Mamy Kwietniowe 2015;)

Anabele,przede wszystkim naucz sie czytac ze zrozumieniem,bo moze wtedy unikniesz nieporozumień. Można bardzo latwo zauwazyc,ze zdajesz sie byc osobą wszechwiedzaca i jezeli ktos ma inna opinie do Twojej to juz jego opinia jest niewlasciwa. Ja Ci napisalam prosto,ze KAZDY przypadek jest inny,nawet jesli Tobie wydaje sie podobny,to on nigdy nie bedzie taki sam. Ty z kolei w swoich opiniach wrecz narzucasz swoje racje nie biorac innych pod uwagę. A z pewnością nie jest tak,jak piszesz a juz na pewno nie ma jednego takiego samego przebiegu ciąży czy poczęcia. Kazda jest inna,ot cala filozofia. Nio ale mozna wyczuc,ze u Ciebie jest albo Twoja racja albo zadna inna nawet,jesli jest potwierdzona przez lekarza. Nie bawie sie w zadnego adwokata,raczej bawi mnie takie upieranie sie przy swoim za wszelką cenę.

Iska dobrze że się umówiłaś do tej poradni, będziesz chociaż spokojniejsza. A powiedz mi jakie oni tam badania wykonują ?

iska Szymek mnie rozbroił tekstem o konsoli i tym, że chce by w jego urodziny się pojawił maluszek ehhh dzieciaki są cudowne z swoimi tekstami
koniecznie daj znać co i jak
nasz Mikuś jeszcze za mały na takie pojmowanie korzyści z posiadania rodzeństwa
słuchajcie już jutro 14 tydzień na suwaczku mam ( hehe wiem wiem, ze co tydzień o tym mówię ale tak już odliczam choć jeszcze tyle czasu )

olga ale Ci zazdroszcze tego morza monia a Tobie zakopca.... my w tym roku niestety urlopy mielismy osobno (drugi rok z rzedu zreszta) i jedynie weekendy nam zostawaly wspólne... maezulek moj w tym roku wrocil do swojej pasji "z młodosci" i od wiosny porzadnie wzial sie za nurkowanie... praktycznie co weekend jestesmy nad jeziorem przynajmniej jeden dzien... mi to pasuje bo jestesmy na swiezym powietrzu przynajmniej wczesniej czasem ciezko mojego mezulka bylo wyciagnac na spacer ;P a szymek.. hmm przez te wekendy wakacyjne spedzone nad woda tak pokochal wode ze od wrzesnia nalezy do sekcji pływackiej... chodzi jeszcze do przedszkola do 6 latkow wiec jakos to ogarniamy.. zobaczymy kjak to za rok bedzie.. na basenie jestesmy cztery razy w tygodniu Szymek to lubi i to jest najwazniejsze... a przynajmniej ma troche ruchu i nie siedzi przed TV czy konsola... w wakacje praktycznie w wekendy siedzielismy nad jeziorem pod namiotem a ze pogoda dopisała to i my odpoczelismy a szymek poza plywaniem dopomina sie nurkowania..... pierwsze kroki ma już za soba
kalususka bede miala pobrana krew, zrobione USG (ale sie dzidziulka naogladam ) i konsultacja z genetykiem... tylko kurcze nie dopytalam czy bedzie to robiony test potrójny czy podwojny z tej krwi. Najwazniejsze dla mnie teraz ze nie beda to zadne badania inwazyjne. no i faktycznie - za darmo . Jedynie dojechac musze te 100 km.

No wlasnie zastanawialam sie czy beda to badania bezinwazyjne.

Dżem Dobry Mamuśki
Dziś Dzień Chłopaka
Jak samopoczucie? U mnie wszystko dobrze,mąż w pracy,Zuzia w przedszkoku,żyć nie umierać, muszę tylko wymyślić coś na obiad
A brzuszki już Wam rosną? za niedługo to już będzie naprawdę widać,że mamy dzidziuski w brzuszkach
Miłego Dnia

ja również się witam

u mnie nie ma czegoś takiego jak dzień chłopaka, zresztą zauważyłyście, że w tv trąbią raz o dniu chłopaka we wrześniu , a później o dniu mężczyzny w innym miesiącu

u mnie dzisiaj kiepsko z samopoczuciem, zaprowadziłam małą do przedszkola, a teraz leżę i walczę z moimi kochanymi i nieodłącznymi dolegliwościami trawiennymi... ehhh

