Sierpniówki 2015

Przeczytałam cały wątek od początku i któraś z Was pisała że pojawiła się u niej opryszczka. Opryszczka jest w ciąży bardzo niebezpieczna, trzeba szybko działać. Kup koniecznie olejek z drzewa herbacianego, w aptece lub sklepie eko. Weź patyczek taki do czyszczenia uszu, zamocz w tym olejku, nierozcieńczonym - 100% olejku, i przyłóż do opryszczki na 3 do 5 minut. Plus do tego kup jeszcze witaminę "B Complex" i tę łykaj. Z opryszczką w ciąży naprawde nie ma żartów.

To ja miałam opryszczke ale nie to ze nabawiłam się jej po raz pierwszy w ciąży lecz teraz się uaktywnila ale już jest ok, wszystko przeszlo- po konsultacji z lekarzem bez problemu mogłam stosować masc i przeszlo.

agnieszkazst masz rację, poprzestałam na jednej tabletce i wróciłam do samego kwasu foliowego.. W poniedziałek ponowię badania krwi i moczu, więc wtedy będę miała pewność co do poziomu TSH.

4ZoryaX7 mój mąż też był ze mną na USG chociaż jakoś się wzbraniał na początku ostatecznie też widziałam, że to przeżył Mam wrażenie, że po tej wspólnej wizycie jakoś bardziej się zaangażował w naszą ciążę podziałało na wyobraźnię chyba
Ja jakoś nie mogę i w sumie nie chcę wpychać na siłę jedzenia, staram się jeść wszystkiego po trochu,czuje się ciągle wzdęta, jakby mi trawienie spowolniło trochę. Muszę się zacząć więcej ruszać, no ale te wichury i ślizgawka na dworze nie sprzyjają spacerom...

8kasia8 Jak powiedziałam swojemu Pracodawcy o ciąży (było to jakoś w 6-7tc) to też się ucieszył i oczywiście mi gratulował.. Liczył pewnie na to, że będę pracować do 7-8 m-ca ciąży co najmniej... bo tak akurat pracowała jego żona.. Ja mam umowę na czas nieokreślony, ale raczej już tam nie wrócę - za dużo stresu kosztowała mnie ta praca.. Fajnie, że Twój Pracodawca chce CI isć na rękę Słyszałyście kiedyś, żeby ZUS kontrolował kobietę w ciąży ?

A tak zupełnie z innej beczki, smarujecie się czymś ? Strasznie boję się rozstępów... Jestem raczej szczupłą osobą, widziałam jak wyglądają piersi niektórych kobiet po ciąży i trochę się przeraziłam... Czytałam gdzieś, że przed 4 m-cem ciąży nie jest wskazane masowanie piersi ani brzucha, bo może to powodować skurcze macicy - a co za tym idzie wczesne poronienie... Nie wiem na ile to plotka, a na ile fakt, ale wolę dmuchać na zimne Czasem smyrnę się jakimś zwykłym balsamem, ale staram się nie masować, bo od razu mi się to przypomina

meridka całą pierwszą ciążę smarowałam balsamem co dzień brzuszek i piersi od samego początku, efekt: żadnych rozstępów!!! I tym razem robię to samo. Przed kąpielą smaruję się zwykłą oliwką w żelu, potem po umyciu ciałko jest takie delikatne i na to balsam.

A u mnie niestety wróciły wymioty ze wzmożoną siłą, a tak się cieszyłam, że już mam spokój. Jutro do pracy, mam nadzieję, że jakoś będę normalnie funkcjonować (dobrze, że tylko 5h). Zobaczymy jak się jutro będę czuć...

Cześć Dziewczyny! Jak samopoczucie?
Zorya Tez mam nadzieje ,że mój J będzie mógł być na usg. Bo narazie mialam 2 ale w szpitalu więc go przy nich nie było;)
meridka Ja też z podobnych przyczyn co Ty się narazie niczym nie smaruję. Ale mam już zakupiony balsam z Pharmaceris, na którym pisze ,żeby stosować od 4 miesiąca więc jeszcze chwilę poczekam...

