Mamusie pazdziernik 2014

munkki mam ten sam problem! Smaruję balsamem nawilżającym J&J nawilżającym i na jakiś czas przechodzi

Witam
Ja dziś kiepsko się czuje przeziębienie nadal trzyma ,do tego moja corcia w nocy goraczkowala a ja sama z nią byłam i oczywiście noc nie przesłana też daje o sobie znać ,mam nadzieję że jutro będzie już lepiej bo iść do pracy trzeba

Agniesia widzę że nie tylko mnie dopadlo ,bidulko ... I mi też już niedobrze od tych naturalnych " leków " ,wczoraj w aptece kupiłam prenalen i też tym się lecze ,

Munkki mnie nie szwedzi skóra może czasami na piersiach

Aneta u mnie też było tak że każdy pytał się kiedy drugie dziecko ,że lepiej długo nie czekać itp.... a ja zawsze twardo i stanowczo mówiłam że nie nie nie nie teraz .ja swojej ciąży nie planowalam ,ale strasznie pokochalam poprostu taka miłość od dwoch kresek

ja za to jestem zdania że jedynak to ma bardzo zle , smutno...
Jestem jedynaczką ... rodzice odeszli dość szybko bo urodziłam sie gdy mieli 36 lat....
i w sumie przed 18 rokiem życia zostałam sama , bez brata bez siostry...

Dlatego też staralismy się o drugie dzieciątko ... wiem że w pojedynkę jest bardzo ciezko
Aneta_78 zobaczysz wspomnisz moje słowa...i niedługo będziesz cieszyła sie tą ciążą i tym że ktoś jeszcze po nas pozostanie i będzie nas wspominał)))

Damy radę

My mamy nieco inny problem... ledwo dajemy radę z jednym dzieckiem - fundusze maleją... rodzice pomagają...a my z drugim w drodze...
Będę musiała bardziej oszczędzać .... ale praktycznie 1 wypłata, kredyt na mieszkanie no i dzieci ... te mleko i pampersy to nic taniego:(

Edit: ale teraz mamy zaświadczenie i będziemy kupowali tańsze mleko...
Pozostałe dania małemu gotuję sama

.

..

Witam po weekendzie. pogoda prze-okropna, z takiego pięknego słońca zrobiła się ponura ulewa i wiatr. Wogole nie odpoczełam, bo ciągłe pytania " chcesz coś jeść" " może się połóż" itp itd poirytowały mnie bardziej niż sam remont. Dlaczego niektórzy nie rozumieją, że ciąża nie odbiera rąk, nóg i mózgu, i czasem chcąc dobrze, robi się źle i " zagłaskakuje się kota na śmierć". No cóż... Każdy to widzi inaczej
Ja marzę o córeczce bo mam dwóch synów

Ja pewnie bede miala synka a to ze wzgledu na krotki okres od porodu ostatniego. Ale fajnie gdyby coreczka sie trafila. Oby nie blizniaki bo moja mama byla z blizniat chociaz mojej kuzynce sie trafily blizniwta to na mnie nie musialo trafic.

Gdyby bul chlopiec to mamy wszystko po Stasiu

Hej.
Moje przeziebienie nie puszcza. Dzis nawet zmusilam sie na chleb z czosnkiem. Na szalwie mam odruch wymiotny.
Mam nadzieje ze synka nie zaraze.

Juz w srode do lekarza!


Milej niedzieli

Witajcie:)

Długo się nie odzywałam, ale czytałam na bierząco.

Też nie mogę się pozbyć przeziębienia. Ciągnie się za mną już ponad tydzień i z każdym wyjściem na pole tylko się nasila. Na gardło stosuje tantum verde, na katar tylko chusteczki:) wczoraj wyciągłam sprzet i zrobiłam inhalacje.

Co do płci maleństwa to rozmawialiśmy akurat z mężem na ten temat. Kiedyś chciał chłopca, urodziła się córeczka i jak wiadomo jest jego oczkiem w głowie:) Teraz stwierdził, że fajnie byłoby mieć chłopca, zobaczyć jak to jest (chłopcy, a dziewczynki to różna bajka) ale będzie się tak samo cieszył jak będzie kolejna dziewczynka. Ja jakoś nie potrafie sobie wyobrazić, że mamy chłłopczyka i z jednej strony ciekawość - chłopiec, z drugiej dziewczynka. Być może przemawia za tym to, że jest u nas spore ryzyko, że dziecko odziedziczy wade serca, a najczęściej zdaża się to u chłopców.
Córcia chce rodzeństwo. Jak pytamy czy wolała by chłopca czy dziewczynka odpowiada: chłopca i dziewczynke:D

Ale pochmurno wszedzie, pogoda faktycznie dołująca. Na pocieszenie, wg. prognoz od czwartku ma być słonecznie w większości kraju.

