Lipcówki 2014

No i jednak,epidemia pecherza powoli nas dopada:)
Malgorzatawalak, ja juz dawno ogladalam film Jak urodzic i noe zwariowac i z niego wzielam sobie za cel na porodowce kichnac i urodzic hehehehe moze sie uda ze bedzie tak szybko,latwo i po bolu;)
A jesli chodzi o siku w nocy,to jak tylko zbudzi mnie pecherz gonie do ubikacji. Staram sie teraz nie trzymac na sile,bo rowniez przez to sa problemy z infekcjami. Boje sie teraz tego,bo mam dosc szpitala.
A dodatkowo po tym ciaglym badaniu tetna dziecka i ktg dostalam uczulenie na brzuchu z zelu. Swedzi,ale da sie zniesc.

Dobrej nocy Dziewczyny!

Dzień dobry Mamusie!

No wiecie, co??!! Co z tymi pęcherzami?!?!?!
Jak się wczoraj tego naczytałam, to od razu przyssałam sie do butelki z wodą i zaczęłam chliptać żarliwie, żeby i mnie to nie załapało! :/

Cania, dobrze, że udało Ci się uniknąć antybiotyku! Oby szybko przeszło... Fajne ciuszki
Jak mi brakuje oglądania tych wszystkich zdjęc.....
Zaszalałyśmy z zakupami i teraz chyba jakiś przestój

Wszystkim Mamom życzę dużo zdrówka i tym z infekcjami i tym z podwyższoną glukozą i innymi dolegliwościami! Trzymajcie się i nie dajcie tym paskudztwom!

Magdalen, dobrze że bedziesz już niedługo u takiego dobrego lekarza Przynajmniej odetchniesz z ulgą

P.S. Ale miałam dzisiaj koszmarny sen... Bałam sie po nim zasypiać, dlatego od 4.00 tylko sie męczyłam w wyrze a nie chciałam wstawać, żeby męża nie obudzić - miał ciężki dzień w pracy i dzisiaj też taki mu się szykuje, to chciałam żeby pospał...
A teraz jestem do niczego :/ Kupiłam wczoraj kawę rozpuszczalna bezkofeinową to teraz przy niej siedzę... I wmawiam sobie jak mantrę, że zaraz będę miała mnóstwo energii, usmiech na twarzy a na dworze wyjdzie piekne słońce i dzień będzie cudowny! Pomarzyć zawsze można...

Miłego dnia Mamusie! Wracajcie szybko do zdrówka!

Dzień dobry Dziewczyny!

Ja też już nie śpię! Wcinam śniadanie, żeby antybiotyk zażyć.
też sobie porę wymyśliłam, a mogłam smacznie spać do południa, razem z mężem, który wrócił z nocki!
Hej Dziewczyny, mam pytanie.
Czy Wy idąc na glukozę "pitną" musiałyście mieć wyniki badań z poprzedniej glukozy (takiej normalnej)? Maksymalnie dwa miesiące wcześniej robione?
Mi wczoraj przez telefon mówiła pielęgniarka że muszą być takie wyniki, a ja poprzednią glukozę robiłam w styczniu, więc już są nieaktualne niby.
Pytam, bo muszę z tymi badaniami czekać do wtorki, żeby już nie mieć rano antybiotyku, bo przecież już całkiem zwymiotuję, jeśli jeszcze antybiotyk zażyję, zaraz po "smacznym napoiku". No a w środę mam już wizytę u lekarza i liczę na to, że wyrobię się jednak z tymi badaniami. To jak to było u Was?

Wiiitam
AAAhhh cudna pogoda u mnie... czyste niebo slonkooo swieeci ciepłoo ;)aj swietnie jest i zapal do wszystkiego od samego raana ;D
Zdrowieejta Brzusiaate ;D
A ja ide sniadanko robic cos na obiad przygotowac i myslec jak wykorzystac taki fajny dzien, wieecie cos, sie burzy doczekac nie moge nima i nima ... buuziaaaaki i niech sie kazdej udzieli moj dzisiejszy humor

Hej dziewuszki
No dzis wyspalam sie za wsze czasy spalam od 22 do 8 rewelacja...
U mnie troche chmurek na niebie ale trudno mnie i tak czeka sterta prania troche ostatnio sobie odpuscilam i teraz czeka na mnie pelna szafa do prasowania
Ja sobie od wczoraj wzielam do serca wasze rady zeby duzo pic wody i jesc suszona zurawine i tak tez sama mam zamiar robic
Troche zaniedbalam ostatnio sprawy domowe i sprawy wyprawki dla malego...
Jakos ostatnio inne sprawy zajmuja mi glowe - szczegolnie zmiana zamieszkania...

Milego dnia dziewczyny

Hej Dziewczyny

w nocy latałam częściej siku niż zwykle, chyba to przez ta ilość wody która wczoraj wypilam

MarzenaBZ ja nie miałam ze sobą zadnych wynikow badan. Przed badaniem pobierali mi krew z palca i sprawdzali na glukometrze poziom cukru. Dopiero po tym wbijali się w zyle i dali pic glukozę.

Elmirka, wlasnie jakos przycichlo z ciuszkami największy szal chyba za nami

my dziś pojedziemy zobaczyć nasze mieszkanko, mam nadzieje ze uda się nam wejść i pomierzyć będę już wiedziała jak dokładnie mam szalec z projektowaniem

Cania to ja już nie wiem, po co mi te stare wyniki?
Najwyżej we wtorek zrobię normalną glukozę, a w środę krzywą cukrową. Wyniki i tak chyba będą tego samego dnia.

Ale mam inne pytanie. Czy słuchacie muzyki klasycznej w ciąży??? Lub innej muzyki???
Ja jak już wspominałam razem z mężem chodzę na chór, oboje też gramy na gitarach i lubimy śpiewać. Ostatnio nawet podczas Triduum, gdy nasz dyrygent grał na organach maleństwo w brzuchu skakało z radości. Ja sama uwielbiam taką muzykę i staram się jej słuchać. Mam kilka ulubionych playlist, przeważnie wybitne utwory klasyczne, ulubione soundtracki albo po prostu piosenki, które sprawiają mi w tym czasie przyjemność

Ale tak się dziś zastanawiam jak powinnam słuchać tej muzyki, żeby Dzidziuś też ją słyszał? Bo np. nie wiem czy musi lecieć z radia czy głośników, czy mogę mieć założone słuchawki na uszach? Wiecie coś o tym???

Na internecie znalazłam rozmowę na ten temat w DDTVN,

ale oczywiście, gdy już miała paść odpowiedź na to pytanie, tragiczna Pieńkowska przerwała ekspertowi, Prokop się dołączył i nadal nie wiem!!!

Dziewczyny jakas masakra ostatnio jak sie mam rano ubrac to az mi sie płakać chce. Dupa mi rośnie chyba wprost propocjonalnie do brzucha bo choc ciagle dokupuje majtasy to za chwile za małe są. Nie mniejsze problemy z gora stroju, wiekszosc bluzek mam do pepka i wyglądam dosłownie jak Ferdek Kiepski z bencem wywalonym:/ A tu jeszcze 2,5 mies przedmna wiec nie wiem chyba w bokserkach i bluzach meza zaczne zaraz chodzic

Agnieszka haha chyba nie tylko Ty masz ten problem a wymieniac garderobe na te 2-3 miesiace troche szkoda... ja tez dostaje juz szalu bo nie mam w co sie ubrac a wiadomo jak kobieta sie ladnie ubierze to i lepiej sie poczuje a nie tylko te dresy i bluzki za male
Ostatnio wspominalam ze mamy gosci na 2 tyg( mam nadzieje ze za tydzien juz pojada) bo dostaje juz szalu z tym malym 2 latkiem....
Ja lubie moje male siostry i brata bo mam malutkie rodzenstwo ale obcych to nie wiem czemu nie znosze i taz tak mysle zastanawiam sie przeciez sama bede miala zaraz swoje ale kazdy mi mowi ze swoje to sie kocha nad zycie a obce moga denerwowac? Ale ten malu ciagle placze wymusza jeszce tak rozpieszczonego bachora nie widzialam az sie dziwie ze te dziecko tak dziala mi na nerwy a jakos musze sie przemeczyc bo koj obiecal pomoc koledze ale ja juz mam tego serdecznie dosc a przeciez nie wygonie ich juz nie wiem co mam robic wiedze pol dnia w pokoju bo mi sie nie chce schodzic jak slysze tego malego....:/

Rewelka jakos sie tam trzymaj z tymi goscmi, nie daj sie malemu terroryscie! juz niedlugo sobie pojada.

MarzenaBZ nie sadze zeby malenstwo slyszalo muzyke jesli masz na uszach sluchawki. Raczej sluchaj na glosnikach lub z radia ja zazwyczaj sluchalam ciezszej muzyki, ale gdzies przeczytalam ze dzieci jej nie lubia, wiec ograniczam ja do jazdy samochodem a w domu slucham ballad rockowych. Ale i klasyczna mi sie zdarzy a co niech sie mala uwrazliwia

Ja na szczescie.problem z garderoba mam za soba, bo na poczatku ciazy kupilam 2 pary spodni i kilka sukienek. A 3 bluzki jakis miesiac temu, bo wiekszosc rzeczy konczyla mi sie w polowie brzucha. Ale i sprzed ciazy nam kilka luznych bluzek. Takze zaopatrzenie sie w rzeczy ciazowe na samym poczatku boli mnie mniej, niz perspektywa wymiany garderoby na 2 miesiace bo choc troche zdazylam juz pochodzic.

