Mamusie Czerwcowe 2015

Córcia z wczorajszego usg

Agusia trzymaj sie jeszcze tylko 4dni do 20-go zleci a Twój spokój i pewność ze z dzidziusiem ok najważniejszy.Ka wózek mamQuinny Mood tylko go chciałam dla synka tez miałam Quinny i spełnił wszystkie oczekiwania.Juz stoi i czeka na córcię.Z wyprawki juz prawie wszystko mam zostały kosmetyki dla malutkiej pieluszki,gaziki do pepuszka,waciki...dzis kłada u małej tapetę w przyszłym tygodniu meble jej skręca i juz powoli szykuje pokoik.Pozniej tylko wyprać to co zostało bo cześć poparłam i wyprasowalam a cześć nie...po remoncie dokończę...

Ładna pogoda sie szykuje wiec mamusie miłego dnia...

Aga fajna cócia
u mnie znowu bardzo wietrznie na dworze, więc ewentualnie króki spacer, bo syn zakatarzony ponownie
dziś mam wizytę u gino, ale dopiero wieczorem, już się nie mogę doczekać, żeby sprawdził jak synek przybiera na wadze itd.

ja wczoraj prasowałam kolejną partię ciuszków, i też jeszcze jedną pralkę wstawiłąm, więc jak wyschnie to czeka mnie ostatnie prasowanie.

Mąż w delegacji do poniedziałku, a 24 kwietnia wyjeżdżamy na weekend do Ustki na hotel z okazji rocznicy ślubu już się nie mogę doczekac
Podczas majówki planujemy złożyć łóżeczko, potem robimy resztę wyprawki i pakujemy torbę do szpitala
wczoraj męża uświadomiłam, że do porodu 6 tygodni, to aż kalendarz otworzył, żeby sprawdzić, bo rzeczywiscie to nawet dla mnie jest trochę nierealne, że zaraz będzie nasz drugi synek na świecie

pozdrawiam i miłego dnia

o jena, czytam o tym Twoim wózku AGA i sobie uświadomiłam, że muszę mój wyprać i wyczyścić razem z fotelikiem, bo na magazynie się kurzy od 2 lat!!!

A ja niestety musiałam przełożyć wizytę u lekarza na dzisiejsze popołudnie (zamiast dopiero w poniedziałek), bo jestem zaniepokojona... Dotychczas odczuwałam bóle w pachwinach (od jakichś dwóch tygodni) ale nie było to jakoś specjalnie uciążliwe a w internecie przeczytałam że to niby więzadła w pachwinach mają już ciężko i stąd ten ból. Jednak od kilku dni pachwiny są bardzo obrzmiałe i dosłownie spuchnięte. Do tego bolą bardzo przy dotykaniu... Nie wiem co to, dodatkowo mama mnie nastraszyła i stwierdziłam, że trzeba do lekarza. Mam nadzieję, że to nic złego. Dam znać wieczorem jak będę po wizycie.
Może słyszałyście o czymś takim albo miałyście podobnie??

Co do wózka to wreszcie wczoraj zamówiliśmy Mieliśmy zamiar kupić Roan Marita ale zdecydowaliśmy się na nowość z tej samej firmy - Roan Emma. Ma podobne "parametry" a jest ładniejszy. Nie mogę się doczekać aż przyjdzie, ale to dopiero za około 2 tygodnie

Hej

A ja znowu przeziębiona, gardło zawalone....w nocy spać nie mogę....szczerze to mam już dość. Ja mam kaszel i boję się, że kaszlanie z wysiłku spowoduje skurcze macicy

Aga córeczka na zdjęciach śliczna, porównamy zdjęcia jak wyjdzie.

martyna spuchnięte pachwiny? Dziwne...nie słyszałam o tym. Mnie czasem mocniej zakłuje na dole i brzuch mam wrażenie, że ciągle twardy.To idź do lekarza niech lepiej sprawdzi.

No niestety brzuchy już wielkie i ja osobiście nie mam siły na nic. W poprzednich dwóch ciążach chyba miałam więcej siły.
Też muszę wyprać wózek i fotelik i wybrać się do mamy po ubranka po dziewczynkach, wszystko wyprać i poprasować. No już niedużo zostało. Czasem podczytuję i na majówkach już się rozpakowują więc u nas w maju też już się zacznie. Ciekawe, która pierwsza.
Też marzę aby ta ciąża się skończyła ale później będzie wcale nie lepiej bo dużo pracy na najwyższych obrotach i mało odpoczynku.

Czesc laseczki.
Tak jak Nadinchwn mowi juz po warsztatach, a yersci prezentacji rozne. Niektore przydatne inne z kolei to nachalny marketing produktow. Fakt sponsorzy musza sie wygadac ale wiem z doswiadczenia ze nie musi to tak wygladac. Bylam z psiapsiula i mama. Obie zgodnie stwierdzily ze czesci powadzone przez polozne byly wartosciowe. Taka szkola rodzenia w pigulce. A ze psiapsiula rowniez jest brxuchatka warzesnowka co prawda, ale nie chodzi i nie bedzie chodzila do szkoly rodzenia to mowila ze duzo skorzystsla.

Szkoda Nadin ze nie bylysmy przydzilone do tej samej grupy. Moze udaloby sie trosze dluzej pogawedzic a tak w locie.

