Mamusie pazdziernik 2014

witajcie! ale się rozpisałyście:/

Ja mimo tego,że mój poród trwał 10godz to nie wspominam go źle. Miałam przebijany pęcherz i dostałam oksytocyne ale od momentu kiedy podali mi dolargan to tak odpłynełam że pamietam tylko momenty a jak moja córcia wylądowała na moim brzuchu to się spytałam skąd ona się wzieła Wogle sam dzień porodu był dosyć zabawny bo pojechaliśmy do szpitala tylko sprawdzić czy wszystko jest ok a wylądowaliśmy na porodówce Za to szycie krocza to moja trauma! tak się darłam że chyba cały szpital mnie słyszał...

Jutro wkącu mam wizyte i zobaczę mojego okruszka. Od dwóch dni boli mnie brzuch wieczorami a to kłuję podobnie jak Caroina a to boli w szyjce więc troszkę się martwie, gdyby wszystko było ok (gdyby nie ten krwiak) to bym pomyślała że jak rośnie to boli a tak to się martwie

U mnie od trzech dni pada więc nawet na spacer nie możemy wyjść naszczęście moja sąsiadka z bliźniaczkami jest w tym tygodniu w domu i my sobie kawke pijemy a dziewczynki się bawią

Marza Ja nie mam po porodzie żadnych dolegliwości. Nic się w moim ciele nie zmieniło poza tym, że zostało 4kg tłuszczu

Witam
Ja też miałam poród wywolywany i trwał 5godz. A bolało strasznie i aż dziw bierze że nikt tam nie ogłuchl od mojego krzyku , ja chciałam i nawet blagalam o znieczulenie ale juz było za późno... Ale ten ból moja w chwili położenia dzidziusia na brzuchu... Ja po 10 min po porodzie powiedziałam do męża że nie było tak źle.... Więc chyba nie było
Tylko że ja nie byłam nacinana ani nie peklam więc nie miałam żadnego szycia

Marza : co do komplikacji po porodzie to sama nie wiem. .. bo nigdy wcześniej nie zauwarzylam problemu z utrzymaniem moczu, a teraz jak byłam chora to przy kaszlu zawsze parę krolelek polecialo ... ale czy to po porodzie czy raczej ciążą jest tego przyczyną to nie wiem

Ja dziś byłam dziś na pobraniu krwi ... Dla mnie to bardzo nieprzyjemne ,nie lubię tego wkucia... A dziś mnie kula aż 3 razy !!! I dopiero wkula się w zyle pomiędzy lokcjiem a nadgarstkiem i dopiero z niej zaczęła lecieć krew !.wyszłam pobklejama ido tego mam siniaki na każdym wkuciu i mnie boli ! Bo wszędzie mi dlubala igła żeby na zyle trafić tak żeby coś lecialo ... Zawsze do niej chodzę i nigdy nie było problemu, a dziś

Dziekuje za odpowiedzi jestescie cudowne juz sie uspokoilam nie taki diabel straszny hehe ale wiecie jak jest. Rozne mysli kraza po glowie

Witam
Ja też miałam poród wywolywany i trwał 5godz. A bolało strasznie i aż dziw bierze że nikt tam nie ogłuchl od mojego krzyku , ja chciałam i nawet blagalam o znieczulenie ale juz było za późno... Ale ten ból moja w chwili położenia dzidziusia na brzuchu... Ja po 10 min po porodzie powiedziałam do męża że nie było tak źle.... Więc chyba nie było
Tylko że ja nie byłam nacinana ani nie peklam więc nie miałam żadnego szycia

Marza : co do komplikacji po porodzie to sama nie wiem. .. bo nigdy wcześniej nie zauwarzylam problemu z utrzymaniem moczu, a teraz jak byłam chora to przy kaszlu zawsze parę krolelek polecialo ... ale czy to po porodzie czy raczej ciążą jest tego przyczyną to nie wiem

Ja dziś byłam dziś na pobraniu krwi ... Dla mnie to bardzo nieprzyjemne ,nie lubię tego wkucia... A dziś mnie kula aż 3 razy !!! I dopiero wkula się w zyle pomiędzy lokcjiem a nadgarstkiem i dopiero z niej zaczęła lecieć krew !.wyszłam pobklejama ido tego mam siniaki na każdym wkuciu i mnie boli ! Bo wszędzie mi dlubala igła żeby na zyle trafić tak żeby coś lecialo ... Zawsze do niej chodzę i nigdy nie było problemu, a dziś

Caroina, mnie też od wczoraj pobolewa brzuch :/ mam nadzieje że to nic groźnego bo wizyta dopiero 4 kwietnia. Nie jest to jakieś strasznie dokuczliwe ale jestem przewrażliwiona i się stresuje :/
I do tego to zatwardzenie :/ masakra staram się jeść lekkostrawne jedzenie ale nic nie pomaga. Jakaś taka się ostatnio nerwowa zrobiłam, mam zmienne humory aż sama siebie nie poznaje
Julka, jak przygotowania do ślubu? I nic nie pisałaś o rozpoczęciu kompletowania wyprawki.

Dziewczynki, wyszlo mi zimno. Podobno to niebezpieczne. Czy wiecie cos o tym ?

