Mamusie pazdziernik 2014

Aneta - tak mi się przypomniało - pochowaliście już patyczaka?
Ja już po spacerze, zimno jest okropnie, ale poszłyśmy na godzinkę na dwór, opatuliłam Duśkę tak, że jej tylko nos wystawał. Chyba jej się podobało, bo spała sobie smacznie i teraz śpi nadal. Byłam w Lidlu i oczywiście ubranka już były bardzo przebrane, kupiłam tylko dwie fajne bluzy na zapas, bo w rozmiarze 86 (ciekawe kiedy je klops mój założy, jak od urodzenia skoczyła z rozmiaru 62 na 74 mnie więcej). No, ale nic, pomarudziłam sobie jednej emerytowanej uczycielce, że od 7 sklep otwarty a już prawie nic nie ma, a ta mi mówi - A, dziecko, to jeszcze nic - kilka miesięcy temu były jakieś, podobno oryginalne adidasy. Syn mnie poprosił, żebym wnukom kupiła, poszłam o 7 pod sklep z kartką z rozmiarami a tam tłum ludzi, otworzyli sklep, to nawet wejść nie zdążyłam jak już nic nie było, ludzie całe wózki wywozili, a ci, co chcieli konkretne rozmiary to się potem pod sklepem wymieniali. Zbaraniałam normalnie. Ludzie mnie chyba nigdy nie przestaną zaskakiwać.
Kupiłam Duśce mleko AR, bo się biedna męczy okropnie, czasem widać normalnie jak jej, za przeproszeniem, bełt do gardła podnosi. Nie dziwię się, że marudzi, jak jej żarcie ciągle po przełyku w tę i z powrotem lata.
Duśka też krzyczy ej, jest to ostatni okrzyk przed wielkim płaczem najczęściej

Aneta Z wrażenia, że to się dzieje naprawde zapomnisz o spaniu. Udanej zabawy na koncercie Wybaw się tam też za mnie
Ale Jaś duży. Rośnie jak moja Nadia. Ona zawsze była do przodu. Teraz ma niecałe 4latka, a ubranka musze jej kupować na 6l. Rówieśników o głowę przerasta

Kacha, Dotkawy i Yoozia Bardzo mnie cieszy, że mogłam Was rozweselić

Minnie Moja nic nie gada. Jedynie przed płaczem coś tam ględzi. Mały milczek.

Yoozia Rewelacja, oby tak dalej. Też bym chciała, żeby mi chociaż 5h przespała. Na razie to max 4h. Ale nie dziwne jak mało na raz wypija mleka.

Malvi Jeszcze raz zdrówka. Fajny ten krabik

Gdzie was znów wywiało?

czesc dziewczyny,

my dzis bylismy na szczepieniu, Staszek dostal pierwsza dawke na pneumokoki. Igla oczywiscie masakra- darl sie ale odprawilam z nim taniec w przychodni i sie uspokoil. teraz najedzony spi... mysle ze mam chwile relaksu
mam nadzieje ze nie bedzie zadnej goraczki ani nic... jestem dzis sama, maz pracuje do nocy :/

czyktoras z was przechodzila przez goraczke po szczepieniu?

Malvi to ten wiatr co szaleje na polu jest winny za to

Ja dzis prawie caly dzien sama z Majka a spi po godz, po pol i maruda.
Kregoslup mi siada dzis

I niech mi ktoś wyjaśni o co tu chodzi? A więc jak karmiłam piersią Marysia budziła się w nocy przeważnie tylko raz koło g4 a teraz jak karmie MM to budzi mi się dwa razy w nocy koło 2 a potem koło 6.

Wogle to mam takie dziwne pytanie, jak wieczorem kładziecie spać wasze maluchy albo po nocnym karmieniu a one nie mają ochoty spać i np leżą w łóżeczku i się kręcą albo rozglądają to czy macie zgaszone światło czy zapalacie jakaś lampkę? Bo jak gasze żeby wiedziała że jest noc i trzeba spać...

witam. mam pytanie jakich termometrów używacie dla dziecka? polecicie jakiś?

Meli kilka stron wcześniej była u nas dyskusja o termometrach

Nelka ja jak usypiam Krzysia to mam zapaloną tylko lampkę obok łóżeczka, później ją gaszę. Na nocne karmienie znów zapalam - ona daje takie delikatne światło. Nigdy nie zapalam górnego właśnie dlatego żeby znał różnicę między dniem i nocą

ja już dawno nie wyrabiam z czytaniem was. wiec nie widziałam

Ja mam microlife 150

Ja mam termometr w smoczku firmy beurer.

Uff w koncu usiadlam. Ale mi zrobila wojne po kapieli. Chyba caly blok slyszal

Nelka, u mnie w kwestii swiatla dupa, bo od samego poczatku spimy przy slabej lampce nocnej. Probowalismy gasic, ale ona zaraz sie budzila z placzem... Poddalismy sie po kilku probach, ale teraz jak troche lepiej sypia to ponowimy proby, bo tak nie moze byc

Meli, ja mam bezdotykowy brauna.

Malvi, kuruj sie mnie tez od paru dni cos lapie. Budze sie z zatkanym nosem i bolem gardla

Malvi zdroweczka.

Nam Maja usnela po 11. Po 3, 5;i 7 jedzonko. Przebranie i usypiamy sie wlasnie. A maz poszedl teraz do salonu bo tak jak niedzwiedz wydobywala dzwieki wic bysmy wszyscy nie spali juz