- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 52
Mamusie pazdziernik 2014
10 lata 6 miesiąc temu #927589 przez agniesia1604
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #927590 przez edyta88
dobry wieczór Mamusie!
jakoś nie mogę się ogarnąć dzisiaj złapało mnie paskudne przeziębienie
modle się tylko żeby zuzy nie zarazić bo wtedy to już masakra jakaś by była...
jakoś jak czytam o tych szczepieniach to aż mnie wzdryga ...chyba wolałabymm nie wiedzieć ...szczepić żle nieszczepić też niedobrze...o losie!
jakoś nie mogę się ogarnąć dzisiaj złapało mnie paskudne przeziębienie
modle się tylko żeby zuzy nie zarazić bo wtedy to już masakra jakaś by była...jakoś jak czytam o tych szczepieniach to aż mnie wzdryga ...chyba wolałabymm nie wiedzieć ...szczepić żle nieszczepić też niedobrze...o losie!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #927607 przez nelka
Ania trzymamy kciuki za was! już za chwilkę będziesz mieć Julke przy sobie 
czekamy na wieści!
Kinga a co powodowało taką histerię u Paulinki? chodzi mi o sytuację w jakiej to mało miejsce. Taka jestem ciekawa jak Zosia będzie reagować na siostrzyczke...
A ja dzisiaj byłam na ktg. Skurczy brak, no pare lekkich ale to nic nie wróży. Tętno w normie więc czekamy. Marysia się chyba odmyśliła i narazie się nie spieszy
z jednej strony to dobrze bo im dłużej w brzuszku tym lepiej ale z drugiej chcę mieć już poród za sobą.
czekamy na wieści!Kinga a co powodowało taką histerię u Paulinki? chodzi mi o sytuację w jakiej to mało miejsce. Taka jestem ciekawa jak Zosia będzie reagować na siostrzyczke...
A ja dzisiaj byłam na ktg. Skurczy brak, no pare lekkich ale to nic nie wróży. Tętno w normie więc czekamy. Marysia się chyba odmyśliła i narazie się nie spieszy
z jednej strony to dobrze bo im dłużej w brzuszku tym lepiej ale z drugiej chcę mieć już poród za sobą. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #927612 przez Marza
Minnie no to niezłe wieści... ale mała ma super wagę. Teraz się tylko nastawiaj psychicznie, szkoda, że się nie odwróciła... Zdasz mi relacje, bo mnie prawdopodobnie tydzień później będą kroić... Musi być dobrze, nie martw się 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #927613 przez dotkawy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #927618 przez Marza
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #927623 przez Kinga2424
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #927628 przez nelka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #927630 przez Marza
Aniu ogromne gratulacje !!! Brawo ! 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #927632 przez dotkawy
Ania GRATULACJE !!! 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #927639 przez munkki
Ania super! Gratulujemy! ale nam się już tłoczno robi
ale nam się już tłoczno robi Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #927647 przez yoozia
Ania gratulacje!
no to sie rozhulalo ciekawe ktora bedzie nastepna
dziewczyny ja dzisiaj przezylam chwile grozy. pojechalismy z mezem na 15 do diabetologa, bo bylam umowiona na kontrole. ledwo weszlismy do gabinetu i dostalam boli w dole brzucha. nie wiem czy to skurcze byly czy nie. dosc dlugo to trzymalo i diabetolog stwierdzila, ze idziemy na porodowke, bo szpital jest obok. zaslablam w drodze, posadzili mnie na wozku, zawiezli na sale porodowa, podpieli pod ktg, ale byl tylko jeden konkretniejszy skurcz, potem juz cisza. tetno w porzadku. lezalam tam ponad 3 godziny, zrobili usg, mala wazy 2800g i wszystko jest ok. apropo antybiotyku, ktory dostalam na paciorkowca od swojego gina, to byli zdziwieni, ze po co on mi to przepisal, bo jak sie okazuje ten antybiotyk nie ma nic wspolnego z paciorkowcem
mowie wam takiego nerwa dostalam, powiedzialam im, ze to moja ostatnia ciaza u niego. w sobote jeszcze ide do niego na wizyte i to juz bedzie ostatni raz. nastepna wizyte z ponownym usg bede miala juz w szpitalu 07.10 i jak do tego czasu nic sie nie zacznie samo dziac, to bedziemy juz cos myslec o porodzie. pewne jest, ze bede rodzic naturalnie. takze taki mi dzisiaj corcia wykrecila numer, ze kontrola u diabetologa nie doszla praktycznie do skutku, a tata musial sobie zrobic dzien wolnego od pracy ale takich nerwow jakie dzis przezylam nie zycze nikomu
no to sie rozhulalo
ciekawe ktora bedzie nastepna dziewczyny ja dzisiaj przezylam chwile grozy. pojechalismy z mezem na 15 do diabetologa, bo bylam umowiona na kontrole. ledwo weszlismy do gabinetu i dostalam boli w dole brzucha. nie wiem czy to skurcze byly czy nie. dosc dlugo to trzymalo i diabetolog stwierdzila, ze idziemy na porodowke, bo szpital jest obok. zaslablam w drodze, posadzili mnie na wozku, zawiezli na sale porodowa, podpieli pod ktg, ale byl tylko jeden konkretniejszy skurcz, potem juz cisza. tetno w porzadku. lezalam tam ponad 3 godziny, zrobili usg, mala wazy 2800g i wszystko jest ok. apropo antybiotyku, ktory dostalam na paciorkowca od swojego gina, to byli zdziwieni, ze po co on mi to przepisal, bo jak sie okazuje ten antybiotyk nie ma nic wspolnego z paciorkowcem
mowie wam takiego nerwa dostalam, powiedzialam im, ze to moja ostatnia ciaza u niego. w sobote jeszcze ide do niego na wizyte i to juz bedzie ostatni raz. nastepna wizyte z ponownym usg bede miala juz w szpitalu 07.10 i jak do tego czasu nic sie nie zacznie samo dziac, to bedziemy juz cos myslec o porodzie. pewne jest, ze bede rodzic naturalnie. takze taki mi dzisiaj corcia wykrecila numer, ze kontrola u diabetologa nie doszla praktycznie do skutku, a tata musial sobie zrobic dzien wolnego od pracy ale takich nerwow jakie dzis przezylam nie zycze nikomu Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #927649 przez pauletta
Ania gratuluje.
Matko ja sie boje
Matko ja sie boje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #927650 przez pauletta
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #927655 przez Caroina
Ania Serdeczne GRATULACJE!!! Dość szybko Ci poszło
Yoozia ale przeżycia
całe szczęście, że byłaś przy szpitalu i od razu zrobili Ci ktg. A lekarz "genialny" 
też na nast. raz poszukała bym innego. 3maj się tam jeszcze.
Ale sie sypiecie dziewczyny, a tu jeszcze tydzień do października. Faktycznie niebawem okaże się, że więcej z Was wrześniowe dzieci urodzi
Yoozia ale przeżycia
całe szczęście, że byłaś przy szpitalu i od razu zrobili Ci ktg. A lekarz "genialny" też na nast. raz poszukała bym innego. 3maj się tam jeszcze.Ale sie sypiecie dziewczyny, a tu jeszcze tydzień do października. Faktycznie niebawem okaże się, że więcej z Was wrześniowe dzieci urodzi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
