Sierpniówki 2014

Inna takie wieści tu lubimy.

Missy przegapiłabym twoje foty, musiałam się cofnąć. Prześliczny pokoik ehh jaka szkoda, że my w tym roku kasy na remont pokoju dziecięcego nie mamy. No ale cóż, zamiast narzekać będę się cieszyć z tego co mam

Inna ta pani to chyba starej daty była, co? Wtedy to z brzuchem albo z miesiączką z domu nosa się nie wyściubiało bo wstyd na całą wiochę tak chodzić. Heh czasy się na całe szczęście zmieniły, tylko nie wszyscy ludzie jeszcze.

Natalia teraz dzieciaczki ok 200 gram na tydzień przybierają. Jeżeli mały nie będzie to lepiej że cc cię czeka.

Natalia u mnie w szpitalu dla dziecka tylko pieluchy, chusteczki i ubranie, bo kosmetyki oni zapewniają. Dla ciebie: mydło, żel pod prysznic, szampon, mydło, żel intymny, szczotka pasta do zębów, ręcznik. Proponuję też kubek i sztućce, u mnie trzeba mieć swój zestaw, ręcznik papierowy i gąbkę do mycia tych sztućców, podkłady na łóżko i wkłady higieniczne. Jak coś to mąż zawsze może ci dowieźć co trzeba.

Missy u mnie rekamówy bo i tak trzeba się rozpakować. No chyba że mama zdąży mi po przeprowadzce oddać torbę, bo teraz wszystkie jej dałam.

Myślałam że już wyprałam to co mam w domu i nie pożyczone koleżance, a tu dziś wymyśliłam że jeszcze pieluchy tetrowe, pościel, pokrowiec z materaca. Więc jutro chyba kolejne pranie nastawię.

Aggi pomijając fakt że prawie wszystkie ubranka ma koleżanka, wózek, rożek i ciuszki grubsze druga koleżanka, a łóżeczka jeszcze nie mamy, to taaa jestem zwarta i gotowa, ale tylko do szpitala w razie co

Katsi to może taksi na to usg? A z tą osą to współczuję. Mojego brata też kiedyś w tyłek użądliła bo na nią usiadł.

Dobrze że nie tylko my z mężem tak fiksujemy, dobrze wiedzieć że u niektórych z was podobnie. To mnie pociesza.

Ciekawe ile z nas sierpniówek urodzi w lipcu

Ja już po dentyście. Jestem zadowolona, w końcu mam wrażenie że trafiłam na kobietkę, która zajmie się moją paszczą kompleksowo, a nie tylko samymi dziurami w zębach. Dziś właśnie ściągnęła mi kamień, za tydzień zaplombuje wypadniętą plombę i popatrzy co jeszcze trzeba i wtedy zadecydujemy co i kiedy.

Katsi biedna Ty kochana.. Nie dość, że ledwo żyjesz, to jeszcze wstrętne robactwo się na Ciebie uwzięło. Ale Ty już możesz dni odliczać do ujrzenia swoich księżniczek, więc dasz radę :*
Szkoda, że nie wiedziałam o tym ściąganiu kamienia za darmo. Ja płaciłam 120 zł :/
W ogóle kobiety w ciąży powinny być bardziej uprzywilejowane Nawet nie wiem kiedy nam pieniądze uciekają.. Wizyty u ginekologa (teraz co 2 tyg.), u endo, badania, leki i wyprawkę trzeba kompletować. Skąd na to wszystko nabrać?

Aggi problem właśnie w tym, że na stronie mojego szpitala jest napisane, że powinnam mieć przybory higieniczne i kosmetyki Wolałabym żeby mi wypunktowali co dokładnie Ale ogarnę
Śmiać mi się chce z tych tekstów o ubieraniu się Ja to olałam Nie będę w namiotach chodzić Z reszta nawet jak namiot ubiorę, to i tak będzie widać, że chowam tam brzucha

Asienka to jutro szaleństwo zakupowe! Ja ostatnio już oczopląsu dostawałam od ilości pootwieranych zakładek, ale już mam to chyba z głowy. Jeszcze musze jakąś aptekę i drogerię nawiedzić i będzie większość

Aaa i ja żadnych zmian w relacjach z Ł. nie zaobserwowałam NA szczęście były i są bardzo dobre

