BezpiecznaCiaza112023

Mamusie pazdziernik 2014

10 lata 9 miesiąc temu #860358 przez motylek05
Witam :) zapowiada się piękny dzień :) mąż z córka pojechali na wycieczkę :laugh: a ja korzystam że dom pusty i sprzatam :laugh:

Ja nie pomogę co fo kwesti usg genetycznego bo nie wiem ile u nas się płaci.

Mój Aniołek 11tydz [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 3 dni temu #860573 przez julka
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #860579 przez aneczka25
Witam, i się dołączam :lol:
Widziałam moją fasolkę i ma obecnie 9t2d
Martwię się troszkę bo lekarz poinformował mnie o ENDOMETRIOZIE i nic nie wytłumaczył-bo przyjął już następną pacjentkę kiedy wygonił mnie na badania. Ale nie przejmuję się póki co a we wtorek idę do innego lekarza.
Nie narzekam choć przyznam że wymiotuję co dzień a niestety pracuję w galerii i jestem po 12 godzin sama, więc łatwo nie jest :dry:
Przeczytałam kilka poprzednich stron waszych zapisków i powiem, że nie spodziewałam się już takiego ruchu tutaj :laugh:

Zrobiłam badania i najbardziej martwi mnie progesteron- troszkę ponad 11.
Czy to niezbyt mało?
Pozdrawiamy cieplutko każdą z was-ja i mój orzeszek :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860665 przez Caroina
Aneczka25 Witaj :) Gratuluje orzeszka ;) 2 dni temu znalazłam na necie normy progesteronu w ciąży i do 12tc jest to przedział od 9 do 47 ng/ml. Z każdym tygodniem go przybywa więc wydaje mi sie to troszkę mało ale nie jestem lekarzem. Jeśli nie masz plamień to nie przejmuj sie. Na najbliższej wizycie pokaż ten wynik lekarzowi, może przepisze Ci tabletki.

Miłej nocy wszystkim :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 3 dni temu #860683 przez julka
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #860788 przez aneczka25
A więc data z moich wyliczeń to 25.10.2014
Zobaczymy co pojutrze wyliczy mi Pan Gin :)
julka Normy jakie dostałam na wyniku są normami dla kobiet nie będących w ciąży i niby tam jest ok.
Badania zlecił mi lekarz z racji na to że kiedyś jak byłam młoda i głupia ogoliłam sobie maleńkie włosy koło pępka i teraz są grubsze i ciemniejsze :P
Pan doktor pomyślał więc że mam mało damskich hormonów.
:S

Hmm, wyszło mi też podwyższone TSH na poziomie 4.47 -będę też o to pytać pana doktora

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 3 dni temu #860802 przez julka
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #860827 przez motylek05
Witam Aneczka :) co do progesteronu to ja miałam w 6 tyg; 12,72 ng. , a w 8 tyg; spadło do 10ng :( i musze jutro jeszcze powtórzyć. a normy mam takie
1szy trym. - 16,4- 49,0
2gi trym.-19.7-52
3ci trym,- 25,3-93
u mnie były plamienia i lekarz zleca mi sprwadzanie progesteronu. a je jeszcze biorę duphaston i luteinę .

Mój Aniołek 11tydz [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860927 przez aneczka25
Luteinę też biorę...lekarz przepisał
i biorę jeszcze Vigantol(wit d3)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860946 przez malvi
Witaj aneczka!

To, że pracujesz po 12h w ciąży jest niezgodne z prawem pracy. Możesz pracować maksymalnie 8h dziennie, z czego 4h przed komputerem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860973 przez munkki
aneczka25 witamy! z tym tsh koniecznie idz do jakiegos endokrynologa zeby Ci monitorowal i dobral odpowiednia dawke leku. moze popros przed tym swojego ginka zeby dal Ci jeszcze skierowanie na ft3 i ft4 i antyTPO, zeby juz do endo isc z kompletnymi badaniami, bo tsh samo nie wystarczy zeby dobra diagnoze postawic.

no i co do pracy 12 godzin - to malvi ma racje, mozesz pracowac max 8 godzin.
w prawie jest tez zapisek o tym ze 4 godziny przy komputerze. wiec ze te nowe koputery juz nie promieniuja (tak mowi moj gin) ale przepis zostal...
ja pracuje 6 godzin, bo w 4 to bym raczej sie nie wyrobila, a prawda jest taka ze bez komputera to ja nie mam jak pracowac;) ale poki co mi nie przeszkadza wiec nie narzekam.

ja progesteronu nie badalam w ogole w ciazy, wiec nie mam zielonego pojecia jakie sa normy...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860981 przez aneczka25
a więc,
u mnie w pracy jeszcze nikt nie wie że jestem w ciąży i troszkę się o to martwię- nie wiem czy czekać do 3 miesiąca.
Co do TSH wydawało mi się że tak delikatnie podwyższone to nic takiego.No zobaczę we wtorek co lekarz powie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #861307 przez agniesia1604
Hej
Juz po weekendzie...
Aneczka na L-4 i w taki sposób pracodawca się dowie o ciaży....
Ciążowe wystawi Ci pierwsze na okolo 4 tygodnie... i będzie juz 3 miesiąc:) ...:P
Zresztą jak sie zle czujesz to zalecam od razu L-4 do końca ciazy:)
Nasze prawo mówi ze przed 3 miesiacem mogą Cię zwolnic:( Jeśli pójdziesz na L-4 to tego zrobić nie mogą .... no nie wiem....A praca po 12 godz jest wysiłkiem dla organizmu co może ale nie musi niesc skutki obciazenia organizmu.

Byli goscie zapowiedziani...
A co do męża ... masakra. Był w szpitalu i lekarz nie stwierdził nic powaznego wiec zapisali go na zabieg dopiero na 29 lipca! ... okey... w piatke w końcu zapisałam go do prywatnego chirurga i ten zareagował PRAWIDŁOWO.... zbadał męza i się okazało że ma silne zapalenie woreczka. Dostał antybiotyk, silny lek bakteriobójczy i rozkurczowy....i juz po 4 godzinach mógł się "wyprostować".... i tak do niedzieli mu się udało dojść do formy i nawet dziś przespał noc... wczoraj posprzątał mieszkanie po wyjeździe gosci a ja umierałam bo mnie migrena dopadła i wymioty - paracetamol częściowo pomógł:( ... O 20 poszlismy spać:)


Dziś czuję się juz lepiej :)
Mąż też poszedł do pracy. Poza tym ma dietę wątrobową a ja muszę wymyśleć co mu dziś na obiad zrobić:(

EDIT:
Weekend spędziłam bardzo aktywnie :) W sobotę wszscy ruszylismy w trasę i pojechalismy do Cieszyna, Ustronia(Równicę), Wisły, Wisły Czarne + Malinka Skocznia, Szczyrku i do Międzyrzecza na górę Żar (nie wjechalismy na samą górę:P)
Od 9-18 na nogach...
A Staś co wkładany do auta do fotelika to drzemki sobie urządzał ...aż zal mi było go wyciagać do wózka:P :) Ale była cudowna pogoda i warto było spedzic czas na powietrzu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #861490 przez Marza
Czesc :-)

My w sobote tez skorzystalismy z pogody. Najpierw robotki kolo domu (posialam kwiatuszki na skalniaczku i troche poplewilam [img/] ), a potem rowery i ognisko z moimi dziadkami :-) bylo super. Bardzo sie odprezylam :-) w niedziele pogoda sie zepsula, ale w planach i tak bylo szukanie obraczek... Dzisiaj ciag dalszy . Nie wiedzialam, ze to bedzie takie trudne. Ceny dobijaja. Moze w okolicznych salonikach bedzie cos taniej. Chcemy zwyczajne obraczki bez zadnych ekscesow, a sie okazuje, ze o takie najtrudniej.


Co do samopoczucia to nawet w porzadku. Mdlosci jak na razie przeszly. Wczoraj mnie tak kusilo, ze musielismy wstapic do Mc Donalda i zjadlam dwa chesseburgery i trzy male porcje frytek... Haha. Ale w domu pozalowalam, bo zdalam sobie sprawe, ze przytrulam swoje malenstwo tym swinstwem. Musze uwazac na te swoje widzi mi sie i myslec wiecej o dzidzi. Juz sie nie moge doczekac tego 10 kwietnia i badan prenatalnych, zeby wiedziec co i jak z tym moim babelkiem :-)

Wydaje mi sie tez, ze brzuszek mi urosl i juz troche widac, ze ktos tam siedzi. Mam taki caly czas jakbym sie porzadnie najadla :-D

Nie wiem jak wy, ale strasznie boje sie rozstepow na brzuchu. Mam do nich sklonnosc bo jak dorastalam to na zewnetrznej stronie ud i na posladkach mi ich pelno powstalo. Strasznie nie lubie tych bialych krech i krepuje sie ich. Boje sie, ze brzuch bede miala straszny. Nawilzam skore co wieczor, ale mam przeczucie, ze i tak wyskocza :-( no ale takie sa koszty checi bycia mama... Beda to beda i bedzie trzeba jakos z tym zyc.

Udanego dnia mamuski. Moze sie wieczorem odezwe jak sie nam uda znalezc jakies obraczki :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #861514 przez srenka_918
Witam :) Ja po wizycie u gina, kość nosowa jest, przezierność karkowa w normie ;) Tylko przytyło mi się 2 kg od zeszłej wizyty czyli przez miesiąc, a byłam pewna że nic nie przytyłam bo większość posiłków wymiotowałam... Ustalił mi limit na przytycie jeszcze 6kg i mam się pilnować ;) Ja mu na to, że nie ma bata, pozwolę sobie utyć do tylu kilo co miałam do porodu z pawełkiem czyli 92kg, a to jeszcze 12kg ;) To się ze mnie śmiał (w dobrym tego słowa znaczeniu) i w razie jakbym zmieniła zdanie to dał numer do dobrej dietetyczki, jak mi się uda to Wam wstawię moje dzieciątko piękne ;)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl