieniądze, a jak odchodziłam to w końcu już nie wiem czy to alarm z bankomatu czy z banku, przy którym był :/ Nikt nie wyszedł na zewnątrz a ja się boję teraz czy mi maluszek od tego nie ogłuchł :/ Martwię się o niego, choć ponoć słyszy wszystko wytłumione, ale to był tak głośny przerażający dźwięk ... :/
Jeszcze też nie wiem skąd był ten alarm i czy mi jakaś policja do domu nie wparuje ... No dziwna sprawa.....

A to kupiłam maleństwu na zadośćuczynienie, bo się na pewno biedny maluszek wystarszył ... Podobaja mi się materiały, z których i książeczka szeleszcząca i z lustereczkiem i maskotka są wykonane Maskotek był duży wybór w Rossmannie

elmirka az się zainteresowałam zle Ci idąc powiedziałam, bo jedno i drugie wykonuje się w kregoslup Mialam do operacji znieczulenie podpajeczynowkowe, takie tez daja do cesarki - działa po kilku minutach i powoduje paraliż odpowiediego obszaru, daje się w kregoslup bodajże jednorazowo. Znieczulenie zewnątrzoponowe stosuje się przy porodach, stosuje się cewnik do kregoslupa co pozwala na kilkukrotne podanie. Nie paralizuje tez ciala, bo nie moznaby czuc skurczy i nie byłoby wiadomo kiedy przec. Dziala po jakiś 20 minutach. Tyle wyczytałam ale nie wiem jaki srodek znieczulający używa się w każdym przypadku.

Kurczę, Cania, to skoro to podpajęczynówkowe jest lepsze dla matek chcących karmić piersią po porodzie a to jest paraliż praktycznie od pasa w dół to lipka :/ Chyba że szybko schodzi i można zacząć się ruszać... To to znieczulenie ogólne to już nie wiem czym może być - może całkowita narkoza? Zapytam o te znieczulenia mojego lekarza jak będę 9 maja. I mam nadzieję, że mój łobuziak zdąży sie odwrócić do porodu i urodzi się naturalnie. Nawet mleko jest bardziej wartościowe u kobiet rodzących naturalnie niż przez cesarkę. Wyczytałam ostatnio, że po cesarce planowanej mleko jest bardziej ubogie w ileś tam rodzajów bakterii jelitowych i odpornosciowych... Ponoć nawet kobiety, które zaczęły rodzić naturalnie, ale okazało się, że konieczna jest cesarka, to już mają więcej tych bakterii i ich mleko jest niemal identyczne z mlekiem kobiet które urodziły w sposób naturalny. Te planowane cesarki :/ .... I te uczulenia na znieczulenia :/ Ciągle jakieś obawy :/ ...

Elmirka na szczescie uczulenia na znieczulenia to chyba niezbyt czesty przypadek ale powiem szczerze nie zastanawialam sie nad tym do tej pory. A znieczulenie ogolne to takie calkowite. 30 lat temu do cesarek tylko usypiali calkowicie. Teraz juz chyba tylko od pasa w dol znieczulaja, jak do operacji stawow biodrowych na przyklad. Tak przynajmniej mi sie wydaje. Ale jak bedziesz sie pytac lekarza to daj tu znac koniecznie

Cześć laseczki

Ależ piękna pogoda dzisiaj Normalnie dostałam takiego "pauera" przez tę pogodą, że od rana coś robię - poukładałam w dwóch szafach, zrobiłam dwa prania, posprzątałam trochę, spotkałam się z koleżanką, byłam na obiedzie u teściowej....i teraz dopiero usiadłam
Oby jak najwięcej takich dni.
Tylko męża mi brak, bo jest w "trasie"....ech.

Dziewczynki, mam pytanie z innej beczki - czy któraś z was kupowała już krążki laktacyjne? Wiem, że jest tego mnóstwo na rynku, ale podobno nie każde są dobre.
Macie może jakieś opinie w tym temacie? Bo tak się zastanawiam nad zakupem. Wiem od koleżanki, że to bardzo praktyczna rzecz i kobieta czuje się lepiej jak ma pewność, że nic jej nie "przecieknie".

I jeszcze jedno pytanie czy jest może na forum ktoś z Warszawy lub okolic?

Hej Dziewczny:-) dzięki ggabii, Cania za słowa otuchy. Kurcze miałam tyle energii do tej pory a teraz po prostu uszło ze mnie powietrze. Ale pogoda cudna trzeba się cieszyć. Jesteście kochane:-* wkładki dostałam w spadku więc nie kupuje:-)

Jeeezuuuu... Koszmaaar jakis z tymi szpitalami.... Ja nie wiem jak to bedzie juz blzej porodu jak bedzie trzeba sprawdzic czy to juz czy nic sie z dzieckiem nie dzieje ... eh i jeszcze za to placic bo przeciez nie bd do hospitalizacji powod taka moja zachcianka zeby sie zbadac .. eeh .
Jutro musze isc raano bo dzisiaj moja gin szybciej wyszla ze szpitala i inaczej jak za kase to mnie nie zbadaja. smieszne coo? 150 zl za komplet badan na takiej wizycie w szpitalu. huee... smiech na saaali ;D szlak mnie trafi chyba ... ;/;/;/;/;/... yh .

meniado oddaj tego pajacyka w łatki fajny wozio i drobiazgi dla maluchow .

Magdalen jak to płatne badania? Co to za szpital? Jeżeli coś się dzieje to powinni Cię przyjąć i przebadać - u nas tak zwykle jest. Jakaś masakra.

Lyanka no to masz power oddaj trochę - ja przez ostatni tydzień mam zupełny spadek energii - zazdroszczę!