Jak weekend? U nas spokojny. Wczoraj tylko byliśmy zobaczyć w galerii handlowej na wyprzedaże ale w sumie nic ciekawego nie bylo. Przy okazji zachaczylismy na imprezę WOŚP na chwilę

Hej Dziewczyny!

Meridka mój mąż też zauważyłam,ze bardziej do niego dotarło,że to dzieciątko już jest po tym USG. Przeczytał rozwój maluch do 12 tygodnia ciąży i fascynował się etapami rozwoju, np. ze dziecko po 12 tygodniu może już płakać. Niesamowite. Ja tez na razie się niczym nie smaruje, bo tez się trochę obawiam, że może to zaszkodzić i żałuje,że się nie spytałam jak byłam w pt.

Magiczna mam nadzieję,że tym razem uda Wam się zobaczyć.

Agnieszkazst moja lekarka też tak uważa,że jak nie ma potrzeby to nie należy barć witamin. Ja tez brałam tylko kwas, ale teraz niestety po tych wynikach muszę się troszkę faszerować, ale to ma nie szkodzić tylko wspomóc i mam nadzieję,że tylko miesiąc

Czesc dziewczyny po weekendzie
ZoryaX7 No to ładna sumka poszła ale na tarczyce to dość drogie badania sa
Magiczna niestety ja nie mam takiego odczucia ani mdlosci a wymiotów to juz w ogóle
agnieszkazst Witamy fajniutko będziesz mieć mała różnice miedzy dziećmi
tysiiiak Fajniutko jak wizyta sie udała i słyszałaś serduszko jak nie słyszałam niestety moze na prenatalnych usłyszę ja jestem po CC ale odstęp czasu mam duzy wiec zobaczymy ale za to po CC mam przepuklinę i zobaczymy co bedzie z nia bo jak duza to pewno wezmą mnie na stół a foteczka cudna
natinka z tego co wiem to spokojnie można mieć 3 cesarki tylko w dosc dużych odstępach i wszystko zależy od stanu rany i mieśni pod blizna to fajniutko jak wizyta przebiegła pomyślnie i zadowolona jestes mój nauczony 1 ciaza ze wszystko sama robiłam teraz jest w szoku bo powiedziałam od razu ze nie bede szarżować jest on tez i niestety czy chce czy nie musi pomagać
czajusiątko tak teraz dostałam na tej wizycie na badania prenatalne wiec juz wiem co o i jak zobaczymy bo mam skierowanie i moze sie uda na nfz zrobić a jak nie to 250 płacic za usg i krew 250 wiec sumka ładna ale bym chcialam chociaz usg zrobic jak sie da zobaczymy
8kasia8 nie obiecuje ale postaram sie znależć a dzwoniłaś do tego zusu powiedzieli ci cos wiecej, nie wiem bo to nauczyciel to oni maja troche inne zasady na to wszystko chyba
meridka To fajnei ajk wizyta przebiegła pomyslnie i jestes spokojniejsza ja nic nie biore w 1 ciazy lekarka tez mnie faszerowała tymi tabletkami dla kobiet w ciazy mimo ze badania były bardzo dobre jak na ciążowe teraz tez mam wyniki ksiazowe i nie biore nic poza kwasem foliowym pozostała mi awersja po 1 brałam całt czas od 12 tyg i maluch byl kolosem 4400 miał i zastanawiali sie czy to cukrzyca choc zadna mi nie wyszła duzo tez nie przytyłam wiec nie było wiadomo skad a ze tabletki jadłam wiec padło na nie i chyba słusznie teraz nie biore nic a wasze maluchy maja po 4cm i więcej a jecie tabletki mój maluch zas ma tylko 3cm i na pewno bedzie mniejszy a ja nie widze potrzeby faszerowania sie tym skoro wyniki sa bardzo dobre i mój nowy lekarz tez jest tego zdania. Ja pracowałam w duzej firmie fabryce i tam jest to norma co chwile któraś w ciąży jest potem wraca i jest ok wiec zobaczymy jak to bedzie ze mna

