Mamusie pazdziernik 2014

Minnie o to mi chodzi ze rehabilitowalam juz trochę kobiet po CC i roznie to bywa z dochodzeniem do siebie...ale faktem jest potwierdzonym ze osoby które przed ciaza i w czasie ciąży cokolwiek cwiczyly to dużo szybciej wracaja do siebie )

Coś się dzieje u mnie dziś... mam skurcze, przez ostatnią godzinę bolesne, wzięłam długi prysznic i jest lepiej ale coraz wyraźniej do mnie dociera, że to już naprawdę blisko...

Dziewczynki jak dziecie sie urodzi mezowie biora orlop okolicznosciowy, 2 dni sa ? Jakis/wniosek sie sklada czy jak...

Pauletta chyba potem się donosi zaświadczenie o narodzinach. tak to są dwa dni, mój mąż bierze w dzień porodu i jeden po.
Kacha a te skurcze to regularne juz?

Kacha Ze mnie jest totalna domatorka i nie mam z tym żadnego problemu
Ania i ja też mamy jutro wizyty

Pauletta To mała faktycznie ostro musiała szaleć, że nie mogłaś spać. Moja też mocno się rozpycha ostatnio, że aż czasem zaboli.

Cześć Dziewczyny

Przepraszam, ale nie wiem kiedy uda mi się Was nadrobić. Tak jak myślałam, trójka małych dzieci to jest sajgon, ale co tam. Jakoś sobie musze pporadzić.
Wczoraj Paulinka dostała takiej histerii, że wylaadowaliśmy na IP. Lekarka powiedziała, że to najprawdopodobniej odreagowanie na zmianę otoczenia. Na pojawienie się bliźniaczek.

Dostałam sms-a od Ani 86
"Jestem na porodówce rano odeszły mi wody ale nie mam skurczy póki co. jak się nie zaczną podadzą mi kroplówkę na wywołanie nie mam tu dostępu do neta. Tak bym chciała już mieć malutką przy sobie... Ania86".

Serdecznie Was pozdrawiam
P.S. Zuzia wzywa

Dotkawy właśnie wiem, że w szpitalu odciągają i chcę uniknąć długiego leżenia tam, ale jak będzie trzeba to niestety nic nie zrobię... Pocieszyłaś mnie tym, że jak przed ciążą się ćwiczyło to lepiej się do siebie dochodzi po cc

Munkki ja też staram się o tym nie myśleć, ale czasami się nie da

Minnie mam takie same obawy jak Ty! niestety nic na to nie poradzimy i trzeba będzie się z tym zmierzyć
W nocy też miałam 4 skurcze i nad ranem ze 2... Czuję po kościach, że się to zbliża Co do szczepionek to będę brała te z NFZ.

Agniesia bardzo bym chciała rodzić sn... ale zdrowie małego i jego bezpieczeństwo są priorytetem.

Pauletta mój mały w dzień prawie się nie ruszał, a w nocy tak samo dał mi popalić...

Kacha ode mnie ostatnio odeszły siły... Najchętniej całymi dniami leżałabym w łóżku... ale niestety obiad dla męża sam się nie zrobi

Kinguś współczuję incydentu z Paulinką... widocznie to dla niej duży szok, że już nie jest jedynaczką. Dzielna z Ciebie kobieta! Oby z czasem było coraz łatwiej Trzymam za Ciebie mocno kciuki !!!

No to znowu będzie o jedną mamusię więcej ! Aniu powodzenia !

Szkoda, że nie umiem robić tabelki, bo sporo zmian zaszło u nas na wątku Może któraś dziewczyna umie?

Kinga Oj biedna Paulinka, jednak mocno to przeżywa oby szybko oswoiła się z nową sytuacją

Aniu Powodzenia! 3mam kciuki, żebyś nie musiała długo czekać.

Czyli tel. Sie dzwonido pracy i mowi sie o tym urlopie ?
Ja sie boje co bedxie jak maz/w pracy a/zaczne rodzic.

Omg toAnia akurat ciaza donoszona i juz wody. Boje sie

Ania powodzenia!! trzymamy kciuki i czekamy na wiesci! ale sie rozbestwilysmy!
Kinga biedna Paulinka, mam nadzieje ze szybko sie przyzwyczai do nowej sytuacji. A Ciebie podziwiam i zycze grzecznej calej trojeczki:D
Marza tabelke musialaby nam wyslac Malvi, w wersji excela i wtedy mozna by podokonywac zmian i poprosic Julke zeby nam na pierwsza strone dala.
Chyba tylko malvi ma ta wersje w excelu, Pewnie teraz duzo roboty przy Krzysiu wiec czasu jej brakuje;)
Pauletta tak mysle, ze dzwoni sie do prcy i mowi ze porod jest i ze dwa dni okolicznosciowego sie chce a potem sie donosi pewnie akt urodzenia zeby kadry sobie w papierach uzupelnily. to jest podobnie jak z okolicznosciowym urlopem na slub... tez wybierasz kiedy chcesz i im potem donosisz akt malzenstwa.

Macie wszystkie orginalny wynik badania na grupe krwi? bo mi dali ksero i mnie strasza ze w szpitalu to nie wystarczy.... a nie chca mi wydac orginalu (twierdza w medicover ze mi dali, grrrrrr), nie wiem czy jutro nie bede musiala tam jechac powtorzyc tych badan

munki skurcze były regularne, co 15 minut, przez jakiś czas bolesne i takie ... trudno mi było oddychać. Po prysznicu mnie zmogło i spałam ponad godzinę, teraz skurczy brak, bolą mnie plecy i biodra tylko. I nie mogę przestać jeść czekoladowych ciastek mimo, że przez całą ciąże zjadłam może czekoladę ze dwa razy...
No nic, do jutrzejszej wizyty pewnie doczekam a tam mój uśmiechnięty i wiecznie uspokajający mnie lekarz ( mój mąż nadał mu przydomek Dobrze, dobrze) wyjaśni mi co i jak i czego mam się spodziewać w najbliższym czasie.
marza jako miłośniczka szybkich obiadów uporałam się dziś z gotowaniem w 25 minut - zupę mam z wczoraj, udusiłam mięso, kasze się dogotuje jak mąż zląduje w domu. A dziś, niestety późno zląduje - zaczynam się niepokoić jak go nie ma, wiecie? Lubię jak jest, wtedy mi jakoś tak bezpiecznie. Niby piętro wyżej mieszka moja mama, która zawsze jest w domu a i regularnie do mnie zagląda, ale nie mam przy niej poczucia, ze w razie czego o mnie zadba...

paulettaMój mąż w zeszłym tygodniu powiedział w pracy, że może się zdarzyć, że po prostu wyjdzie kiedy poród się zacznie a wszystkie zaświadczenia będzie donosił później. I jest ok - nikt mu z tego powodu nie będzie robił problemów. My decydujemy się na opcję ze zwolnieniem lekarskim na mnie - umówiliśmy się z nasza doktor rodzinną, że nam wystawi L4, nawet zaocznie, mamy jej tylko wysłać sms z danymi - po porodzie mąż morze wziąć dwa tygodnie L4 na opiekę nad żoną. I jest jeszcze dwutygodniowy, pełnopłatny urlop dla ojca do wykorzystania w rok od narodzin maluszka.

Kacha wiem , wiem. Mamy zamiar skorzystac i z opieki i z urlopu ojcowskiego.
A okolicznosciowy wlasnie ew. Na porod i na dzien po.
Maz nic wczesniej nie bedzie mowil bo ra firma chora jest i ojcom po skprzystaniu z urlopu dostaja wypowiedzenie
A maz i tak sie chcial zwalniac bo w grudniu musi odwiesic dzialalnosc.

Tylko nie wiem jak bedzie jak akurat bedxie w pracy a mnie/wezmie

Dziewczyny, czy któraś z Was ma może komodę kąpielową ceba? Kupiłam taką bez oryginalnego opakowania i nie umiem złożyć. Tam jest taki czarny pręt i nie wiem do czego on służy.

Dziewczynki zaczelam aktualizowac tabelke ale nie mam danych od Gwiazdki i Ewy. I nowych dziewczyn. Takze prosilabym najlepiej na priv dane i postaram sie w ciagu najblizszych dni ja zaktualizowac. Buziaki! I trzymam kciuki za Anie i jej Julke

Pojechałam do mojej ginki bo łapią mnie dość silne skurcze co jakiś czas. Wieści po wizycie: mała waży 3200 kg, ale niestety dalej główką do góry:( rozwarcie mam na 1 palec. Lekarka powiedziała, że małą nawet nie jest ułożona pośladkami tylko stópkami bo czuje jej piętę ! a główkę miała akurat pod mostkiem.
Umówiła mnie na cc na 01,10 no chyba że będzie coś się działo to mam przyjechać już 29,09. także mam tydzień żeby oswoić się z tą myślą. Strasznie się stresuje:(