Mamusie pazdziernik 2014

The_way_to_happines. Napewno zobaczysz serduszko ! Trzymam kciuki

Tak jest, czasem plemienie jest przestrogą, często nie oznacza nic złego. Niestety nie wiemy tego i nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Tak jak Motylek napisała, można stracić dziecko nie majac wcześniej żadnych objawów. Ja znam przypadki gdzie dziewczyny dostały krwotoku, a mimo to donosiły ciąże. Reguły nie ma.

Kasik trzymaj się !! Wierzę, że już niedługo będziesz cieszyć się będąc w ciąży!!

Niestety tak to jest z tymi plamieniami... ja też ciągle się boję, bo miałam z nimi problemy przed ciążą (niedomoga progesteronu) i teraz cały czas jestem na luteinie. Kiedyś po kąpieli w 6 tyg pojawiło mi się bardzo lekkie plamienie- beżowe kropelki i byłam bardzo przerażona. Ale tak jak dziewczyny piszą przyczyny mogą być różne, mimo to trzeba się mieć na baczności i kontrolować. Niby w ciąży nie powinnyśmy się stresować, ale jak tu tego nie robić gdy ciągle coś nas niepokoi

witam dziewczynki

wpadam na chwilkę odnośnie prośby Julki na temat edycji postu, której według tego co piszecie nie możecie zrozumieć
zwyczaj edytowania postów, a nie pisania jednego pod drugim przez tę samą osobę wynika z ustaleń administratora, który umieścił to w regulaminie forum, punkt 3
www.zapytajpolozna.pl/view-usage-rules.html

zdecydowana większość użytkowników trzyma się tej zasady według zalecenia autora dla utrzymania ogólnego porządku na forum

pozdrawiam i życzę spokojnej ciąży

Kasiu wspołczuję


Ja pierwszą ciążę straciłam w 20 tygodniu i również nie było przesłanek do tego ... ech ... jedynie bulgotania ....
Nic mnie nie bolało, nie plamiłam, piersi bolały jak bolały.... więc w drugiej ciaży co wizytę się denerwowałam i chciałam słyszeć serduszko a potem juz widziałam bijące serduszko jak tylko lekarz włączał USG:))))

Kasiu jeszcze będziesz szczęsliwą mamą....

Ja też mam obecnie stracha bo w sumie teraz 8 tydzień - to moja pierwsza wizyta u lekarza więc cóż ... mam nadzieję że okey ...tym bardziej że nie miałam USG po poprzedniej ciąży i neiw iem czy w macicy było na tyle dobrze by móc zachodzić - chociaz lekarz po badaniu dowciapnym juz w 6 tygodniu powiedział ze mamy zielone światło...



Tak sie niekiedy zdaza - gdyby dziewczyny o tym nie pisały nie zdawałbysmy sobie z tego sprawy że praktycznie 1/4 ciąż jest tracona w pierwszych 4-5 tygodniach (miesiaczka przychodzi i nie wiemy że była ciąża), 1/4 traconych w pierwszym trymestrze ...a tak naprawdę połowa ciąż przechodzi kolejne fazy ... Kiedyś czytałam że tylko 1/3 ciąż jest zdrowa i donoszona ..... tak juz jest w dzisiejszych czasach....
Jemy te świnstewka ... a one widac powodują u nas dziwne rzeczy.... poza tym ciało kobiety jest zbudowane tak by walczyć czasem, i ponoc potrafi walczyć z naszą fasolką(((

Cześć dziewczynki
Ja po wizycie u gina .Wszystko ok dzidzia rośnie ma 4,1 cm i widziałam jak ruszał rączkami i nózkami i bijące serduszko
Niestety ale mam zła morfologię hemoglobina mi spadła ale na razie nie przepisal mi zelaza tylko powiedział ze zobaczymy za miesiąc a na razie mam się szpikowac warzywami owocami z dużą ilością żelaza i czerwonym mięsem np.wątróbką .Kolejna wizyta 8 kwietnia no i wczesniej badania prenatalne
jestem strasznie szczęśliwa
Dziewczyny a moze wy znacie jakieś sprawdzone przepisy na dania albo jakies produkty co zawierają zelazo a moze zioła napiszcie

Kasik bardzo ci współczuje i trzymam kciuki za niebawem kolejne staranka i szczęśliwą ciąże

_kasik_ bardzo Ci współczuję....

Marzena cieszę się że z dzidzią ok Rośnie szybciutko A skąd wiesz że chłopczyk?

Ja wizytę mam 24 marca

Ja przez cala ostatnia ciaze mialam zla morfologie i mocz ale nie bylo na tyle tragicznie by mnie szprycowal lekarz tabletkami chociaz dziewczyny mialy lepsze niz ja wyniki a im lekarze przepisywali dodatkowe leki.

Ah jutro wizyta o godz 18!

Kasiu współczuję przeżyć niestety czasem nie mamy żadnego wpływu na to co się stanie...

Marzena dużo żelaza mają buraczki, są soki typu martwit z buraków i chyba z jabłkiem całkiem smaczne. Szpinak chyba też jest bogaty w żelazo, bardzo dobry z makaronem albo w zapiekance;-)

Wkącu przeziębienie odpuściło:-D jeszcze niech tylko pogoda się poprawi i ciśnienie podskoczy to wrócę do życia;-) w weekend ciśnienie miałam 78/49

Ja mam przeczucie że będziemy mieć chłopca. Jak już pisałam w pierwszej ciąży chcieliśmy chłopca a mamy dziewczynkę, teraz woleli byśmy dziewczynkę więc pewnie będzie chłopak:-D chociaż obojętnie kto się urodzi i tak oszalejemy na punkcie tego małego człowieczka jeszcze zanim się urodzi;-)

My mamy dwie wypłaty ale kredyt na mieszkanie na karku więc ledwo dajemy radę a w czwórkę to już wogle będzie ciężko:-( jeszcze teraz trzeba zrobić te wszystkie badania 340zł i wizyty u lekarza to spory wydatek dla naszego budżetu...

Kochane dziekuje Wam za wsparcie...

Hej
A ja od rana wciaż mysle o tej wizycie i wiecie co ...zaczynam mieć czarne mysli:(((( a to dlatego ze śluzu nie mam tak jak mialam ... buuu i piersi mniej bolą... tyle tylko ze mi nadal niedobrze - np teraz gotuje pomidorówkę i strasznie mi tu śmierdzi kurczakiem ...aż mnie mdli:(
Ech kurde i tak bedzie do tego 20 tygodnia , masakra:(

Mierzyłam temperaturę w "p.." i mam 37,11 więc jest okey. Cholerka ...ale sie nakręcam Trzymajcie dziewczyny kciuki za wizytę

Odezwę sie późnym wieczorkiem jak tam u nas ...

Trzymam kciuki,że będzie dobrze. Sama mam te czarne myśli przed jutrzejszą wizyta i wyszukuję w sobie, że coś jest nie tak. Ach te kobiece myśłi...

Jak wrócisz to pochwal się sowim zdrowym bąbelkiem.

Cześć
Marzena, super że widziałaś jak dzidziuś macha już rączkami i nóżkami, zazdroszczę A co do niedoboru witamin, to trochę urozmaicić dietkę i będzie ok.

Agniesia, na pewno jest wszystko ok, a wieczorem będziesz pisać zadowolona że wszystko w najlepszym porządku. Powodzenia i czekamy na wieści. Ja też zawsze przed wizytą kilka dni czuję dziwny niepokój, na szczęście to już jutro, nie mogę się doczekać.

Poza tym spotkałam się dziś z bliskimi koleżankami i nie wytrzymałam i powiedziałam im o ciąży, choć zamierzałam z tym jeszcze poczekać Jedna z nich ma córeczkę 2 latka i byłyśmy na zakupach dla niej m.in. tak mnie korciło żeby kupić coś naszemu bąblowi takie cuda były ale się powstrzymałam to jeszcze chyba za wcześnie...

Czeeesc
Pogoda okropna! Leje i zimno. Ja juz po kolejnej wizycie i powiem Wam wszystko okej lekarz stwierdzil ze babel ladnie rosnie, ale ze ze sluchaniem serduszka poczekamy. Dostalam clotrimazol jakis plyn do higieny intymnej zapobiegajacy grzybicy bo mam z tym problem. Przed ciaza sie leczylam i znowu powrocilo. W delikatnym stadium ale trzeba wyleczyc bo ciaza sprzyja grzybicy ponoc. Poza tym okej. Zobaczymy jak wyjdzie morfologia i mocz bo dostalam skierowanie. Kolejna wizyta 9.04. I badania prenatalne 10.04 juz sie nie moge doczekac zeby zobaczyc czy moja dzidzia jest zdrowa

A i przytyc tez nie przytylam

Kasik współczuję, ale nie martw sie niedlugo napewno sie uda
Marzena ja w koncu tez widzialam swoja małą marfefke ( zamiast fasolki) taka ruchliwa była ze lekarz sie smial ze na tylku nie moze wysiedziec cos pięknego
Agniesia trzymam kciuki za wizyte !! A Twoj avatarek jest identyczny jak zdjecie mojego synka jak pierwszy raz jechalismy z nim do lekarza
Marza ja tez czesto zmagam sie z grzybica pochwy i u mnie zawsze pomagal wlasnie clotrimazolum... a dostalas w kremie czy globulkach ???

U mnie wizyta jutro wiec pewnie dostane skierowanie na wszystkie badania a usg genetyczne robie za 3 tygodnie.

Jeśli chodzi o wage to bez zmian, musze sie pilnowac bo jeszcze mi zostalo 7 kg z poprzedniej ciąży a jesli o plec to obojetne, fajnie by bylo miec parke ale chłopcy sa boscy synus mamusi nie moze byc inaczej

Macie juz imiona dla swoich babli ??