Dzisiaj wybieram sie z tesciowka po wozek. Mam nadzieje ze w koncu cos wybierzemy. Trzymajcie kciuki. Jedziemy same bo Sz. stwierdzil ze on sie na kolorach nie zna, wiec i tak nie pomizeva te co ku sie podobaja to wg nas sa dla armii to on sie w to wtracal nie bedzie. (Fakt kolory w stylu moro srednia mi odpowiadaja). Upatrzylismy wczesniej 2 modele , ktore odpowiafaja gabarytami i systemem rozkladania naszym oczekiwaniom a teraz mam wybrac kolorystyke aleee tegoooo jeeesttt tyle ze oczoplasu mozna dostac.

Martyna dobrze robisz ze idziesz do lekarza. Moze to tylko od zwyklego obciazenia, a moze jaka infekcja daje o sobie znac. Trzymam kciuki.

Aga duza z niej dziewczynka. I niech rosnie dalej.

Betka wspolczuje preziebienia. To taki glupi okres. Ja zaczynam walke z alergia. Niby mialo jej w cazy nie byc bo hormony cos tam blokuja.... ahhh

Dziewczyny wasze dzieciny tez tak w brzuszkqch szaleja? Czy tylko ten moj ma ADHD?

atilla moja już tak nie szaleje...bardziej się powoli przesunie ręką, nogą a najbardziej to boleśnie wypycha np. pupę. Czasem pogmera na dole rączką albo leniwie kopie po żebrach acz kolwiek boleśnie. ADHD bym mojej nie określiła. Czasem w nocy jak nie mogę spać to ona ma największą aktywność i to jest 2-4 nad ranem

hejka,
ja po wizycie- synek waży 2074g, z usg termin wychodzi na 3 czerwca (z miesiączki 1 czerwca) więc b.mała rozbieżność. Wyniki mam bardzo dobre-hbs i wr ujemne, pobrał też wymaz na GBS. Jedyne co mnie wkurza to to, że on nie widzi konieczności badania "manualnego"- i tak leżałam rozkraczona dziś na fotelu żeby pobrał gbs, a nawet przy okazji mnie nie zbadał. dziwny jakiś... kolejna wizyta 7 maja.

brrr ale dziś u nas zimno... oby weekend był słoneczny i bezwietrzny!

pozdrawiam

beadkaponad 2000g to już ładna waga małego.
Super, że wszystkie wyniki prawidłowe. U mnie też rozbieżność między USG a OM prawie żadna....
Z tym badaniem to serio dziwny jakiś bo mój co wizytę zaprasza mnie na fotel i sprawdza szyjkę czy się nie skraca lub otwiera. Czasem mnie to wkurza bo rozbierać się z tym brzuchem to nie fajne ale wiem, że wszystko sprawdza.
Z weekendem to nie zapowiada się podobno ciekawie. U mnie pół dnia padało a po południu się wypogodziło, więc emek zabrał dziewczynki na plac zabaw a ja miałam godzinę tylko dla siebie. W ciszy i spokoju..
Wiecie jakie to przyjemne...jak nikt nad głową nie skacze i biega po domu, nie wrzeszczy i nie ciągnie pod hasłem "mamo chodź ze mną".

Atilla teraz mam trochę zamieszania...odwiedziny Rodziny, ale jak sie uspokoi możemy sie spotkać na soczku

Ja juz dostaje spore kopniaki wiec myśle, ze moja ma coraz mniej miejsca. W poniedziałek mam wizyte u mojej lekarki wiec zobaczymy jak tam dalej sie rozwija.

I my jesteśmy po wizycie.Wczoraj podglądaliśmy małego na usg 3d. Waży 1700 g więc podobnie jak Twoja córcia
Aga Strasznie zasłaniał się i nie chciał pokazać bużki w końcu pokazał swe oblicze z zaciśniętą piąstką, ale będzie charakterny hi hi. Ogólnie to miał bardzo niezadowoloną minę,jakby mu tam było bardzo żle i niedobrze
Dziś byłam na przeglądzie u swojej doktor i wspomniałam że strasznie swędzi mnie brzuszek i mam czerwone plamy na skórze brzucha i bioderkach. No i może być to uczulenie na krem który stosuję przeciw rozstępom (Ziaja Mamamija). Mam odstawić ten preparat i kąpać się w krochmalu:)Ale i tak strasznie swędzi. Dodatkowo mam zrobić jutro jakieś testy wątrobowe, bo też może być od tego.
A to nasz synuś:

Ja już po wizycie. Doktor zbadał mnie i szyjka jest ok, wszystko pozamykane na 10 spustów więc moje obolałe pachwiny nie oznaczają wstępu do porodu Powiedział, że to prawdopodobnie od obciążenia bo dzidzia i brzuch są coraz większe, ale jeśli do następnej wizyty dalej będzie mi puchnąć pachwina to da mi skierowanie do chirurga, bo to może być jakiś tam wewnętrzny żylak. Bardzo się uspokoiłam. Ale troszkę się zawiodłam bo pan doktor tak się skupił na badaniu na fotelu i usg przezpochwowym, że już nie zrobił mi normalnego usg i nie wiem ile malutka waży i mierzy. Trudno, ważne, że wszystko jest ok i jeszcze nie rodzę Śliczne te Wasze dzieciaczki na zdjęciach, po urodzeniu będą jeszcze piękniejsze