Sierpniówki 2014

Dzień dobry sierpniówki. Mam nadzieję że dziś upał nie przyskrzyni bo mam mały wypad do miasta zaplanowany z rana
Dopijam miętową i spadam do miasta do babci - muszę z nią do lekarza, bezpieczniej będzie jak sama nie pójdzie.. Później do przychodni
po moje wyniki i na targ po owoce jakieś Także nooo do 12 mogłoby być tak o.. do 25 stopni max

Wczoraj taka burza przeszła że szok, z godzinkę, ale grad wiatr i w ogóle


natalia taki ten żel z HIPPa allegro.pl/hipp-zel-do-mycia-ciala-i-wlo...lat-i4265793483.html

marsi zazdroszczę takiego podejścia do tej duchoty serio ja się rozpływam.

Pluszaki wyczesane, czyściutkie, pachnące bobasem (w dziecięcym proszku prałam ) i spakowane do worków by się do przyjścia na świat juniora nie zakurzyły

Ann chyba filtr 50tka będzie potrzebna dla takiego malucha.

asienka u mnie też godzinkę potrzaskało a później znów gorąco bratowa mojego emka brała 20szt pampersów i później jej dowiózł. Mała urodziła się niemal 4kilogramowa, bratowa miała kupione dwójki pampersy ale były spoooro za duże i żałowała że jedynek nie ma

No nic ja spadam doczytam resztę później

Dzień dobry nocka minęła spokojnie, z jedną pobudka na siusiu
Śniadanko już zjedzone, a więc przyszła kolej na kawusie.

Inna myślę, że jak cię niepokoi ta wydzielina to powinnaś iść do swojego gin, albo podjechać do szpitala. Ostrożności nigdy za wiele, a służba zdrowa od czegoś w końcu jest. Nawet jak byś miała codziennie biegać po lakarzach to nikogo to nie powinno interesować.

Gąska gratuluje zdania egzaminu. Skoro trzeba leżeć, to trzeba. Plusem tego jest to że przeleżysz te upały w domku w chłodku

aggi tylko nie zapomnij zabrać ze sobą butelki z wodą. udanej wyprawy

Macie już zaplanowane obiadki? Za mną od wczoraj chodzi makaron z sosem brokułowym i kawałkami kurczaka. Chyba się skuszę A później mam zamiar upiec jakieś pyszne ciacho z truskawkami mniam:)

Mam do was pytanie czy przed końcem ciązy trzeba do pracodawcy złożyć jakieś konkretne dokumenty w sprawie tego rocznego macierzyńskiego? Czy jest jakis konkretny czas na ich złożenie?

Dzień dobry
Chciałabym tak czasami sobie pospać dłużej żeby szybciej te upalne dni zleciały, a tu jak na złość się nie da. Podobno od jutra lepsza pogoda (przynajmniej dla kobiet w ciąży ).

Marsi ja coś słyszałam, że trzeba tylko donieść do pracodawcy akt urodzenia dziecka, a urlop zaczyna się automatycznie od daty porodu. Tylko nie wiem jak to jest dalej, bo urlopu macierzyńskiego tak naprawdę jest 20 tyg. i wydaje mi się, że na tą resztę (dodatkowy urlop i rodzicielski- czy jakoś tak) trzeba składać osobne wnioski przed upływem tych 20 tyg. Potem zerknę w swoje skrypty z kursu kadrowego, to może znajdę coś pewniejszego. No chyba, że doświadczone mamusie się wypowiedzą albo nasza świeża KURSANTKA :d (Ja nie pamiętam czy miałam już te nowe przepisy na kursie).
U mnie dzisiaj na obiadek ten oto sprawdzony makaronik

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Aggi do 12, to Ty się roztopisz

Inna gdyby dzisiaj sytuacja się powtórzyła, to ja też radzę udać się na izbę albo do lekarza. Z takimi sprawami nie ma żartów i jeśli cokolwiek Cię niepokoi, to musisz to sprawdzić.

Hej

Dziewczyny to jest tak ze takie cos pojawia mi sie raz, przy następnej wizycie w toalecie juz tego nie ma a później już jest normalnie i to mnie zastanawia.

Dziś czytałam na fb o następnym człowieku który zapomniał o swojej coreczce którą zostawił na 8 godz w samochodzie i poszedł do pracy .... Boże o czym ten człowiek myślał ??? Jak można zapomnieć dziecka ???!!! Nie mieści mi sie to w głowie dodam że dziewczynka jest już z aniołkami ;((

Ja dziś na obiad kopytka w sosie plus suroweczka ) mniam

Ahh wstrząsnął mną ten artykuł o tym dziecku i od razu humor do niczego chyba biorę takie rzeczy zbyt do siebie ...

Inna tez slyszalam o tej dziewuszce az mi ciary przeszly po plecach dziewczynka prawie w wieku mpjego igorka masakra nie wiem jak moglabym o nim zapomniec w samoChodzie ...co za pajac ciekawe co na to jego zona ja bym chyba zabila

Witam się w kolejny upalny dzień ale dziś pospałam.. od 24.00 do 10.00 wow:) oczywiście z przerwami na siusiu , ale to i tak rekord
wczoraj porobiłam troche zakupów na allegro... jak mąż spojrzy na saldo konta , to się przestraszy, a jeszcze apteka mnie dziś czeka hihi

Marsi cieszę się, że wszystko dobrze a wagą się nie przejmuj, zaraz się wyrówna ja też tak mam, że jak w weekend poszaleje, to przytyje więcej na wadze, a potem spada
ja mam na dzisiaj kotlety mielone, bo robiłam wczoraj na dwa dni do tego ziemniaczki i pomidorki w jogurcie naturalnym ale mi smaka zrobiłaś na Twój obiadek moze jutro zrobie

Inna niestety nie jestem w stanie Ci doradzić.. bo nie miałam takiej sytuacji... ale może zadzwoń do lekarza i zapytaj? będziesz spokojniejsza..
a co do tej dziewczynki, to w wiadomościach wczoraj ogladałam.. aż łzy się do oczu cisną ...

Gąska najważniejsze , ze z małym wszystko dobrze współczuje tego leżenia, ale co zrobić.. wszystko dla dzidzi i gratuluje zdanego egzaminu

Aggi u nas też była burza.. taka sama jak u Ciebie ale szybko przeszlo.. i dalej duchota;/
no właśnie mam jedynki - 43 sztuki na początek, a później zawsze mogę dokupić tym się akurat nie martwie a w sumie mężuś będzie codziennie pewnie u mnie , to w każdej chwili może dowieźć

a ile macie butelek i jakiej pojemności? jakiej firmy? słysząłam, ze dr Brown'sa też są dobre i waham się między tymi a aventem, może któras coś doradzi

Asienka ja mam dwie z Aventu. Jedną 125, a drugą 260ml. Mi w sumie też apteka i drogeria została. Pampersów jeszcze nie mam też żadnych. I w sumie to by było na tyle. Ciągle jeszcze się zastanawiam nad laktatorem..Wszystkie macie albo kupujecie?

Inna już wczoraj było głośno o tej dziewczynce. W głowie się naprawdę nie mieści, ale facet na pewno tego specjalnie nie zrobił :/

Dzień dobry,

Nie pamiętam ile pieluch mi poszło w szpitalu, w każdym razie po każdej kupce zmieniałam, po kąpieli, dużo do torby mi się nie mieściło i mąż mi drugiego dnia przywiózł jeszcze. W teorii noworodkom zmienia się pieluchę co godzinę-dwie.

Asieńka cieszę się, że masz wypłatę. Ja nie i się denerwuję, że coś jest nie tak. Jak na złość mamy pusto na koncie i w portfelach i już dług u mamy mam. Jak do 14:30 nie będzie to będę dzwonić i pytać co jest grane.

Marsi przepis dam później.

Inna, tak samo jak Kakadu pisze. Często po badaniu wewnętrznym jakieś naczynko pęka i też mi się w dniu wizyty podbarwiony śluz pojawia, ale następnego dnia jest już ok.

Gąska gratuluję zdanego egzaminu. Witaj w klubie u mnie podobnie, czyli dziecko na dole głową i naciska na szyjkę, tylko że moja jest o cm krótsza.

Aggi to rzućcie pomysłem na krem z filtrem od 1ego dnia. Choć kupię dopiero po porodzie, ale żeby chociaż wiedzieć co.

Marsi macierzyński dopiero po porodzie załatwiasz. Wysyłasz pocztą lub męża z dokumentacją ze szpitala i wtedy też piszesz wniosek o macierzyński. Albo piszesz tylko na pół roku (ten podstawowy), albo podstawowy + dodatkowy (6 tygodni), albo od razu prosisz o całość czyli te dwa + rodzicielski. We wniosku w takim wypadku zaznaczasz tylko jaką opcję wypłaty chcesz, czy całość 80% czy najpierw 100%, a potem 60%. Jeżeli wypiszesz tylko na podstawową część, to potem na dwa tygodnie przed końcem wypisujesz kolejne podanie o kolejną część macierzyńskiego.

Wyjątkiem jest jeżeli rodzisz po terminie i nie masz już zwolnienia od gina. To albo prosisz rodzinną o zwolnienie np na anginę, albo dzwonisz do firmy i informujesz, że od dnia terminu do porodu już wybierasz macierzyński i te same daty umieszczasz potem we wniosku.

A ta historia o dziewczynce w aucie, straszna. Mam roztrzepanego i zapominalskiego męża, ale nigdy, przenigdy nie zostawił by dziecka samego w samochodzie choć na chwilę. Każde z nas wie, że nawet jak się wyskakuje do bankomatu, to dziecko idzie z nami i tyle.

Co do butelek nie doradzę, bo najpierw dokarmiałam czasem aventową bo pasowała do laktatora. A potem dopiero przy odstawianiu, ale miałam cyrki bo marta nie chciała z żadnej pić. Teraz też planuję karmić cycem, więc na butelkach się nie skupiam. Coś tam mam domu, a jak się okaże że mi potrzebne to będę potem szukać. W każdym razie na początek takie 120-150 ml wystarczą. Te 200 to już dla starszaków.

Ann dziwne z tymi pieniędzmi. Zawsze dostawałaś 10go? Ja mam np. wypłatę od siebie z pracy dopiero 15go. Jeśli płaci Ci zakład, to chyba mogą zdarzać się takie opóźnienia (choć nie powinny). Przynajmniej mi się zdarza dostać 1 albo 2 dni później.

Natalia właśnie kasa przyszła, ufff. Pierwszy raz im się tak zdarzyło, raczej kasa była dzień wcześniej, albo przed weekendem jak 10 wypadał np w sobotę, a nigdy jeszcze nie dostałam po czasie.

Matko jaka duchota ehh a na dworzu to już w ogóle masakra ehh ... a tu jeszcze pare tygodni trzeba wytrwać :/ uff ...

Pisaliście coś o waszej wadze ja o swojej to już nic się nie wypowiem chyba jestem rekordzistka wśród Was ... jak ostatnio stanęłam na wadze u ginka to trochę mnie liczby zszokowaly ale co tam ważne żeby dzidzia zdrowa była no ale chyba należałoby troche przystosować z jedzonkiem chociaż ja do odmawiania sobie to raczej mocnej woli nie mam tak jak dziś poszłam do warzywniaczka kupiłam pół kilo czereśni i jak sie dopadlam to na raz hehe masakra do obiadu nic nie tykam

Ann no ja po wizycie u ginka to tak pierwszy raz mialam dlaczego się zdziwilam ale juz wszystko normalnie wiec chyba jest wporzadku

Gąska gratuluję zdanego egzaminu, ja to bym chyba glowy do uczenia sie nie miała ... jakaś taka mało odporna pamięciowo sie zrobilam w ciąży nawet do sklepu chodze z kartka bo nigdy nie pamiętam co mialam kupic nawet jeżeli to sa trzy rzeczy

Natalia ja to wiadomości nie ogladam to nie mam pojecia o czym gadają tylko dopiero dzis na internecie zobaczylam o tej dziewczynce

Co do pieluch to ja kupilam dwa opakowania jedynek z dady tam sa po 28 szt w opakowaniu wiec jedna paczke zabieram do szpitala druga zostaje w domu jak mi zabraknie w szpitalu to mężus dowiezie mi druga paczke

A co do butelek to ja kupilam ostatnio trzy butelki w trzech różnych rozmiarach w biedronce w doświadczenia wiem ze byle czego nie sprzedaja wiec spróbuję te używać chociaż planuje karmić piersią więc nie beda chyba konieczne ale jezeli sie nie sprawdza to chce jeszcze kupic antykolkowa z tommie tippy czy jak to tam sie zwie

Natalia ja planuje kupic laktator tylko na kaske czekam i chyba decyduje sie na elektryczny nowy lecz jakiej zwyklej firmy bo na te drozsze firmowe troche szkoda mi kasy ..

Inna ale czereśnie to samo zdrowie
A a propos nauki to pora odstawić laptopa i forum i przerobić materiał z kursu. Powiem wam, że na co dzień mam mega dziurawą pamięć i z listą zakupową zdarza mi się czegoś nie kupić, mężu też mi ostatnio wypominał, że się z nim o coś spierałam a tydzień później miałam zdanie o 180 stopni na ten sam temat odwrócone hi hi, ale wiedzę na kursie przyswajam. Może za bardzo za nauką się stęskniłam.

Witam chcialam sie przywitac i zapytac czy wiecie cos o dziulce? Co tam u niej slychac? Bardzo sie martwie o nia bo wiem co biedna teraz przezywa Czasami was podczytuje wlasnie ze wzgledu na nia...

Co do papierow do maciezynskiego to ja zanosilam do pracy tylko akt urodzenia i oswiadczenie ze prosze o udzielenie mi urlopu maciezynskiego w wymiarze 26tyg urlopu macierzynskiego i 26tyg urlopu rodzicielskiego (od razu na caly rok). Ale jak ktos da tylko akt ur to automatycznie ma maciezynskie na 26tyg a pozniej moze doniesc oswiadczenia o przedluzeniu na kolejne 26tyg rodzicielskiego...

Pozdrawiam

Gosiu fajnie ze sie odezwałaś no ja niestety o dziulce nic nie wiem malo sie odzywa, a napisz jak Ty sie czujesz ? Jak samopoczucie ?