Witam.
ja juz wymylam lazienke, niedlugo biore sie za obiad, za oknem dzis brzydko wiec cały dzien pewnie w domu spędzimy. U mnie brzuszek juz od jakiegos czasu jest widoczny ale to dlatego ze bardzo szczupla jestem, w pierwszej ciazy tez szybko byl widoczny a na koniec byl tak ogromny ze nie moglam sie doczekac az zniknie

klauduska to Ty od samego rana taka pracowita, aż zazdroszczę, ja to leniuch jestem , ciesze się póki co pierwszymi dniami wolnego
mój brzuszek wygląda jak wielgaśne wzdęcie

Hej Wy tu o sprzataniu i gotowaniu a ja z Tosikiem od lekarza wróciłam temperatura 38/39 kaszel katar madakra jednym słowem. A ja o 16 mam usg

Olga,nie zazdroszczę tych wszystkich dolegliwości. Przyznam,ze gdyby nie fakt,ze wiem,ze jestem w ciazy,to naprawde nie uwierzylabym w to. nio moze spodnie sa ciasne i musze sie w jakies zaopatrzyc i brzuszek urósł,ale tak to kompletnie bezobjawowo wszystko przechodzę. nie wiem co to niestrawności,wymioty czy cos podobnego. Nio,moze zgage mam a to u mnie tylko w ciąży sie pojawiło
Klauduska oddaj troszkę swojej energii,bo u mnie totalny leń i zbieram sie z domu i wyjść nie mogę Na szczęście w domku porządek ale nie mam pomysłu na obiad
Monia zdrówka dla Mlodego,biedak. Jesień nadeszła wielkimi krokami,infekcji przez to tez wiecej niz normalnie. Ja sie zastanawiam kiedy Zuzia sie rozlozy a ja przy okazji. Poki co pijemy codziennie tran,moze pomoze
Nio dobra,zbieram sie lepiej,bo jeszcze do upc musze isc zrezygnować z pakietu hbo i horizon tv
Mnie sie wydaje,ze u mnie brzusio duzo wiekszy niz przy Zuzi,az mnie to martwi momentami
Monia daj znac po usg

Rano mam troche energi wiec ogarniam domek, bo wiem ze pozniej mi sie juz nie bedzie chcialo
moni zdrowka.dla mlodego, teraz taka pogoda ze bardzo duzo dzieci choruje, mi przeziebienie wlasnie mija, synek narazie zdrowy ale nie wiadomo kiedy i on przychoruje, mam nadzieje ze go ominie. Daj znac jak po usg.
olga wspolczuje dolegliwości, u mnie ciaza w miare bezobiawowo mija.

Monia u nas to samo się zaczyna. Natalka nie poszła dzisiaj do przedszkola, bo strasznie kaszle i katar ma :/ chyba popołudniu czeka mnie wizyta u lekarza a puki co została z tatą w domu. Nie wiem czy od jutra nie będę musiała wziąć zwolnienia żeby z nią zostać a w pracy urwanie głowy :/ no ale jak mus to mus. U mnie dzisiaj zaczął się 11 tydzień. Od rana byłam na badaniach: toksoplazmoza itd. Jutro wyniki. Mam nadzieję, że będzie ok. Trzymajcie się cieplutko w ten pochmurny dzionek

My dzisiaj jedziemy do mojej dobrej znajomej która poznałam w szkole rodzenia jeszcze w ciazy z Antkiem Chłopaki sie wybawią, a my jestesmy znowu obie w ciazy, wiec troche sobie ponarzekamy

Monia ale ci zazdroszcze tej wizyty dzisiaj
Dużo zdrówka dla Antosia. My na razie sie trzymamy - oby jak najdłuzej

Pranie zrobione, sypialnia ogarnięta, zaraz trzeba sie brac za obiad - nie wiem jednak czy dzisiaj maz wroci czy juz wieczorem pojada na słowacje,

vertusia nie bede sie z toba wzajemnie obrazac, idz sobie ulżyj gdzies może. Idz sie dotleń na spacerze. Dobrze ci zrobi na ciśnienie.

Jesień pełną parą jak widac,zdrówka dla dzieciaczków.
Ja już w domku,ogarnelam zakupy i wypelnilam misje dzisiejszego dnia Jeszcze szybki obiad i wolne
Anabelle moze najlepiej skoncz temat,bo widzę,ze musisz miec ostatnie słowo. I nie martw się o mnie,ani o moje ciśnienie,ja wiem doskonale co jest dla mnie najlepsze zostawmy lepiej ten temat,chyba ze sprawia Ci to wyjątkową przyjemność ciągłe powracanie do tego samego w sytuacji,gdy osoby najbardziej zainteresowane już podzieliły się swoją opinią uznajmy temat za zakończony,bo naprawdę staje się to irytujące,gdy sobie tak odpisujemy. chyba są ciekawsze tematy i można milej spędzać tutaj czas