Jeszcze kilka dni i tym, które mają termin na początek października troche ulży, już 12tc będzie, wow. Ale ten czas leci.

Przybrałyście już coś na wadze?

Miłego dnia

Aneta mi już 2 razy śniło się, że urodziłam chłopca - maż chciałby chłopca, a ja sama nie wiem

Caroina tak przybrałam na wadze, widać już u mnie brzuszek Apetyt też mam już większy niż na początku ciąży i na więcej rzeczy mam ochotę...

Ta deszczowa pogoda mnie dobija... Dosłownie NIC się nie chce

A tak w ogóle to ostatnio strasznie cicho w naszym wątku - październikówki meldować co tam u Was

.

cześć
Caroina, ja na wadze niby nie przybrałam ale wydaje mi się że brzuch mi urósł. Zwłaszcza wieczorem robi się jakby większy

Aneta, ja mam od początku przeczucie że będzie chłopak:) choć jest mi to zupełnie obojętne, najważniejsze żeby było zdrowe.

Mnie troche przeziębienie opuściło, nie do końca ale w porównaniu do tego co było to można funkcjonować.
Jeżeli chodzi o finanse, to u nas też kiepsko. Ja teraz nie pracowałam przez chwilę, miałam obiecane od maja powrót ale w tej sytuacji już pozamiatane:/strasznie mi szkoda tej pracy bo wiem że będę mieć problem żeby taką kiedyś znaleźć. Więc też mamy jedną wypłatę, do tego zaczęliśmy starać się o budowę na istniejącym budynku gospodarczym bo póki co mieszkamy z moimi rodzicami na połówce domu ale to sytuacja przejściowa. No ale jakoś to będzie powoli, byle tylko zdrowie było:) Wyżaliłam się i ja od razu lżej

Hej dziewczyny

Dzisiaj czuje sie okropnie, mdli mnie i ciezko na zoladku mimo tego , ze nic takiego nie zjadlam... Nie wiem co sie to dzieje... Na szcie slonko sie wydziera z poza chmur, ale wiatr okropny pogoda dobija.. Jak zawsze posiedzialam na slonku i pooddychalam swiezym powietrzem to lepiej sie czulam.


U nas tez jedna wyplata, ale mamy nadzieje, ze nie bedzie tak zle. Szukalam pracy zanim zaszlam w ciaze przez 4 miesiace i nikt sie nie odezwal. Zostaje jednak optymistka ze bedzie dobrze swojego mieszkania tez nie mamy... Ubolewam nad tym. Mieszkamy u tesciow i mamy dwa pokoiki i w jednym mamy taka prowizoryczna kuchnie bo z tesciowa nie da sie czasami wytrzymac. Takie fochy stroi...

Ania86 Mamy podobną sytuacje. U nas pracuje tylko mąż więc też żyjemy z 1 wypłaty. Co prawda zatrudniłam się na szybko, wiedząc już o ciąży ale nie wiadomo czy to przejdzie bo ZUS się czepia takich spraw jeśli zaraz po zatrudnieniu idzie się na L4. Jednak trzeba spróbować. Tym bardziej, że też niedługo będziemy załatwiać kredyt na rozbudowę. Mieszkamy na piętrze ale mamy tylko 1 pokój, drugi został poświecony na kuchnie, żebyśmy mogli mieszkać niezależnie i oczywiście łazienka. Moi rodzice zajmują parter. W planach mamy dodatkowe 2-3 pokoiki, salon i marzy mi się duży taras na ogród W końcu odzyskali byśmy sypialnie:)

Marza Pociesze Cie, ja się czuje tak codziennie

Hej
Ja nadal przeziwbiona ,wczoraj wieczorem miałam. Podwyższona tem. I taki okropny kaszel mnie męczy więc już z rana odwiedzilam lekarza. Dostałam syrop drosetux i prawoslazowy na ten kaszel. do środy w domu i mam nadzieje że mi przejdzie .

Jeśli chodzi o mnie to bez znaczenia co będzie . Mam już dziewczynkę i jak pomyśle jak ja super dogadywalam się z siostro to też bym chciała siostrzyczke dla Nelki . A i ubranka by były ,ale parka też mogła by byc. Bo i przeczucie mam na chłopca


My mamy dwie wypłaty, ale za to wynajmujemy mieszkanie i na to idzie duzooo kasy. Ja pracę też zaczęłam po dwuletniej przerwie dopiero pół roku temu do tego u nas w planach kupno mieszkania.

A co do wagi to narazie 1kg na plusie