Maniula u mnie tez kontrola w zwiazku ze zwolnieniem i tez mam dzialalnosc i tez pracuje na etacie w spolce place z tytulu umowy o prace i zdrowotne. Tez mam kontrole przesluchuja pracownikow wiem o czymmowisz jakby bylo malo to nie wyplaca dopoki nie przejdzie kontrola debilizm, u siebie w firmie bo rowniez zatrudniam tez milam kontrole prAcownika na l4 niezbyt mila sprawa ale trzeba przejsc przez to ... 3ymam kciuki zeby sie dobrze u nas obu skonczylo

ja tez dzisiaj po wizycie moj filipek sie pieknie odwrocil glowka do dolu jest zdrowiutki wszystko ok rosnie ladnie wazy 1.800 kg
natalia87 25 lipca tuz tuz moze cesarka dla ciebie lepiej bo mialas obawy przed naturalnym, wszystko w rekach natury . Oby bylo jak najlepiej jutro tez ma byc goraco

Kakadu może i lepiej. Kto to wie. I tu i tu nie wiem tak naprawdę co mnie czeka Na razie się na nic nie nastawiam, bo różnie może być. Przyjmę wszystko, co mi jest pisane
A na Brochowie maja już przyjmować podobno od 14 lipca, więc chyba nie masz się o co martwić.

Aggi Przepis www.malacukierenka.pl/bananowy-song-cias...w-bez-pieczenia.html , ja już robiłam kiedyś z bananami na wierzchu, a tym razem zrobiłam z truskawkami moje ciasto wyszło tak
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Katsi oj, wiatrak w takie upały to sam miód na gorące ciało wiem sama, po sobie
a z tym użądleniem współczuje ... mam nadzieje, ze nie boli za bardzo a big milka też wygrałam dwa dni temu
Co do mężów, to masz racje oni chyba są jeszcze bardziej przerażeni niż my
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Natalia no właśnie oprocz zakupów internetowych, czeka mnie jeszcze wizyta w aptece i drogerii ehh, już jutro będzie po wypłacie, hehe
co do relacji, to ja zauważylam , ze mój Ł jakiś nerwowy się zrobił ale całe szczęście potrafi w pore to zauważyć i przeprosić ja jak jestem kąśliwa, to też przepraszam tak więc nasze "kłótnie" kończą sie po paru chwilach, całe szczęście

Kakadu bardzo dobrze, że Filipek już się obrócił i że wszystko w porządku, to najważniejsze

Dzien dobry. Nie spie od 4:30 a Marta od 5:40. Padne potem :-/

Asienka to u nas podobnie. Klotniami tego nazwać nie można, zwyczajnie podminowani chodzimy i fukamy a potem przepraszamy

No nic milego dnia

Dzień dobry

My po nieprzespanej nocy przez moje skurcze łydki chce mi się tak spać, że ledwo widzę
Po wczorajszej wizycie wszystko ok, mały zamknięty na 3 spusty, szyjka wysoko.
Leży główką w dół jak dotychczas, więc chwała mu Niestety Pani dr go nie ważyła umówiła się na mierzenie na środę w innym gabinecie. Dziś jedziemy na Doppler'a, postaram się wyłudzić jeszcze chociaż zdjęcie 3D

Miłego dnia

P.S. Jutro nadrobię wasze wpisy, bo dziś już nie dam rady

Cześć,
dziewczyny nie jesteście same z nieprzespaną nocą.. Tragedia. Zgubiłam rachubę ile razy wstawałam, przekręcałam się itd. Jeszcze do tego wszystkiego miałam taki koszmar związany z maluszkiem, że jak się obudziłam, to ryczałam jak głupia :/ Ł. nie mógł mnie uspokoić. Jak już mi się wydawało, że noc trwa z 10 h, to Ł. wstawał (o 3!), bo wyjeżdżał i już się obudziłam na dobre.
Pewnie w dzień padnę. Może to i dobrze, bo i tak w ten upał nie planuję nawet nosa za drzwi wystawiać.

Gąska to czekamy na zdjęcie jak się uda

Trzymajcie się dziewczyny w ten kolejny, upalny dzień..U nas dzisiaj znów ma być 34 stopnie

Hejcia widze że dziewczynki już nie śpią ahh ja też nie, za sprawą bardzo miłej niespodzianki od mamusi- zrobila mi kochana śniadanko i herbatke to nie zostało nic innego jak wstac i zjeść noc tez minęła całkiem spoko z jedna wyjątkowo pobudka chyba więcej nie pamiętam wiec milo tylko ten gorąc jest nie do wytrzymania :/ w nocy zero wiatru dziś to nawet rolet nie zamierzam otwierać może odrobine chłodniej będzie.

Asienka87 ooo to mi smaka narobilas no to siedzę w kuchni i próbuje swoich zdolności może wyjdzie

Katsi biedulko ...nie dobra ta osa ojj boli mocno ?
Ja mialam wypadek z osa ze dwa lata temu w sklepie jak pracowalam byla na moim jablku i jej nie zauważyłam a akurat w tym miejscu gdzie była ugryzlam i mnie urzadlila w jezyk i podniebienie :/ mile to nie bylo na cale szczęście nie jestem uczulona bo by bylo po mnie :/ a opuchlizna zeszla jak przykladalam chusteczke nasaczana octem do ust.

Widzę że trochę mamus ma gdzieś przybliżony termin porodu na 25 lipca ja nie chce nic mówić ale te 6 tyg to nam zleci zanim się obejrzymy )

Ann tak ta baba byla starszej daty z tym ze nie miala wiecej niz moze 60 lat tak mi sie wydaje.

Miłego dnia życzę

Ja póki co jak zasnę to spie jak zabita, no oczywiście nie licząc paru pielgrzymek do wc
Wczoraj niespodziewanie zebrały się chmury burzowe i lugało równo, od razu chłodniej się zrobiło. Było czym oddychać. Udało mi się jeszcze szybko zebrać pranie Poprasowałam trochę, aż padłam od ciepła żelazka. Od tego stania stopy mi spuchły jak banie. Masakra. A dziś kolejna tura prania i prasowania.
Mąż kazał mi nie przesadzać, bo jeszcze mam duuużo czasu. Hmmm... a mam?? ;P
Później jeszcze gorzej będzie prasować, więc wole teraz.

Ale mi smak robicie na ciasto Tylko robić mi się nie chce. Co prawda wczoraj w główce zaświtała mi myśl, by zrobić ptasie mleczko ;D Takie zimne z lodówy to bym zjadła
Tylko muszę cztery litery zagonić do sklepu, bo nic nie mam w domu, ani do mleczka ani do jedzenia .

/Hej dziewczynki;*
Obrabuje bank lub popelnieinne przestepstwa dla kogos kto sprowadzi deszcz;) u nas tez parnik calkowity znowu;(ahhh i tez nie wychodze dzisiaj bo nie mam sil ryzykowac braku tlenu;/

Pogoda na nic i widze ze noc tez na nic. Ja zazylamprzed2 tabletke inaczej byloby to co u Was;/ ale podobno bezsennosc w tym.trgmestrze zdaza sie bardzo czesto(ann,kakadu wiecie cos o tym?)
Osa juz mnie nie boli po tej masci, jest bombel;/
poszlismy z B na spacer wczoraj wueczorem he i mam inne problemy-komary wstretne tak dziabaly ze szooook;D
owadom mowie zdecydowane NIE!

Co do jutra tez myslalam nad taxa ale szczerze;wolalabym te 50zl(25w jedna strone)puscic w rossmanie na moj ukochany tusz he niz na taksowke. Zobacze jutro jak to bedzie wygladalo.
Dzis moze juz wplynie wyplata:ostrze pazurki na zakupy wlasnie w ross.mam pare kosmetykow ktore chce zakupic,ze nie wspomne o Fasolkowych rzeczach: dodatkach i dzis z B jedzismy wieczorem obejrzec fotele dwa: jeden musimy kupic do pokoju Bobasiow dla mnie;) do czytania etc. Juz ostatecznie umeblowalismy i ustawilismy wszystkoteraz ten fotel a potem naklejeczki, posciele na lozeczka i bedzie pieknie;)
Co dzis pichcicie dziewczyneczki?
Do pozniej;*

cześć dziewczynki
Już w domku po weekendowym świętowaniu. Wesele znajomych zaliczone i to dość tanecznie jak na mój stan:) Ale się objadłam, ciacha mniam.
Dzisiaj wizyta u lekarza, aż strach wejść na wagę Widzę, że już większość z Was zajęła się pakowaniem torby. No tak czas leci, strasznie szybko, lepiej być przygotowaną. Widzę że niektóre z Was maja przesunięte terminy, na jakiej podstawie stwierdza to lekarz? Ten nowy termin jest bardziej wiążący?
Jak dobrze pamiętam natalia twój maluch jest ułożony główką do góry. Jeszcze jest szansa że się odwróci. Mojej kuzynki maluch w 36 tygodniu dopiero raczył się obrócić. Fakt, faktem troche to bolało, bo już mało miejsca. A z kolei mojej siostry mały obrócił się na dzień przed porodem, nawet tego nie czuła. Więc bywa różnie.
U nas dzisiaj na obiadek kopytka z sosem koperkowym i paluszki rybne ze szpinakiem. Tak na szybkiego i z tego co mam w lodówce hehe mały leń mnie dopadł.
Ale mam ochotę na lody albo koktajl truskawkowy, chyba muszę wybrać sie do sklepu:)

marsi ja w sumie terminu porodu nie mam przesuniętego. Będzie inny tylko jeśli skończy się cesarką. Mały niby ma szanse się jeszcze obrócić, ale przy pierwszym dziecku to prawdopodobieństwo jest podobno dużo mniejsze. Zobaczymy.. Próbuję się na nic nie nastawiać żeby potem nie było dużego zaskoczenia

Katsi u nas też sauna.. Prawie w wiatrak już weszłam
Ja dzisiaj nic nie gotuję, bo nie mam dla kogo. Ł. nie ma, a ja się zadowolę jakimiś szybkimi warzywami czy czymś takim. Pomyślę jak zgłodnieję.