hej dziewczyny, nie wiem dlaczego ostatnio miałam problem z wejściem na forum, ciągle jakiś błąd się pojawiał więc odpuściłam, tym bardziej ze nie mam zbyt dużo czasu...
Już od kilku dni codziennie pakuje walizki , kartony z rzeczami i przewozimy z meżem z mieszkania do teściów, a tam rozpakowywanie i tak w kółko. W poniedziałek oddajemy klucze od tego wynajmowanego więc trzeba się sprężyć

Jak to się skończy to będę mogła się poświęcić myślom o Maleństwie i dalszymi przygotowaniami do narodzin

Też ostatnio coraz częściej odczuwam zmęczenie...skoro Wy też tak macie to ok bo już myślałam ze taka mega leniwa się zrobiłam

Wszystkim z infekcjami i problemami nerkowymi życzę szybkiego powrotu do zdrówka, niech nas już te okropności omijają....

Agnilla zazdroszczę wypoczynku w Ustce, korzystaj na maxa

Hey kobietki
Jesli chodzi o ciuchy to ja też się w nic nie mieszczę ale mam 2 pary spodni ciążowych i 2 pary leginsów i jakieś tuniki także narazie nie narzekam coś kombinuję.
Cania przyszła mi ta koszula więziłam m ale wydaje mi się duża jest taka luźna ale ta gumka pod biustem jest troszkę za szeroka no niby do porodu jeszcze brzuch mi urośnie ale to ma być koszula po porodzie więc sama nie wiem.niby tak od razu brzuch mi nie spadnie ale jakoś tak dziwnie się czuje w takiej za dużej A te twoje to są takie dopasowane czy luźniejsze ?

A i mam pytanie do was byłam dzisiaj na spotkaniu z położną i mówiła o pielęgnacji pępuszka zanim się zagoi i o tym octenisepcie żeby spryskiwać ale mówił też że pępek można normalnie moczyć podczas kąpieli, i że to nic nie przeszkadza, i się zastanawiam czy u was w szkołach rodzenia też tak mówią? Bo pamiętam ja moja mam zawsze dbała o to jak kapała brata młodszego żeby nie zalewać pępka dopóki nie odpadnie ale to było 15 lat temu więc teraz pewnie się zmieniło co myślicie?

Czesc dziewczyny;)

Mnie znowu troszke nie było ale strasznie zagoniona jestem i jak wieczorem kłade sie do lozka to Mysle tylko o książce a pózniej drzemce:D

Mam nadzieje ze u Was wszystko dobrze:)
Mnie troszke brzuch dołem pokolenia ale byłam dzisiaj u gin i mówiła ze wszystko jest wporzadku a więc kazała tylko troszke wiecej odpoczywać
Na wadze jest trochę wiecej i od jutra zero słodyczy! Bo jak bym tak dalej jadła to z wagi pózniej było by cieżko zejść:/

Mały zdrowiutki pięknie prezentował co tam miedzy nozkami ma:) i na dzien dzisiejszy wazy 1800.

Kurde termin za dwa miesiące a ja dalej poloznej nie mogę znaleźsc:/ to jest jakaś masakra

Marzena25 moje koszulki sa troche luzniejsze. Wolalam wziac wieksze, bo biust na pewno urosnie, a brzuszek nie tak szybko wroci do normalnosci. Takze chce spac wygodnie zeby nic nie uciskalo ale jesli uwazasz ze bedzie duza, to na pewno nie bedzie problemu z wymiana na mniejsza

A co do pepka to na szkole mowili ze faktycznie mozna go moczyc, tylko zeby pozniej pryskac octeniseptem. Szkola postepowania ciagle sie zmienia tak jak z karmieniem, kiedys mowili ze karmiaca nie powinna jest cytrusow i truskawek bo uczulaja. A tersz mowia ze moze, chyba ze zaobserwuje alergie u dziecka to dopiero odstawic. Takze sie choc co zmienia.

Czesc kochane ;D
Wczoraj sobie dalam taaak w kosc ze ... eh myslalam ze urodze... i te cholerne skurcze mam kilka razy dziennie ... boje sie ze te rozwarcie sie powiekszy.. daje jeszcze dwa dni jak dalej bd miala te skurcze to bd dzwonic do gin niech cos robi... bo ja nie mam zamiaru juz teraz rodzic... yh. :/
A coo tam u Was... ?
Ja dzis sie biore za przygotowanie pokoju dla Amelii ... tez troche pracy mnie czeka... ale musze.
miłego dnia