BezpiecznaCiaza112023

Mamusie pazdziernik 2014

9 lata 11 miesiąc temu #956420 przez Ania86
Hehe ja szczerze nie wiem jak to jest z tymi skokami czasem mam wrażenie że nasz to trwa od urodzenia ;) Pogoda u nas dziś jak na wiosnę a ja mam całą szafę prasowania idę trochę ogarnąć póki Mała drzemie ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu - 9 lata 7 miesiąc temu #956426 przez Aneta_78
....

...nieustająca awaria suwaczka ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #956427 przez nelka
Malvi te saszetki można ogrzać w miseczce z gorącą wodą i wtedy dać do zjedzenia.

Minnie Marysia też nie przepada za leżeniem na brzuszku. Jak najpierw kładę ją na plecach, troszkę rozkulam i pomogę się przewrócić na brzuch wtedy się cieszy z tego i chętniej na nim leży.
Bo narazie to sama ani w jedną ani w drugą stronę się nie obraca.

Aneta ja też mam wielkie chęci żeby oduczyć Myśke od tych nocnych pobudek ale sił mi brak żeby nie przespać nocy. A ona chyba budzi się z głodu bo wciąga 150ml i powietrze z butelki więc zastanawiam się czy jej nie za mało.

A tu mam fajny artykuł dla tatusiów
www.bemam.pl/dlaczego-kapiele-z-tata-sa-takie-wazne/
Podziękowania: malvi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #956429 przez malvi
Hej :kiss:

Anetka tak BabyDream sporo mają tych słoiczków :) A ten "pierwszy" był wyjątkowo mały i idealny do podania na 2 razy ;)

Kacha ale ja bym chciała grać na gitarze! :D a umiem "tylko" na keyboardzie, ale to w sumie uczyłam się jak byłam w podstawówce, więc nie wiem czy dużo z tego jeszcze pamiętam :P

Marz-ka jak mówisz, że pomaga śpiewanie Kazika to może mój M też spróbuje (bardzo lubi słuchać) :woohoo:

Ania u nas zawsze ja wstaję jak coś się dzieje w nocy, ale u nas to akurat rzadkość, więc nie mam co narzekać.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
:whistle:

Nelka no fakt nie pomyślałam! :D Krzyś dziś się przekręcił z plecków na brzuszek, ale nie wiem czy to nie było w ramach napadu złości z głodu ;)

Pogoda dziś znów u nas do d... i chyba kolejny dzień nie wyjdziemy na spacer :/ skiśniemy w tym domu.......

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #956442 przez wiolaa
Dziewczyny co do skoków to jeden był w 12 tyg a następny będzie w 19 tyg, tylko że marudzenie może się już zacząć w 14:( jeśli chcecie poczytać jakiś artykuł o skokach to polecam na osesek.pl. Tam jest wszystko dokładnie opisane.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #956452 przez nelka
U mnie dzisiaj wiosna!!! Poszłyśmy na spacer i aż się Marysia obudziła i podziwiał świat, a jak zdziwiona była że świeci słońce :-D hehe Musiałam z nią dłużej pochodzić żeby znowu przysneła i teraz mój ulubiony moment dnia ;-) Marysia się dalej wietrzy ale już w gondoli w sypialni a ja mam 5min dla siebie, zanim pojadę po Zosie do przedszkola . Niechce mi się robić obiadu więc kupiłam w biedrze pizze, prasowanie nie zając nie ucieknie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #956495 przez kacha
Aneta - no ja sobie też lubię myśleć, że mój mąż jest ciacho z kremem - przystojny, z błyskiem, bogaty itp... Oj lubię! :)

Marz - ka - Tę fajną tabelkę o skokach to wstawiała Julka, niestety, i zabrała ją razem ze wszystkimi swoimi postami...
A i pisałaś kiedyś o grach - otóż - ja też kocham gry. Mamy Dixit, sabotażystę i kolejkę :)

Nelka - ja bym też chętnie dziś kupiła jakąś pizze ale odchudzam mojego przystojniaka z błyskiem w oku : P Jest krem z dyni i pieczeń z kaszą. To znaczy jest w planach...

