Sierpniówki 2014

Hey Dziewczyny, moj Oskarek od 3dni ma straszne kolki, czy moglybyscie poradzic mi jak moge mu pomoc? Uzywalyscie jakis kropelek itp? Dodam, ze we wtorek konczy 8tyg.
Mam jeszcze jedno pytanie do Mam, ktore karmia swoje Skarby mm, Oskar ma skaze bialkowa i podaje Mu Nutramigen 1, ale inny pediatra zasugerowal mi zmiane na Nutramigen LGG, czy on jest rzeczywiscie lepszy? Czy moze znacie inne lepsze mleka?
Bardzo dziekuje za pomoc

Witam się po wizycie u teściów. Jezuuu zgroza ale o tym więcej na fb napiszę
Normalnie chora jestem jak tam muszę na dłużej jechać.

Poza tym piękna niedziela dziś była, wzięłam Maksa i poszłyśmy z bratową od emka na dłuuuuuuuugi spacer do parku


Ann dzięki za info najwyżej dopytam jeszcze pediatrę przed samym szczepieniem co kupić jaakby co

Iza bratowa mojego męża dostaje receptę na Bebilon Pepti 1 DHA i chwali sobie. Mała jest uczulona na mleko krowie, do tego ma atopowe zapalenie skóry. Po tym mleku nic jej nie jest Może dopytaj pediatry o inne mleko? dlaczego tak właściwie szukasz innego, coś po tym małemu jest?

witam ... my juz po chrzcinach
ale jestem padnieta szczerze pod koniec imprezy marzyłam o tym by goście juz sobie poszli heh ale wszystko było super a w kościele o mało co się ze wzruszenia nie poryczalam
ale opanowalam emocje i dalam rade
Nadia wyglądała jak aniołek była grzeczna tylko pod koniec mszy zachciało jej sie jesc
jak dostane zdjęcia to wstawie

Aggi po Nutramigenie 1 mamy kolki i boje sie ze LGG tez nie pomoze, wiec pytam sie tak "na zas". Bebilon pepti DHA u nas tez nie wypalil, malemu dalej po nim wychodzila skaza bialkowa :/ btw doskonale wiem co Twoja kuzynka przechodzi, bo atopowe zapalenie skory tez mamy :/ ogolnie caly czas walcze o swoje mleko, ale z dnia na dzien zamiast miec go wiecej mam mniej

Dzień dobry!
Przywołuję Was do porządku mamuśki
piszcie coś żeby nasze forum nie umarło śmiercią naturalną

Ja dziś niby fajną noc miałam ale mały tak marudny po tej wizycie u teściów że olaboga
19-3 ładnie spał, ale od 3 się zaczęło marudzenie przez godzinę.... potem nim zasnął to o 7 znów się obudził i marudzi...
Biedny maluszek chyba za bardzo mu taki wyjazd daje w kość


Inna super że Nadusia była grzeczna, mi też się chciało ryczeć na chrzcie

iza to do pediatry się udaj innego może? pij herbatki na laktację i bez przerwy przystawiaj małego to mleko się rozkręci. Być może masz kryzys laktacyjny, ja tak miałam i nie tylko ja no i trzeba było dokarmiać mm minimum raz na dobę. Ja w sumie przeszłam na mm całkowicie bo 5x już zapalenie miałam i antybiotyk... dlatego zdecydowałam przestać karmić mimo że bardzo chciałam

Bry,

Aggi jeszcze co do przeciwbólowych. To maluszkom lekarze często sugerują czopki bo nie wypluje i szybciej działa niż lek podany doustnie. Czopki kupuje się w różnych wielkościach właśnie zależnie od wagi dziecka, ale to farmaceuta zapyta i poda odpowiednie. Z Martą stosowałam czopki paracetamol oraz syrop ibum jak była taka potrzeba naprzemiennie. Teraz czopków nie mam, bo mam syrop paracetamol, ale to dlatego, że syrop mogę podać obu córkom (w ramach oszczędności mam kupiony jeden uniwersalny środek). Te przeciwbólowe w syropie mają takie fajne strzykawki z miarką które bardzo ułatwiają odmierzenie i podanie leku

Izi ja niestety nie pomogę w sprawie mleka. A co do laktacji to pewnie dużo mniej jesz ze względu na trzymają dietę i stąd ograniczenia w ilości mleka

Iza co do kolek ja polecam Sab simplex albo Lefac z Niemiec. W Polsce w aptekach nie ma, tylko w niektórych puntkach.
Pozdrawiam

Aggi dzis bylismy u innego pediatry, ktory rowniez powiedzial ze dobranie odpowiedniego mleka to metoda prob i bledow, kupilam dzis Oskarowi Nutramigen LGG 1 i zobaczymy. Wczoraj wieczorem pomogla nam troszke dluzsza kapiel, kropelki Esputicon, masaz i hagerek (czy jakos tak, czyli wlozenie takiej rurki w odbyt), po 1,5h maly zasnal i spal 5h
Co do mojej laktacji to bardzo dlugi temat, Oskar byl bardzo dlugo w szpitalu i cwaniakuje przy piersi bo woli butelke, ja nie mam w sobie tyle zaparcia zeby go meczyc przy piersi i po 1h krzykach dostaje butelke, a moja dieta jest naprawde uboga, bo albo ma krostki alergiczne albo problemy z brzuszkiem :/

Piszę, bo czuję się odpowiedzialna za ratowanie forum, ale szczerze to nie mam teraz czasu, więc uciekam zaraz mąz wróci, to może będę miała chwile żeby jeszcze raz zajrzeć, chociaż nie wiem czy nie będziemy mieli gości.

witam się
zakatarzona
mam nadzieję że Max nie zarazi się

Aha, zaczęłam wczoraj ten bromergon brać. Także jestem już na finiszu niemal

Witam,
u mnie dzisiaj kiepski dzień, więc tylko pomarudzę i spadnę
Wstałam z cholernie silnym bólem kregosłupa, który promieniuje mi do nogi. Do tego mały dzisiaj zdążył już mi dać popalić.. Marudził i płakał i nic go nie uspokajało..JAkoś zaczął tez więcej krzyczeć o jedzenie i w związku z tym znów przestałam wyrabiać z pokarmem.. Sama dopiero zjadłam śniadanie.. Poza tym ta nadczynność tarczycy daje mi się mocno odczuć i padam z osłabienia. O 19 idę do endokrynologa i zobaczymy co mi powie..
NAwet pisać mi się nie chce.. Tragedia ze mną dzisiaj.
Nie marudzę więcej, bo jeszcze kogoś zarażę..

Aggi czyli bez tych tabletek ciężko zahamować laktację? Pytam, bo zastanawiam się jak to będzie u mnie..

Lecę się ogarnąć dopóki Szymuś śpi..

natalia wyhamowałam laktację bez tabletek tak że od kilku dni nawet już nie odciągam, ale czuję że w dwóch miejscach mimo to zbiera się pokarm - wykupiłam tabletki by zahamować to na amen - boję się że znów zapalenia bym dostała. Generalnie piłam miętę i szałwię i coraz rzadziej odciągałam po troszku, aż całkowicie przestałam. Teraz tylko rozmasowuję te dwa zgrubienia pod wieczornym prysznicem. I leci jeszcze coś ale już nawet nie białe tylko przezroczyste. Mam nadzieję że tabletki całkowicie zakończą produkcję - widocznie gdzieś tam jeszcze mi ta prolaktyna szaleje

Tak sobie pomyślałam, że normalnie "oddalamy" się od siebie. Trochę się zżyłyśmy, a teraz mam wrażenie, że jakoś to wszystko się psuje. Brakuje tutaj rzeczywiście bardzo tego dawnego ruchu. Na fb się dużo dzieje, ale tak naprawdę nie wiemy już co u kązdej z nas słychać itp. Tam dzielimy się tylko opiniami i zdaniem na dany temat. Fajnie by było jednak wrócić tutaj chociaż w małej części.


Ja byłam u endokrynologa. Od jutra odstawiam całkiem leki i czekam. Za dwa tygodnie mam zrobić wyniki i okaże się czy ta nadczynność spowodowana jest Letroxem czy rzeczywiście będę chora. Mam nadzieję, że jednak odstawienie leków i pomoże i będę miała w końcu święty spokój.

Synuś już śpi, a ja lecę pod prysznic i też uciekam do łóżka. Wyjątkowo dzisiaj padam na twarz,

Dobranoc :*

Cześć

Natalia to ja powinnam się czuć odpowiedzialna za upadek wątku.

Natalia przytulam. Mam nadzieje ze kolejne dni beda lepsze

Aggi to chyba mądre posunięcie z tym bromkiem. A katar niech sobie od was idzie.

Melduje że byłam dziś na wizycie po pologu i jest ok i póki co produkcje dzieci zawieszamy do odwołania

Edit: Natalia to się spisalysmy razem. Zgadzam się tutaj panowała zupełnie inna atmosfera niż na fb. Trzymam kciuki aby po odstawieniu leków twój organizm nie swirowal

Ann już kolejny raz tak się spisałyśmy wieczorem
Czyli kolejna dzidzia gdzieś tak w planach jest? Ja wczoraj właśnie nad tym myślałam i doszłam do wniosku, że szkoda, że los za mnie zdecydował i tak naprawdę przez cc ograniczył mi możliwość decyzji w sprawie ilości dzieci. No ale co zrobić. Największy skarb już mam

Tym razem naprawdę uciekam

Edit.
Ann a za upadek wątku odpowiedzialne jesteśmy wszystkie.