Mamusie pazdziernik 2014

Marza no właśnie nic nie wspominała o skierowaniu do szpitala, tylko tyle że jak mała się nie obróci to cc, ale ostatnią wizytę miałam cały m-c temu.

Minnie może nie chciała jeszcze przesądzać teoretycznie mała miała szansę do 36tc się obrócić, a jeśli tego nie zrobi do czwartku to na pewno dostaniesz skierowanie Nie martw się na zapas. Boisz się cc, bo ja bardzo?

Marza, minnie - lepiej sobie posiedzcie jak najdłużej w domu, bo w szpitalu jak po mnie widać odciagaja caly czas...

Ale dzisiaj się rozpisałyście! Pogubiłam się co komu napisać
ja dzisiaj miałam atrakcje, moja sąsiadka miała wolne to wypiłyśmy kawke jutro jedziemy na ktg, wcześniej musimy coś podrzucić do mojej babci i zaproponowałam mężowi że może wejdziemy na 6piętro po schodach ale stanowczo powiedział mi NIE

hihi na szczęście mnie Marysia po żebrach nie kopie bo mam już brzuch dosyć nisko

Noo do szpitala to nie ma się co spieszyć...Oczywiście jak nic sie nie dzieje;) u mnie dziś w ciągu dnia mniej ruchów było, miałam strasznie podły humor... Znów zjadłam słodycza:( pocieszam się ze.dramatu nie było po zmierzeniu cukru ale nie zmienia to faktu ze nie powinnam...

Ktoś liczy ile mamy teraz dziewczynek kontra chłopców? Nowe mamusie kogo się spodziewają?

Marza ja się panicznie boje cc, ale ogólnie staram się o tym nie myślec juz..

Moje ktg dopiero w środę...

Miłej nocy dziewczyny i niewielu wycieczek na siku;)

Marza no boję się jak cholera, w życiu nie miałam żadnego zabiegu :/ poza tym to się martwię jak to będzie z laktacją po takim umawianym cc, czy będę w stanie od razu zajmować się małą, czy może będzie mnie tak brzuch bolał że nawet się nie dźwignę :/ jakby nie było cc to operacja:(

Mnie dziś w nocy znowu skurcze łapały, dość silne, ale nie tak często jak ostatnio. Chyba pojadę do mojej ginki dzisiaj zamiast w czwartek. Muszę tylko zadzwonić czy mnie przyjmie.

tak jak czytam i czytam, która w ogóle z mam ma planowane naturalne rodzenie?
Co to się ostatnio dzieje z tymi cesarkami....
a potem dzieci po cesarce słabsze o mniejszej odporności ...
Jak możecie nie idźcie tą drogą.....

Wiem wiem , musicie ...
ale to przykre jak dzieci później chorują
Życzę Wam żeby jednak dzieciaczki się obróciły główką w dół !!!

Dzien dobry,

Moja mala do 2 w nocy mega dawala mi w kosc. Az poszlam do salpnu bo nie spalam a maz o 5 mial wstac.
Tak mi walila w jakos nerw ze takie uczucie w prawej nodze od gory do dolu jakby mnie prad porazil. Juz mi sie plakac chcialo.

Hej...
Podpytałam wczoraj moją ciocię - pediatrę o szczepienia. Powiedziała, że ewentualnie rotawirusy można sobie darować, choć ona osobiście poleca , ale pneumokoki i meningokoki to obowiązek. Czyli - płać i płacz...
jakoś dziś sobie nie mogę znaleźć miejsca - denerwuję się przed jutrzejszą wizytą u lekarza, pogoda nie zachęca do spacerów i mam zdecydowanie dość oglądania telewizji... Niby wiem, że to ostatnie chwile na odpoczynek i lenistwo ale nie umiem tak jałowo po domu się kręcić. Jak Wy sobie radzicie w domu?

Ja bym juz chciala 2 pazdz. I wiedziec na czym stoje.
Juz sie mecze, zle spie. Pogoda dolujaca. Nuda...
Ehhj

Co do szczepien rozne sa opinie, mojej kol. Dobra pediatra mowila zeby nie szczepic tymi platnymi. Tyle ile osob tyle opinii...
Zglupialam

Co do szczepień to faktycznie można się pogubić, sama słabo się w nich orientuje:/ a najbardziej w tych dawkach, jak się wcześniej zaszczepi to trzeba więcej dawek, jak później to tylko jedną.. sama nie wiem co i jak..

Dziewczyny a wy bierzecie te szczepionki z NFZ czy te 5w1 czy też 6w1?

Ja wlasnie na pneumokoki chce zaszczepić nad meningo sie zastanowię..rotawirusy, hmmm znam parę osób które szczepilo a i tak wylądowali z dzieckiem w szpitalu z wymiotami, także nie pomoglo...

Ja kolejny dzien w szpitalu...juz 8...na ktg znów skurcze 60-70 a ja nic nie czuje...hmm, juz bym chciala urodzić i mieć mama ze sobą...kurcze dzis mialam mieć ta CC a tu do pn musze poczekac...chodze po schodach caly czas, masuje brzuch, piersi, hehe jeszcze maz by sie przydal...na maly numerek..
hihihi moze cos mi ruszy....

Agniesia cesarka nie jest zalezna od większości z nas, to nie zachcianka...ja bym wszystko dala żeby sama rodzic...zwlaszcza ze porody u moich siostr i mamy byly lajtowe...a ja już mam rozwarcie na 5cm...Jestem rehabilitantem i wiem jak sie wraca do siebie po SN a jak po CC...ale niestety nie mam wyboru...I tak teraz robia tak ze czekają jak najdłużej żeby skurcze byly i jak największe rozwarcie i w ogóle idealnie jakby poród sie sam rozpoczal. Przynajmniej w moim szpitalu odchodzi sie od wyznaczania dat...A mialam wlasnie na sali dziewczyne 2tyg po terminie jyz 3 razy braku ja na wywolywanie i 0 skurczy rozwarcie na 1cm...i w końcu za ostatnim razem a wzieli ja o 9rano z mojej sali i po 2 kroplówkach z oksyrocyny gdzie dalej nie dzialo sie nic o 4nad ranem zrobili jej CC...a co sie na meczyla to jej....

doktawy czyli jednak każą czekać do pon?? czyli co lekarz to inna praktyka, bo słyszałam że lekarze wolą robić planowane cc, bo lepiej jest ciąć gdy macica nie ma skurczy, chociaż wiadomo jak muszą to muszą.

Ja się strasznie boję cc, a w szczególności tego dochodzenia do siebie po, czytałam też opinie dziewczyn, że to strasznie głupie uczucie jak tak grzebią w brzuchu i wyszarpują dziecko. A ty masz coś konkretnego na myśli odnoście dochodzenia do siebie jako rehabilitant?

czesc dziewczyny,
co do szczepien to ja biore te 6w1.
poczytalam - fakt sa rozne opinie... ale dycyzje jakas trzeba podjac :/ jak tak to wszystko sie czyta to wychodzi ze kazda opcja jest zla...
ja wiem ze moj synus bedzie musial pewnie isc do zlobka wiec chce go zaszczepic na wszystko bo bedzie szybko wsrod dzieci....

dotkawy ale cie trzymaja!
no ja mam cc planowane na wtorek, wiec jeszcze 7 dni... u mnie nie czekaja na rozwoj tylko jest konkretna data ze wzgledu na cukrzyce, nie moge przenosic malego, bo byloby to dla niego niebezpieczne.

co do samopoczucia - to u mnie tez kiepsko, meczy mnie zgaga gigant od wczoraj.
w domu robie jedno wielkie nic, troche sie powlocze, troche poczytam, troche zrobie obiad i tak mi zlatuje dzien...
ja nie lubie ogladac tv wiec nawet nie wlaczam... tylko wieczorem na wiadomosci


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.