Malvi - klawisze dobra rzecz :cheer: Ja na studiach dorabiałam ucząc grać na parapetach w szkole Yamahy i całkiem się nieźle bawiłam. Wyciągaj z szafy, podłączaj i graj ;)

Rozpadnę się przez ten kręgosłup, nie mam siły nosić Duśki, leży bidna w łóżeczku i w ramach rozrywek do niej mówię czasami i śpiewam.
A i Dusinek o statnio zaczął nie tylko płakać ale i się skarżyć - zawodzi tak i bieduje. I przedwczoraj krzyknęła - bibi, lala i w płacz. Stąd nowa ksywka - Bibilala.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #956500 przez munkki
nelka - no to musi byc wiosna prawdziwa u Ciebie skoro prasowanie czeka a na obiad pizza! :D
marzka, kacha my tez czesto w planszowki gramy. dixit super, no i kolejka, catan... tylko teraz Maly niezawsze pozwala rozegrac partyjke w spokoju. my jeszcze do tego jestesmy zapaleni pokerzysci... mam nadzieje ze niebawem tradycja sie odnowi i znajomi beda wpadac na wieczorki pokerowe;)

u nas pogoda tez wiosenna, spacer juz zaliczony. w tym czasie maz zrobil obiad (ma tydzien urlopu na podratowanie rodziny;P) - vege burgery! juz sie nie moge doczekac jak je zjem :) jeszcze sie pieka .... a pachnie.... hmmmm

do mam cwiczacych - trening dzis zaliczony, maz ze mna chcial pocwiczyc, zdychal heh :D jednak nie jest ze mna tak zle skoro ja daje rade (ledwo bo ledwo) i on tez zipie (a z niego to typ sportowy byl, zanim praca totalnie pochlonela...).
a u was jak cwiczenia?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #956511 przez Marz-ka
Ja z gier planszowych to głównie takie, w które i mój syn może zagrać. Najwięcej hałasu robimy przy chińczyku. Lubię też rummikub i 5 sekund. Muszę sprawdzić te które wpisałyście, nie znam ich.


Kacha Faktycznie tabelka ze skokami była Julki, posty widmo :whistle:
Współczuję bólu kręgosłupa, oby Twój "Szef" był dla Ciebie łaskawy ;)

Munkki ja dalej ćwiczę, staram się rano, jak mała jeszcze śpi. Dzisiaj był 8 dzień. Po dwóch tygodniach się zmierzę, może coś się skurczyło :huh: . Waga pewnie stoi w miejscu, jak się pakuje frytki i kaszę ze skwarkami to się cudów nie muszę spodziewać.
Anetka kupiła sobie ekspres do kawy, a ja frytkownicę :whistle: i namiętnie ją używam :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #956512 przez kacha
Munkki- My w brydżyka gramy :laugh:
Poproszę przepis na vege burgery.
A co do ćwiczeń to trochę leżą przez ten mój kręgosłup. Włączam płytę i robię tylko to co mogę. Staram się też rozciągać z nadzieją, że mnie boleć przestanie ale jest kiepsko :( Chyba się wybiorę do fizjoterapeuty.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu - 9 lata 11 miesiąc temu #956522 przez grimlik
hej dziewczyny mnie ostatnio tu mało, ale już nadrobiłam ;) młody to ostatnio non stop chce cyca co 2 godziny na nim wisi ... nawet w nocy :pinch:

Marz-ka jeśli chodzi o tą tabelkę co Julka wklejała.. to jak wpiszesz w google: skoki rozwojowe i dasz na grafike to ta tabela Ci wyskoczy :side:

Dziewczyny ćwiczące jak Wam idzie?? Ja mam taki słaby brzuch, że porażka.. wgl nie czuję mięśni, :( ćwiczę też z Mel B ale ostatnio znalazłam tabatę ... 4 minutowy trening (ja robię razy 3) a daje taki wycisk ze pot strumieniem cieknie.

kacha .. a Tobie to pewno lędźwie dają popalić?? Spróbuj się trochę powzmacniać , oczywiście później rozluźniające i rozciągające ćw.... a jak odpoczywasz to może wypróbuj pozycji krzesełkowej. Mi też lędźwiowy ostatnio wysiada a ku temu odzywa mi się zestarzała rwa kulszowa :unsure: po ćw jest lepiej.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #956528 przez malvi
Kacha niestety klawisze już dawno zostały sprzedane :P

U nas marchewka dziś zaliczona i spacer też bo pogoda się zmieniła o 180 stopni :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #956529 przez nelka
Kacha a ja w planach odchudzanie a na obiad pizze. Choć z obiadu zrobi się kolacja bo mój M znowu wyszedł do pracy i zaginął w akcji :-( wczoraj nie było go cały dzień, na ostatną chwilę wrócił obejrzeć z Zosią bajkę i położyć spać. A ja ze spokojem mogłam położyć Marysie. Dzisiaj chyba histora się powtórzy.

Ja póki co spacerki, zielona herbatka i wiara w cuda i na wadze 0,5kg mniej :-D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #956543 przez kacha
grimlik - Lędźwia mnie bolały zanim zaczęłam ćwiczyć, teraz jest ok. Boli mnie miedzy łopatkami, okropnie mnie boli... :S

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #956558 przez pauletta
Hejka.

Kacha bidusia jestes.

Mam kryzys spaniowy.... Ehhh

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl