Mamusie pazdziernik 2014

hahaha ależ proszę bardzo Yozia ufff !! a bałam się,że się nie doczytasz hahaha Suwak widać ! i to bardzo dobrze

no i gitara! zmienilam na inny, bo na poczatku ustawil mi sie ten co Ty masz

Witam,
Jestem Położną.
Zachęcam kobiety ciężarne do wypowiedzenia się na temat karmienia naturalnego i Banków Mleka w Polsce - poprzez wypełnienie ankiety.
docs.google.com/forms/d/1_5ct2dOl7w-ym0b...hKjVnqEiBAk/viewform
Proszę o pomoc poprzez udostępnianie oraz wypełnianie.
Dziękuję bardzo

.

Aneczka jak masz za ppołowę ceny i jeszcze dają perfum to bierz śmiało!! mnie zawsze clotrimazol w czopkach pomaga inne nigdy na mnie nie działają

Yoozia waga się nie przejmuj w ogóle, zejdzie po porodzie a co było na początku ze przestałas pisać?

Aneta ja akurat nie mieszkam ani w Anglii ani w Holandii i tam wiem, ze ciaze traktuja dosc lajtowo. szczegolnie mnie rozwala to, ze w tych krajach ciaze uznaje sie po 12 tc to jest dla mnie nie do pomyslenia. u mnie jest zdecydowanie inaczej. ciaza jest ciaza od samego poczatku, odkad tylko zostanie potwierdzona przez gina. w 7 tyg mialam lekkie plamienie i spanikowana pojechalam do szpitala, zostalam bardzo dobrze potraktowana, od razu wzieli mnie na usg, przepisali utrogestan na podtrzymanie, witaminki itd. takze tutaj niczego nie lekcewaza. a jesli chodzi o ten moj cukier, to podejrzewam, ze mogly im wyjsc zle pomiary, bo raz, ze moj gin jest starej daty, nie ma u siebie odpowiedniego sprzetu [nie ma nawet usg!], a dwa ze ma dziwne metody leczenia i baaardzo stary sprzet. juz mi jakis czas temu wciskal tabletki na nadcisnienie, bo na wizytach u niego zawsze mialam podwyzszone cisnienie, ale mierze sobie sama w domu i wiem, ze mam ksiazkowe. on mi w to nie wierzyl, dopoki nie zabral mnie do innego gabinetu i nie zmierzyl innym cisnieniomierzem, na ktorym moje cisnienie juz bylo super. takze ja w jego sprzet nie wierze. rownie dobrze mogli mi zle zmierzyc cukier, prawda? a zebyscie widzialy jego doppler matko jedyna... kupa kabli, jakies sluchawki, doppler wyglada jak przedwojenne radio i w ogole szkoda slow. ale juz teraz nie bede zmieniac gina. wystarczy mi, ze na usg jezdze do szpitala, gdzie jest fachowa opieka i oprocz tego prywatnie jezdze do polaka. a do tego chodze tylko na kontrole

Gochens staram sie naprawde a zniknelam na jakis czas, bo mialam straszne problemy z wejsciem na forum. jak dodawalam posta, to wcale go nie widzialam, wszystko sie wieszalo, na drugi dzien wchodzilam to juz bylo kilka stron wycietych itp. ale teraz smiga fajnie poki co

Yozia rozwaliłaś mnie tym powojennym radiem Tak może być że źle zmierzyli cukier, ale może być też ze wynik wyszedł tak jak miał wyjść. Ja na Twoim miejscu albo bym zrobila jeszcze raz krzywą, albo wybrała się do diabetologa i trzymała się PL norm;)

dzieki za rady dziewczyny. ja na pewno bede uwazala z cukrem choc nie ciagnie mnie na szczescie do slodyczy. a co do krzywej, to na pewno minimum raz jeszcze ja powtorze diabetologa mozliwe, ze tez odwiedze

Dziewczyny, ale tego naprodukowałyście. Strach się bać, co będzie do rana. Paulinka właśnie mi zasnęła. Przed snem znalazłam w jej buzi lewą górną 4. Jak ta moja Laleczka sie męczy przy zębach. Lada dzień będzie dolna lewa 4.

A tak poza tym... to cieszę się, bpo jutro piątek i odbieram mężusia ze szpitala:)

No właśnie naprodukowałyście, że ho ho

Aneczka jak taka promocja to też bym brała

Kinga cieszę się, że już mężulek będzie z Tobą

A teraz dobranoc, idę spać, bo jutro rano muszę zawieźć mocz do analizy

Dobranoc! ... i słodkich snów dla Was i Waszych Pociech:)

Aleście naprodukowały...

Ale Wam powiem że lewatywy nie ma co się bać... ona przyśpiesza poród, czasem i wywołuje skurcze, także ja jestem za lewatywą...
Biegunka przed porodem to też normalne...

Kinga u nas też ząbki idą, czasami nie poznaję wlasnego dziecka bo płacze 40 razy z czego ponad połowa z jakimś dziwnym wybuchm płaczu a czasami nawet przez cały dzień nie zajęczy...
Daję mu wtedy syrop paracetamol bo nie mogę patrzeć jak on cierpi:((((

Ogólnie wygladam jak zombi bo śpię po 3-4 godziny i to z przerwami bo młody sie często w nocy budzi i zaczął mis ię budzić na karmienie ech...

No nic ...kiedys to przejdzie:)

lecę na o.Coombsa! a taka głodna jestem ;c

dzien dobry,
deszczowo dzis..
Kinga - suoer ze mezunio juz w domu bedzie:)
yoozia - jakiejs specjalnej diety to bym na twoim miejscu nie stosowala - tzn chodzi o to zebys bron boze nie chodzila glodna.
przykladowe jadlospisy i produkty ktore mozna jesc jak sie ma cukier nie w normie znajdziesz na stroniw (polecona przez poradnie diabetologiczna):
www.slodkiemamy.edu.pl/index.php?page=sp...lospis_1800_b&hd=sdt
oczywiscie jak ograniczysz slodkosci to nic zlego sie malenstwu nie stanie:)
ja nie wiem cemu mnie ta cukrzyca zlapala... zawsze bylam drobna, przy 156 wazylam 48kg, przed ciaza 51, teraz 60 (wiec tez wedlug lekarzy w normie).
prawda -zawsze kochalam slodycze....
jagodzianka - powodzenia na combosie:P
u mnie dzis tez vplany na popoludnie - najpierw paznokcie, potem lece po skierowanie do przychodni, a potem mial byc grill ale z ta pogoda to chyba odpada:/

Munkki, u mnie też deszczowo i pochmurno. Może do wieczora się przejaśni i akurat grill wypali, sama mam mega ochotę na kiełbaskę albo karkówkę.
Na tą glukozę nie mogę się zebrać ale obiecałam sobie że w poniedziałek idę, będzie z głowy
Kupiłam wczoraj te kosmetyki, zdecydowałam się na Hipp, byłam nawet jakaś promocja w Rossmanie, wzięłam mleczko do ciała, oliwkę i płyn do mycia ciała i włosków, jeszcze został jakiś krem na buzię itp ale to już nie mam pojęcia jaki. Patrzyłam też na Nivea ale piszę na opakowaniu że powyżej 1 miesiąca :/