Ania86 Doskonale Cie rozumiem. Stres do tego huśtawki nastrojów. Mi nawet zdarza się płakać z byle powodu, jak się denerwuje to wychodze z siebie. Te wszystkie emocje są takie skrajne. Ciekawe jak długo to jeszcze potrwa bo sama siebie nie poznaje Oby tylko te bóle brzucha to nie było nic poważnego

Paulleta wiem ze w miejscu intymnym to potem mogą ale nie muszą być jakieś problemy ze słuchem dziecka.
Skontaktuj się ze swoim lekarzem ginekologiem ale nie stosuj sama żadnych leków!!!!

Niestety ja w trakcie ciąży mam problem z moczem ... i to już od początku jej trwania...
Problem minął jak tylko urodziłam ... szkoda że powraca przy kichnięciu.... ale to nie jest tak że ostro poleci , tylko 1-3 krople więc spokojnie:)
W trakcie ciąży późniejszej będę używała wkładek higienicznych, które często nalezy wymieniać ... jesteśmy teraz bardziej narażone na infekcje

heh ... nom szycie to rzeźnia:P Mój mąż mówił że to tak wyglądało jakby rzeźnik usiadł i sobie szył... mówił że to było straszne:P no ale on mnie opatrywał przez kolejne 3 tygodnie bo nabawiłam sie małego krwiaczka a potem siniaka ... Smarował mi bliznę ARNIKĄ i kremem z pereł ... ech dbał jak nikt inny:P

Marza - wypadanie macicy? co prawda trzeba ćwiczyc mięsnie kegla i to się juz robi od 34 tygodnia jakoś tak... a chyba można juz wczesniej:P poza tym od dzwigania po porodzie też moga wystąpić takie komplikacje ... no ale bez przesady. Nie spotkałam sie z wypadaniem macicy u żadnej z koleżanek ... ale słysząłam od położnej że należy ćwiczyć by do tego nie dopuścic...

motylek05
Oj chyba z mężem sporo ćwiczyliście Skoro szycia nie było i nie pękłaś
Gratulacje:P

___

Też musze wykonać badanie krwi i moczu ale to w kwietniu bo narazie kasy brak:(

Ale się rozpisałyście:)
A więc ja po wizycie u lekarza-uspokojona:)
Wszystko u małego w porządku-tatuś nawet popatrzył na niego:)
Strasznie ruchliwy jest:)
Dostałam skierowanie na badani(toksoplazma,mocz,morfologia,grupa krwi itp.)
Poza tym tak jak mówiłyście muszę się wybrać do endokrynologa z tą tarczycą.
No i w ciągu 2 tyg mam wykonać badanie genetyczne.Szukałam już i widzę że to ok 200 zł kosztuje ale cóż poradzić.

Dostałam fotosa mojego orzeszka:)

aneczka no to super:)))))

Szkoda że nie dał Ci skierowania na badanie genetyczne i do tego kazał ci je zrobic ech:(

Ale wczoraj pisalyscie . A ja nie mialam czasu wejsc i sie pochwalic swoimi przezyciami... mi rozwarcie stanelo na 3cm, potem oxy na zmiane z papaveryna w zastrzykach, potem kroplowka oxy i przebicie pecherza potem bol nieziemski ale mimo wszystko 9 godz od przebicia pecherza. Poki slo te pierwsze trzy czulam tylko mrowienie w plecach, kroczu, brzuchu i twarda pilke zamiast macicy... jak juz ruszylo po 5 godz z tych 3 dalej to po 3 godz bylo po wszystkim. Mnie tez skrecalo z bolu i znieczulenia brak, bo jak u kogos wczesniej za malo anestezjologow i jedyne co to gaz daja, a ten jeden skorcz znieczulil bo tak mi sie w glowie zakrecilo a potem nic nie dawal wiec zrezygnowalam. Szycie nie bylo najgorsze, mezu go nie widzial bo szedl z poloznymi wazyc maluszka, ale jak sie potem okazalo szyl mnie najlepszy szwacz w szpitalu ciagnely okropnie i blizna zostala na kroczu... ale malo widoczna...

mi tez zdaza sie popuscic 2-3 krople moczu przy kichnieciu, ale to do przezycia, i wlascicie dopiero teraz w ciazy, wczesniej nie mialam z tym problemow... a wypadniecie macicy jedyny przypadek jaki znam to moja babcia w wieku 70 lat czyli 30 lat po 9 porodzie czyli dopiero po takim czasie miesnie sie zbyt mocno rozluzniaja.

U mnie dzis slonce i 4 stopnie ciepla, w nocy troche mrozu, ale dzis plucha bo snieg ginie, na slonecznych miejscach juz nie ma prawie moze dzis sie uda nam wyjsc na spacer

..

Co do tego zimna, to rownie dobrze moze byc zajad wywolany brakiem witamin, lub tez wypryskiem odzolodkowym od wymiotow, takie cos to ja w tej ciazy mialam juz 3 razy i w zeszlej ciazy tez mialam kilka razy po wiekszych i bardziej meczacych wymiotach i synek caly i zdrowy. Kazdy organizm inaczej reaguje na czynniki ciazowe

.