Sierpniówki 2014

natalia87 Pościel na pewno śliczna, widać, że jest porządnie wykonana Ja nad pościelą cały czas się zastanawiam. A to dla tego, że podobnie jak Ann czekam na przypływ gotówki A do 23-ego jeszcze ho ho ;/ Za wcześnie się spłukałam, a teraz czekam ;P
Moja mała też jak nóżkami się wygina to od razu brzuch deformuje. Co raz mniej wierze, ze się dziewczyna obróci. A sądząc po ruchach leży tak jak lezała. Ustawiła się na całą szerokości i biwakuje

Z kosmetyków dla bobasa jeszcze nic nie mam, bo nie wiem na co się zdecydować jak widzę na półce kilka firm jedną przy drugiej, to oczopląsu dostaje. Są przeznaczone dla dzieci a i tak wkładają tam nie wiadomo jakie związki i pochodne parabenów ;/ A jak są polecane to z kolei drożyzna ;/

Jeśli chodzi o buteleczki to też zbytnio się w nie nie zaopatrzyłam, mam tylko jedną buteleczkę taka najmniejszą. Może wystarczy karmienie piersią, a jak nie to kupi się bez problemu

Dzieńdoberek
Aggi co do glukozy, to pewnie każą Ci powtórzyć badanie, ale cukrzycę stwierdzają, jak tylko jeden wynik jest poza normą - ja przy ostatnim badaniu po 2 godzinach miałam 130, czyli prawidłowy a i tak twierdzą, że cukrzycę mam. Przy pierwszym badaniu na czczo cukier miałam w normie, po godzinie 179 a po dwóch 166. Ale obstawiam, że i tak Ci dietę cukrzycową dadzą, tak na wszelki - niewielki, ale nie bój żaby, nie jest to takie straszne, a i do porodu mało czasu zostało (ja się z tym bujam od 12 czy 13 tc) Jakby co, służę pomocą

Co do laktatora, to ja mam od szwagierki elektryczny avent isis iq, tylko gdzieś zapodział się taki mały gwiazdkowy zaworek i kurde przez to nie ciągnie... :/ właśnie jestem na etapie szukania tego elementu, ale coś mi nie bardzo to wychodzi. Ann Ty, jak widzę też masz aventu, nie wiesz, gdzie się kupuje takie części zamienne?

Jeśli chodzi o kosmetyki dla bobasa, to ja przy Oliwce używałam tylko Oliwki bambino, przy czym smarowałam całe ciałko zawsze po kąpieli i po przewijaniu pupę i nie miałam z nią problemów. Kiedyś kupiłam johnsona (czy jak to się tam pisze)i ją koszmarnie uczuliło, więc wróciłam do bambino. I powiem Wam, że ona ma skórę idealną i nigdy z tym akurat nie miałam problemów. A na odparzenia używałam chyba linomagu i w trudnych przypadkach w użycie szedł tormentiol. A najlepsze na zdrową pupę i na wszystkie problemy jest leżenie na golasa

Tak przy okazji - czy któraś z Was męczy się z atopowym zapaleniem skóry? Ja to mam, ale od początku ciąży wszystko mi pięknie zeszło i nie było żadnych problemów, a kilka dni temu, jak się upały pojawiły całe stopy mi wysypało i rany mi się robią i swędzi jak cholera i mam ogólnie dość. Najgorsze jest to, że żadnych z moich magicznych maści sterydowych, które zawsze w takiej sytuacji pomagały, nie można w ciąży stosować ( Mam stopy jak trędowata i gotuję się w tenisówkach, bo sandałów nie założę... Jakieś ktoś ma znachorskie rady??

Wczoraj byliśmy z M. na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia i całkiem fajnie się to zapowiada- mieliśmy 1,5h warsztatów z psychologiem o całej otoczce psychicznej związanej z ciążą i porodem, zarówno ze strony matki jak i ojca, i o porodzie rodzinnym. O dziwo, po tych zajęciach M. stwierdził,że będzie ze mną przy porodzie, i że chce być do samego końca - wcześniej nie był przekonany.. Potem były ćwiczenia z fizjoterapeutką, która pokazywała sposoby oddychania i masażu pleców przy skurczach.

miłego:)

Edit: właśnie zauważyłam, że w moim suwaczku jest napisane, że maluch ma ponad 40 cm długości (z wyprostowanymi różkami) - heh, chyba o nóżki im chodziło

Dzien dobry
Moj dzień zaczął się dzisiaj chwilę po 6 rano... trzeba bylo jechać z mamcia po ciśnieniomierz bo promocja w kauflandzie jest wiec pojechaliśmy z samego rana, bo później to już mogłoby nie być. Tu jak są promocje w jakimś sklepie to najlepiej od razu z rana isc kupować bo potem to juz wszystko wybrane przebrane ze nie ma co brac.
Jak już przyjechaliśmy to chcialam troche jeszcze pospać to mi nad głową wierca że wytrzymac sie nie da ehhh ....jak nie urok to kaczka wiec dupa z mojego spania chyba bylo by trzeba coś zjeść i uciekać na jakis spacer bo sie nie wytrzyma dłużej słuchać tej wiartarki prosto nad głową :/

Pogoda juz jest dziś lepsza w nocy troszke popadalo ale jest strasznie duszno i te słońce nie grzeje bo za chmurami
Jutro ide na morfologie i jeszcze jakieś tam badania trzeba porobic, ehh znowu będą kluli nie lubie wiec pobudka znow o szostej

Co robicie na obiadek ?? Bo ja bede chyba fasolke znowu miala ale zjadłabym cos takiego z restauracji najlepiej tylko sama nie wiem co

A u nas znowu cisza i nie ma co czytać, jak wchodze poczytac lipcowki to nie idzie wyrobic z czytaniem one wiecznie coś tam pisza ojj jak ten czas leci nie ublaganie zaraz i my zaczniemy rozpakowywanie sierpniowek Katsi juz za prawie dwa tyg będzie mamcia ciekawe kto będzie następny

Dzień dobry,

u nas to te wszystkie posty na kilometry i jak nadrabiam wieczorem zaległości na telefonie to nie mam mocy wam odpisywać, bo nie pamiętam co komu.

Co do kremu z filtrem. Nie wiem czy w ogóle kupować, bo przecież pierwsze kilka dni i tak w domu się siedzi, a potem do gondoli i zakryć pieluchą i słońca nie będzie.

Gosia miło że martwisz się o Dziulkę i Zuzię, my też. Jeżeli przestaniesz do nas zaglądać to zrozumiemy :-* ściskam mocno. Inna napisała Tobie już to co i ja chciałam.

Wiki podziwiam Cię, jesteś mega aktywną ciężarną.

Aggi z wynikami moczu nie pomogę, bo nigdy nie miałam z tym problemu.
A glukozę wg mnie masz dobrą. Bo na czczo w normie, potem po godzinie urosła, ale to przecież normalne, chodzi o to, żeby znów ładnie po 2 godzinach spadła.

Gąska łączę się z Tobą w leżeniu :-*

Missy dostałam identyko koszulę i jak najbardziej się nadaje. Nie musi wcale mieć guzików, taki model też jest dobry

Natalia nawet za bardzo nie wiem gdzie tu mustele u mnie w mieście można dostać.

Asieńka mnie alantan położna poleca tak profilaktycznie bo ona cynku nie ma. Za to jak coś się zaczyna z pupą dziać to wtedy linomag albo bepanthen, a jak już poważne odparzenie to sudokrem. A jak robią się rany to do pediatry i maść z antybiotykiem da.

Malten miałam po pierwszej ciąży, czy polecam, hmm przydał się przez tydzień a i tak miałam poranione sutki i bardziej pomagało mi smarowanie mlekiem i chodzenie na golasa.

Muszę wam opowiedzieć co moja córa (starsza) wczoraj wymyśliła. Jest na etapie że lale to dzidzie i nosi je na rękach i wozi w wózeczku. Zawsze w takich momentach mówię jej, że już niedługo będzie taka mała dzidzia u nas w domu i że będzie płakać i czy będzie mi pomagać. A ona wczoraj siup bluzkę sobie podniosła i przystawiła lalę do cyca, a drugą kazała mnie sobie przystawić. No rozbeczałam się ze wzruszenia. Kochana jest.

Midnight mam aventu ale ręczny i miałam kupiony nowy i mam jeszcze drugi komplet nowych gumowych części. A gdzie kupić nie podpowiem bo nie wiem. Co do atopowej skóry to się nie znam.

A mój mężu wczoraj oglądał filmiki z przecinania pępowiny, bo przy Marcie nie mógł, bo bankowaliśmy krew, a teraz jak będzie przy mnie to kazałam mu się zastanowić czy by chciał. Stwierdził że to straszna masakra jest i minę miał nie tęgą, za to Marta przyleciała do niego i z uśmiechem na twarzy oglądała wołając: ooo dzidzia. Jakim cudem większość chirurgów to facetów? Trochę krwi i flaków i wymiękają.

Inna i dobrze że pojechałyście rano, przynajmniej przed upałami A u mnie remonty balkonowe na finiszu, liczę na to, że przed następnym weekendem zdejmą rusztowanie i wykorzystam mamę to mi jeszcze posprząta i okna umyje. Już się nie mogę doczekać. A Martucha na płytki i barierkę mówi że to chodnik i płotek, ha ha, dzieci są bezbłędne.

Aaa a propos badań, to paciorkowiec przed nami. Nie wiem jak jest u was ale u nas trzeba płacić. Wygląda to tak, że gin pobiera wymaz i samemu trzeba go zanieść, a w labo pani do mnie zawołała 30 zł i ledwo jej wyskrobałam tyle z portfela. Tym razem nie dam się zaskoczyć i przy okazji was uprzedzę.

Obiad na dziś: krem z porów i ryż zapiekany z jabłkami.

Inna czekaj koło południa i u nas będzie co czytać.

Ann to jest właśnie tak że piszemy rzadziej ale sa to kilometry by wszystkim odpisać tylko ja tez nie zawsze zapamietuje co komu heh
Kochana Martusia haha z lala mnie rozbroila hehe no i na balkonie masz chodzniczek i plotek haha dzieci są kochane

Inna za dwa lata też będziesz mieć taką mądralę w domu. Ciśnieniomierz przetestowałyście z mamą?

Odpijam kawkę i idę nastawić pranie. Dziś: pieluchy tetrowe, kocyki, pokrowiec z materaca i prześcieradła. O czymś zapomniałam?

Ann ja testowalam na sobie bo mam
a zdazla przed wyjściem do sklepu wziąść lekarstwa a po nich ma nie mierzyć ciśnienia bo wynik wyjdzie nie prawdziwy a u mnie sie zgadzal

No tak za dwa lata to juz bym chciala miec takie dwie madrale hehe
Hmm no nie wiem chyba nie ... a tak apropo jak kupujesz nowe np. posciele czy kocyki to też pierzesz ?? Bo mi mama mówi że w nie prac a ja mam dylemat

Dzień dobry
Super pogoda w końcu u mnie! Z rana popadało i jest cudowne 18,5 stopnia
jestem wyspana wkońcu, to będzie dobry dzień


missyy tak wołałam Cię mam paczkę uroseptu w domu! czyli można bezpiecznie jeść w ciąży? bo mam jeszcze urofuraginum ale wolę nie używać. Choć w ogóle nie czuję bym miała zapalenie ukł. moczowego no ale widocznie coś tam jest. A co to te ketony ????? Naczytałam się w necie i zgłupiałam totalnie.. chyba zaczynam panikować Do lekarza idę dopiero 17.06 bo tak mam wizytę.Tak ta glukoza po 1h wyszła mi ponad normę nie wiem dlaczego a po 2h już się w normie mieści choć jest w górnej granicy bo na 140 mam 127.... Co do koszuli to śliczna jest! Pewnie się nadaje do karmienia o ile ma te kieszonki co można pierś wyciągnąć normalnie choć w opisie pisze że bez problemu jest dostęp do piersi. Więc ja jestem na tak


W takim razie z tą moją glukozą czekam na midnight może ona coś zaradzi ! w końcu sama ma problemy z cukrem


natalia no ja nie wiem sama niby takiego maluszka na słońce się nie wystawia ale w sumie mama mnie smarowała kremem z filtrem nawet jak w cieniu byłam hmmm. Nie wiem nie wiem teraz mam mętlik w głowie Ale krem już kupiony więc najwyżej ja go zużyję to mój maluch dzisiaj straaaaasznie spokojny.. Jak nie on. Co do tego laktatora który pasuje do butelek aventu to nie polecam. Koleżanka kupiła bo myślała że interes zrobi bo 'taniej' a się okazało że przelewał, puszczał powietrze i ciężko było jej pompować to mleko. Nie wiem czy to jednorazowy taki problem ale właśnie dlatego ja poszukałam nowego. I za ręczny avent natural znalazłam za 90zł. W smyku są po 149zł. Da się poszukać taniej allegro.pl/laktator-reczny-philps-avent-...lka-i4298851327.html

asienka Ann pisała o kremie z medeli do sutków tylko on drogi ale ja kupię małą tubkę bo właśnie nie trzeba go zmywać medela PureLan 100. Podobno własne mleko też jest dobre do regeneracji brodawek. Zobaczymy co mi lekarz powie na te wyniki, a jak nic nie powie to dla świętego spokoju pójdę do mojej rodzinnej jeszcze skonsultować wyniki. To i tak tanio dałaś w sumie za elektryczny i to jeszcze z medeli

ooo midnight zostałaś wywołana i jesteś ! Dzięki Bogu no właśnie tak sądzę że albo każą powtórzyć badanie albo od razu sioo cukrzyca. Ale ja cukrzyca? To nie do uwierzenia serio a jaka to dieta? i powiedz mi to jest ta cukrzyca ciążowa czy już taka na serio na zawsze? może nosisz w sobie małego diabełka co do n(r)óżek


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Inna U nas też tak jest a szczególnie w biedronce i lidlu - coś jest i rano siup o 8 już nie ma czego szukać u mnie dziś jeszcze ogórkowa z wczoraj No pierwsza lipcówka już urodziła to zaczyna się wielkie rozpakowywanie

Ann tak mi mów z tą glukozą bo ja osiwieję chyba ja sobie póki co to tłumaczę tak że słodkiego nie jem za bardzo na codzień. Więc jak mi walnęli 75g glukozy to organizm szoku doznał i w tym największym skoku cukru wyszło ponad normę. Ale później spaliło się to co miało się spalić. Tak sobie to tłumaczę i póki co to trzyma mnie przy życiu Rzeczywiście Marta kochana.. Chyba też bym się poryczała Ja wszystkie badania płacę za każdym razem więc już chyba żadna kwota mnie nie zdziwi jak już tyle w tej ciąży wydałam

ja tam nowe też piorę bo nie lubię jak nowością taką chemią pachną

Ann ja dokładnie tak samo nowe do prania prosto bo macane przez niewiadomo ile rąk, bakterie, kurz i śmierdzą taką nowością

aggi Nie czytaj o ketonach, bo można zapaści dostać Już tłumaczę organizm do funkcjonowania potrzebuje węglowodanów, białek i tłuszczu. Jeśli dostarczamy w diecie odpowiednią ilość węglowodanów, to organizm z nich uzyskuje energię. Jeśli węglowodanów jest za mało (bo np. jest długa przerwa między posiłkami, albo na obiad jadłaś tylko mięso z sałatką a bez np. ziemniaków), to organizm będzie czerpał energię z zapasów tłuszczu i białka. I wtedy wydzielają się ciała ketonowe. Przy cukrzycy dostaje się takie specjalne paski (keto-diastix), które pod wpływem moczu zmieniają kolor w zależności od poziomu ketonów. Ale z tego co widzę, to Ty masz śladową ilość, co pewnie było związane z dłuższą przerwą między posiłkami. Niczym Ci to nie grozi.
Przede wszystkim, dieta dla ciężarnych z cukrzycą opiera się na jedzeniu niewielkich porcji posiłków, w niedużych odstępach czasu (nawet 8 posiłków na dobę), które będą zawierały dużo węglowodanów złożonych (pełnoziarniste pieczywo, kasze), dużo warzyw, ograniczenie węglowodanów prostych (cukier, miód, chipsy itd). Czyli taka dieta śródziemnomorska. I o większych posiłkach mierzy się poziom cukru glukometrem, Jakby co, pytaj
I najważniejsze - w zdecydowanej większości przypadków cukrzyca przechodzi w ciągu kilku dni po porodzie.

Katsi daj znać jak tam po usg!!!

widze ze sporo o cukrze ostatnio

u mnie ten cukier też średnio wyszedł
z samego rana, bez jedzenia, 98 natomiast po 75 g po 2 h 151.

Lekarka powiedziała, że jest lekko podwyzszony, bo powinno byc 140 max, a ja mam 10 więcej, ale powiedziała, ze róznica nei jest duża i żebym tylko ograniczyła cukry, wiec odstawiłam. Dobrze mi to zrobi.

Kakadu, a ile miałaś po godzinie?

aggi co do urofuraginum to różne opinie są wśród ginekologów. Więc lepiej go nie używać. internista chciał mi nawet to zapisać, ale ostatecznie stwierdził, że bezpieczniej będzie zapisać coś innego. Mi też i internista i urolog pytał się czy nie czułam, że coś sie dzieje z pęcherzem, a ja że nie. Tyle że odczuwałam silny ucisk na pęcherz i co chwila lądowałam w toalecie.
O ciałach ketonowych też pisałam, bo mi też wykazało Mignight mi to ładnie wytłumaczyła Ja tak nie umiem.
Nawet widzę, że już to zrobiła

ann-sunshine dziś właśnie dostałam przesyłkę z koszulami z italian fashion, wziełam dwie, bo stwierdziłam, że w domu też mi się przyda, a nawet już teraz wygodniej będzie spać, niż w spodenkach. Ładne są
Co do paciorkowca to nie wiem jak to jest. Ginka wspominała mi o tym jak umawiałam się na następne wizyty, że pobierze próbkę, ale co dalej ...? Nie wiem czy sama to wysyła, tak jak np cytologię Okaże się w praniu

Ale się dziś wkuuuu..rzyłam. Coś mi długo zwrot z podatku nie przychodzi, to zadzwonilam do skarbówki, a tam jeszcze nie zarejestrowali pitu. A na do miar złego jak nigdy nie mogę znaleźć potwierdzenia nadania na poczcie, bo tak wysyłałam deklaracje Wiec nie pamiętam dokładnie kiedy wysyłałam. Jak w kwietniu to może jest szansa, że jednak listy dotarły, a oni jeszcze ich nie wpisali w system Ehhhh......

Co do prania to wszystkie nowe ciuszki poprałam, bo ewidentnie czuć barwniki. Pomijając, że każdy oglądając je dotyka, a nie wiadomo ile razy na podłodze lezały w kurzu.
poprałam chyba już wszystko z ciuszków do 68, pieluszki tetrowe, flanelowe, kocyki, ręczniki. Poprasowane, teraz muszę ten bajzel jakoś ogarnąc i ładnie wg rozmiaru poukładać w szafie by lepiej się szukało A to trochę zajmie czasu