Ann (albo inne mamusie) możecie mi podać konkretne firmy kosmetyków dla dzieci jakie polecacie? Chodzi mi o emolient do kąpieli, krem z filtrem i krem na odparzenia. Może to już było kilka razy, ale teraz już nie pamiętam. Nie wiem czy sugerować się tą listą, co Aggi wstawiła czy może lepiej Waszymi opiniami

Witam się w kolejny upalny dzień .. a my dziś mamy spotkanie z położną, więc niestety muszę wychylić nosek z domku jakoś trzeba przezyć

Gąska cieszę sie, ze u Ciebie wszystko dobrze a skurczy współczuje ;/ ja dziś średnio spałam, ale ze względu na tą duchotę.. i życzę powodzenia przy zdjęciach 3d

Natalia również współczuje nieprzespanej nocy... ja całe szczęście koszmarów z porodem , maleństwem itp nie mam.. póki co a co do kosmetyków, to do kąpieli zarówno położna, jak i Pani w aptece, poleciła mi zwykłą ciekła parafinę, którą zresztą teraz smaruje sie po prysznicu.. ona kosztuje 4 zl, a jest to naturalny składnik wszystkich kosmetyków , bez dodatków itp i fajnie nawilża, wystarczy do wanienki wlać kilka kropel... a co do odparzeń, to położna poleciła mi bepanthen, zarówno do sutków, jak i do pielegnacji pupci maluszka, natomiast gdyby coś się już działo, pojawiły się odparzenia to sudocrem, co do kremu z filtrem to sama jestem ciekawa


Inna jak dobrze jest mieć kochana mamusie przy sobie ja mam kochanego męża, ale śpi po nocy w pracy, więc to pewnie ja mu śnadanko zrobie
ciasto jest proste, mnie wyszło za pierwszym razem, Tobie też na pewno się uda a jest fajne właśnie na takie upalne dni, prosto z lodówy na ochłodzenie

Missyy zazdroszcze tej burzy u nas nadal upalnie i duszno... a co do prasowania, to może obniż sobie prasowalnice i przystaw krzeselko ? ja tak robię i jest o niebo lepiej
robisz sama ptasie mleczko? a jak? dawaj przepisa

Katsi jak nie osy, to komary niestety uroki lata uważaj na siebie :*
a ja własnie nie mam pomysłu na obiadek dziś ;/ moze któras mnie zainspiruje ?

Marsi no to mówisz, ze się wyszalałaś na weselu poka , jak wyglądalaś ?
Mnie lekarz powiedział, że zapewne urodze w lipcu, ale to chyba ze względu na dość krótką szyjkę... choć dopytam o to na następnej wizycie - 25..06
daj znać po wizycie
aaa, widzisz , przypomniałas mi , ze sos koperkowy mam jeszcze w lodówie to już coś na obiadek jest musze pomyśleć , co do tego

Cześć Znów się nie wyspałam, ale to chyba już tak nam zostanie do końca.. no i głowa mi coś ćmi dzisiaj, mam nadzieję że się nie rozkręci bo znów pół dnia nieprzytomna będę.. a pranie trzeba zrobić i obiad.. co dziś gotujecie? ja dzisiaj filety z dorsza upiekę z ziemniaczkami chyba bo nie mam kompletnie pomysłu. A tak w ogóle to mógłby ten upał odpuścić, mam serdecznie dość


katsi o jacie jak pech to pech rzeczywiście z tą osą mój apetyt ogranicza się do śniadania i jakiejś małej porcji obiadu, ale to takie skubanie bardziej niż konkretne jedzenie ;/

Ann no ale rzeczy do szpitala to priorytet, reszta 'w trakcie' może się uzupełniać

natalia ahaa właśnie u mnie w szpitalu dokładnie pisze co trzeba

kakadu pięknie filipek urósł

asienka wygląąąąda pysznie dzięki!

Gąska dobrze że wszystko ok:*


Kurka więcej nie dam rady doczytać bo padnę przed lapkiem normalnie słabości mnie chwytają
idę się położyć... później doczytam resztę