A teraz co u nas hm.. po wizycie ok wszystko ładnie długie i twarde niestety dopochwowo nie udało sie malucha zobaczyć tylko przez brzuch tak jest dziwnie ulożony poza tym ma tylko 3cm wiec nie za duze wyniki rewelacja wiec pozostaje kwas foliowy i tyle widziałam serduszko ale niestety nie usłyszałam widzialam jak ladnie bije i dostałam na te prenatalne zobaczymy mam skierowanie czy sie uda na nfz zrobic czy będzie trzeba płacić bo nie wie czy jeszcze sie tak da czy juz sie im to skończyło a jak nie to nie musze go robic patrząc ze mam zdrowego synka wiec zobaczymy co i jak kolejna wizyta 2 lutego i zobaczymy jak to bedzie. A co do smarowania jesli maja byc rostepy to nawet najlepszy specyfik nie uchroni nas od tego ja w 1 ciazy smarowałam sie przeróżnymi cudami a rozstępów i tak nie uniknęłam wiec na to nie ma metody taka nasza uroda i nasi faceci musza to zaakceptować w koncu to sa ślady po pięknym czasie mój malż je bardzo lubi i mu nic nie przeszkadzają.A wczoraj bylismy na orkiestrze wrzucić do puszki mały zadowolony bo znowu dostał serduszko a poza tym lenistwo w domu i odwiedzinki mojej mamy i jakoś zleciało
meridka o kontroli na nacie sa dziewczyny co piszą ze miały kontrole nawet 8 miesiacu i tez mimo ze brzuch widac chcieli zaświadczenie o ciazy ja jeszcze nie miałam mimo ze mam chodzone to i tak podobno wiele nie mozna tylko apteka lekarz badania choć czytałam ze do sklepu po małe zakupy tez ale ile w tym prawdy nie wiem. a u ciebie ktos miał kontrole kiedys

kasiorek a właśnie myślałam jak tam u Ciebie, bo ja tez byłam jednak 09.01., bo miałam kiepskie wyniki. Bardzo ciesze się,że widziałaś serduszko i ze wszystko dobrze jest

Ale.może usłyszę.26 stycznia bo.idę na prenatalne właśnie.się.umówiłem.i akurat mój jedzie.ze mną ciekawe czy mu.pozwolą wejść i zobaczyć usg

Dobrze jak.ci.się udało Wcześniej.iść i wszystko ok podleczysz i będziesz spokojniejsza

Czajusiatko a co masz.wpisane na.skierowaniu do badania prenatalnego bo.ja mam podwyższone CRP bo chorowała Przeź święta wiec Wszystko wychodzi
za.chwilę po małego do przedszkola i małe zakupy naszło mnie.na kasze gryczana zobaczymy czy się sprawdzi

kasiorek0310 napisał: teraz nie biore nic a wasze maluchy maja po 4cm i więcej a jecie tabletki mój maluch zas ma tylko 3cm i na pewno bedzie mniejszy a ja nie widze potrzeby faszerowania sie tym skoro wyniki sa bardzo dobre i mój nowy lekarz tez jest tego zdania.

kasiorek0310 Cieszę się, że Twoje wyniki badań są OK. Byle tak dalej. Ja póki co zakupiłam sobie witaminy, ale też przyjmuję tylko kwas foliowy. Myślę, że 4 cm to akurat prawidłowy przyrost w 10tc, dzieciaczki różnie się rozwijają i pewnie kwestia czasem dnia i o ten 1 cm się mogą różnić wielkościowo
Jeżeli chodzi o ZUS to też jedynie z internetu wiem, że zdarzają się takie kontrole, ale wśród znajomych nie słyszałam. Pytałam z czystej ciekawości raczej nie mamy się czego obawiać biorąc pod uwagę, że mamy L4 tzw. chodzące. Pewnie głównie chodzi o to, żeby dodatkowo nie pracować gdzieś na lewo + ciągnąć kasę z ZUSu.

Ja na prenatalne umówiłam się na 22.01. idę prywatnie (u nas 250 zł), dla własnego spokoju ducha... zrobię tylko USG.

Dzisiaj byłam na ponownym pobraniu krwi i moczu, żeby przede wszystkim potwierdzić lub wykluczyć tą nieszczęsną nadczynność tarczycy.. Po południu odbieram wyniki - trzymajcie kciuki

ZoryaX7 wow Twój Mąż jest chyba ewenementem Mój trzyma się z daleka od książek i programów TV dot. ciąży Jak ja coś czytam to ewentualnie mu przekazuję ciekawostki ale w sumie nie mam mu tego za złe, grunt, żeby sprawdził się już jako Ojciec po urodzeniu czasami coś sznupie po internecie jak mamy jakąś "rozterkę ciążową"

Ja idę jutro na prenatalne i płacę 150 z krwi nie robię Z Kubą to chyba nawet usg nie robiłam ...

Ja dzis bylam z mama z lumpie i musiałam szybko wyjść bo już biało przed oczami miałam ... :/ w pierwszej ciazy tez tak mialam ze co weszlam do wiekszego sklepu to musialam wychodzić bo słabo mi było ...

Agulka super że opryszczka przeszła, jak przeczytałam że masz, to przestraszyłam się nie na żarty, dobrze że już wszystko ok

Meridka trzymam kciuki co by to TSH było w normie. Ale nawet jeśli nie to się nie martw, ja miałam nadczynność po porodzie, leczyłam przez miesiąc i przeszło. W najbliższym czasie też muszę iść zrobić wyniki, mam nadzieję że ok. Co do kontroli z ZUS-u to zależy od województwa, w niektórych są nadgorliwi, moją znajomą która mieszka we Wrocławiu męczyli i podważali zasadność L4. :/ A jeśli chodzi o rozstępy to ja w pierwszej ciąży smarowałam się zwykłą oliwką dla dzieci NiveaBaby - rewelacja, super natłuszcza i rozstępów tyci tyci mi zostały, prawie że nic tak więc ja ze swej strony polecam tę oliwkę lub po prostu najzwyklejszą oliwkę

Natinka oby wymioty minęły... Ja też czuję się nie najlepiej, cały czas mam nudności i bardzo często zgagę, no ale takie to uroki ciąży.

Kasiorek cudownie że widziałaś Waszą kruszynkę. Ja też już nie mogę się doczekać naszego USG... A prenatalnych nie robię.

Tysiiiak mi też się zdarzyło że miałam biało przed oczami... Musimy wypoczywać. Przy maluchu to nie takie łatwe, ale jakoś musimy

Ja przy pierwszej ciazy tez nie robilam prenatalnych tylko potem 3d/4d w 21 tc zrobiliśmyz filmem ale jak mogę isc to zobaczę bede spokojniejsza
merida to dobrze jak tez idziesz bedziesz spokojniejsza to na pewno u nas tez tyle prywatnie kosztuje ale zobaczymy mam skierowanie wiec moze sie uda na nfz mam nadzieje ze nas nie skontrolują choc czytałam tez gdzieś ze do tych chodzonych wysyłają wezwania na komisje

Tysiiiak w pierwszej ciazy tez nie robiłam i jakoś było dopiero potem w 21 wszystko sprawdzał mi doktorek prytanie i nagral

8kasia8 tutaj cos masz poczytaj sobie moze to cos pomoze www.centrumrekrutacyjne.pl/p/utrata-prac...ilkow-z-zus,486.html
www.goldenline.pl/grupy/Przedsiebiorcy_b...osunku-pracy,663818/
www.pracownik.net/akty-prawne/

i ja witam się po dzisiejszej wizycie u gina

a więc dziecię ma 3,58cm - ślicznie wyglądał na ekranie i nie mogę przestać patrzeć na zdjęcia, taka kruszynka z rączkami i nóżkami, serduszko wali mocno i wyraźnie

założył mi kartę , zważył, zmierzył ciśnienie

wyniki mam w normie -tak powiedział gin

wypisał receptę na kolejne opakowania duphastonu, kazał brać dalej folik i magne b6

wystawił też kolejne zwolnienie na miesiąc czasu, które teraz muszę dostarczyć już do ZUSu

no i kolejną wizytę mam za dwa tygodnie z racji tego, że poprzednią ciążę poroniłam, żebyśmy byli wszyscy spokojniejsi

A i kupiłam sobie wagę - o zgrozo ważę 68,6kg

dzwoniłam też dziś znowu do ZUSu i PIS i nadal mi mówią, że zasiłek macierzyński nie będzie mi przysługiwał
ale jeden z rozmówców powiedział mi coś takiego, że tylko wtedy otrzymam zasiłek macierzyński, jeśli składki będą odprowadzane - na dniach będę jechać do ZUSu dostarczyć zwolnienie dziś wystawione, więc się jeszcze na miejscu dopytam co i jak

i jeszcze jedno mnie trochę niepokoi, bo gdzieś wyczytałam, że otrzymam zasiłek chorobowy, jeśli nie przysługuje mi zasiłek dla bezrobotnych (a mnie przysługiwałby gdybym się zarejestrowała w PUPie) teraz mam kolejną zagwozdkę, czy na pewno dostanę zasiłek chorobowy, czy może będę musiała się jako bezrobotna zarejestrować żeby dostać chociaż "parę złotych"

dziękuję za linki, prześledziłam je z grubsza ale nie kładą większego światła na moją sytuację

Produkujecie tyle, że nie jestem w stanie Was ogarnąć może jak od lutego będę w domu to jakoś będę bardziej na bieżąco

Agnieszkazst ja tfu tfu narazie nie mam zgagi, ale w pierwszej ciąży strasznie dała mi się we znaki. Nie mogłam pić soków, bo strasznie mnie paliło, a na końcówce to już w ogóle jazdy były

Tysiak to czekamy jutro na wieści i nowe foto a z krwi to chyba nie ma potrzeby jak na usg wszystko w porządku, tak mi się bynajmniej wydaje

Meridka jak wyniki?? mam nadzieję, że ok

Kasiorek na skierowaniu mam napisane tachykardia płodu, ale lekarz mówił, żeby absolutnie nie brać tego do siebie, bo coś po prostu musi tam napisać Ty jak masz skierowanie to raczej powinno być za darmo,o ile oczywiście dany gabinet ma kontrakt z NFZ. A co do wielkości maluchów to na tym etapie ciąży raczej witaminy jeszcze nie bardzo mają wpływ, tylko wiek ciąży. Twoja fasolka ma 3 cm, czyli akurat tyle, ile wypada na ten tc

Natinka mam nadzieję, że ten powrót wymiotów to tylko pojedyńczy epizod. I jak dałaś radę w pracy??

Meridka ja smarowałam całą ciążę, a i tak wyszły, więc wydaje mi się, że wszystko zależy od predyspozycji skóry. Jak masz skłonność to i tak się pewnie pojawią. Tym razem raczej poprzestanę na zwykłej oliwce, zwłaszcza, że po mojej Oliwce ma jeszcze nie wykorzystaną

8kasia8 ja się nie znam, ale chyba jak się kończy umowa w ciąży to automatycznie zostaje przedłużona do dnia porodu i wtedy macierzyński przysługuje

Któraś pytala o witaminy. Ja brałam ladeevit i teraz też raczej po 12 tyg w niego zainwestuje. Dla mnie one są ok, zwłaszcza, że zawierają omega 3. Niestety cena trochę odstrasza, bo jak teraz pytałam w aptece to ok. 35 zł za 30 kapsułek, a jeszcze 3 lata temu kosztowały 25, no ale wtedy dopiero wchodziły na rynek..